kostas - Pią Sty 09, 2009 08:15 Temat postu: [R416] Sprzęgło Witam. Jakiś czas temu (około miesiąca) pisałem o tym, że rozleciało mi się łozysko oporowe w nastepstwie nie dzialalo mi sprzegło, cały docisk sie połamał i sprzęgło było do wymiany, dodam tez, że nie jezdze jak uzytkownicy GOlfów 3 i BMW3 na kazdym skrzyzowaniu ze spalaniem opon itd, raczej spokojnie, teraz po wymianie całego Zespołu Sprzegła (łozysko, docisk, tarcza) znowu zaczeły się jakies dziwne rzeczy. Wczoraj jadąc trasą około 120 km poczułem, że mi pedał sprzęgła troche luźniej chodzi i biegi trudniej wchodzą, tak samo było przed poprzednią usterką, czy może to być spowodowane temperaturą -20 u mnie w regionie? czy po prostu znowu mi sie sypie to łozysko? A jak to łozysko to co może byc nie tak z silnikiem, że niszczy tak co miesiąc to łożysko? greg-si - Pią Sty 09, 2009 09:28 a może coś ze skrzynią? Może któreś łożysko w skrzyni ma luzy i rozwala łożysko oporowe (jeżeli w ogóle może tak się dziać w R) W poprzednim samochodzie poszło mi sprzęgło od tego że na wałku sprzęgłowym zrobił się luz. kostas - Pią Sty 09, 2009 10:16 Łożysko w skrzyni to raczej by skrzynia huczała:> kasjopea - Pią Sty 09, 2009 12:49 kostas, sorki za OT ale mam pytanie, ile Cię kosztowała wymiana sprzęgła całościowo? kostas - Pią Sty 09, 2009 12:58 Zapłaciłem 310 zł za komplet sprzegła z LUKa nowy i 200 zł za wymianę (wymienilem wtedy jeszcze uszczelniacz lewej półosi i dolalem olej do skrzyni biegów). 
kasjopea - Pią Sty 09, 2009 13:01 to nie jest tak źle, dzięki 
kostas - Pią Sty 09, 2009 13:20 Tylko ja dostałem sprzegło po cenie hurtowej, normalnie kosztuje kolo 370 zł.
greg-si - Pią Sty 09, 2009 13:56 kostas, tak powinno huczeć ale nie koniecznie musi to być związane z wałkiem sprzęgłowym tylko z biegiem którymś np. V gdzie już jeździ się z taką prędkością że wszystkiego możesz nie słyszeć. To nie jest taki głośny odgłos. U mnie to było słychać jak wychodziłem z samochodu. W samochodzie nic nie słyszałem. Ja na mechanice praktycznie się nie znam zatem więcej Ci nie pomogę. Dodam tylko że częste uszkadzanie sprzęgła może Ci coś rozwalić w skrzyni jak i coś po stronie silnika (jeśli właśnie już nie jest uszkodzone skoro nowe sprzęgło tak dostało po dupie że znowu pada). kostas - Pią Sty 09, 2009 15:05 Teraz byłem zobaczyć, wszystko chodzi jak nalezy, tylko sprzęgło łatwiej sie porusza, nie rozumiem tego samochodu:/ Brt - Pią Sty 09, 2009 23:49 kostas, ...... to jak z Kobietami ...... nie musisz rozumieć ... wystarczy, że kochasz 
 
|
