Zobacz temat - Sprzęt z USA
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - Sprzęt z USA

m_lpa - Sro Lip 30, 2008 07:21
Temat postu: Sprzęt z USA
Chciałbym sprowadzić sobie laptopa z USA. Może ktoś już sprowadzał jakiś sprzęt ze stanów i mógłby mi poradzić jak to zrobić. Czy trzeba płacić cło albo jakieś inne dodatkowe opłaty?
Brt - Sro Lip 30, 2008 07:46

Jak nie masz kogoś kto Ci przywiezie sprzęt, to przy odbiorze przesyłki w polsce zostanie Ci nałożone cło. Ja płaciłem ok 500PLN cła.
misi3k - Sro Lip 30, 2008 10:28

Brt, niekoniecznie jeżeli się nie zadeklaruje wartości to często przechodzi bez problemów (od razu mówię, że osobiście tego nie robiłem) ale niedługo poczta położy łapy na to. Najlepiej jak masz kogoś w USA.
wild_weasel - Sro Lip 30, 2008 10:54

Jakiś czas temu też się orientowałem. Podobno celnicy sprawdzają nawet czy jest zainstalowane oprogramowanie - jeśli nie, jedzie na sprzedaż i kończy się to cłem. Za darmo - tylko, jeśli jest to sprzęt osoby przekraczającej granicę.
Cłem można dostać po kieszeni kupując np. zegarki za granicą.
Tyle wiem od znajomych, którzy chcieli skorzystać z tańszego sprzętu z USA i korzystnego kursu USD ;)

marcin8c - Sro Lip 30, 2008 18:02

Z tego co wiem to chyba deklarowanie paczki jako "Gift" (prezent) zwalnia ja z cla. Przynajmniej tak jest z Hong Kongu :P
ernesto - Sro Lip 30, 2008 21:54

Niestety jest tak jak napisał brt, dowalą cło i dupa, trzeba płacić :/
Najlepszym wyjściem jest przewiezienie go jako swojego przez siebie jako np drugi laptop itp, bądź kogoś znajomego. Działa :wink:
(tym razem oprócz laptopa targam czteroosobowy ponton z wiosłami :hahaha: :cwaniak: )

pzdr :wink:
E

PTE - Czw Lip 31, 2008 09:26

marcin8c napisał/a:
Z tego co wiem to chyba deklarowanie paczki jako "Gift" (prezent) zwalnia ja z cla. Przynajmniej tak jest z Hong Kongu :P


Co prawda to nie laptop ale... Sprowadziłem w sumie 5 radyjek z Hongkongu i Chin dla siebie i znajomych (wartość egz. ok. 80USD) i za każdym razem sprzedający wpisywali w deklarację sprzęt jako prezent. Na paczkach były tylko pieczątki kontroli celnej w W-wie ("dopuszczono do obrotu"). Cła nie płaciłem.

maniaq - Nie Sie 03, 2008 16:10

obecnie nasze sluzby celne przy takim kursie dolara cla praktycznie wszystko :/ wpisywanie gift juz tez nie pomaga O_o

plac panie panszczyzne za wszystkie towary :/ czasem warto poszukac np na angielskim e bay-u, bo mozna tarfic niezle perelki ;) a juz clo czy wysylka lzejszym kosztem przejdzie

z usa to najlepiej samemu przywiezc lub znajomego poprosci lecacego. niestety takie realia

Wojtek88 - Pon Sie 04, 2008 11:08

marcin8c napisał/a:
Z tego co wiem to chyba deklarowanie paczki jako "Gift" (prezent) zwalnia ja z cla. Przynajmniej tak jest z Hong Kongu :P


Z USA także można zrobić taki "myk". Takim sposobem iPhone'a sobie załatwiłem :-)