Zobacz temat - [R200] Wyciek oleju, uszczelka Ajusa 11043800
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200] Wyciek oleju, uszczelka Ajusa 11043800

Ravik - Nie Sie 10, 2008 08:53
Temat postu: [R200] Wyciek oleju, uszczelka Ajusa 11043800
Na początek wypada się przywitać, tak więc witam wszystkich bardzo serdecznie i przechodzę do sedna sprawy.
Mam wyciek oleju pod pokrywą zaworów oraz zaraz poniżej. Zwróciłem uwagę na chyba wszystkie tematy dot. wycieku oleju i nie daje mi spokoju jedna sprawa. Poszukując uszczelek znalazłem stronkę domową firmy Ajusa i tam bardzo się zdziwiłem. Z informacji uzyskanych za pomocą forum ustaliłem, że w moim roverku jest uszczelka pokrywy zaworów (http://www.tomateam.pl/sklep/index.php?m_model=9&m_silnik=10&m_dzial=silnik&c=818), a poniżej znajduje się rozpołowienie głowicy, które uszczelnia się tylko odpowiednią pastą.
Na stronie Ajusa znalazłem do mojego modelu jak myślę zamiennik AJ 11080500. Wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że na stronie Ajusa znajduje się jeszcze jedna uszczelka z opisem pokrywa zaworów... AJ 11043800 (link do strony http://www.ajusa.es/CataO...ROVER%20GROUP).
Czy ta uszczelka będzie pasowała tam, czy ma być tylko pasta uszczelniająca i czy da się to uszczelnić bez demontowania rozrządu?

Właśnie sprawdziłem link do strony Ajusa.
W żółtym polu należy przeskoczyć na numer 8/61, lub 9/61 tam znajdują się uszczelki, o których wspomniałem.

oprawca_1978 - Nie Sie 10, 2008 10:43
Temat postu: Re: [R200 1.4i `98] wyciek oleju, uszczelka Ajusa 11043800
Ravik napisał/a:
Na początek wypada się przywitać, tak więc witam wszystkich bardzo serdecznie i przechodzę do sedna sprawy.
Mam wyciek oleju pod pokrywą zaworów oraz zaraz poniżej. Zwróciłem uwagę na chyba wszystkie tematy dot. wycieku oleju i nie daje mi spokoju jedna sprawa. Poszukując uszczelek znalazłem stronkę domową firmy Ajusa i tam bardzo się zdziwiłem. Z informacji uzyskanych za pomocą forum ustaliłem, że w moim roverku jest uszczelka pokrywy zaworów (http://www.tomateam.pl/sklep/index.php?m_model=9&m_silnik=10&m_dzial=silnik&c=818), a poniżej znajduje się rozpołowienie głowicy, które uszczelnia się tylko odpowiednią pastą.
Na stronie Ajusa znalazłem do mojego modelu jak myślę zamiennik AJ 11080500. Wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że na stronie Ajusa znajduje się jeszcze jedna uszczelka z opisem pokrywa zaworów... AJ 11043800 (link do strony http://www.ajusa.es/CataO...ROVER%20GROUP).
Czy ta uszczelka będzie pasowała tam, czy ma być tylko pasta uszczelniająca i czy da się
to uszczelnić bez demontowania rozrządu?

Właśnie sprawdziłem link do strony Ajusa.
W żółtym polu należy przeskoczyć na numer 8/61, lub 9/61 tam znajdują się uszczelki, o których wspomniałem.



Ajusa generalnie nie jest dobrą firmą, robi niby uszczelki pod głowicę do Roverków, ale wystarczy spojrzeć na tą uszczelkę i porównać z dorbymi zamiennikami np. FAI, GLASER, ELRING, RENTZ, itd, żeby od razu gołym okiem stwiedzić, że Ajusa odpada.
Ja gdy mi mój poldi zrobił HGF-a dwa lata temu niecałe (przebieg 102 kkm miał wtedy), kupiłem uszczelkę marki FAI i oczywiście, defekt naprawiłem sam (nawet go opisałem - http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=27662) i zrobiłem już 45 kkm od tego czasu i jest super, zero jakichkolwiek defektów.

Przyznaję się, olałem całkowicie zalecenia rovera odnośnie zarówno odkręcania, dokręcania śrub głowicy, sprawdzania przydatności śrub oraz docierania głowicy, podszedłem do tego całkowicie po swojemu, i coś czuję, że była to słuszna decyzja.

Ja pokrywę górną wałków rozrządu dotarłem tez po swojemu (papier ścierny nr 1000, szkło od refelktora wagonu kolejowego - płaska strona jako wzorzec płaskości, najpierw na sucho, potem na mokro - płyn do naczyń) i uszczelniłem na początku na farbę olejną, a po jakimś roku, jak zaczęło się w jednym miejscu nagmiennie moczyć, nie za mocno nawet, to znowu to lekko dotarłem i skręciłem na sucho. I jest git, trzeba było zrobić to tak od razu.

W tym silniku jest jeszcze taka blachouszczelka, pomiędzy deklem górnym silnika a ww. skrzynką górną wałków rozrządu. Ja jej nie wymieniałem, tylko rogi przeczyściłem papierem i już. Nic nie cieknie. A olejek rzadki mam - Lotos syntetyk 5W40, po rozgrzaniu jest rzadszy od wody.