|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 75, MG ZT - [R75] Woda na dywaniku w nogach pasażera
Roza_79 - Nie Mar 30, 2008 19:34 Temat postu: [R75] Woda na dywaniku w nogach pasażera Moj problem to dostajaca sie do srodka woda wtedy gdy pada deszcz, gdy sa lekkie opady to robi sie maly zaciek mniej wiecej w miejscu gdzie konczy sie podwozie przy kole jak jest zgecie miedzy podwoziem a powiedzmy bokiem auta:) ale gdy bardzo pada to z tego malego zacieku robi sie kaluza, nie wiem co to moze byc:( a niestety w Krakowie nie sa zbyt chetni do zdiagnozowania problemu bo twierdza ze nalezaloby caly samochod rozebrac zeby stwierdzic co to jest. Moze ktos mial podobny problem.
Pozdrawiam Ania
rolando - Nie Mar 30, 2008 19:38
roverka masz z szyberdachem ? czy wymianiana była tylnia szyba
Brt - Nie Mar 30, 2008 19:39
Roza_79 napisał/a: | bo twierdza ze nalezaloby caly samochod rozebrac zeby stwierdzic co to jest. Moze ktos mial podobny problem. |
Pewnie wystarczy jak otworzą podszybie (ta plastikowa kratka przed przednią szybą) i przeczyszczą kanały odpływu wody
PS. Czy znasz warsztat p. Midowicza w Krakowie
rolando - Nie Mar 30, 2008 19:40
i czy Twoje autko nie było wcześniej rozbite? czy w kabinie jest sucho ?
[ Dodano: Nie Mar 30, 2008 20:42 ]
Brt napisał/a: | Roza_79 napisał/a: | bo twierdza ze nalezaloby caly samochod rozebrac zeby stwierdzic co to jest. Moze ktos mial podobny problem. |
Pewnie wystarczy jak otworzą podszybie (ta plastikowa kratka przed przednią szybą) i przeczyszczą kanały odpływu wody
PS. Czy znasz warsztat p. Midowicza w Krakowie |
Brt, ja myślę, że tu chodzi o tył auta, dokładnie bagażnika. przynajmniej tak wnioskuję z opisu.
mylę się
Roza_79 - Nie Mar 30, 2008 19:56
tak mam szyberdach
[ Dodano: Nie Mar 30, 2008 20:57 ]
chodzi o przod
[ Dodano: Nie Mar 30, 2008 20:58 ]
szyba jest sucha, nigdzie nie jest mokro tylko wlasnie pod nogami pasazera
[ Dodano: Nie Mar 30, 2008 20:59 ]
a to czy byl rozbity to nie wiem, ja go mam miesiac i jak zaczelo lac to dopiero wyszlo:(
[ Dodano: Nie Mar 30, 2008 21:01 ]
poczytalam sobie o tym warsztacie p. Midowicza, mam tam zamiar jutro zadzwonic, ale myslisz ze tam mi pomoga:)
PHJOWI - Nie Mar 30, 2008 20:19
na bank ma racje brt , często woda dostaje się filtrem ponieważ zatyka się dziadosko zrobiona dziura
damiano1511 - Nie Mar 30, 2008 21:17
miałem podobny przypadek, tyle ze dotyczył on modelu 420d.
po deszczu albo myjni cały dywanik po lewej stronie był mokrusieńki - od pedałów prawie po tylną kanapę.
wiedziałem że auto miało wymienianą przednią szybę, więc tam szukałem przyczyny - podkleiłem ją jeszcze raz dokładnie, ale problem nie ustąpił.
Okazało się że auto było bite z boku i na odcinku kilku cm rozwarstwiła się blacha w punkcie łączenia dachu z bokiem auta - pod tą listwą co biegnie wzdłuż dachu.
woda ciekła stamtąd wzdłuż słupka bocznego pod fotel kierowcy robiąc jeziorko...
Dam-Kam - Pon Mar 31, 2008 11:09
w krk zrobią Ci to w Warsztat Elektromechaniki Pojazdowej K.Stupka i A.Kamasz na ul. Paproci:) Wiem bo sami mi to oczyszczali jak zalało mi elektryke wiem że niedużo za to zapłaciłem a byłem bardzo zadowolony Polecam
rolando - Pon Mar 31, 2008 12:47
PHJOWI napisał/a: | na bank ma racje brt , często woda dostaje się filtrem ponieważ zatyka się dziadosko zrobiona dziura |
tego na 100% nie byłaki pewien, choć jest to bardzo możliwe i nie można tego wykluczyć, oto wiadomość jaką otrzymałem na priv:
chodzi o przod autka, tzn. tam jest woda na dywaniku przy siedzeniu pasazera, tylko ze jestem laikiem jesli chodzi o samochod wiec pewnei sie nieprecyzyjnie wyrazam, generalnie to woda pojawia sie tak jak jest schowek z przodu to mniej wiecej pod nim wlasnie na tym zgieciu przy podlodze i potem idzie juz ku srodkowi do nog:)
woda mogła się dostać do kabiny z zewnątrz właśnie przed filtr przy odpływie- przynaję, ze jest to badziewne rozwiązane gdyż owy odpływ łatwo zatyka się jakimiś syfami, ale jakby tam był aż taki wysoki poziom wody to załałoby komputer i nici z jazdy lub co najmniej coś by szwankowało, nie można wykluczyć że mogło gdzieś nastąpić jak sugeruje damiano1511 rozwastwienie blachy np od wypadku i woda będzie sie lała do środka podczas jazdy, miałem kiedyś tak w innym samochodzie, mokra była cała podłoga zarówno z przodu pod nogami jak i z tyłu.
pozdrawiam
Zapala88 - Pon Mar 31, 2008 13:17
To raczej nie jest filtr kabinowy, poniewaz auto ma wode w nogach pasarzera... trzeba by było sprawdzic czy przypadkiem od podłogi nie ma jakiejs dziurki, albo mozna tez spróbowac zobaczyc uszczelki od drzwi lub szyby na dole...
Dam-Kam - Pon Mar 31, 2008 13:27
rolando, z tym komputerem to nie koniecznie cos by szwankowało. Ja miałem zalany ale działał a za to przekażnik świec żarowych sie spalił a w ogole to cały był jak jedno wielkie gów*o Nie będę już mówił co było z filtra kabinowego, błoto normalnie, aż strach było to ruszać bez rękawiczek
PHJOWI - Pon Mar 31, 2008 15:58
rolando mało widziałeś ! , miałem przypadek że komp był we wodzie 2 miesiące i nic się nie działo tylko woda przez filtr dostawała się do środka , a żeby było śmieszniej to to zamarzło
rolando - Pon Mar 31, 2008 19:59
PHJOWI napisał/a: | rolando mało widziałeś ! , miałem przypadek że komp był we wodzie 2 miesiące i nic się nie działo tylko woda przez filtr dostawała się do środka , a żeby było śmieszniej to to zamarzło |
PHJOWI, zapewniam Cię, ze dużo widziałem ale czegoś podobnego co opisujesz to jeszcze nie
porek333 - Pon Mar 31, 2008 22:09
a Ja mialem ten sam problem w fordzie Ka,byl pukniety.I tak samo woda sie mi dostawala do srodka .W warsztacie mi powiedzieli wtedy ze musza wszystko wyciagnac ze srodka i na nowo jakas specjalna zywice poloza na loczenia blach bo w tym tkwil problem,ale jak mi cene za to powiedzieli to wolalem go sprzedac.
Wiec nie chce cie martwic ale jestem pewien ze mial twoj samochod stuczke bo doslownie mialem te same objawy i w tym samym miejscu woda mi sie zbierala podczas deszczu
Dam-Kam - Pon Mar 31, 2008 22:24
porek333 napisał/a: | nie chce cie martwic ale jestem pewien |
ale łatwiej będzie sprawdzić czy sie woda nie zebrała w podszybiu niż sprzedać R75 A wystarczy podnieść poske i po stronie kierowcy w podszybiu wyciągnąć plastik osłaniający zbiornik bodajże płynu hamulcowego i wobaczyć czy jest czy nie... najszybszy sposób
Brt - Wto Kwi 01, 2008 09:29
Dam-Kam napisał/a: | A wystarczy podnieść poske i po stronie kierowcy w podszybiu wyciągnąć plastik osłaniający zbiornik bodajże płynu hamulcowego i wobaczyć czy jest czy nie... najszybszy sposób |
dokładnie zawsze naprawę się zaczyna od sprawdzenia tych typowych usterek i łatwych do sprawdzenia a później się kopie głębiej w razie potrzeby
blue827 - Wto Kwi 01, 2008 21:40
W R75 może być zupełnie inaczej ale na wszelki wypadek napiszę jak jest w 800.
W 800stce odprowadzanie wody z podszybia wygląda tak że plastikowa rurka (niczym rynna) wchodzi do środka kabiny, następnie poprzez gumową przelotkę do słupka i na zewnątrz, jeśli rurka wypadnie z przelotki to woda leje się do środka kabiny, w okolicy słupka.
Z tyłu w bagażniku też mam taką rurkę, prawdopodobnie jest do odprowadzanie wody z szyberdachu.
Równiedobrze gumowa przelotka może się zapchać, bo jej końcówka ma zwężenie. Przynajmniej z mojej wydmuchałem sporo brudów.
Ale tak jest w R800, nie wiem czy takie same rozwiązanie jest w R75, i wogóle ciekawe jak w innych modelach??
tutaj fotka takiego odpływu w bagażniku:
|
|