Zobacz temat - [214Si '98] Nierówne zużywanie klocków
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [214Si '98] Nierówne zużywanie klocków

srbenda - Pią Wrz 21, 2007 19:51
Temat postu: [214Si '98] Nierówne zużywanie klocków
Więc tak...
Od samego początku posiadania (już 3 lata) klocki hamulcowe na przednim prawym kole się szybciej zużywały niż na lewym (o co najmniej 50% szybciej). Co jest ciekawe, na wałkach wychodziło równo (różnica max kilku %) i nie ściągało przy hamowaniu. Dopiero przy hard-core sytuacjach ciągnęło delikatnie w prawo.
Więc sprawdziłem zawieszenie (geometria OK, nie ma luzów, itp. itd.) i wymieniłem cały zestaw hamulcowy (klocki, tarcze, szczęki, reparaturki, płyn, ...), ale to z powodu zużycia. I wszystko było OK, auto się zachowywało normalnie (na wałkach wszystko OK, etc.) ale ostatnio przy ostrzejszym hamowaniu (z 160-170) mi trochę zacharczało z przodu. Że zestaw już ma około 20.000km to ma prawo być zużyty. Popatrzyłem na klocki a tam znowu prawa strona zjechana a lewa prawie jak nowa :shock:
Gdzie szukać problemu? Bo mi nie przeszkadza wymieniać częściej klocki (jak mówiłem - zachowuje się normalnie) ale te zjawisko NIE JEST normalne! Ma ktoś jakiś pomysł?

BTW Do tej pory to już czwarte-piąte klocki i zawsze się działo to samo niezależnie od marki (ATE, Delphi, Jurid). I jeszcze coś - klocki mi zawsze trwają około 20.000km

Brt - Pią Wrz 21, 2007 20:19

a temperatura kół po jeździe z obu stron jest taka sama?? Może tłoczek prawego zacisku jest już delikatnie przytarty i nie cofa się tak dobrze jak lewy??
srbenda - Pią Wrz 21, 2007 21:18

Na "dotyk" jest mniej-więcej tak samo. Przy wymianie reparaturek wyciągałem tłoczki i nie było widać śladów zużycia czy jakiś uszczerbków...
Brt - Pią Wrz 21, 2007 21:23

:???: to jeszcze pozostało blokowanie się klocków w prowadnicach. qrde dziwne toto :???:
srbenda - Pią Wrz 21, 2007 21:29

No, coś jest nie tak... Poprzedni właściciel wymieniał tarcze bo sądził że ich wina. Mówiąc inaczej - wcześniej też mu to dolegało.
BTW Samochód nie był walony (nie licząc delikatnej obcierki)

sTERYD - Pią Wrz 21, 2007 21:29

pewnie poprostu prowadniczki w tym zacisku, w którym klocki się szybciej zużywają chodzą trochę ciężej, może nawet na tyle, że tego nie wyczujesz, zależy jaka jest różnica w zużyciu.
Oczywiście za każdym razem sprawdzałeś i chodziły leciutko, i nie nakładałeś tam smaru :wink:

srbenda - Czw Wrz 27, 2007 11:39

Więc tak - dzisiaj się dowiedziałem co jest grane... Przewody elastyczne! Od zewnątrz jest wszystko OK ale się okazało że "puchnie", tzn. że w środku popękał. Właśnie z tego powodu na wałkach nie było błędów bo blokowało tylko przy mocnym obciążeniu hamulców a po kilku chwilach wracało do normy.
Piszę to jakby ktoś miał podobne problemy ;)

Brt - Czw Wrz 27, 2007 12:08

tzn już wymieniłes i jest OK?? gratki za rozwiązanie problemu :)
srbenda - Czw Wrz 27, 2007 12:46

W prawdzie, nie wpadłem na to sam a panowie w serwisie gdzie zostawiłem autko do zrobienia kilka rzeczy (wymiana amortyzatorów + końcówki + geometria + klocki + reparaturki = znowu kasa leci...)