Zobacz temat - Pozdrowionka !!!
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Pozdrowienia - Pozdrowionka !!!

Przewodnik - Pon Cze 25, 2007 07:34
Temat postu: Pozdrowionka !!!
Pozdrowienia dla ekipy lecącej na zlot z Wrocławia !! !
walkie - Pon Cze 25, 2007 07:47

Dzięki za pozdrowienia! :) Oddzdrawiamy! :D
Jak jechalismy w takiej kolumnie, wszyscy na CB i oklejenie plakatami zlotowymi to malo kto sie za nami nie obejrzal :D

Vit0 - Pon Cze 25, 2007 07:59

pozdrowienia dla Przewodnika :D :D:D:D:D
no nie wierzylem, ze sie odezwiesz, mam nadzieje, ze jeszcze tu wrocisz i moze sie do nas przylaczysz... za rok tez jest zlot :D

walkie - Pon Cze 25, 2007 08:03

A ja byłam pewna że bedzie! :)
Przewodnik - Pon Cze 25, 2007 08:30

Noooooooooo !! ! Widzę że miło będzie wspominać ten fragment trasy :) A co do pojawienia się mojej skromnej osoby na Waszym forum no to przecież obiecałem że się odezwę ...
Walkie - dzięki za wiarę :mrgreen:

walkie - Pon Cze 25, 2007 08:43

Było miło do momentu az powiedziales ze sie odlaczasz i idziesz na piwo :)
Wielki dzięki za pomoc :) , kiedy kuppujesz roverka? :)

Przewodnik - Pon Cze 25, 2007 09:09

Też żałuję że nie pośmigaliśmy razem trochę dłużej ... jak sobie przypomnę ten postój w lesie ( na siusiu ) i tekst tego mobilka z TIR'a "... a co wy tu te osobówki ?? ? spotkanie jakieś macie ?? ? ... " hehehehe !! !
A co do zakupu Rover'ka to z całym szacunkiem dla Waszych mechanicznych pupilów, niestety ja też mam swoją ulubioną markę i póki co na pewno na nic innego się nie przesiądę. Brakowało by mi tej gwiazdy na masce :lol:
Kto wie ?? ? Może kiedyś uda się spotkać i wymienić zdania na temat posiadanych autek. Może na rynku w Waszym mieście w "Spiżu" ?? ? Byłem tam niedawno - doskonałe piwo własnej produkcji ... :lol:

walkie - Pon Cze 25, 2007 09:17

No postój na siusiu był ale z całym szacunkiem, nie sikam tak ekspresowo ;) Tir był boski i Pani z fokusika ;)
Wiesz, gwiazda gwiazda ale na Roverze bedziesz mial wikinga :D

Przewodnik - Pon Cze 25, 2007 09:23

Fakt !! ! Wiking - mocna rzecz ale na razie nie dam sie skusić :wink:
walkie - Pon Cze 25, 2007 09:28

Ehhhhh ;)
Przewodnik - Pon Cze 25, 2007 09:35

A tak na marginesie to zdążyliście na tą kolację ?? ? Coś sobie kojarzę że na 19-tą miała być ! No i napiszcie jak ogólnie minęła Wam dalsza droga, Transit leciał z Wami do końca ?? ?
walkie - Pon Cze 25, 2007 09:38

Słuchaj, my tam dotarlismy o 23 ;)
Z Transitem rozstalismy sie na BP w Czestochowie, potem na Gierkowce go dogonislimy ale stwierdzilismy ze na kolacje nie zdarzymy wiec jedlismy tam obiad :)

Vit0 - Pon Cze 25, 2007 09:39

no ja stracilem rachube o ktorej bylismy na miejscu :) jakos kolo 23? :)
na bank nie byla to 19 :)

a dalsza drroga nie byla juz taka wesola jak z Przewodnikiem... pozdniej odlaczyl sie Transit , ale znalezlismy go dalej w trasie. Focus polecial do przodu i tyle go bylo :)

ale i tak bylo wesolo, bo pozniej jeszcze dolaczyli do nas pozostali...

Przewodnik - Pon Cze 25, 2007 09:43

Ale jaja !! ! Na 23 !! ! Hehehehe !! !

[ Dodano: Pon Cze 25, 2007 10:45 am ]
Focus to poleciał naprzód już w Częstochowie jak tylko zobaczył kawałek prostej drogi z dwoma pasami :lol: już wtedy "konwój" nie był potrzebny.

walkie - Pon Cze 25, 2007 09:45

Prawda ze smieszne, ale tyle razy ile my sie gubilismy i znajdowalismy w Warszawie to calkiem niezly czas. W Mszczonowie byl 1,5 h obiad wiec tez troche czasu zeszlo. W Warszawie na Jerozolimskich koledze zaczelo cos stukac w kole wiec kolumna stanela. Jak juz stanela to wszyscy po fajku i tak to wyglada ;)
Przewodnik - Pon Cze 25, 2007 09:45

Focus to poleciał naprzód już w Częstochowie jak tylko zobaczył kawałek prostej drogi z dwoma pasami :lol: już wtedy "konwój" nie był potrzebny.
walkie - Pon Cze 25, 2007 09:46

noooo
Vit0 - Pon Cze 25, 2007 09:47

tego glosu z Focusa to chyba dlugo nie zapomne

Cytat:
i jeszcze focusik


:)))

emes - Pon Cze 25, 2007 09:51

Ja również chciałbym podziękować Przewodnikowi za poprowadzenie :-)

Jeszcze nigdy nie jechałem w takim konwoju, było świetnie :-) Zapraszamy Przewodnika na kolejny zlot, a nawet spot lokalny we Wrocławiu :-) Będzie nam miło porozmawiać nie tylko przez CB radio :-)

Przewodnik - Pon Cze 25, 2007 10:05

Bardzo sie cieszę że technika (CB) umożliwiła mi poznanie Waszej ekipy. Ja dlatego się do Was odezwałem bo niesamowicie lubię ludzi, którzy mają jakiegoś fioła na obojętnie jakim punkcie. Wy akurat kochacie swoje Rover'ki i ja akurat rozumiem to że chciało Wam się poświęcić weekend na spotkanie z ludźmi cirpiącymi na takie samo schorzenie. Wszyscy mieli na dachach "długie anteny" więc wykorzystaliśmy CB Radio moim zdaniem najbardziej właściwie. Ja Wam też dziękuję za towarzystwo bo przecież mnie też szybciej zleciała podróż do Cz-wy do rodziców (tata czekał i pilnował właściwej temperatury piwka). A co spotkania we Wrocławiu to tak jak ten ślepy koń na zawodach hippicznych - nie widzę przeszkód :mrgreen:
walkie - Pon Cze 25, 2007 10:23

Rewla :d ja cos czuje ze Cie juz uwielbiam kolego :)
emes - Pon Cze 25, 2007 10:27

To prawda, nie da się nie polubić kolegi :-)
Przewodnik - Pon Cze 25, 2007 10:31

Ależ przestańcie :oops: nie słódźcie mi tak bo jeszcze kupię jakiegoś Rover'ka :lol:
walkie - Pon Cze 25, 2007 10:34

i o to chodzi :D
Generalnie, ja mam swietne wspomnienia z takich wypraw. Rok temu jak jechalam nad morze to tez mnie jakas dobra dusza przygarnela i przeprowadzila przez Poznan :)

Vit0 - Pon Cze 25, 2007 10:46

Przewodnik napisał/a:
bo jeszcze kupię jakiegoś Rover'ka


uznajemy to za wiazaca deklaracje i mamy nadzieje, ze dolaczysz do nas w przyszlym roku

Plany na nastepny zlot we wrocku sa, wiec bedziesz mial blizej :)

pozdro

Przewodnik - Pon Cze 25, 2007 10:57

Tak to ma działać przecież CB nie służy tylko do tekstów typu:
- ... uważajcie mobilki za zakrętem w krzokach siedzą misiaczki !! !

A co do rzekomej deklaracji tak sprytnie wyłapanej przez Vit0 to oświadczam iż nastąpiła próba manipulacji. Walkie wyraziła uwielbienie dla mojej osoby i przyznaję że na chwilę straciłem głowę :shock: :grin:

walkie - Pon Cze 25, 2007 11:01

Przewodniku, nie mow ze masz taka slaba glowe :D
Przewodnik - Pon Cze 25, 2007 11:03

A to wszystko zależy do czego :oops: kurde znowu się zarumieniłem :lol:
Vit0 - Pon Cze 25, 2007 11:03

walkie poprostu Ty masz taki dobry bajer....
jeszcze chwila i Przewodnik lyknie jakiegos Roverka :)

Przewornik gdybys byl zainteresowany to na forum sa oferty sprzedazy, wiec daleko nie musisz szukac :D

Na poczatek Walkie, ktora tak Cie uwielbia, ma do sprzedania R200 czerwoniutki :)

Przewodnik - Pon Cze 25, 2007 11:07

Walkie dobrze kombinuje !! !
Żeby się tylko nie okazało że i i Vit0 i emes i wielu innych kiedyś też śmigało Mesiami aż poznali Walkie, która też właśnie wtedy miała do sprzedania Rover'ka :mrgreen:

Vit0 - Pon Cze 25, 2007 11:11

hehe
no akurat w moim wypadku to moge powiedziec, ze cale zycie rowerem :)

to moje pierwsze autko i jesli sie do niego nie zraze to z checia pozostane przy tej marce, choc dziewczynie ostatnio sie bardzo Porsche Boxter spodobalo... wiec nie wiem jak to bedzie :D

pozdro

walkie - Pon Cze 25, 2007 11:12

Przewodnik napisał/a:
A to wszystko zależy do czego :oops: kurde znowu się zarumieniłem :lol:


Do kobiet :)

Przewodnik napisał/a:
Walkie dobrze kombinuje !! !
Żeby się tylko nie okazało że i i Vit0 i emes i wielu innych kiedyś też śmigało Mesiami aż poznali Walkie, która też właśnie wtedy miała do sprzedania Rover'ka :mrgreen:


Nie, nie, ja ich poznalam jak ja mialam roverka i oni juz tez mieli. Generalnie, moj roverek to przypadek bo ja do chwili zakupu auta nie wiedzialam ze cos takiego istnieje. W komisie go zobaczylam, pomyslalam fajny lanos ;) a moj maz, nieeee, to civic, podchodze blizej a to rover. Myslalam ze ktos sobie robi jaja z ta plakietka. Godzine pozniej byl moj :)


Vit0 napisał/a:
walkie poprostu Ty masz taki dobry bajer....


Gdyby nie to spalibysmy caly zlot gdzie indziej ;)

Vit0 - Pon Cze 25, 2007 11:15

walkie napisał/a:
Gdyby nie to spalibysmy caly zlot gdzie indziej ;)


true :) jak to dobrze, ze Cie mielismy :mrgreen:

Przewodnik - Pon Cze 25, 2007 11:18

Nie wiem czy to właściwe miejsce ale przed chwilą kumpel przysłał mi tego dżołka:

Gośc wyjechał w delegację do jakieś dziury. Tam popracował , a ostatni
dzień miał wolny. I mu się cholernie bzykać zachciało. Szukał, ale burdelu
nie znalazł, z agencji dziewczynki nie dojeżdżały, w barze też żadna okazja
się nie trafiła. Zdesperowany postanowił poprosić jakiegoś faceta. No i
się spytał jakiegoś gościa na ulicy a ten mu:
- Spoko stary! Całkiem niedaleko stad jest taka cichodajka. Idziesz tutaj
prosto potem na światłach w prawo i 3-ci dom to będzie ona.
Wbijesz powiesz cokolwiek np. że jesteś hydraulikiem i ci da...
No to poszedł taki podjarany to owej cichodajki, doszedł do świateł i
zapomniał w którą to miało być mańkę... pomyślał, pomyślał i poszedł w lewo.
Doszedł do 3-ciego domu, powiedział że jest hydraulikiem, babka mu się
dała i fajnie...nagle dzwonek do drzwi, ona mówi:
- O k...wa !! ! To mój mąż! pozabija nas! Trudno udajemy że jesteś dawno nie
widzianym kuzynem z mojej rodziny !
Mąż wchodzi, kobieta przedstawia mu swojego "kuzyna" Stefana i mówi
zmieszana:
- nooo... to wy sobie... tutaj... po męsku pogadajcie, a ja... yyy... zrobię
kawy!
I wyszła, "kuzyn Stefan" oczy w podłodze siedzi nic nie mówi, a tamten
gość jak tylko żona wyszła cedzi przez zeby:
- Mówiłem K...WA W PRAWO!

AndrewS: poczytaj sobie regulamin forum, nie uzywaj slow wulgarnych na forum

emes - Pon Cze 25, 2007 11:20

Muszę Ci się przyznać Przewodnik, że chciałem kupić E 290, ale transakcja nie doszła do skutku, stwierdziłem, że nie ma w sobie tego, co ma Rover i zdecydowałem się właśnie na Roverka :-)
walkie - Pon Cze 25, 2007 11:21

hehehe, good :)
Vit0 - Pon Cze 25, 2007 11:23

Przewodnik napisał/a:
- Mówiłem *k#$#* W PRAWO!


dobre :) mocne :)

emes - Pon Cze 25, 2007 11:23

Vit0 napisał/a:
jak to dobrze, ze Cie mielismy


Nadal mamy :-)

Przewodnik - Pon Cze 25, 2007 11:28

I to jest super emes że masz auto takie, które wiesz za co kochasz !! ! Skoro Ty dostrzegasz w swojej furce to czego nie widzisz w innych samochodach to nie masz bracie wyjścia - musisz jeździć Rover'kiem.
Vit0 - Pon Cze 25, 2007 11:30

Przewodnik ja mysle, ze Ty poprostu nie wiesz jeszcze, ze kochasz Roverki... ale mysle, ze to kwestia czasu jest... dojdziesz do tego i kupisz Rovera :)

my poczekamy.... :P

walkie - Pon Cze 25, 2007 11:30

mus to mus, ja jak widze inne roverki to zawsze macham. czasem jak a kosmitke sie gapia.
kiedys w Krakowie pomachalam kolesiowi w innym roverku jadacym z naprzeciwka a kolo z wrazenia kierownice puscil, musialam uciekac bo by mnie zahaczyl

Przewodnik - Pon Cze 25, 2007 11:37

Dobra, dobra znowu zaczynacie ?? ? O.K. ku pokrzepieniu serc zwierzę się Wam że model 75 newet wpada w moje oko :smile: Ale zaznaczam !! ! Nie zmieniam wyznania :lol:
walkie - Pon Cze 25, 2007 11:37

A nie możesz mieć mesia i roverka?
Przewodnik - Pon Cze 25, 2007 11:39

Raczej nie !! ! Nie umiałbym podzielić równo uczucia :mrgreen: Jedno byłoby na pewno poszkodowane !! !
Vit0 - Pon Cze 25, 2007 11:41

Przewodnik napisał/a:
Nie umiałbym podzielić równo uczucia :mrgreen:


doskonale to rozumiem, z pewnoscia rover bylby na specjalne okazje a mesiek tak na codzien :)

Przewodnik - Pon Cze 25, 2007 11:49

Vit0 napisał/a:
z pewnoscia rover bylby na specjalne okazje



Hehehehe !! ! Widzisz Vit0 jednak nie można być niczego pewnym :grin:

Vit0 - Pon Cze 25, 2007 11:52

Przewodnik napisał/a:
Widzisz Vit0 jednak nie można być niczego pewnym


hehe, zarty zartami ale wiadomo, ze kazdy ma swoja marke, lub po prostu jezdzi tym co ma.

W moim wypadku bylo tak, ze Rover spodobal sie przez przypadek i przez mity krazace wokol tego auta nie do konca bylem przekonany do tej marki i myslalem nad jakims francuzem. R200 pojawilo sie zupelnie przez przypadek jak ogladalismy Megane Coupe. 3 godziny pozniej byl nasz :) A pozniej znalazlem roverki.pl, owczesne grupy dyskusyjne i sie wkrecilem... i tak mi jakos zostalo :)

Przewodnik - Pon Cze 25, 2007 12:03

Ja w swoim życiu latałem już różnymi wyścigówkami ale pamiętam jak miałem może z 17 - 18 lat i jechałem taksówką z PKP do domu. Nagle dotarło do mnie że jadę samochodem ale w środku jest totalna cisza radio gra sobie cichutko, fotel BARDZO wygodny no i olśniło mnie ... pomyślałem sobie: musze mieć taką furę był to oczywiście Merc !! ! Niedawno finanse pozwoliły na zakup no i jestem bardzo szczęśliwym człowiekiem :lol:

AndrewS: prosze nie uzywac slow uznawanych za wulgarne na forum, nastepnym razem bedzie ostrzezenie

tommyyogi - Pon Cze 25, 2007 12:08

Witam Przewodnika. Widze ze tu sie niezla rozmowa rozkrecila nt autek. A wiec ja powiem tez cos od siebie.

Po pierwsze to wielkie dzieki dla Przewdnika za przeprowadzenie calego karawanu ojazdem.

A po drugie to ja mowilem ze naszemu przewodnikowi bedzie pasowal R75. Wiem pomysl nad tym mocno.

Milo by bylo Cie poznac blizej na zlocie.

Pozdrawiam

Vit0 - Pon Cze 25, 2007 12:10

Przewodnik napisał/a:
w środku jest totalna cisza radio gra sobie cichutko, fotel fajnie wygodny


to prawda.... kiedys tez jechalem mercem... :P

ale mam rower.... i Rovera.... i jest fajnie :D

Przewodnik - Pon Cze 25, 2007 12:25

Na razie koleżanki i koledzy spadam bo miło się z Wami gada ale tak czy inaczej ja jestem w pracy i biurko mi się zapełnia "tematami" :)
Pozdrawiam Was serdecznie !! !

walkie - Pon Cze 25, 2007 12:33

mi tysh ale sie jakos skupic nie moge :]
Przewodnik - Pon Cze 25, 2007 12:34

No to co ?? ? Olewamy tą robotę ?? ?
walkie - Pon Cze 25, 2007 12:39

Ja nie mogę :]
Przewodnik - Pon Cze 25, 2007 12:43

Ja jeszcze chwila i do domciu :)
walkie - Pon Cze 25, 2007 13:33

fuksiarz :P
emes - Pon Cze 25, 2007 13:56

walkie napisał/a:
mi tysh ale sie jakos skupic nie moge :]


To podobnie jak ja :-) Dzisiaj skupiłem się raczej na forum i oglądaniu zdjęć ze zlotu w Jachrance :-)

Chyba wyjdę wcześniej z pracy, bo już chyba za dużo nie zrobię :-)

Przemek_Docent - Pon Cze 25, 2007 16:06

emes napisał/a:
To podobnie jak ja :-) Dzisiaj skupiłem się raczej na forum i oglądaniu zdjęć ze zlotu w Jachrance :-)
Chyba wyjdę wcześniej z pracy, bo już chyba za dużo nie zrobię :-)
Hehe... Mam dziś to samo :D Idę do domku :)
MaReK - Sro Cze 27, 2007 13:51

Emes - jutro bedziesz przezywal to samo.
Zamierzam wrzucic troche fotek i film z Jachranki :P

Pozdrawiam,

emes - Sro Cze 27, 2007 13:56

MaReK, to kiedy w końcu skończę to, co cały czas mam do zrobienia? :-)

W takim razie dzisiaj odrobię to, co zostało, od razu zrobię coś na jutro i będę mógł sobie spokojnie pooglądać :-)

Marian_K - Sro Cze 27, 2007 14:44

Przewodnik napisał/a:
Nagle dotarło do mnie że jadę samochodem ale w środku jest totalna cisza radio gra sobie cichutko, fotel BARDZO wygodny no i olśniło mnie ... pomyślałem sobie: musze mieć taką furę był to oczywiście Merc !! !
W środku cichutko, fotel jeszcze WYGODNIEJSZY, wygląd o niebo PIĘKNIEJSZY - to moja 75-ka :mrgreen: . Wiem - nieładnie się przechwalać, ale tak to wygląda :wink: .
Co do jednego się zgodzę - odgłos zawieszenia w Mercach jest bezkonkurencyjny. Chodzi mi tylko i wyłącznie o barwę dźwięku dochodzącego do podróżującego podczas pokonywania nierówności, gdyż poziom dźwięku (wyciszenia auta) jest spotykany w wielu autach. Ale to tylko moje skromne zdanie ...

Pozdrawiam Przewodnik-a !

Przewodnik - Czw Cze 28, 2007 05:51

Marian_K napisał/a:
W środku cichutko, fotel jeszcze WYGODNIEJSZY, wygląd o niebo PIĘKNIEJSZY - to moja 75-ka


No tak !! ! I cóż ja mam powiedzieć ?? ? Zewsząd tabuny Rover'ków, a ja tu sam jak palec !! ! Nie mam szans :cry: Oczywiście nie zgadzam sie z Marianem_K :grin: oczywiście że Marian_K żyje w błędzie :grin: to oczywiste że JA mam rację :grin: ale cóż ... na tym forum na pewno nikt się ze mną nie zgodzi :mrgreen:
Pozdrawiam po raz kolejny wszystkich Rołwerfanów :cool:

Przemek_Docent - Czw Cze 28, 2007 07:35

Przewodnik napisał/a:
Marian_K napisał/a:
W środku cichutko, fotel jeszcze WYGODNIEJSZY, wygląd o niebo PIĘKNIEJSZY - to moja 75-ka
No tak !! ! I cóż ja mam powiedzieć ?? ? Zewsząd tabuny Rover'ków, a ja tu sam jak palec !! ! Nie mam szans :cry: Oczywiście nie zgadzam sie z Marianem_K :grin: oczywiście że Marian_K żyje w błędzie :grin: to oczywiste że JA mam rację :grin: ale cóż ... na tym forum na pewno nikt się ze mną nie zgodzi :mrgreen:
Pozdrawiam po raz kolejny wszystkich Rołwerfanów :cool:
Mietki też są fajne :)
Jak dla mnie im starsze, tym lepsze :D
Miałem Beczusię – no po prostu komplet wypoczynkowy – kanapa i dwa fotele :) Fajnie było.
A otwarty W107 rzuca mnie na kolana :) Nie wspominając o W108/109, Gullwingu (a właściwie to całej rodzinie Pontonów) itd :) A w ogóle to myślę o (a nawet przeglądałem ostatnio na Allegro) W116 albo W126 :)
Mam nadzieję, że teraz poczułeś się lepiej ;)

Przewodnik - Czw Cze 28, 2007 08:46

Przemek_Docent napisał/a:
A w ogóle to myślę o (a nawet przeglądałem ostatnio na Allegro) W116 albo W126


Noooooooooo !! ! Teraz to se chłopie chyba na tym forum nagrabiłeś po całości :grin:

Przemek_Docent napisał/a:
Mam nadzieję, że teraz poczułeś się lepiej


Ależ oczywiście :lol:

Przemek_Docent - Czw Cze 28, 2007 08:53

Przewodnik napisał/a:
Przemek_Docent napisał/a:
A w ogóle to myślę o (a nawet przeglądałem ostatnio na Allegro) W116 albo W126
Noooooooooo !! ! Teraz to se chłopie chyba na tym forum nagrabiłeś po całości :grin:
Przecież nigdzie nie napisałem, że chcę R zamienić na Mesia :) Ot tak sobie kombinowałem...
Przewodnik - Czw Cze 28, 2007 08:59

Taaaaaa !! ! Jasne !! !

Przemek_Docent napisał/a:
Ot tak sobie kombinowałem...


Cieszy mnie to że kombinujesz w dobrą stronę :razz:

Marian_K - Czw Cze 28, 2007 09:02

Przewodnik napisał/a:
na tym forum na pewno nikt się ze mną nie zgodzi
Eee - przecież napisałem, że dostrzegam zalety w Mercach. Tak naprawdę, to ja nie jestem żadnym maniakiem motoryzacyjnym - do Klubu zapisałem się tylko i wyłącznie z powodu klimatu jaki tu (na forum) panuje. A Klimat wiadomo - tworzą Ludzie. Tak więc wcale nie jestem upartym maniakiem i propagatorem jedynej słusznej marki samochodowej.

Mój teść jest natomiast maniakiem Merca (jeździ nimi od 20 lat) i w niedzielę wyjeżdża po kolejne auto do Holandii. Ze wstępnych rozmów z nim wnioskuję, że przyprowadzi .... Volvo, bo niestety podziela opinię Docenta, że te nowe Merce to niestety nie to samo co kiedyś :cry:

Pozdrawiam!

Przewodnik - Czw Cze 28, 2007 09:05

Marian_K napisał/a:
podziela opinię Docenta, że te nowe Merce to niestety nie to samo co kiedyś


A tu się z kolegą Docentem zgadzam ... to niestety smutna prawda.
Jednak Volvo ?? ? Why ?? ?

Marian_K - Czw Cze 28, 2007 09:11

Przewodnik napisał/a:
Jednak Volvo ?? ? Why ?? ?
O to musiałbym teścia spytać. Ode mnie to: why not? Mi podobają się Volviaki. S80 - bryka full wypas. Teraz trochę tego jeździ na drogach więc się opatrzyły, ale jeszcze 5 lat temu jak widziałem takie cudo na drodze to reagowałem tak, jak inni teraz na widok R75.
Przemek_Docent - Czw Cze 28, 2007 09:50

Marian_K napisał/a:
Mój teść jest natomiast maniakiem Merca (jeździ nimi od 20 lat) i w niedzielę wyjeżdża po kolejne auto do Holandii. Ze wstępnych rozmów z nim wnioskuję, że przyprowadzi .... Volvo, bo niestety podziela opinię Docenta, że te nowe Merce to niestety nie to samo co kiedyś :cry:
Pozdrawiam!
Ciekaw jestem, czy wie, że nowe VOLVO to też niestety nie to samo, co kiedyś... :)
Za dużo w tym wszystkim elektroniki... Ma się co psuć po latach...

Marian_K - Czw Cze 28, 2007 10:06

Przemek_Docent napisał/a:
nowe VOLVO to też niestety nie to samo, co kiedyś...
Coraz częściej wydaje mi się, że można to powiedzieć o każdej marce.
Teraz nikomu (piszę o producentach) nie zależy na tym aby samochód jeździł bezawaryjnie 20 lat. Ludzie prowadzą bardziej konsumpcyjny tryb życia niż kiedyś, moda zmienia się bardzo szybko, technika również i tak naprawdę jak ktoś kupuje nowe auto, to po 3 latach nie chce nim już jeździć, bo mu się zwyczajnie nie podoba (o technologi nie wspomnę). Po co więc robić auta wytrzymałe (inwestować w badania, testy, drogie materiały itp...)?
Takie mamy czasy...

Pozdrawiam!

Przemek_Docent - Czw Cze 28, 2007 10:47
Temat postu: (nie)trwałość sprzętów wszelakich...
Marian_K napisał/a:
Przemek_Docent napisał/a:
nowe VOLVO to też niestety nie to samo, co kiedyś...
Coraz częściej wydaje mi się, że można to powiedzieć o każdej marce.
Teraz nikomu (piszę o producentach) nie zależy na tym aby samochód jeździł bezawaryjnie 20 lat. Ludzie prowadzą bardziej konsumpcyjny tryb życia niż kiedyś, moda zmienia się bardzo szybko, technika również i tak naprawdę jak ktoś kupuje nowe auto, to po 3 latach nie chce nim już jeździć, bo mu się zwyczajnie nie podoba (o technologi nie wspomnę). Po co więc robić auta wytrzymałe (inwestować w badania, testy, drogie materiały itp...)?
Takie mamy czasy...
Pozdrawiam!
Dokładnie. I to się niestety powoli tyczy każdego rodzaju sprzętu :( Nieważne czy to odkurzacz, samochód czy telewizor...