plkuba - Sob Wrz 13, 2008 10:48 Temat postu: [R820] Problem z zamkami. Prosze o pomoc w jaki sposób odblokować drzwi,gdyż w moim roverku moge otworzyć tylko drzwi od strony kierowcy za pomocą kluczyka.Pozostałe drzwi nie reagują na nic,jakby nie docierało do nich napięcie.Nie dają sie otworzyć z zewnątrz,ani od środka.Bezpieczniki są ok.Samochód ma komputerowo wyłączone immo. AndrewS: edycja tematu Solved AndrewS - Sob Wrz 13, 2008 21:22 wklejam swoja odp z tamtego watku 
przerabialismy juz takie cus, nawet dzwonilismy do Macka bo on ma 827, niestety z takim czyms sie nie spotkal ostatecznie wzielismy schematy w dlon i do dziela, po doglebnej analizie i wymyslaniu przyczyn doszlismy ze zamki sa zablokowane najprawdopodobniej elektrycznie i normalnie nie da sie ich otworzyc trzeba znalezc kable ktore steruja drzwiami i tam bezposrednio podac napiecie 12V oczywiscie w odpowiedniej biegunowsci cale sterowanie jest nad pedalami reszte powinien pamietac Senn
Senn - Sob Wrz 13, 2008 22:07 Kurde ciezko mi sobie przypomniec, ale sprobuje. Musisz dostac sie do CCU czyli do tej puszki o ktorej Ci wspominalem. Znajduje sie nad pedalami lekko po ich lewej stronie. Do tej puszki dochodzi 5, albo 6 wtyczek. Musisz wyciagnac jedna z nich. Z tego co pamietam to bedzie biala, ale nie pamietam czy jest blizej kabiny czy komory. Chyba ma 12 pinow. Sprobuj podpiac sie z 12V pod piny z ktorych wychodza pomaranczowy i rozowy przewod. W zaleznosci od polaryzacji zamki powinny Ci sie otwierac lub zamykac. [ Dodano: Sob Wrz 13, 2008 23:09 ] Ta wtyczka lub gniazdo powinno sie nazywac J3. No i pamietaj zeby przykladac 12V na wtyczke a nie plyte zeby czegos nie skopcic 
plkuba - Nie Wrz 14, 2008 07:37 Dziękuje za konkretne i fachowe porady-zameczki otworzone. Na wszelki wypadek nie wciskałem juz tej białej kosteczki,zeby znowu mi sie zamki nie zablokowały.Nie mam schynchronizowanych pilotów i alarmek robi co chce,wiec pozamykam sobie recznie. [ Dodano: Nie Wrz 14, 2008 08:48 ] Mam jeszcze pytanko-gdzie mógłbym schynchronizować piloty ? Czy można to zrobic wysyłając np.centralke,odbiornik ? I jaki koszt takiej usługi ? Dziekuje. Senn - Nie Wrz 14, 2008 18:05 plkuba, ja podpialem spowrotem ta wtyczke i przez jakies 4 miesiace nie mialem podobnego przypadku. A dziala Ci centralny zamek? Bo mi tylko zamyka i to nie zawsze. plkuba - Nie Wrz 14, 2008 20:31 Centralny zamek działał właśnie jak chciał i kiedy chciał.Głównie zamykał,jak pewnego razu zamknał to już nie dało rady otworzyć,musiałem podpiąć dodatkowe napięcie i dopiero ruszyły siłowniki.Wydaje mi sie że zamek działa,alarm też tylko problem z pilotami i to wszystko komplikuje,bo nie ma jak wyłączyć alarmu. AndrewS - Sob Paź 22, 2011 23:59 Odkopie temat Chcialbym ostrzec wlascicieli osiemsetek przed przypadloscia jaka niedawno mi sie przytrafila z zamkami. Wyjezdzam z garazu silnik pracuje, wysiadam zeby zamknac drzwi, drzwi samochodu przymykam "na pierwszy zabek ", gdy wracam zastaje zamkniety samochod. Pierwsze co to poszla oczywiscie wiązanka @#$%^&, potem łudzę sie ze drzwi jednak sie otworza, bo sa zapiete "tylko" na pierwszy zabek, niestety nie udaje sie 
Sytuacja wyglada tak : Wjazd do reszty garazy zastawiony, silnik pracuje, plecak w srodku, klucze od mieszkania na szczescie w kieszeni, zapasowy kluczyk gdzies w domu, no to bieg w sumie na 800 m Gdy przybieglem samochod juz byl rozgrzany, szkoda tylko ze ja tez jak wsiadlem to zaparowaly wszystkie szyby 
Nawet nie chce mysles co by bylo, gdyby w srodku w foteliku bylo dziecko, a ja bym byl dużo dalej, pewnie wracałbym bez którejś szyby
Moral z tego taki, ze koniecznie trzeba dorobic drugi kluczyk jesli ktos go nie ma i nosic przy sobie, albo nie zamykac drzwi lub zostawic otwarta szybe przy pracujacym silniku . Pewne jest to, ze sygnal do zamkniecia zamka przychodzi z krancowki samego zamka, gdy pilotem próbuje zamknac samochod przy wlozonym kluczyku do stacyjki, to wtedy sie nie zamknie Gdzies czytalem ze drzwi<->zamek maja wade, woda sie po nich leje, to by sie zgadzalo, bo stalo sie to jak mialem wilgotno w garazu. No niby mialem wczesniej ostrzezenia, bo zdarzylo sie pare razy, ze podczas jazdy, samochod ni z gruchy niz pietruchy sam sie zamknal Tomek1212 - Nie Paź 23, 2011 22:39 Ja zawsze uchylam szybę, lub nie zamykam drzwi i to w każdym samochodzie, jakoś tak z przyzwyczajenia. Ponadto mój rover jest na tyle ponadczasowy, że w każdej pozycji stacyjki da się wyjąć kluczyk i już się nauczyłem wyciągać kluczyk gdy wysiadam z auta, mimo że silnik jest uruchomiony. Wiele samochodów tak ma, ze czasem lubią się same zamknąć nie wiadomo z jakiego powodu. Jeszcze jak jest dołożony jakiś niefabryczny alarm, to jest to jeszcze bardziej nagminne. |
