Zobacz temat - [R600] Nie działa A/C - brak gazu
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [R600] Nie działa A/C - brak gazu

Zientas - Sro Cze 06, 2007 11:52
Temat postu: [R600] Nie działa A/C - brak gazu
No właśnie, stwierdziłem brak gazu w układzie. Wcisnąłem ten zaworek okrągły i coś tam ledwo kapnęło, zero ciśnienia.

Czy są jakieś typowe miejsca w układzie, gdzie należy się spodziewać źródła wycieków? Czy coś lubi sobie gdzieś korodować? Gdzie szukać?

Pozdrawiam!

Brt - Sro Cze 06, 2007 12:09

Najbardziej narażona na warunki zewnętrzne jest chłodnica-skraplacz. Ale nie ma reguły i paść może każda z rurek. Zwróc uwagę na miejsca w których rurki klimy mają styczność z innymi przewodami, wężami, karoserią itp. Aluminium jest wrażliwe na przetarcia i warto takie miejsca zabezpieczyć w jakiś sposób. Podjedź do klimaludków, puszcząCi azot w instalację i będzie widać czy jest gdzieś nieszczelność. Mi padł właśnie skraplacz a dokładnie to jedna z rurek pomiędzy złączem a samym skraplaczem. Jak podali 15bar ciśnienia i popsikali "mydłem" to sała rurka się pieniła :mrgreen: Ale tobie tego nie życzę ;) Koledze Stringowi wymienili kawałek rurki (ładnie zrobione ;) ) Tak wiec, obierz kurs na dobry warsztat i wszystko wyjdzie w praniu ;)
tomcy - Sro Cze 06, 2007 14:01

chyba ze masz kopresor to sam mozesz szukac - dziurki :cool:

sprawdzaj laczenia i miejsca styku z karoseria :wink:

AndrewS - Sro Cze 06, 2007 14:49

tomcy napisał/a:
chyba ze masz kopresor to sam mozesz szukac - dziurki


bal bym sie tak robic, domowy kompresor przewaznie nie ma separatora wilgoci z powietrza i lepiej wilgoci nie wciskac do ukladu

Brt - Sro Cze 06, 2007 15:01

Cytat:
bal bym sie tak robic, domowy kompresor przewaznie nie ma separatora wilgoci z powietrza i lepiej wilgoci nie wciskac do ukladu

dokładnie. Azot jest obojętny dla ukłądu i dlatego sie go stosuje do sprawdzania szczelności.

Ant - Sro Cze 06, 2007 16:24

AndrewS napisał/a:
tomcy napisał/a:
chyba ze masz kopresor to sam mozesz szukac - dziurki


bal bym sie tak robic, domowy kompresor przewaznie nie ma separatora wilgoci z powietrza i lepiej wilgoci nie wciskac do ukladu


zgadzam się w zupełności, nic nie kombinować, zawartość wilgoci w powietrzu to ok 2000ppm a maxymalna zawartość wilgoci w układzie to 10ppm uruchomienie sprężarki (na napełnionym czynnikiem układzie) skutkuje zniszczeniem automatyki (w szczególności termostatycznego zaworu rozprężnego)!!!!

mmaniek - Czw Cze 07, 2007 19:17

Zientas, Popieram "przedmówców" żadnych kompresorów :shock:

Poszukaj, czy w komorze silnika nie ma żółtej naklejki z informacją, że jest dodany barwnik do wykrywania nieszczelności( najczęściej po angielsku np UV LEAK DETECTOR). Dosyć dużo aut z zachodu, które oglądałem miały już za sobą problemy z klimą i miały dodany barwnik.
Jeśli coś takiego znajdziesz, lub zauważysz na zaworze ślady takiego barwnika to wyposażając się w lampę UV i okulary żółte selektywne możesz sam poszukać nieszczelności, choć i tak nie unikniesz wizyty u fachowców-ale satysfakcja duża...
Nieszczelność w UV będzie wyglądała tak: