mcihy - Czw Kwi 17, 2008 12:24 Temat postu: [Freelander] Problem po wymianie uszczelki głowicy [ LandRover Freelander 1.8 16v 1998r ] Na wstępie witam wszystkich Mój problem związany jest z silnikiem ROver'a k18. Po wymianie uszcz. pod głowicą układ wodny zapowietrza się. Dokładniej po zalaniu silnika wodą i rozgrzaniu go (jakieś 15 min) jest wszystko ok. Dobiero jak włączą się wentylatory układ sie zapowietrza.Wąż górny od chłodnicy wypełnia sie powietrzem a z cienkiego przewodu od zbiorniczka wydobywa się para wodna. Po przegazowaniu z tłumików wylewa sie woda i to w ilościach większych niż po zwykłym skraplaniu spalin. Wegług mnie to pięknięta głowica albo uszczelka pod głowicą. Dodam,że wymieniam już drugi raz uszczelkę. Głowica została sprawdzona i splanowana. Zastosowałem drugi typ uszczelki i nową uszcz pod kolekt.ssący. nowę śruby i wymieniłem termostat i korek zbiorniczka. Przeczyściłem chłodnicę po wszcześniejszym zmnieszaniu sie oleju z płynem. Ja już nie mam pomysłów i proszę Was o pomoc Teraz myśle nad nowym silnikiem. piter34 - Czw Kwi 17, 2008 12:35 Czyli tak: - głowica równa i szczelna - chłodnica przeczyszczona. Drożna?? - nowy termostat - nowy korek zbiorniczka. Sprawny? Sprawdzałeś? - nowa uszczelka głowicy - nowa uszczelka kolektora ssącego - nowe śruby. Dokręcone prawidłowym momentem i w prawidłowej kolejności? - czy układ był odpowietrzany po zalaniu płynem? PHJOWI - Czw Kwi 17, 2008 15:11 a podstawke pod śruby wymieniałeś?, może jest zepsuta i śruba się wyciąga piter34 - Czw Kwi 17, 2008 15:13
Chodzi o szynę rozprowadzania oleju (magistralę olejową)? PHJOWI - Czw Kwi 17, 2008 15:15 Dokładnie. Magistrala jest tak kiepska, że często taki problem występuje. piter34 - Czw Kwi 17, 2008 15:16 Czy da się to stwierdzić bez każdorazowego wyciągania magistrali przy robieniu HGF? Nie chce mi się wierzyć, że np. Ty u siebie to robisz defaultowo 
PHJOWI - Czw Kwi 17, 2008 15:20 ciężko stwierdzić ale jeśli są takie objawy lub też śruby po tygodniu są lużne to raczej to, w jego przypadku sprawdził bym teraz dokręcenie głowicy czy śruby czasami nie są lużnawe [ Dodano: Czw Kwi 17, 2008 16:23 ] z reguły do wymiany jak kiedyś już coś było robione a np, nie było dociągane wg schematu, ale auto odnotowało drugi HGF, jak ja robie u siebie to przeważnie auto przychodzą albo rozgzebane już przez innych albo też po laikach mechaniorach co dociągają rurą a nie kluczem 
mcihy - Czw Kwi 17, 2008 16:39 Na wstępie dziękuje za zainteresowanie tematem. Otóż nie sprawdzałem tej magistrali, bo to wiązało by się z rozkręcaniem dołu silnika. Powiem tak pierwszym razem,gdy miałem ten problem z powietrzem w układzie, to postanowiłem dokręcić głowicę jeszcze raz (wiem nie powinno się tego robić) To w jakiś sposób pomogło bo układ zapowietrzał się troszkę póżniej. Druga sprawa to,że szlifierz mówił coś o tym, ze głowica była bardzo krzywa i to zwłaszcza przy otworach na śruby. Panowie pytanie czy to może być faktycznie ta magistrala? W jaki sposób gwint w magistrali moze być uszkodzony (sruby dokręcały sie bez najmniejszych problemów)? alter6 - Nie Mar 15, 2009 21:59 Witam! wiem że już trochę czasu minęło ale mam podobny problem i może udało Ci się go usunąć może coś poradzisz. A przyczyną może być tez wirnik na pompie połamany i nie kręci dobrze wody co skutkuje słabą cyrkulacją płynu chłodniczego. mcihy - Pon Mar 16, 2009 23:28 witam wszyskich Problem rozwiązany.... Sprzedałem Land Rovera. Pomogło nawiercenie kilku otworów w termostacie. |
