|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [Rover 214i 1.4 97r] Dziura w gazie i szarpie
ssmoku1981 - Sro Kwi 29, 2009 18:48 Temat postu: [Rover 214i 1.4 97r] Dziura w gazie i szarpie Witam. mam taki problemik w moim roverku 214i
Jest coś w rodzaju Dziury w gazie na niskich obrotach, w momęcie dodanie gazu jadąc na biegu jest duże szarpnięcie, ale i jadąc bez gazu czasami też szarpie, wymieniłem : świece, kable, kopułke i palec, cewke zapłonową, nic nie pomogło. świece mają miesiąc a już są jakieś przydymione. czy to może być sonda lambda? silnik krokowy daje? co tam jeszcze może być?
NEOSSS - Sro Kwi 29, 2009 22:54
ssmoku1981, silniczek krokow badz przepustnica
wild_weasel - Sro Kwi 29, 2009 23:47
ssmoku1981, przeczytaj to i popraw temat zgodnie z zasadami kącika.
oprawca_1978 - Czw Kwi 30, 2009 10:08
Ja w moim silniku świece wymieniłem raz, na jesień 2005 roku. Do dziś, przejechałem na nich ponad 85 kkm. Olej ostatnio wymieniłem w lato 2007, do dziś przejechałem na nim ponad 35 kkm.
I nic się nie dzieje z zapłonem. Przewody zapłonowe zmieniłem w lato 2008 z oryginałów. Kopułka i palec oryginały, tak samo cewka. Samochód ma ponad 13 lat i jest to umierający z godnością Polonez Atu z pierwszej serii z 1996 roku.
Silnik oczywiście na gazie, który wstawiłem mu zaraz po zakupie w sierpniu 2004. Do dziś, przekulałem nim na gazie ponad 95 tysięcy km. I chodzi jak zły, zima, lato, świątek - piątek.
Silnik ma lekko ponad 161 kkm przebiegu i jest on realny, jakoże mam do samochodu pełen komplet kwitów, łącznie z magiczną fakturą z FSO z 1996 roku, opiewającą na astronomiczną sumę 30 tysięcy PLN za ten nomen-omen, dobry i wdzięczny samochód.
Złego słowa nie dam powiedzieć zarówno na cały pojazd, jak i na jego silnik.
Wg mnie, pochodzi mi jeszcze dobre pięć lat, osiągając bezproblemowo 300 kkm, jak nie więcej.
Nie sprzedam go nikomu, umrze w moich rękach. Tak też planowałem prawie pięć lat temu, gdy go kupowałem. Stał się ten pojazd niejako moją częścią. Niezbywalną.
Gdy zakończy swój bieg, zrobię z niego pomniczek polskiej motoryzacji. Prywatny.
ssmoku1981 - Czw Kwi 30, 2009 17:50
dodam jeszcze że na zimnym silniku jakby mniej szarpie, świece mają miesiąc i są już dziwnie okopcone mimo jazdy na gazie, czy to skłania ku sondzie lambda?? czekam na fachowe opinie
oprawca_1978 - Czw Kwi 30, 2009 20:35
ssmoku1981 napisał/a: | dodam jeszcze że na zimnym silniku jakby mniej szarpie, świece mają miesiąc i są już dziwnie okopcone mimo jazdy na gazie, czy to skłania ku sondzie lambda?? czekam na fachowe opinie |
To źle. Nie mają prawa być takie. Jeśli tak jest, to albo uszczelniacze zaworowe do wymiany, albo pierścienie tłokowe nie trzymają i puszczają olej do komory spalania, czyli czytaj, silnik do remontu, czyli dalej, ma już taki przebieg, że się kwalifikuje do tego.
bandieta - Czw Kwi 30, 2009 21:53
Ja bym jeszcze, skoro nie szarpie na zimnym, sprawdził czujnik temperatury. U mnie była dziura w gazie i szarpało właśnie z tego powodu.
ssmoku1981 - Sob Maj 02, 2009 17:46
zapewne chodzi o czujnik płynu chłodniczego z 2 przewodami? do wiatraka i do kompa? czy jak ten czujnik prawidłowo steruje wiatrakiem to już można stwierdzić że jest sprawny?
|
|