|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R420] Uruchamianie po wymianie akumulatora
DEBEC - Sob Lis 17, 2007 20:53 Temat postu: [R420] Uruchamianie po wymianie akumulatora Czy podłączając akumulator, kluczyki powinny być w stacyjce czy nie i czy to ma jakieś znaczenie jeżeli chodzi o immo? Z tego co wyczytałem na forum przy wymianie akumulatora nie zawsze trzeba synchronizować jeżeli auto otwarte było z pilota, wyjęty akumulator a potem zamknięte z klucza.
sTERYD - Sob Lis 17, 2007 21:01
nie ma znaczenia, tylko pilota będziesz musiał zsynchronizować
aha i zasymuluj zamkniętą maskę (śrubokrętem zamknij zamek) i pozamykaj wszystkie drzwi jeśli akumulator padł przy zamkniętym aucie, bo zawału dostaniesz
DEBEC - Sob Lis 17, 2007 21:28
Nie padł przy zamkniętym tylko został wyjęty do podładowania i tak jak wspomniałem otwarty z pilota i zamknięty z klucza. Kiedyś forumowicze wspominali, ze nie trzeba synchronizować
sTERYD - Nie Lis 18, 2007 01:30
trzeba trzeba
chyba, że nie wyjąłeś baterii, i nie była całkiem padnięta
Jeśli nie domagała na tyle,że nie dało się zamknąć / otworzyć auta to na pewno warto ją rozłączyć na godzinkę i po doładowaniu niezbędne będzie zsynchronizowanie pilota...
jak nie odłączysz to może sie okazać że sobie powciskasz guziki do woli
DEBEC - Nie Lis 18, 2007 11:32
Przy takim sposobie odłączania i zamykania jak opisałem wyżej, po podłączeniu akumulatora pięciokrotnie przycisnąłem przycisk (do otwierania) na pilocie (myślę, że nie musiałem ale dla świętego spokoju), zamknąłem z pilota - otworzyłem, odpaliłem auto i wszystko ok. W sumie trywialne pytanie - ale na najprostsze pytania jest największe zapotrzebowanie na odpowiedź.
String - Pon Lis 19, 2007 21:07
No dobra, wszystko ładnie pięknie - ale przymierzam się do wymiany akumulatora na całkiem nowy (nie chcę słyszeć nerwowych - "ryczących" że się spóźni do pracy - telefonów mojej żony z rana).
Myk polega na tym, że niestety posiadam jeden komplet kluczyków - ALE - zamek w drzwiach mam !@##$%...krótko mówiąc zepsuty.
Czy jak pojadę do hurtowni akumulatorów (gdzie przy okazji wymieniają), to będę miał problem z odjechaniem z tej hurtowni, czy nie?
Bo jak dotąd nie zdejmowałem klem z akumulatora - i trochę się boję tych zabaw z ewentualną synchronizacją - zwłaszcza że 2 pilot jest ale na razie nie ma czasu i kasy żeby jechać i zsynchronizować.
przemo285 - Pon Lis 19, 2007 21:16
Jeżeli przy każdym rozłączeniu akumulatora miałby przestać działać pilot to byłby wielki ogólnoświatowy problem , po zamontowaniu nowego akumulatora naciśnij 5 razy na przycisk pilota i po sprawie (nie ma co panikować)
DEBEC - Pon Lis 19, 2007 21:48
Święta racja przemo285, trochę zostało tutaj na forum zdemonizowane odłączanie akumulatora. Odnoszę tylko wrażenie, że padnięcie aku przy zamkniętym aucie z pilota może trochę wnieść komplikacji.
przemo285 - Pon Lis 19, 2007 21:56
Szczerze mówiąc DEBEC to nie ma na to regóły pilot równiedobrze może się rozprogramować bez przyczyny
DEBEC - Pon Lis 19, 2007 23:36
A to też prawda
wsl - Wto Lis 20, 2007 12:28
Mnie ostatnio mój Rover'ek zmartwił bo zakręcił słabawo i nie odjechał Wyjąłem więc akumulator, zamknąłem autko z kluczyka i po podładowaniu po prostu wstawiłem akumulator. Otworzyłem autko i pojechałem Synchronizacja... [?]
Brt - Wto Lis 20, 2007 12:53
nie musiałeś naciskac pilota 4-5 razy a immo Tobie działa?? moze miałeś coś "grzebane"
DEBEC - Wto Lis 20, 2007 14:23
Pewnie nie musiał
Kilka dni temu przerabiałem to ale postąpiłem tak:
"po podłączeniu akumulatora pięciokrotnie przycisnąłem przycisk (do otwierania) na pilocie (myślę, że nie musiałem ale dla świętego spokoju), zamknąłem z pilota - otworzyłem, odpaliłem auto i wszystko ok."
Jak pamiętam na warsztacie też odłączali aku i nic nie synchronizowali a immo działało.
wsl - Wto Lis 20, 2007 16:56
Nie wiem jak mam sprawdzić czy Immo działa. Samochodzik się otwiera i jeździ więc mnie problem z głowy zszedł.
ezy - Wto Lis 20, 2007 19:23
Chłopaki czy ten problem wyjmowania i wkładania dotyczy tylko 200,400? bo ja zanim wlazłem na forum 2 lata temu to sobie wyjmowałem i wkładałem akumulator, bo najnowszy nie jest a bałem się ładować podłaczonego. I nie miałem widocznych problemów (chyba ze niewidocznie imo przestało działać).
No więc - czy 660tki równiez mają taki problem?
(Pilot Valeo, podczerwień)
sTERYD - Wto Lis 20, 2007 20:05
Cytat: | No więc - czy 660tki równiez mają taki problem? |
w Twoim przypadku nie
problem dotyczy alarmów Lucasa z pilotem radiowym
|
|