Zobacz temat - [r25 2.0 iDT 2000r] skórzane fotele czy warto ???
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Tuning wizualny - [r25 2.0 iDT 2000r] skórzane fotele czy warto ???

lineumaciel - Pon Kwi 28, 2008 21:25
Temat postu: [r25 2.0 iDT 2000r] skórzane fotele czy warto ???
Witam!

Tak jak w temacie warto? wygodne? praktyczne?


Upatrzyłem sobie takie małe fajne ;-)

http://allegro.pl/item354...ze_fotele_.html


I zastanawiam się jak to w praktyce się spisuje ;-)

Jakieś opinie z doświadczeń własnych??

Korczus - Pon Kwi 28, 2008 22:20

Moim zdaniem to tak :

plusy - łatwo wyczyścić, ładny elegancki wygląd
minusy - zimą zimne, latem gorące :)

lineumaciel - Pon Kwi 28, 2008 22:26

Korczus napisał/a:
plusy - łatwo wyczyścić, ładny elegancki wygląd
minusy - zimą zimne, latem gorące



ehhh i to właśnie mnie zastanawia....

krychu - Wto Kwi 29, 2008 08:40

Warto zakupić skórzane fotele, lecz te upatrzone przez Ciebie są trochę nazbyt sfatygowane.
lineumaciel - Wto Kwi 29, 2008 09:04

widziałem je na żywo są w bardzo dobrym stanie. Poczekam z miesiąc jeszcze i może Panowie poprawią cene
Korczus - Wto Kwi 29, 2008 13:35

Ja osobiście skóry bym nie chciał, może jakby mi się auto trafiło i akurat miało by skórzaną tapicerkę to bym to przyjął jakoś, ale teraz moich siedzeń nie zmienił bym na skórzane :)

Może zimą jeszcze pół biedy, ale wyobraź sobie latem, 28stopni, auto w słońcu, wsiadasz w krótkich spodenkach i auaj :P

No ale każdy robi tak jak woli, to jest tylko moja opinia na temat skóry w aucie :)

maciej - Wto Kwi 29, 2008 13:41

Ja mam trzecie autko ze skórą i jeśli będę mógł, to będę chciał nadal mieć autka ze skórzaną tapicerką...

Ale z tego co czytam to chyba poprostu jestem odporny na temperatury i nie zwracam na to uwagi - w zimie czasem jest zimno przez pierwsze 10 sekund, a w lecie to albo nie zauważam tego chyba nie używam na tyle krótkich spodni, żeby to był dla mnie problem. :D

Poza tym mam jasną skórę, więc się tak bardzo nie nagrzewa.

Co do wyglądu i praktyczności to skóra bije inne tapicerki na głowę.

Armandoo - Wto Kwi 29, 2008 15:25

Witam,

Najpierw skórki miałem w R400 teraz mam w MG ZS i muszę przyznać ,że nie zamieniłbym ich na nic innego.

Faktem jest również to ,że w obu autach fotele miałem/mam po środku wyściełane jakimś materiałem a skóra jest jedynie na bokach i w trochę większej ilości na tylnej kanapie.
Takie też są te fotele , które pokazałeś nam na zdjęciu i jak dla mnie nie mam mowy o dyskomforcie , parzeniu się latem i nieprzyjemnym uczuciu zimą.

Nie wiem czy koniecznie akurat ten komplet musisz kupić , to już Twoja decyzja ale ogólnie pomysł z tego typu tapicerką jest bomba. Zobaczysz ,że potem nie będziesz chciał ich zamienić na nic innego.

POLECAM :mrgreen:

dobryziom - Sro Kwi 30, 2008 09:03

ja w Fordzie Scorpio miałem całą tapicerkę ze skóry wypasiona czarna... auto wyglądało pięknie lecz już nigdy nie kupie samochodu ze skora jedynie w grę wchodzi pól skora na boczkach... niestety w lato nie da sie jeździć cale plecy po 2 minutach mokre:/ (mimo klimy)
maciej - Sro Kwi 30, 2008 09:24

dobryziom napisał/a:
niestety w lato nie da sie jeździć cale plecy po 2 minutach mokre:/ (mimo klimy)

Dziwne...
A miałeś taką perforowaną, czy pełną skórę?

dobryziom - Sro Kwi 30, 2008 09:50

pełna skóra:) możliwe że dziurkowana i jasna była by lepsza :rotfl: ale wole jednak pół skórę bardziej praktyczna i równie atrakcyjna z wyglądu:)
maciekwawa - Czw Maj 01, 2008 22:18

Ja mam pół-skóre z rover 25gti kupiłem w ciechanowie za prawie 1400zł i jest swietna duzo lepsza od seryjnej tapicerki.

ps. Ta tapicerka co kolega dał link jest to również pół-skóra po środku ma materiał.

String - Pią Maj 02, 2008 09:47

A ja mam pełną skórę, niepreforowaną i jakoś ani poprzednie wakacje - ani teraźniejsze wyższe temperatury nie powodują u mnie negatywnych odczuć. Wcześniej miałem samochody w welurze. Teraz mam w skórze - chciałbym żeby następne było także w skórze. Lux :twisted:
Poza tym dla mnie wygoda - przy małym dziecku fotele skórzane to błogosławieństwo :mrgreen: :mrgreen:

kamil_luczak - Pią Maj 02, 2008 20:55

Zeszle wakacje przejezdzilem grand vitara z czarna skora. Jak sie siedzenia nagrzaly to koszmar, zanim wsiadlem do samochodu to bylo 5 min wietrzenia :D Na dodatek jestem osoba ktora dosc szybko sie poci ( chora tarczyca ) wiec kazda przejazdzka w sloncu konczyla sie zaciekiem z potu na koszulce. Jesli ktos nie ma problemu z poceniem, a jego ojciec hot dogi jada z siedzenia, to szczerze polecam ;)
jasiu87 - Pon Maj 05, 2008 09:40

pykalodaniel, Pamiętaj że z siedzeniami od Anglika będą problemy (pasy, uchwyty do suwania foteli ;) sam się zastanawiałem nad tym i doszedłem do wniosku, że lepiej oddać do tapicera :) żeby zrobił tak jak ja chcę:). Z ART BIZAR kupowałem blendę i jestem zadowolony.
Pozdrawiam

lineumaciel - Pon Maj 05, 2008 10:50

jasiu87,


hmmmmm powiadasz tapicer. A jak droga sprawa to?

maciekwawa - Pon Maj 05, 2008 11:45

jasiu87 napisał/a:
pykalodaniel, Pamiętaj że z siedzeniami od Anglika będą problemy (pasy, uchwyty do suwania foteli ;) sam się zastanawiałem nad tym i doszedłem do wniosku, że lepiej oddać do tapicera :) żeby zrobił tak jak ja chcę:). Z ART BIZAR kupowałem blendę i jestem zadowolony.
Pozdrawiam


Nie zgodze sie z Tobą , nie ma żadnych problemów z fotelami od anglika, mam takie u siebie nie widze problemu abyście sobie zobaczyli na zywo:)
W art bizar kupiłem juz hoho i jak zawsze zadowolony:)

jasiu87 - Wto Maj 06, 2008 12:38

pykalodaniel, To zależy od tapicera (usługa) to raz i od materiału (skóra, alcantara) to dwa :)
Armandoo - Pią Maj 09, 2008 18:31

Hej.


Absolutnie nie ma żadnych problemów z fotelami od Anglików. Jedyne co to z reguły tylko fotel kierowcy ma regulację odcinka lędźwiowego kręgosłupa i wtedy niestety będzie ją miał pasażer a nie Ty ;-(


Pozdro.

Markzo - Pią Maj 09, 2008 22:05

ja mam polskorki w Coupe i sobie je bardzooo chwale, w R623 mielismy szara skore i byla ekstra!!! zero problemow z czysczeniem elegancka woogle miodzio;) i u mnie tez nie bylo tego palenie w tylek w lecie i mrozonki w zimie....moze jestem na to nie czuly nie wiem ale skora wymiata!