Forum Klubu ROVERki.pl Offtopic - Kupno nowego samochodu np. w Niemczech ? xxxgrze - Nie Lip 06, 2008 10:23 Temat postu: Kupno nowego samochodu np. w Niemczech ? Jak w temacie. Czy ktoś może wie Formalności, opłaty itd. Przeszukałem pobieżnie google ale mało konkretów DawidNB - Nie Lip 06, 2008 14:11 opłaty i formalności tak samo jak ściągnięcie starego. Dochodzi tylko możliwość zwrotu watu. Kiedyś tak było że samochód nie mógł być ani na chwilę zarejestrowany w tym kraju w którym go kupiłeś. Więc do granicy musiał przyjechać na lawecie. Taka sytuacja była z 5, 6 lat temu bo ojciec wtedy chciał zrobić taki myk, ale zrezygnował. Azazel85 - Nie Lip 06, 2008 16:58 TUTAJ masz całkiem przyzwoite wg mnie info o sprowadzaniu aut z Niemiec - ale tam raczej o używanych mowa. Choć sprowadzenie nowego podejrzewam coś tam wspólnego ma;) A dilera od którego auto byś kupował zapytać nie można?:) Chce mieć klienta, to powinien wiedzieć xxxgrze - Pon Lip 07, 2008 07:51 Bardzo dziękuję za chęci, ale chodzi mi o bardziej precyzyjne wypowiedzi. Tego typu wypowiedzi jest pełno na googlach. Może ktoś z Forumowiczów osobiście przerabiał ten problem NEOSSS - Pon Lip 07, 2008 07:54 xxxgrze, na Zlocie oGólnopolskim był pewien sympatyczny starszy Pan ZS 2.0 dieselekm srebrnym z roku 2005, po rozmowie wyjaśnił mi że kupił auto jako nowe w Niemczech więc musisz kogoś poprosić o nick tej osoby może kojarzy, oraz skontaktowac sie z nim azer - Wto Lip 08, 2008 17:51 co do sprowadzania samochodów, ciekawe wydają sie oferty na allegro, dotyczące wyjazdu z człowiekiem który zna niemiecki i jak załatwić formalności na miejscu, mocno skracając oferte. Sam się nad takim roziwiązaniem mocno zastanawiam. Ceny 600-1000zł. Ktoś może ma jakieś doświadczenia z takimi ofertami? link do kategorii : http://moto.allegro.pl/18...e_pojazdow.html a pytanie z innej beczki, ktoś wie jakie są kary za opóźnienia w zapłacie akcyzy? nie mogę takiej informacji wygoglować piter34 - Sro Lip 09, 2008 09:07 azer napisał/a: a pytanie z innej beczki, ktoś wie jakie są kary za opóźnienia w zapłacie akcyzy? nie mogę takiej informacji wygoglować Na pewno jakiś mandat, ale czy w praktyce jest to ścigane to nie wiem. Niby akcyzę trzeba zapłacić 5 dni od powstania obowiązku, czyli od momentu zawarcia umowy kupna-sprzedaży. Ja płaciłem miesiąc później i nikt się w krakowskim UC nie czepiał. Myślę, że dużo zależy od konkretnej jednostki UC. MaReK - Sro Lip 09, 2008 09:10 piter34 napisał/a: Na pewno jakiś mandat, ale czy w praktyce jest to ścigane to nie wiem. No jest karna oplata, ktora mi przylozyli ale jeszcze odpukac nikt ode mnie tego nie sciagnal. Chyba, ze urzad skarbowy w swoich tajemniczych oplatach to ukryl krystianshoota - Sro Lip 09, 2008 13:45 Jeśli pamięć mnie nie myli (ponad 2 lata temu) to akcyzę opłacało się w ciągu pięciu dni od przekroczenia granicy Polski, mój kolega się zapomniał jeden dzień i musiał płacić karę (kilka stówek). To my określamy kiedy przekroczyliśmy granicę. piter34 - Sro Lip 09, 2008 15:19 krystianshoota napisał/a: Jeśli pamięć mnie nie myli (ponad 2 lata temu) to akcyzę opłacało się w ciągu pięciu dni od przekroczenia granicy Polski Całkiem niedawno podawałem podstawę prawną (chyba w kąciku "chcę kupić ROVERka"), która mówi o tym, że 5 dni liczymy od daty zakupu. krystianshoota - Czw Lip 10, 2008 09:56 Faktycznie, przyznaję się do błędu, ale żeby było zabawniej, tak mi powiedziano gdy opłacałem akcyzę... i kojarzę fakt liczenia kiedy przekroczyłem granicę, żeby nie płacić kary. piter34 - Czw Lip 10, 2008 12:30 krystianshoota, ja też do niedawna byłem święcie przekonany, że właśnie liczy się od daty przekroczenia granicy.