|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 800 - [R820] Co mu dolega :(
kama181 - Sob Lut 16, 2008 09:50 Temat postu: [R820] Co mu dolega :( Witam. Rover 820 Ti mamy od ponad roku. Ciągle są z tym samochodem problemy. Silnik i turbina są już po regeneracji, chłodnica była robiona w Warszawie na zamówienie, czujnik temperatury, termostat, akumulator i takie inne kosmetyczne sprawy. Teraz jest problem z tarczą sprzęgła i zamówienie jej wynosi ok 900 zł (sama tarcza bez kompletu). Czy są zamienniki do tego modelu Roveru (sądzę, że będzie pasowało z Hondy Accord, ale nie wiem dokłądnie z której). Nasz samochód jest troszeczkę inny, ponieważ ma obniżone podwozie i dużo większą moc silnika niż pozostałe samochody tego modelu. Dodatkowo jeszcze gdy przyśpiesza się tym samochodem, to "rzuci" nim. Tak jakby coś nie łączyło i mechanicy z Raciborza raz rejonowi nie mogli do tego dojść. Proszę o odpowiedź jeśli Państwo będą wiedzieli co naszemu Roverkowi dolega
Skiba - Sob Lut 16, 2008 18:37
Kolego tarczę możesz oddać do regeneracji (nabicia nowymi okładzinami). Koszt znikomy, a efekty są. Robi to np. jeden z zakładów w Kożuchowie. Posiadają różne rodzaje okładzin.
Co do "rzucania", czy nie jest to czasem efekt ślizgającego się sprzęgła ?
Marrkus - Nie Lut 17, 2008 13:35
Sprzęgła niestety nie są tanie. W intercars-ie mają kompletne sprzęgła w cenach ponad 1000pln (nie mam pojęcia w jakim stopniu kompletne jest ten zestaw)
Zajrzy na stronkę http://www.tomateam.pl/ - kolega klubowy prowadzi sklep z częściami do naszych samochodów. Miał kiedyś R600 z takim samym silnikiem jak twój także ma doświadczenie. Najlepiej zadzwonić i zapytać się co ma do zaoferowania.
Co do problemów podczas przyśpieszania to musisz opisać to dokładniej bo ja nic nie zrozumiałem. Silnik ten w dolnych obrotach (do około 2500obr/min) jest trochę zamulony a powyżej dostaje kopa (turbina włącza się do akcji) i czuć ostre wciskanie - jeżeli o to chodzi to jest to całkowicie normalne działanie silnika benzynowego z doładowaniem
[ Dodano: Nie Lut 17, 2008 13:39 ]
Co do zamienników z hondy - nie ma ale te same silniki montowane były w roverach: 220 coupe, 220GTi, 420Si, 620ti, 820ti, 820Si, Land Rover Discovery - w zależności od modelu z turbiną lub bez.
kama181 - Nie Lut 17, 2008 19:58
Do Kożuchowa dzwoniłam, ale nikt nie odbierał..
Dziekuję za tą stronę
I tak jak przyśpiesza się nagle jakby coś przerwało i zarzuci tyłem i następuje wtedy reszta przyśpieszenia.. poprostu jedzie się... przyśpieszenie... przerwanie jakby i nagle dostaje jakby skopa rzuci tyłem ze w samochodzie się skacze i auto dalej przyśpiesza.. wiem, że to zawile brzmi, ale musiałam to jakoś opisać...
Dziękuję, że chcieliście odpisać...
P.S A tak pozatym Skiba... to koleżanka jestem.. pozdrawiam
Skiba - Nie Lut 17, 2008 21:30
kama181 napisał/a: | Do Kożuchowa dzwoniłam, ale nikt nie odbierał..
P.S A tak pozatym Skiba... to koleżanka jestem.. pozdrawiam |
Kożuchów polecam i opłaca się do nich dodzwonić ..
Przepraszam Koleżanko za pomyłkę
Marrkus - Nie Lut 17, 2008 21:57
Te zarzucanie tyłem to jakaś dziwna przypadłość - myślę że to tylko takie wrażenie a wszystko dzieje się z przodu. Tak jak powiada kol. Skiba może to być wina sprzęgła lub coś złego dzieje się w skrzyni biegów. Być może mechanizm różnicowy lub blokujący się przegub - sprawdził bym elementy przekazania napędu od łożysk w kołach do samego sprzęgła pod kontem zużycia, powstałych luzów.
Pisz jak rozwija się sytuacja to zawsze może się komuś przydać w przyszłości
Brt - Nie Lut 17, 2008 22:02
eee ja sadze, że to coś z silnikiem, tzn przez chwilę nie dostaje paliwa, albo zapłon wypada. Sprzęgło by sie raczej sligało, a pzegub to raczej o jednym razie by się "skończył"
Wojtek - Nie Lut 17, 2008 23:33 Temat postu: Re: [Rover 820 Ti] Co mu dolega :(
kama181 napisał/a: | Dodatkowo jeszcze gdy przyśpiesza się tym samochodem, to "rzuci" nim. |
Przyczyny szukałbym w zaworze kontroli ładowania turbo.
marcus - Pon Lut 18, 2008 08:35
Przyczyną może być źle założony lub pękniety zawór sterowania podciśnieniem to jet taki trójnik z e złączem elektrycznym . Ja miałem źle załozony czyli odwrotnie i przy obr. około 2500 powstawała dziura był moment że nie dostał paliwa na ułamek sek i wtedy nim rzuciło.
Pozdrawiam
kama181 - Pon Lut 18, 2008 20:42
Dokładnie jest efekt jakby nie dostawał paliwa a w sumie dzieje sie to na gazie (może to coś z gazem będzie ale byliśmy w reklamacji i gościu mówi ze to świece, które były co dzien wcześniej wymienione a i tak szwankuje)...
Nie sądzę, aby to było spowodowane silnikiem, ponieważ jest co naprawiany.. chociaż firma tak spieprzyła samochód że jak im coś nie działało to poprostu dziure robili, jak w termostacie i wsypali cos do chłodnicy, bo chcieli przeczyścic i coś im nie pykło... (Firma z Raciborza.... nie polecam)
Obiecuję, że wszystkie Wasze rady wydrukuję i oddam do mechanika i jak coś będę wiedziała, to napiszę
Dziękuję bardzo...:)
piter34 - Wto Lut 19, 2008 10:52
kama181 napisał/a: | a w sumie dzieje sie to na gazie |
Dlaczego nie pisałaś od razu
Przecież to ułatwia sprawę.
Jaki ten gaz? Która generacja, jaki sterownik?
kama181 napisał/a: | może to coś z gazem będzie ale byliśmy w reklamacji i gościu mówi ze to świece, |
Taaaa, typowe...
Marrkus - Wto Lut 19, 2008 21:18
U mnie tak było gdy instalacja jeszcze nie była ustawiona. Silnik prawie z pod maski wyrywało.
Proszę proszę kolejny 20T4 z śmigłem zagazowany
kama181 - Czw Lut 21, 2008 21:39
Ja się dowiem jaki typuś mamy tego gazu.. i napiszę jutro na forum.. nie mogę teraz papierów znaleźć a ja na pamięć wszystkiego nie znam.. mimo że i tak nie wiele wiem... ale jak się doczytam to napiszę...
aaa i dziękuję bardzo za to, ze pomagacie.. bardzo nam to pomaga i w końcu mamy jakiś punkt zaczepienie...
Ficek33 - Sob Lut 23, 2008 01:01
kama181 napisał/a: | Ja się dowiem jaki typuś mamy tego gazu.. i napiszę jutro na forum.. nie mogę teraz papierów znaleźć a ja na pamięć wszystkiego nie znam.. mimo że i tak nie wiele wiem... ale jak się doczytam to napiszę...
aaa i dziękuję bardzo za to, ze pomagacie.. bardzo nam to pomaga i w końcu mamy jakiś punkt zaczepienie... |
Witaj.
Miałem podobny problem, który zniknął po wymianie sprzęgła (miałem go wymienić również z innch powodów) i kopułki (+ wymiana "kabelków")
Pozdrawiam
kama181 - Sro Lut 27, 2008 19:38
Przepraszam miałam problemy z komputerem i nie mogłam odpisać.
Więc tak
gaz sekwencyjny bezpośredni wtrysk, sterownik emma generacji nie wiem..
piter34 - Czw Lut 28, 2008 10:12
kama181 napisał/a: | gaz sekwencyjny bezpośredni wtrysk, sterownik emma generacji nie wiem.. |
No to do ustawienia/regulacji. Gazownika za uszy ciągnąć, bo to ma chodzić identycznie jak na benzynie.
To jest IV generacja.
kama181 - Czw Lut 28, 2008 16:19
A gościu od gazu, że to wina świecy, kabli i kolejnym razem reklamacje nie będą uznawane stwierdził..
Dziękuję za podpowiedź, teraz chociaż będzie wiadomo o co chodzi.
piter34 - Czw Lut 28, 2008 18:00
kama181 napisał/a: | A gościu od gazu, że to wina świecy, kabli i kolejnym razem reklamacje nie będą uznawane stwierdził.. |
Zmień świece i kable, palec, kopułkę (nie zaszkodzi, a będzie argument dla gazownika, że są OK). Potem do gaziarza.
Jeśli będzie się migał, to pozostaje postraszenie (kiedyś sprawdziłem, że to działa) odpowiednio zredagowanym pismem powołującym się na Ustawę o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej.
bartko100 - Czw Lut 28, 2008 19:02
Dokłądnie to wina gazu i to będzie wina za wolnych i o za małej przepustowości wtryskiwaczy, to podstawa aby sie dało wyregulować. Napisz jakie masz wtryskiwacze ( chociaż jaki kolor)
Wojtek - Czw Lut 28, 2008 19:47
Ja pozwolę się zapytać i zasugerować. Czy opisane objawy rzeczywiście występują tylko na gazie? Proponowałbym nie przełączać na gaz, aż do osiągnięcia przez silnik temperatury roboczej i wtedy mocno wdepnąć gaz. Ten prosty i tani test wykonać tylko na zasilaniu benzyną. Jeśli "szarpanie" wystąpi wtedy można wykluczyć winę instalacji gazowej i szukać w osprzęcie silnika, jeśli zaś nie dopatrywać się błędu "gazowników". Wiem że jest wiele źle wykonanych instalacji gazowych ale nie zawsze one są winne "dziwnemu" zachowaniu silników.
bartko100 - Czw Lut 28, 2008 20:43
Wojtek ma racje , ale koleżanka chyba pisała że to na gazie występuje , więc logicznie wykluczyłem pb, ale niech sie wypowie dokładnie koleżanka czy to na pb występuje także
kama181 - Pią Lut 29, 2008 10:31
Szarpanie występuje tylko na gazie. Silnik jest po naprawie, bo nowego nie mogliśmy w sklepie ani w anglii dostać. Kable świece itd są wymienione.
A teraz nowy problem wynikną Zawór ciśnienia do pompy wspomagania... pytanie czy są zamienniki do tego.
Bo wiem że pasują części Hondy Accord ale nie wiem dokładnie której.
Chyba zostanę mechanikiem...
piter34 - Pią Lut 29, 2008 11:01
kama181 napisał/a: | A teraz nowy problem wynikną Zawór ciśnienia do pompy wspomagania... pytanie czy są zamienniki do tego. |
Załóż nowy wątek w tej sprawie.
kama181 - Sob Kwi 05, 2008 10:04
Więc tak samochód dzisiaj wyjeżdża z warsztatu. Dzięki koledze z TomaTeam udało się naprawić samochód a dokładnie zregenerować części w dość tani sposób. Wtniknął kolejny problem przy naprawie, że kierownica kręciła się w kółko a czasami się zacinała.. Przekładnia i pompa zostały zregenerowane (przekładnia w Wałbrzychu, pompa w Łodzi).. jeśli ktoś ma problem z częściami to również firma z Łodzi dysponuje rzadkimi częściami i za niską cenę.
Problem z gazem nadal nie zniknął, a nawet zaczęło szarpać na benzynie.. teraz samochód jeszcze zostanie oddany do elektronika aby połączyć się z komputerami. Zobaczymy co wyniknie.
Dziękuję Wam bardzo za pomoc. To dzięki Wam naprawa w sumie przebiegła szybko i sprawnie (chodź mimo że to dość długi odstęp czasu, ale uwierzcie mi firma z Raciborza paprała się 4 miesiące [nie polecam])
Pozdrawiam.
kwiat_paproci - Sob Kwi 05, 2008 16:14
Tym szarpaństwem to i ja jestem zaciekawiony, mój robi mi to samo na gazie.
Daj znać.
piter34 - Nie Kwi 06, 2008 08:45
kama181 napisał/a: | Problem z gazem nadal nie zniknął, a nawet zaczęło szarpać na benzynie.. |
To tak jakby kolejne stadium problemu powstałego prawdopodobnie w wyniku złego ustawienia gazu. Złe czasy wtrysku gazu powodują przestawianie się czasów wtrysków komputera benzyny
Marrkus - Nie Kwi 06, 2008 11:24
Piter34 mam takie pytanie czy istnieje taka możliwość że po montażu instalacji LPG w pierwszej kolejności trzeba nauczyć MEMS pracy (adaptacja czy jakoś tak to tak sie nazywa) i dopiero po tym brać sie za ustawianie kompa od LPG? Czy sterownik LPG nie bazuje na parametrach pacy kompa benzynowego? - takie moje przemyslenia
piter34 - Pon Kwi 07, 2008 14:39
Marrkus napisał/a: | Piter34 mam takie pytanie czy istnieje taka możliwość że po montażu instalacji LPG w pierwszej kolejności trzeba nauczyć MEMS pracy |
Teoretycznie nie ma takiej potrzeby, bo ty przyjeżdżasz na montaż gazu ze sprawnym MEMSem, który "wie" jak ma pracować.
Po montażu gazu następuje kalibracja, podczas której tak naprawdę konfigurujesz nastawy komputera gazowego w taki sposób, aby nie zmienił nastaw (czasów wtrysku) komputera benzynowego.
Rozjechanie się nastaw MEMSa może być spowodowane ustawieniem gazu "na pałę" i wypuszczenie klienta z warsztatu (krzyż na drogę ).
Marrkus napisał/a: | Czy sterownik LPG nie bazuje na parametrach pacy kompa benzynowego? |
Tak, bazuje na czasie wtrysku benzyny, przeliczając wg swoich algorytmów na czas wtrysku gazu.
kama181 - Wto Kwi 08, 2008 15:51
Oczywiście znów zasugeruję się Waszymi wypowiedziamy i postaram się przekazać wszystko dokładnie mechanikowi..
Dzięki
|
|