|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 75, MG ZT - [R75] Zdechł
Zukowaty - Pią Lip 04, 2008 04:53 Temat postu: [R75] Zdechł Witam!Troche czasu nie zagladalem bo walczylem z moja "perełką" Padła mi w Danii na autostradzie.Uslyszalem dziwny szum pod maska jak uciekajace cisnienie,zwolnilem a tu trask i alarm o braku cisnienia oleju.Odruchowo ruch kluczykiem, na luz i na pobocze.Pod autem mokro...otwieram maske i wszedzie olej.Myslalem ze rozrzad poszedl sie gonic i wszystko przemielilo bo silnik stal i ani drgnal ale po kilku godzinach zakrecilem (bo co mi szkodzi skoro i tak miazga) i odpalil.Trzaski stuki i straszne trzepanie sie calej jednostki lacznie z praca na "iles" cylindrow.Wlasnie go przytargalem 20 min temu pod firme i bede patrzyl w weekend co padlo ale boje sie ze cos z walem korbowym albo blokiem.W kazdym razie assistance sie przyda zeby to sciagnac do kraju bo mam 1100km.Jak cos powaznego to nawet sie nie biore za naprawe tylko silnik kupuje.
sTERYD - Pią Lip 04, 2008 06:50
obawiam się, że jak uciekł olej to panewki się przytarły i stąd ten dźwięk i to, że nie dało się ruszyć
Zukowaty - Nie Sie 10, 2008 14:05
To tez mam na uwadze i mam cicha nadzieje ze tylko panewki ale jak sie zapalilo to w tej samej sekundzie zgasilem chyba ze czujnik oszukal o jakis czas.No nic w przyszlym tygodniu go sciagne do kraju i bedziemy walczyc.Najbardziej mnie ciekawi wyciek...moze odpowietrzenie sie przytkalo i zimeringi wywalilo??
[ Dodano: Sob Lip 05, 2008 11:12 ]
Troche tam udalo mi sie pozagladac ale wiadomo ile w 75 widac pod maska.Moze pompa oleju walnela i rzeczywiscie panewki polaply.Tutaj pompa chyba jest na zewnatrz czesciowo jak sie nie myle i to by wyjasnialo ten swist cisnienia i ze cale auto jest usmarowane olejem na prawym boku.Pompa albo uszczelka pod pompa...Zeby wyjac wal to w 75 trzeba silnik tez wyjmowac czy da rade od dolu?Widzial ktos panewki do sprzedania gdzies zeby nie trzeba bylo dorabiac ani sciagac?
[ Dodano: Nie Sie 10, 2008 15:04 ]
No to juz wiem co sie stalo. Pekl pierwszy tlok na sworzniu i korbowod walil w dol resztek tloka.Nastepnie spalil sie czop na wale i przemielilo korbowod .Suma sumarum znalezli pol korbowodu w misce olejowej a tlok nadal tkwi w cylindrze a raczej w tym co z niego zostalo.
sTERYD - Nie Sie 10, 2008 14:20
Zukowaty napisał/a: | tylko panewki |
to niestety oksymoron
panewki to małe i w sumie nie drogie badziewie, ale wymiana (zwłaszcza po bożemu tak, żeby się mechanik nie musiał potem wstydzić) sprawia, że to już nie "tylko panewki"
Zukowaty napisał/a: | Pekl pierwszy tlok na sworzniu i korbowod walil w dol resztek tloka.Nastepnie spalil sie czop na wale i przemielilo korbowod .Suma sumarum znalezli pol korbowodu w misce olejowej a tlok nadal tkwi w cylindrze a raczej w tym co z niego zostalo. |
oszfak
pełne współczucie
kolin - Nie Sie 10, 2008 15:18
Co jak co K-sereies zaczyna mnie przerażać... od czego takie rzeczy sie dzieją ?
Piotrass - Nie Sie 10, 2008 22:05
kolin napisał/a: | Co jak co K-sereies zaczyna mnie przerażać |
Opisywany problem nie dotyczy silnika K-series, tylko 2.0 V6
sTERYD - Pon Sie 11, 2008 10:37
czyli kv6
ale taki przypadek to jak wygrać w totka...
kolin - Pon Sie 11, 2008 10:40
czemu jak myślałem, że to było 1.8 nie mam pojęcia... ten bałagan w głowie
sTERYD napisał/a: | ale taki przypadek to jak wygrać w totka... |
Współczucia centralnie... ja bym chyba sie wku... doszczętnie
Swoją drogą Zukowaty przygoda ładna
Zukowaty - Czw Sie 21, 2008 10:49
Dokumentacja destrukcji.tyle wylecialo na razie miska olejowa.
Rowan - Czw Sie 21, 2008 12:17
"Nieciekawie" to wygląda...
Współczuje.
|
|