|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Prawo i ubezpieczenia - [all]rejestracja a oc?
misio - Wto Lut 05, 2008 17:21 Temat postu: [all]rejestracja a oc? Witam, nie wiedziałem gdzie wrzucić ten temat. Jutro mam iść do wydziału komunikacji rejestrować Roverka(wreszcie!!!). Doszły mnie słuchy, że do rejestracji potrzebuje mieć już wykupioną polisę OC (auto sprowadzone z niemiec). Wydaje mi się to jakąś bzdurą, przecież w umowie Oc są numery rej. ale na stronie Urzędu Miejskiego Wrocław, polisa OC jest wymieniona jako potrzebny dokument. Ma ktoś wiedzę w tej kwestii, jak nie to posłużę się jutro techniką na "opóżnionego" i w razie czego mam zamiar wybłagać rejestracje bez OC:)
michone - Wto Lut 05, 2008 17:26
normalnie robia Ci polise na auto nr nadwozia, po zarejstrowaniu idziesz i do polisy dopisuja nr rejstracyjny... w legnicy tez tak bylo ale juz to zniesli... temat do off topic...
Chester - Wto Lut 05, 2008 17:44
Jeśli auto przyjechało na lawecie to nie jest wymagane OC, jesli przyjechalo na kolach to jest wymagane ubezpieczenie pojazdu z kraju sprowadzenia.....
jerzu - Wto Lut 05, 2008 17:47
rejestrowałem teraz 3 auto sprowadzone i nigdy nikt nie pytał o OC. Ważne były tylko dowody i przegląd i tłumaczenie
misio - Wto Lut 05, 2008 18:08
Wielkie dzięki za odp:)
michone - Wto Lut 05, 2008 18:14
jerzu napisał/a: | rejestrowałem teraz 3 auto sprowadzone i nigdy nikt nie pytał o OC. Ważne były tylko dowody i przegląd i tłumaczenie | ale wczesniej tak bylo ze trzeba bylo miec... teraz juz tak niejest
Co do tego czy auto przyjechalo na lawecie czy kolach to nie ma roznicy ja przyjechalem roverkiem na kolach i nikt odemnie nie wymagal OC
mundek131 - Wto Lut 05, 2008 18:40
a ja musiałam mieć OC i basta. Pan się uparł !
jerzu - Wto Lut 05, 2008 18:42
zle napisalem ze "teraz" Mialo to miejsce wciagu ostatniego roku
mundek131 - Wto Lut 05, 2008 18:47
jeśli jest to wymagane we Wrocku, wykup OC na numery które są teraz i idż do urzędu zarejestrować auto. Dostaniesz miękki dowód i tablice. Wróć z tym do ubezpieczalni i niech ci znienią nr.rej na polisie. !
[ Dodano: Wto Lut 05, 2008 18:48 ]
robiłam to w sierpniu ubiegłego roku
Tempest - Wto Lut 05, 2008 19:07
jestem właśnie w trakcie rejestracji i wszystkich rzeczy z tym związanych
auto przyjechało na kółkach, dostałem w niemczech OC na 15 dni, skończyło się wczoraj, auta jeszcze nie zdążyłem zarejestrować, więc ubezpieczyłem na numer nadwozia i z tym idę jutro na rejestrację
1970lysy - Wto Lut 05, 2008 21:26
Miesiąc temu rejestrowałem R sprowadzonego z austrii,gość w okienku rzekł ,aby przy odbiorze normalnego dowodu rej. mieć ważne oc,bo nie wyda mi tego właśnie papiera.A do rejestracji nie jest potrzebne oc.
tony_finger - Wto Lut 05, 2008 23:05
panowie panowie wszystko wynika z nieznajomości przepisów przez urzędników.
pracuję w jednej z firm ubezpieczeniowych i z tego co wiem na temat oc i sprowadzonych pojazdów, to sprawa wygląda tak:
- do zarejestrowania w Polsce auta sprowadzonego z zagranicy, urzędnik nie może żądać ubezpieczenia. Przepis mówi, że "pojazd sprowadzony z zagranicy należy ubezpieczyć w dniu zarejestrowania" A więc: jeśli nie ubezpieczysz w dniu rejestracji to w razie kontroli przez np.policję możesz narazić się na kłopoty, natomiast urzędnik nie może weryfikować (tym bardziej przed rejestracją czy ubezpieczyłeś!!!
- po drugie: z przepisów o obowiązkowych ubezpieczeniach posiadaczy pojazdów mechanicznych wynika, że normalne, roczne ubezpieczenie OC firma ubezpieczeniowa może wystawić, gdy pojazd jest zarejestrowany w Polsce. Gdy nie jest w Polsce zarejestrowany firma nie może wystawić rocznego ubezpieczenia a jedynie miesięczne (które jest dużo droższe niż wynika to z podzielenia stawki rocznej na 12 części) - zdarza się, że niektóre firmy łamią przepisy w tym zakresie - np. Warta i mają problemy potem.
A więc zasada jest taka:
1. idziesz do wydziału komunikacji z papierami potrzebnymi do rejestracji, bez ubezpieczenia oczywiście.
2. potem - w tym samym dniu - w firmie ubezpieczeniowej ubezpieczasz
jeśli urzędnik twierdzi inaczej - niech poda głupol przepisy.
Ja świeżo kupiłem auto z zagranicy, byłem już w wydziale komunikacji się dowiedzieć czy papiery są ok i powiedział, że tak, żebym tylko jeszcze recykling opłacił i wszystko gra.
michone - Sro Lut 06, 2008 10:21
w wiekszosci urzedow zostalo to zniesione ale jeszcze 2-3 lata do tylu i byly takie wymogi. W/G mnie jest to glupie jak np wymogi robienia przegladu gdy autko mialo wazny TUV w niemczech i przyjechalo zarejstrowane w niemczech(jak np moj roverek) ale takie życie...
Tempest - Sro Lut 06, 2008 11:52
właśnie dzisiaj rano zarejestrowałem już furę
2 dni wcześniej ubezpieczyłem w pełnym pakiecie na rok w Warcie (jeszcze na niemieckich tablicach - zdjęcia nr. nadwozia)
przy dawaniu dokumentów nie było mowy o pokazywaniu OC - dopiero za tydzień, przy odbiorze twardego dowodu będę musiał pokazać
misio - Sro Lut 06, 2008 15:03
A ja już po prostu nie mogę:) Byłem w wydziale kom dzisiaj:) i czekam czekam czekam!!Moja kolej wreszcie!!! I Pani z okienka szybko mnie spławiła próbując mi wmówić, że na dowodzie wpłaty opłaty recyklingowej w numerze VIN zamiast D mam wpisane O. Ja jej mówię: ja tak piszę itd, itp... Nic... Odesłała mnie do jakiegoś pokoju, tam już lepiej, Pani wysłała fax do Warszawy do Nar. Fun. Och. Śro. (jestem z Wrocka) i mówi ze musi poczekać na potwierdzenie od nich. Ja dzwonię do ich siedziby żeby to przyspieszyć, i co:)?I mają kontrole NIKu i może jutro facet przyjdzie przed pracą, żeby to szybko załatwić dla mnie:)Już mnie normalnie nosi.... Urzędasy:)
Przemek_Docent - Sro Lut 06, 2008 17:02
Misio - współczuję... Cholery można dostać...
misio - Czw Lut 07, 2008 13:54
No wreszcie:) MAM TABLICE!!!! Co prawda facet się rąbnął i wpisał mi w dowodzie i karcie pojazdu rover 2000:) Ale już to naprawiłem i jest 200:) Koło 17 będę miał OC i śmigam do mechanika odebrać auto:D Jaki ja normalnie szczęśliwy jestem:)
DCS - Czw Lut 07, 2008 15:00
Jak juz jesteśmy przy OC, to moze ktorys z kolegow wie, jak jest z OC polskim na auto na angielskich numerach ...
Mam na siebie autko zarejestrowane w Angli, ale teraz jestem w Polsce chwilowo i moj roverek tez Place tam skladke 30 funtow miesiecznie, moze w Polsce by bylo duzo taniej ? Nie wiem tez czy da sie przeglad zrobic w Polsce, bo np. w Angli robilem MOT czyli przeglad techniczny polskiego auta.
mundek131 - Sob Lut 09, 2008 03:14
misio napisał/a: | Jaki ja normalnie szczęśliwy jestem:) | a jak trochę pojeździsz... to dopiero będziesz
Tomi - Nie Lut 10, 2008 10:21
jerzu napisał/a: | rejestrowałem teraz 3 auto sprowadzone i nigdy nikt nie pytał o OC. Ważne były tylko dowody i przegląd i tłumaczenie | Dokładnie!
OC było wymagane jedynie przy odbiorze stałego dowodu rejestracyjnego.
|
|