|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 600, Honda Accord - [R600] Termostat?
color - Nie Lut 17, 2008 20:39 Temat postu: [R600] Termostat? Witam,
Pisałem tydzień temu o spadającej temperaturze na wskaźniku. Proponowana przez Was diagnoza - termostat. I zakładam, że się nie mylicie.
Dziś zauważyłem zbieżność spadku temperatury i... braku sygnału w radiu mnie też to dziwi..
Czy istnieje jakieś wytłumaczenie tego zjawiska?
Od pewnego czasu nie mogłem złapać żadnej stacji, zakładałem, że wina w antenie (nie działa automat, więc kiedyś ręcznie ją schowałem i od tego się zaczęło). Radio się włącza i jest szum, raz po włożeniu kluczyka do stacyjki pograło kilkanaście sekund i znowu straciło sygnał.
Dziś na trasie 60 km, silnik nie osiągnął normowej temperaturym (radio nie działało), w drodze powrotnej po 59 km, byłem już w Wawie (inf. dla podtrzymania wiarygodności zepsutego termostatu: mniejsze prędkości, mniejsze chłodzenie silnika) temperatura wzrosła do normy i radio złapało sygnał. Czy możliwe jest, by wzmocnienie sygnału radia było związane z elektryką od układu chłodzenia silnika i nagrzewnica?
Czy to sprawa dla Skali i Moldera, czy zbieg okoliczności.. ?
PS. Dla wiarygodności zalożeń. Tydzień temu 120 km w jedną stronę teperatura cacy, cieplutko w środku, muzyczka w tle, w drodze powrotnej nie miałem sygnału radiowego, w samochodzie zima i wskaźnik temperatury na minimum.
Radio jak pisałem włącza się, tylko nie łapie sygnału.
String - Nie Lut 17, 2008 22:08
Ktoś Ci chyba zaraz coś ogoli (i nie będzie to głowa ) za rozpoczynanie nowego wątku w zasadzie dotyczącego tego samego.
Ja na Twoim miejscu zacząłbym od wymiany wspomnianego termostatu, a dopiero później dopatrywał się związków przyczynowo-skutkowych z niegraniem muzyczki z radia
color - Wto Lut 19, 2008 15:28
Dobra Panowie,
Termostat zamówiony, czy to pomoże przekonamy się w zależności od dostawy towaru przez Tomiego i mechanika, który to wymieni.
Ale żeby zaspokoić ciekawość wyznawców mojej teorii (mam nadzieje, że prócz mnie jest jeszcze ktoś, kto otwarty jest na zjawiska paranormalne w naszych pojazdach ) podam kolejny przykład z dnia dzisiejszego.
Uruchamiam silnik, włączam radio, pięknie buczy radyjko, po 10 minutach silniczek osiąga nominalna temperaturkę. Pół godziny postoju, potem odpalam, temperatura powyżej minimum, radyjko gra, w miare czasu temperaturka rośnie, jadę czepiąc przyjemność z nadmuchu ciepłego powietrza i Antyradia.
Wczoraj jakieś 60 km drogi, brak muzyki, zimno.
No weście się i rozkmincie to inaczej
Może jakieś zwarcie sie robi czy inny pierun.
[ Dodano: Pią Lut 22, 2008 14:26 ]
Witam,
Kolejne wpisy do dziennika
Wczoraj i dziś temperatura na wskaźniku w normie, nagrzwenica działa, radio różnie, ni z tego ni z owege przestaje lub zaczyna grać. Doszedł nowy element, który mnie bardziej zaniepokoił.
Na zimnym silniku (na początku jazdy) po naciśnięciu gazu samochód zwalnia, jakbym hamował. Muszę wtedy puścić gaz i nacisnąć znowu, wtedy reaguje. Dziś zdarzyło się to około 8 razy, na biegach 1, 2 i 3. Po rozgrzaniu silnika zjawisko nie występuje.
co to może być?
mcfaco - Sob Lut 23, 2008 00:16
WItam. Co do radyjka to moim zdaniem masz je jakos uszkodzone i to sie niema nic do termostatu- wymień radio na inne i załoze sie ze problem zniknie i bedzie oki. Ewentualnie radyjko moze Ci świrowac jesli np wchodzisz do zimnego dosc znacznie auta i właczasz od razu ostre ogrzewanie... moze skraplac sie wówczas w radiu woda a to powodowac jego "wariowanie". W tedy najlepiej odczekac troche czasu np ok15minut i potem właczyc radio a nie od razu.
NEOSSS - Sob Lut 23, 2008 01:17
Cytat: | [ Dodano: Pią Lut 22, 2008 14:26 ]
Witam,
Kolejne wpisy do dziennika
Wczoraj i dziś temperatura na wskaźniku w normie, nagrzwenica działa, radio różnie, ni z tego ni z owege przestaje lub zaczyna grać. Doszedł nowy element, który mnie bardziej zaniepokoił.
Na zimnym silniku (na początku jazdy) po naciśnięciu gazu samochód zwalnia, jakbym hamował. Muszę wtedy puścić gaz i nacisnąć znowu, wtedy reaguje. Dziś zdarzyło się to około 8 razy, na biegach 1, 2 i 3. Po rozgrzaniu silnika zjawisko nie występuje.
co to może być? |
Przepływka... Odepnij wtyczka tóż za filtrem powietrza jest taka z czterema kabelkami, jeśli bez niej sytuacja się poprawi znaczy się że przepływka do wymiana.
Co do radia sprawdź czy nie masz bezpiecznika jakiegoś ''łatanego'' pod maską, w kokpicie i z tyłu radia bo może go zrywać...
thef - Sob Lut 23, 2008 10:57
A czy przy tym niereagowaniu na gaz zapala się kontrolka silnika? Odczytaj najpierw błędy komputera, procedurę znajdziesz na stronie klubowej w dziale "porady na temat eksploatacji".
color - Sob Lut 23, 2008 18:59
thef napisał/a: | A czy przy tym niereagowaniu na gaz zapala się kontrolka silnika? |
Nie zauważyłem, żeby się świeciła, choć przyznam, że uwagi nad tym nie skupiałem, poobserwuję.
Po wczorajszym wyjęciu radia i sprawdzaniu przwodów (organoleptycznym), radio przestało dawać oznaki życia, i zapalniczka nie grzeje, tylko świeci.
Chyba trzeba pojechać do elektryka.
Możecie kogoś polecić z Warszawy?
Zapomniałem dodać, że dziś problemów z gazem nie było.
NEOSSS - Sob Lut 23, 2008 20:47
Sprawdz bezpiecznik pod maska podpisany clock-radio-antenna bodajze
color - Pon Lut 25, 2008 16:01
Proszejawas od czasu kiedy radyjko i zapalniczka nie reaguje wogóle, problemu z temperatura silnika i z gazem nie ma. Może to zbieg okoliczności, ale na razie odwołałem wizyte u mechanika (ws. wymiany termostatu) i obserwuję, zacznę od elektryki.
Powtórze pytanie, czy możecie polecić jakiegoś elektryka z Wawy?
NEOSSS - Pon Lut 25, 2008 20:45
Zapraszam do siebie... W warunkach domowych mogę zajrzeć co jest nie tak...
_Mucha_ - Pon Lut 25, 2008 21:24
nie masz problemów z rozładowyjącym sie akumulatorem?
Może to jakieś zwarcie
color - Pon Lut 25, 2008 22:18
_Mucha_ napisał/a: | nie masz problemów z rozładowyjącym sie akumulatorem?
Może to jakieś zwarcie |
Pojazd mam od miesiąca, odpala jak każdy rover, światła świecą, na stacji określili stan kwalifikujący się do wymiany, ale "niemusowy".
Też podejrzewam jakieś zgrzyty elektronowe.
[ Dodano: Pon Lut 25, 2008 22:20 ]
NEOSSS napisał/a: | Zapraszam do siebie... W warunkach domowych mogę zajrzeć co jest nie tak... |
Dzięki, połączylibyśmy to nawet z kierunkowskazem, no ale niemożność czasowa wyjazdów w tym tygodniu ogranicza mnie do Wawy.
gajowy - Sro Lut 27, 2008 16:56 Temat postu: [Rover 600 2.0Si 98. LPG] A ja ma troszkę inne pytanko. Mianowcie wskazówka od temp. raz mi rosła raz spadała do normalnego stanu, zauważyłem że dolny przewód idący z chłodnicy do termostatu jest zimny więc diagnoza prosta - termstat jest walnięty. Pojechałem do mechanika który stwierdził też że układ jest zapowietrzony a powodów może być kilka. Sluchajcie, wymieniłem dziś termostat, zalałem nowy płyn i wiecie co auto jak nowe, tzn obroty nie falują nie szarpie przy jechaniu na wolnych obrotach. Czy możlwe jest żeby zapowietrzony układ chłodzenia i walnięty termostat miał wpływ na wolne obroty?? Jak na razie mi nie falują ku mojej radości. {Pozdro.
color - Pią Mar 07, 2008 00:09
Witajcie po przerwie.
Wymieniłem termostat i czerpię przyjemność z jazdy w cieple
Co do reakcji na gaz. Podjechałem do warsztatu z kompem. Komp wykrył błąd - czujnik hamowania (ten odcinający paliwo). Orientujecie się gdzie i za ile można cuś takiego nabyć?
piter34 - Czw Mar 13, 2008 10:46
color napisał/a: | Komp wykrył błąd - czujnik hamowania (ten odcinający paliwo). Orientujecie się gdzie i za ile można cuś takiego nabyć? |
Pytaj w www.tomateam.pl i szukaj z anglików/rozbitków na allegro.
|
|