Zobacz temat - [R 200 coupe r97] porady? Tomcat :)
 
Forum Klubu ROVERki.pl
Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer - [R 200 coupe r97] porady? Tomcat :)
dante27 - Wto Sty 29, 2008 19:10
Temat postu: [R 200 coupe r97] porady? Tomcat :)
Prosze o porady (wszystkie) na temat Tomcata.
Brt - Wto Sty 29, 2008 21:53
chyba lepiej będzie jak napiszesz prośbę o poradę dotyczącą konkretnego problemu :roll: tak ogólnie to ja o swoim też nie wiedziałbym co pisać :roll:
sTERYD - Sro Sty 30, 2008 10:42
porada:
dbaj o niego to Ci się będzie odwdzięczał :)
koniec porady ;)
giewu - Sro Sty 30, 2008 12:26
Temat postu: Re: [R 200 coupe r97] porady? Tomcat :)
dante27 napisał/a:
Prosze o porady (wszystkie) na temat Tomcata.
Brt napisał/a:
...tak ogólnie to ja o swoim też nie wiedziałbym co pisać :roll:

1. myć, przy każdej nadarzającej się ku temu okazji :mrgreen:
2. sprzątać przynajmniej raz w tygodniu :mrgreen:
3. cyklicznie i jak najczęściej sprawdzać podstawowe podzespoły i układy samochodu :mrgreen:
4. dolewać paliwa :mrgreen:
5. pilnować okresów przeglądu i obowiązku opłacenia składki OC :mrgreen:

nie mogłem się powstrzymać :rotfl:
Owsik - Sro Sty 30, 2008 13:35
Cytat:
1. myć, przy każdej nadarzającej się ku temu okazji :mrgreen:
2. sprzątać przynajmniej raz w tygodniu :mrgreen:


Ale Ty tak na serio ? :mrgreen:
Brt - Sro Sty 30, 2008 13:37
a Ty tak nie robisz :twisted: :nonono: :lol:
giewu - Sro Sty 30, 2008 13:45
Owsik napisał/a:
...Ale Ty tak na serio ? :mrgreen:

no jak nie jak tak :mrgreen: ... porada jest :rotfl:
Tempest - Sro Sty 30, 2008 14:22
Owsik napisał/a:
Cytat:
1. myć, przy każdej nadarzającej się ku temu okazji :mrgreen:
2. sprzątać przynajmniej raz w tygodniu :mrgreen:


Ale Ty tak na serio ? :mrgreen:

z samochodem nie ma żartów :wink:
piter34 - Sro Sty 30, 2008 15:40
dante27 napisał/a:
Prosze o porady (wszystkie) na temat Tomcata.

<porada>Dbać o samochód</porada>
Owsik - Wto Lut 05, 2008 00:47
Brt napisał/a:
a Ty tak nie robisz :twisted: :nonono: :lol:


Każda nadarzająca się okazja do mycia trafia mi się średnio raz na 3 miesiące* :wink: W aucie nie odkurzałem od wakacji - ale da się przeżyć ;-)


Ostatnio złamałem zasadę i umyłem po miesiącu ale nie miałem wyjścia bo już ludzie nie chcieli ze mną jeździć :mrgreen:
Brt - Wto Lut 05, 2008 22:42
eeee u mnie po prostu jak jest w moim mniemaniu brudny i nie ma tragcznego mrozu to jest myty :D a w srodku przyzwoicie czysto musi być :D W pracy mam odkurzacz :P