Zobacz temat - [R620] Rozrząd
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [R620] Rozrząd

markoo1 - Sob Kwi 07, 2007 16:52
Temat postu: [R620] Rozrząd
Witam mam pytanko .Mam Roverka 620si chciałbym sie dowiedzieć co ile tys.kilometrów wymienia się rozrząd . Z góry dziękuję za odpowiedź.

brt: Model auta i rocznik w temacie wpisujemy w nawiasie kwadratowym --> zasady kącika, i w temacie poprawiłem "rowera" na "rovera" ;)

Liso - Sob Kwi 07, 2007 20:03

Bezpiecznie jest wymieniać co 60 tysięcy km ale są i twardsi zawodnicy :twisted: Dobrym zwyczajem jest wymiana przy okazji pompy wody jeżeli nie ma pewności co do jej stanu technicznego. Potem powinna wytrzymać do drugiej wymiany rozrządu.
markoo1 - Sob Kwi 07, 2007 20:28

Liso napisał/a:
Bezpiecznie jest wymieniać co 60 tysięcy km ale są i twardsi zawodnicy :twisted: Dobrym zwyczajem jest wymiana przy okazji pompy wody jeżeli nie ma pewności co do jej stanu technicznego. Potem powinna wytrzymać do drugiej wymiany rozrządu.


Dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam

piter34 - Wto Kwi 10, 2007 11:43

markoo1 napisał/a:
Witam mam pytanko .Mam Roverka 620si chciałbym sie dowiedzieć co ile tys.kilometrów wymienia się rozrząd . Z góry dziękuję za odpowiedź.

Producent podaje 100kkm lub 5 lat (co nastąpi szybciej).
Ja bym jednak zmieniał co 3 lata lub 60kkm, razem z pompą wody, napinaczem oraz uszczelniaczem wałka rozrządu.

Marrkus - Wto Kwi 10, 2007 14:43

Ja się przyłączę do pytania - temat ten sam ale silnik inny tzn 2.0Ti. Stosować tą samą zasadę? A może ten typ miał inaczej?
Co jeszcze oprócz paska i napinacza (lub napinaczy) należy wymieniać? O co chodzi z tą uszczelką pod głowicą która to ponoć była do wymiany częściej niż by na to wskazywało standardowe zużycie.
Ja ciągle czekam na swoje cudeńko ale już niebawem dojedzie i będzie trzeba trochę zadbać o stan techniczny.
W rodzinnym domu (już się wyprowadziłem) mamy 620 z silnikiem hondy i był praktycznie bez obsługowy - 144 000 wymiana rozrządu (to było przegięcie ze strony brata ale dojeździł), 150 000 wymiana amortyzatorów, co jakiś czas klocki hamulcowe (tarcze jeszcze oryginalne) i kilka błotników (2) ale to skutek szybkiej jazdy po śliskiej nawierzchni :mrgreen: . W obecnej chwili ma już blisko 200 000 i wszystko jest ok - dodam że nie ma lekkiego życia bo braciszek to raczej nie jest typ troskliwego właściciela który pucuje samochód co sobota (czasami mi sie serce kraja jak widzę co on wyprawia ale już nie mam nic do gadania).
Dzięki za odpowiedź

piter34 - Wto Kwi 10, 2007 14:56

Marrkus napisał/a:
Ja się przyłączę do pytania - temat ten sam ale silnik inny tzn 2.0Ti. Stosować tą samą zasadę? A może ten typ miał inaczej?

Miał tak samo :-)

Nie musisz tam wymieniać pompy wody. Nie jest napędza z paska rozrządu.