Zobacz temat - [R45] Obrotomierz świruje
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45] Obrotomierz świruje

eszet - Wto Wrz 18, 2007 18:02
Temat postu: [R45] Obrotomierz świruje
Z tego co wyczytałem,to sygnał do niego idzie z cewki i ECU.
W moim R są dwie cewki,więc z której może iść?
Pytam,bo znowu mnie dziś zadziwił mój roverek,heh.Otóż w trakcie jazdy ni stąd ni zowąd
opadła wskazówka obrotomierza w trakcie jazdy do zera.Dodam,że auto jechało normalnie - żadnych sensacji obrotowych,nie zgasł,nie falował - generalnie silnik OK.

Po wciśnięciu sprzęgła obroty spadały do ok 900 i ,o dziwo, obrotomierz zaczął je pokazywać,jednak przy każdym dodaniu gazu wskazówka dochodziła do 2000 , a powyżej opadała na zero,choć silnik normalnie zwiększał obroty.
Wyglądało to tak,jakby przy większych obrotach po prostu śłizgała się linka.WIEM,ja nie mam linki,tylko próbuję obrazowo przedstawić sytuację :razz: .

Ktoś wcześniej pisał o zimnych lutach w obrotomierzu,hmm,ale w 7-mio letnim aucie???
Poza tym po kiilku kilometrach zrobionych po Oświęcimiu sytuacja wróciła do normy.

Czym ew. mogłoby to być spowodowane,pytam,bo prawie pewny jestem,że ten temat do mnie jeszcze wróci i coś czuję po kościach,że ze zdwojoną siłą :/

srbenda - Wto Wrz 18, 2007 21:46

Miałem takę same objawy w R214Si - niedługo potem padł mi alternator... Po wymianie alternatora wszystko wróciło do normy. Nie chce straszyć, ale sprawdź czy z nim wszystko OK.
BTW Nie wiem z czym to było związane...

piter34 - Sro Wrz 19, 2007 15:10

eszet napisał/a:
Z tego co wyczytałem,to sygnał do niego idzie z cewki i ECU.

Yyyy, a nie przypadkiem z czujnika położenia wału korbowego?

eszet - Sro Wrz 19, 2007 18:17

Cytat:
Yyyy, a nie przypadkiem z czujnika położenia wału korbowego?

Ja się nie znam,ale to chyba Ty pisałeś :wink:
http://www.roverki.pl/for...tomierz+wariuje

piter34 - Czw Wrz 20, 2007 13:27

eszet napisał/a:
Ja się nie znam,ale to chyba Ty pisałeś :wink:

No ale to było o R200 z zapłonem z rozdzielaczem i jedną cewką. ;-)

eszet - Czw Wrz 20, 2007 14:01

Aaaa,to zwracam honor.To tylko potwierdza fakt,że się nie znam.... :oops: .
Ale problem mam dalej nie rozwiązany :/

piter34 - Czw Wrz 20, 2007 14:16

eszet napisał/a:
Ale problem mam dalej nie rozwiązany :/

Sprawdź styki przy tym czujniku po prostu. On jest gdzieś z tyłu silnika, na dole pod kolektorem ssącym. jak użyjesz szukajki forumowej, to znajdziesz fotkę, którą wstawił Tomi_114.

senemedar - Pią Lis 09, 2007 21:24

Heh-- mam podobny problem z moim R220 - obroty raz pokazuje, raz nie pokazuje (silnik chodzi i w ogóle wszystko jeździ jak trzeba).
Wiem (mniej - więcej) co to jest alternator ale... gdzie to jest? Jak to się sprawdza? Jestem kompletnie zielony w temacie samochodów :oops: