|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 600, Honda Accord - [R620] Cóż to jest?
Deamian - Nie Sty 11, 2009 21:47 Temat postu: [R620] Cóż to jest? Siemka
Oglądając sobie silniczek w moim roverku zauważyłem jakieś dziwne urządzonko w okolicach filtra paliwa i nie bardzo wiem co to jest
Wychodzi z tego metalowa linka która zaraz się kończy. Pokazana jest na drugim zdjęciu.
Ktoś wie co to jest i napisze
Przy okazji się pytam czy filtr paliwa w r620 Sdi powinien być z podgrzewaczem Aktualnie mam zwykły ale znajomy mechanik ( posiadacz R z serii 800 ) powiedział że chyba powinien być podgrzewany.
Pozdrowionka dla wszystkich ROVERkowiczów
thef - Nie Sty 11, 2009 21:55
Nie wiem co jest na zdjęciu, ale filtr paliwa jest bez ogrzewacza (dokładnie taki sam jak np. w Golfie III 1.9 TDi).
rybakowy - Nie Sty 11, 2009 22:09
A ja na 1 foto widze plastikową opaske ktora trzyma to cos z tą zębatką ktora zresztą wygląda jak mechanizm od prędkościomierza
mcteusz - Nie Sty 11, 2009 22:15
Tak... To urządzenie to impulsator prędkościomierza, który powinien siedzieć w skrzyni. Dokładnie pod tym miejscem gdzie wisi... Zobacz czy jest tam drugi, nie rozumiem po co komu ten skoro nie jest podłączony...
rybakowy - Nie Sty 11, 2009 22:21
Hehe wiec dobrze myśle tylko hmm,jak mozna tak jezdzic?????? Licznik pracuje normalnie??Bo skoro jest linka ktora gdzieś tam idzie...
Deamian - Nie Sty 11, 2009 22:44
Chyba jednak można Linka metalowa idzie ale zaraz się kończy. Jest ucięta. Licznik pracuje normalnie. Czyli jest to tam zbędne Z tego co pamiętam idą do niego od spodu jeszcze jakieś dwa gumowe przewody. Widać je chyba nawet na zdjęciu. Co z nimi zrobić
mcteusz - Pon Sty 12, 2009 07:48
Już wiem o co chodzi.
Były 2 rodzaje impulsatorów:
1. Taki, do którego idą 2 przewody z maglownicy- to chyba jest jakieś wspomaganie smarowania maglownicy, czy coś w tym rodzaju.
2. Taki, bez przewodów z maglownicy, a jedynie z samą kostką do wpięcia kabla.
Prawdopodobnie Twój impulsator to oryginalnie ten, który wisi przy gruszce/filtrze. Komuś się popsuł, ale nie udało mu się znaleźć takiego samego, tylko ten nr 2. Wkręcił więc taki jaki znalazł, ale nie wiedział co ma zrobić z tymi przewodami więc zostawił i ten.
Linka o której piszesz prawdopodobnie trzyma tylko go (mocuje) i nie jest do niczego potrzebna. Z resztą licznik nie jest napędzany linką, a impulsami elektrycznymi, które "wytwarza" impulsator.
Nie do końca znam przeznaczenie tych przewodów idących z/do maglownicy więc na 100% nie powiem co z nimi zrobić, ale wydaje mi się, że można by je zaślepić...
rybakowy - Pon Sty 12, 2009 20:30
Hehe ale musicie przyznac ze myśl tego ktory to naprawiał była dobra...
Deamian - Pon Sty 12, 2009 22:43
rybakowy napisał/a: | Hehe ale musicie przyznac ze myśl tego ktory to naprawiał była dobra... |
Bardzo.. hehe
Dzięki wszystkim za pomoc
kams - Wto Sty 13, 2009 00:17
mcteusz napisał/a: |
Nie do końca znam przeznaczenie tych przewodów idących z/do maglownicy więc na 100% nie powiem co z nimi zrobić, ale wydaje mi się, że można by je zaślepić... |
część roverków z serii 600 miała impulasator wpięty w instalacje wspomagania kierownicy ... działało to na zasadzie im większa prędkość tym ciężej działa kierownica (choć tak naprawdę różnica było minimalnie czuć przy prędkościach rzędu 130km/h - i to minimalnie)
stosowano to na początku produkcji serii - potem zrezygnowano - za mały rezultat to dawało
wystarczy połączyć te dwa przewody i po bólu
boss.007 - Wto Sty 13, 2009 00:30
kams napisał/a: | działało to na zasadzie im większa prędkość tym ciężej działa kierownica |
Nazywa się to:progresywne wspomaganie kierownicy,im szybciej jedziemy tym więcej potrzebujemy precyzji i "czucia"kierownicy-to cudo w tym ma pomagać,niewiem jak w Rover-ku ale w innych autkach to się sprawdza
|
|