|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45] Egr buczy.
Ameba - Sob Sty 12, 2008 18:21 Temat postu: [R45] Egr buczy. Witam witam !
Czy powinnien wydobywac sie jakikolwiek dziwek z okolic EGR ?
Po uruchomieniu autka słychać buczenie ( srednio glosne ) a i wystepuje nawet w czasie jazdy co jakis czas.. dodam ze samochod raz kreci obr max 4k a raz 5k.
Pozdrawiam i przyczepności życze
henryk - Sob Sty 12, 2008 21:05
odepnij cienki wężyk, zaślep go jakąś śrubką na wcisk, przywiąż opaską gdzieś żeby się nie pętał i sprawdź czy będzie lepiej. Jak będzie, to możesz tak zostawić (nieekologiczne) lub wymienić na sprawny. Warto egr wyciągnąć i wyczyścić - nawet jak miałby być odłączony (nieekologiczne).
Ameba - Nie Sty 13, 2008 13:04
Chciałbym jeszcze zapytać się czy mechanik niczego nie sknocił wymieniając swiecec żarowe gdyż by je wymienić odpiął wtyczke ( taka szeroka, chyba do pompy ) i po wymianie swiec nie podpiął jej. Samochod oczywiscie nie zapalił, w tym momencie przypomniał sobie o tej wtyczce - wiec ja zamontował i teraz swieci się kontrolka żółta - check engine. Świadczy to o zapisaniu błedu czy coś innego ?
Pozdrawiam
PHJOWI - Nie Sty 13, 2008 15:06
jeśli wywalił wtyczkę , to trzeba podjechać na komputer serwisowy rovera, ponieważ zwykłe testery nie będą widzieć tego błędu ( a błąd to: brak komunikacji z pompą), dużo takich aut przychodzi po wymianie świec , a wcale nie trzeba wywalać wtyczki.
Ameba - Nie Sty 13, 2008 15:52
Wszystko jest podpiete tak jak byc powinno, wiec zwykle badanie komputeroe z oprogramowaniem rovera nie zobaczy tego błedu ? Dobrze zrozumiełem ?
thef - Nie Sty 13, 2008 16:00
Ameba napisał/a: | Wszystko jest podpiete tak jak byc powinno, wiec zwykle badanie komputeroe z oprogramowaniem rovera nie zobaczy tego błedu ? Dobrze zrozumiełem ? | Dokładnie tak. Aby wykasować błąd musisz podpiąć autko pod komputer diagnostyczny rovera Testbook.
Ameba - Nie Sty 13, 2008 16:14
No ok, dzięki za informacje
Ameba - Sob Sty 19, 2008 19:29
Witam !
Starałem się wypiąć wężyk ale.. jest ich tam dwa i wypiąć się niechcą. Zaprzestałem prób wyciągnięcia ktorego kolwiek ze wzgledu na możliwość zniszczenia ich ( twardo siedza ).
Wiec odpiołem wtyczke 2 pinowa i ... w ciągu 20 minut jazdy kilkakrotnie w chwili zmieniały sie właściwości silnika. Raz max 4k rpm raz 5k. Mechanik nie potrafił wytropić usterki i się poddał Ktoś ma jakieś pomysły ? solucje ? cookolwiek o co można zachaczyc.
Pozdrawiam.
|
|