rafal01 - Nie Maj 24, 2009 12:52 Temat postu: [Rover 25 2,0 idt] olej opałowy Zastanawiam sie czy mój rover zniósł by olej opałowy bo kumpel jezdzi fiatem bravo 1,9 jtd 105 km i zalewa go opałem.Przejechał już prawie 80 tys km i nic się nie dzieje. DANTE79R - Nie Maj 24, 2009 12:55 Odpowiem Ci tak: chyba Cię Bóg opuścił!!! Nawet nie lej tej gnojówki. Silnik Rovera jest delikatny i jak chcesz go naprawiać i nie szkoda Ci kasy to lej. rafal01 - Nie Maj 24, 2009 12:57 Skąd wiesz że jest delikatny i że opał to gnojówka?Też tak myślałem a kumpel już tak 3 rok jeżdzi wwekol - Nie Maj 24, 2009 12:59 Znam goscia co A8 D2 2,5TDI jezdzi na opale 
Firq - Nie Maj 24, 2009 13:01 DANTE79R, nie przesadzaj w jakim ty świecie żyjesz.... u nas na jednej stacji leja bezpośrednio do baku opał i byś widział jakie fury tam podjeżdzają to byś sie za głowę złapał Nowe mietki cdi opelki cdti BMW Audice po stare kadety .... i JEŻDŻĄ ! Opał jest lepszy niż to ścierwo BIOPALIWO  Kolego Nie będe namawiał ano odradzał powiem tylko tak
Nic Sie Nie Stanie 
Ps Po Ile U Was Jest Opał?? Pozdrawiam Firq DANTE79R - Nie Maj 24, 2009 13:03 Każdy Ci to powie. Kumpel jeździł astrą i lal opał po 2 latach wymienił silnik, drugi kolega w ten sam sposób zarżnął silnik w focusie. Poza tym po co chcesz lać? Czy ropa jest aż tak droga czy może auto pali za dużo? Może lepiej kup auto z gazem albo meleksa zasilanego akumulatorem? Nie chcę być wobec Ciebie zlośliwy ale uwierz mi że Twojemu koledze prędzej czy później coś padnie, oczywiście nie jest to pewne na 100% ale na 10 przypadków to około 8 kończy się poważną usterką. Firq - Nie Maj 24, 2009 13:06 DANTE79R, NIe Przesadzaj Focus ok ale tam jest coommon rely i tam mogło sie tak zdarzyć... znajomy jeżdzi juz 3 lata na opale passatem b6 i chodzi jak wściekły 
DANTE79R - Nie Maj 24, 2009 13:06 Lejcie opał wasza sprawa moje zdanie jest inne rafal01 - Nie Maj 24, 2009 13:11 A czy jeżdzi ktoś roverem na opale? U nas opał jest po 2,3zł jak ojciec ostatnio kupował. Firq - Nie Maj 24, 2009 13:14 setki osób które sie nie przyznaja bo to nie legal jest... ja jeździłem przyznam się i nie odczułem zadnego spadku mocy ... jedyne co odczułem to mniejsze wydatki na paliwo... juz nie jezdze na opale bo mam ON w tych samych pieniądzach... Ale testowałem i Bajera
thef - Nie Maj 24, 2009 14:03 Proszę poprawić temat zgodnie z zasadami kącika. xtek - Nie Maj 24, 2009 16:59
ROTFL!!! Silnik Rovera delikatny... Toś dowalil. Powiedz to mojemu, ktory od dawna smiga i nic mu sie nie dzieje. DANTE79R - Nie Maj 24, 2009 18:07 no to gratuluję szoso - Nie Maj 24, 2009 18:27 nie takie bryki jak Rover i jeżdżą na opale i nic się nie dzieje 
virusek123 - Sro Sie 19, 2009 21:43 Moim zdaniem to jest glupota i kazdy mechanik tak powiem. Niszczenie silnika cortex - Sro Sie 19, 2009 21:52 znajomy jezdzil audi a4 avant 2002r oraz mercedes e klasa okular 99r i oba autka smigały aż miło na opale
xtek - Sro Sie 19, 2009 21:53
a niech mówią, będzie więcej taniego paliwa dla nas a wy płaćcie sobie akcyzę na tych nierobów z Wiejskiej.
TomC - Sro Sie 19, 2009 22:04 Temat powinien zostać zamknięty ze względu na bzdury jakie tu można znaleźć. Zresztą chyba podchodzi to pod regulamin a dokładnie jego 7 punkt. Temat dotyczy treści uznanych w polskim prawie za nielegalne bo takim jest tankowanie oleju opałowego do samochodów. Niech się któryś z modów wypowie. 
xtek - Sro Sie 19, 2009 22:06 no no no, racja. Zamknąć, zaorać, skasować. Zamieść pod dywan ten podły i obrazoburczy temat! des - Sro Sie 19, 2009 22:24
barti101 - Sro Sie 19, 2009 22:39 Ja bym tego mazutu nie lał, no ale, przejdźmy do rzeczy Ostatnio w pięknej miejscowości na Podkarpaciu zatrzymała mnie policja (na motorkach) do kontroli - miałem niezapięte pasy, ledwo co ruszyłem, ale nie o to chodzi... Miśki stały razem ze służbą celną i po otrzymaniu mandaciku musiałem otworzyć bak do kontroli, miałem wszystko (ON z tańszej stacji). No i przy okazji dowiedziałem się, iż jazda na tym mazucie może kosztować do 5000zł, oczywiście nie nagrody, tylko kary. Bidi - Sro Sie 19, 2009 22:54
to w takim razie powinno byc zamknietych kilka tematow np o predkosciach max jakie osiagaja Roverki wiec dla mnie glupota zamykanie tematu a co bdzur to jestem ciekaw co masz na mysli
szoso - Czw Sie 20, 2009 07:28 http://wiadomosci.wp.pl/k...mosc_prasa.html i lepiej wtedy nie pisać o opale 
Spiro - Czw Sie 20, 2009 07:35 Wystarczy do opału dolać troche oleju typu mixol, gdyż opał jest suchy i moze zatrzeć się p.wtryskowa. TomC - Czw Sie 20, 2009 08:16 Bidi nie będę tego nawet komentował. Z myśleniem masz kłopoty?? Bidi - Czw Sie 20, 2009 08:30
co masz na mysli?? bo dla mnie to ludzie naczyali sie glupot i pozniej rozpowiadaja bzdury nie wiedzac jak jest naprawde
spider666 - Czw Sie 20, 2009 08:39 przeciez nie sa to tresci uznane z nielegalne, bo zalezy od miejsca stosowania. przeciez mozesz testowac maks predkosc na torze wyscigowym, lub na swoim podworku jesli masz odpowiednio duze. rowniez mozesz sobie lac opalu jak samochod stoi na podworku i sluzy jako oswietlenie np.
TomC - Czw Sie 20, 2009 08:46 Bidi porównujesz jazdę z max szybkością Roverkiem (być może na torze, być może nie) za którą dostaniesz mandat i tyle, do lania opału i jeżdżenia na tym łamiąc prawo skarbowe co chyba jest bardziej ścigane niż wykroczenie za szybkość. 
Dalej nie widzisz różnicy?? Chcieliście wszyscy oszczędzać to trzeba było benzynę z gazem kupić a nie łamać prawo tankując opał. Dla mnie, opałowcy jesteście ZŁODZIEJAMI!!! Ja za swoje paliwo płacę normalnie i mnie stać a Was, tankujących opał chyba nie.
E O T szoso - Czw Sie 20, 2009 09:42
ale ty masz benzynę chyba a nie diesla więc musisz wlać benzynę bo niby co innego
TomC - Czw Sie 20, 2009 09:48
Więc nie widzę powodu mając samochód na ON lać do niego OO. szoso - Czw Sie 20, 2009 09:52 TomC ja nie leję opału i nie zamierzam 
a jeśli kupuję ropę po 2,8 to też jestem złodziejem?
Bidi - Czw Sie 20, 2009 10:15 kilka osob mowila ze na autostradzie jezdzila i nie mowie tu o niemieckiej tylko naszej wiec ogolnie uwazam ze tamt schodzi na zla droge i nie ma co dyskutowac;) kazdy leje co chce i jezdzi jak chce wiec uwazam ze koniec tematu i sporu
TomC - Czw Sie 20, 2009 10:31
A masz się czego bać w przypadku kontroli policji? Boisz się że paliwo Ci zbadają? Jak obie odpowiedzi są NIE to nie 
też uważam z tą różnicą że ten temat nigdy na forum znaleźć się nie powinien. Może w przypływie "radości" będziemy o narkotykach, zażywaniu, kupowaniu i adresach dealerów pisać?
Jedno i drugie to nie tematy na publiczne fora......
xtek - Czw Sie 20, 2009 11:00
Nie wiesz co to znaczy EOT? Po co uzywasz słow, ktorych nie znasz? A jesli znasz, to czemu wciąz tu piszesz? TomC - Czw Sie 20, 2009 11:11
Bo odpowiadam na pytanie które padło po stwierdzeniu EOT.... LoooL Alan4523 - Czw Sie 20, 2009 11:17
Nie, radzisz Sobie w kraju i dajesz zarobić innym , wszyscy są zadowoleni, złodziejami to można nazwać tych co nas przez te 19 lat zmuszają do tego... Może i jest taniej ale odbije sie kiedyś z nawiązką ,wtryskiwacze ,pompa, zawory... grembi - Czw Sie 20, 2009 11:23 Ale beznadziejną dyskusje prowadzicie ![;]](images/smiles/krzywy.gif ";]")
Temat poruszany był już wielokrotnie i zawsze tak samo się kończył
Peace szoso - Czw Sie 20, 2009 11:26
nie w moim przypadku bo ropa którą kupuję jest pewna i dobra i pochodzi z CPN-u tylko w inny sposób do mnie trafia
TomC - Czw Sie 20, 2009 11:28
wyciek
szoso - Czw Sie 20, 2009 11:30
tak ale kontrolowany
Raptile - Czw Sie 20, 2009 11:33
No tak Państwo nie lubi konkurencji
BIOESTER ROX
des - Czw Sie 20, 2009 22:29 Alternatywą dla Pb jest LPG a dla ON OO lub np. olej roślinny na który stare diesle śmigają aż miło. Każdy będzie lał co będzie chciał, tak było jest i będzie i nikt tego nie zmieni. Pływak - Czw Sie 20, 2009 22:53
Od razu uprzedzę, że opału nie tankuje chyba, że do pieca ale Twoja wypowiedz podchodzi pod ten sam punkt Panie regulaminowy 
Osobiście tankuje tylko na sprawdzonych stacjach ale kiedyś miałem (nie)przyjemność zatankować ze 2 razy bioester i nie wiem czy to zbieg okoliczności ale poszły uszczelki w pompie wtryskowej... DUZUTKI - Pią Sie 21, 2009 06:44 Witam!!!
Cały pic w oleju opałowym polega na tym, że jest to zwykła ropa zabarwiona na inny kolor. Tylko po co? Otóż po to - na ropę akcyza jest wysoka, a na olej opałowy akcyza jest mniejsza. Tak więc do odróżnienia co jest co używa się barwników. Dość często swego czasu tankowałem "red bula" do mojego dostawczaka i nic. Tak więc jeżeli nie obawiasz się utraty dowodu rejestracyjnego podczas kontroli panów w niebieskich wdziankach to Twojemu 'ROVERKOVI' nic nie grozi. POZDRAWIAM!!!
blue827 - Pią Sie 21, 2009 07:49 kiedys jezdzilem citroenem xm 2.1 D, też na opale a dokładnie ekoterm z orlenu, ma ten sam skład co ON tylko że jest zabarwiony na czerwono. Samochód jeżdził zdecydowanie lepiej niż na ON, żwawszy był, mniej palił, ok 7l w mieście. Czasami dolewałem też do baku oleju silnikowego aby opał miał lepsze smarowanie, ale myślę że nawet nie jest to potrzebne bo opał też jest tłusty i śliski. Pewnie tylko ci co przesadzają z dolewaniem oleju mają jakieś awarie pomp czy wtryskiwaczy. TomC - Pią Sie 21, 2009 09:51
Pokaż pod co podchodzi. 
sobrus - Pią Sie 21, 2009 11:03 Z tym jeżdżeniem na olej opałowy to mam mieszane uczucia (jednak jest suchy, moze stare diesle to trawiły ale z nowymi to loteria). Ale uważam że na forum dyskutować o tym można, traktując temat edukacyjnie (tj paliwa alternatywne, jak dolewanie etanolu do benzyny). Ja na przykład nie mam diesla i mieć nie zamierzam ale chętnie sie dowiem co nieco o tym. A także o jeździe na oleju jadalnym, bo niektórzy też sobie chwalą (choć nie wiem czy sie jeszcze opłaca bo ceny poszły w góre). Temat ciekawy, bo zostawiając tematy polityczne jest to paliwo odnawialne, które mozna produkować w polsce. Jak sie to ma w porównaniu z bioestrem? Niedawno czytałem o jakiejś wyspie, która mając problem z dostępem do benzyny zaczęła wytwarzac czyste i tanie paliwo z owoców (spaliny pachną owocami  ).
W dodatku potworzyły sie miejsca pracy. btw miedzy innymi przez takich kombinujacych kierowców ceny oleju opałowego poszły w góre tak bardzo ze jest to teraz najmniej oplacalne źródło energii do ogrzewania domów. A przeciez po to jest.... Lelobass - Pią Sie 21, 2009 11:10 A tak na marginesie, ON to nie to samo co OO, w OO np jest znacznie wyższa zawartość siarki, która wyżera wam silniki od środka. W jednych samochodach mniej w innych bardziej, zależy od składu metalu użytego do produkcji silnika. spider666 - Pią Sie 21, 2009 12:07
chyba metanolu, bo ten co napisales to raczej dolewa sie do gardla
sobrus - Pią Sie 21, 2009 12:31 Nie nie, etanolu. Prawde mówiac to tez sie niedawno o tym dowiedziałem http://www.drewnozamiastb...szanki-etanolu/ Przy okazji - czytałem ze dodanie niewielkiej ilości LPG do diesla powoduje wzrost mocy (a moze spadek spalania, nie pamietam) o 30%. Nieźle, ciekawe czy doczekamy sie instalacji LPG w dieslach. Bo choć temat w internecie jest poruszany, to nigdy o takim czymś działającym nie słyszałem. Tu troche teorii. http://www.motonews.pl/fo...=40533&c=0&f=38 Pływak - Pią Sie 21, 2009 13:03
Pkt 7 podpunkty a) i d) Po za tym mówi Ci coś pomówienie? Nazwanie kogoś złodziejem kto nie jest skazany prawomocnym wyrokiem podchodzi pod art. 212. § 2. K.k z mojej strony EOT PHJOWI - Pią Sie 21, 2009 13:15 panowie proponuje nalać opału do 75 cdt i to przynajmniej dacie zarobić tym co wtryski sprzedają oraz mechanikom , nie radze lać opału do aut z common rail , gwarantowana usterka układu w wypadku firmy bosch .
szoso - Sob Sie 22, 2009 08:11
trzeba być debilem żeby tak robić choć jest takich dużo
pompa wtryskowa jeszcze to przełknie ale z pompowtryskami to miękki temat
Immq - Sob Sie 22, 2009 08:17 Witam, ... reasumując... Olej napędowy (ON) i olej opałowy (OO) różnią się gęstością z przewagą OO o ponad 5 %. Olej opałowy podobnie jak paliwa silnikowe jest produktem rafinacji ropy naftowej i różni się od ON nie tylko nazwą ale i składem chemicznym dlatego posiadają inny kolor. Nazwa "olej opałowy" używana jest też w zupełnie innym znaczeniu. Określa się tak również olej opałowy smołowy. Może to prowadzić do nieporozumień, bowiem olej ten, stosowany do opalania pieców przemysłowych ma zupełnie inne pochodzenie, właściwości i skład. Nie ma on nic wspólnego z ropą naftową, a otrzymywany jest ze smoły pogazowej i zawiera głównie różne związki aromatyczne, więc czasem można sobie narobić kłopotu. Norma PN-EN 590 dopuszcza zawartość siarki w oleju napędowym w ilości do 0,05%, tak więc podział ze względu na zawartość siarki w ON oraz OO wygląda następująco: Olej napędowy: 0,05 % Olej opałowy: -lekki: 0,07 % -średni: 0,45 % -ciężki: 2,3 % Gęstość ON w temp 15 stopni wygląda następująco: klasa I - 800-845 kg/m3 Gatunek b,d,f - 825 - 845 kg/m3 Gęstość OO w temp 15 stopni wygląda następująco: -lekki: ~ 830 kg/m3 -średni: ~860 kg/m3 -ciężki: ~960 kg/m3 Olej napędowy zawiera spore ilości związków siarki, z tego względu jego spalanie jest szkodliwe dla środowiska. Siarka uniemożliwia stosowanie w silnikach diesla katalizatorów oraz bardziej wyrafinowanych metod poprawiania emisji spalin, na przykład adsorberów tlenków azotu (NOx). Z kolei zmniejszanie zawartości siarki w oleju napędowym powoduje zmniejszenie jego właściwości smarnych, przez co konieczne jest stosowanie dodatków uszlachetniających. I trochu teorii.... ...podczas spalania w silniku siarka zawarta w paliwie w większości zostaje utleniona do SO2, jednakże pewna jej część (około 1-2%) zostaje przekształcona w siarczany, które stanowią jedną z form nierozpuszczalnej fazy cząstek stałych. Proces przekształcania siarki w siarczany jest szczególnie intensywny w przypadku pojazdów wyposażonych w utleniające reaktory katalityczne. Po utlenieniu SO2 do SO3, ten ostatni może łączyć się z wodą powstającą w procesie spalania i tworzyć kwas siarkowy, który następnie osiadając na cząstkach stałych zwiększa ich masę. Jak wspomniano wcześniej zawarta w paliwie siarka negatywnie oddziałuje na układy oczyszczania spalin. Problem ten nabiera ostatnio coraz większego znaczenia wobec upowszechnienia wśród silników ZS reaktorów katalitycznych i innych urządzeń obniżających toksyczność spalin (filtrów cząstek stałych, układów selektywnej redukcji NOx itp.). Reaktory katalityczne silników zasilanych olejami napędowymi o znacznej zawartości siarki wykazują spadek sprawności konwersji, wzrost temperatury (tzw. temperatury light-off) niezbędnej do podjęcia przez reaktor oczyszczania spalin oraz wyraźne obniżenie trwałości. Wnioski wyciągnijcie sami, pozdrawiam. Remigiusz - Sro Sie 26, 2009 23:12 Ja dodam i tu moje 3 grosze
Ja pamiętam mojego Prof. od Chemie z technikum, co pracował tez OMV Przerabialismy tez temat o paliwie i sam mowil ze w sumie Opal i ON to prawie jedno i to samo. Ale tylko prawie, ze można to lac do auta i jeździć ale powinno sie mieszać z ON bo do ON dodają jeszcze takie dodatki zeby lepiej smarowało pompę,a w opale tego nie ma. Tak samo jest z paliwem Jet-A1 tez za suche jest i można sobie pompę zatrzeć ale z dobra mieszanka raczej nic sie dziać nie będzie.
Niestety nie znam stacji w pobliżu gdzie by można było kupić opal
blue827 - Czw Sie 27, 2009 06:37 Pamiętam jak kiedyś na stronie orlenu było wprost napisane że ich olej ekoterm ma ten sam skład co napędowy, jedynie z dodatkiem czerwonego markera ze względu na przepisy. Teraz widzę że już tego nie piszą ale używają terminu olej napędowy grzewczy. Z tego co kiedyś czytałem to najgorszy jest fałszywy olej napędowy który powstaje poprzez chemiczne odbarwienie czerwonego opału. Klient kupuje w dobrej wierze przezroczysty napędowy a dostaje jakieś zakwaszone chemikalia. Oczywiście nikogo takie procedery nie obchodzą bo akcyza jest odprowadzona jak za prawdziwy napędowy. Podobno z rosji najwięcej takiego taniego paliwa idzie. Więc najzdrowszy jest opał bo niczym niechszczony. sobrus - Czw Sie 27, 2009 06:54 Nawiasem mówiąc to czysta głupota (ale i dobry interes) że im nowszy silnik tym bardziej wrażliwy na paliwo. Coraz większe wymagania dotyczace składu paliwa (niestety nie zawsze spełniane zwłaszcza w naszym kraju) - coraz więcej napraw. A człowiek wcale nie oszczędza, bo może pali mniej, ale paliwo musi kupować drogie. A w sumie wychodzi że lepszy jest stary diesel spalający bez problemu olej słonecznikowy niz najnowsze CDTI czy HDI. Może niedługo zrobią wydajnego diesla na paliwo JP-7 (paliwo do samolotu SR71, którego litr kosztuje więcej niż szkocka whisky). Będzie spalał 3l na setke ale co z tego. I dużo osób widze wybiera starsze diesle. Sąsiad np zamienił peugeota HDI na nowszy model, ale ze starszym silnikiem. Wszystkie te bajery są dobre póki samochód służbowy albo nowy na gwarancji.. szoso - Czw Sie 27, 2009 07:23
ja też wolę diesla na pompie niż inne wynalazki mi w zimę Verva przyłapała więc co to za paliwo,kombinują na wszystkie strony mopsik07 - Nie Maj 16, 2010 07:50 Witam. zakupiłem rovera 600sdi i ze względu na coraz wieksze ceny on zastanawiam sie nad laniem opału.Czy ktos moze mi powiedziec czy mozna na tym jezdzic kiedys miałem golfa II i jezdiłem tylko na tym ale czy silnik roverka to zniesie.
Jugol - Nie Maj 16, 2010 09:57
...i wszystko w temacie, koszt pełnej naprawy pompy VP-30, to ok 3000 pln, więc jak ktoś chce , niech ryzykuje 
I znów stare powiedzenie się sprawdza: ,,Szkłem  nie wytrzesz''
sobrus - Pon Cze 07, 2010 07:07 Nawiasem mówiąc pare ładnych lat temu prawdopodobnie właśnie przez jeżdżenie na opale jego cena poszła w górę. Tak że dziś nie opłaca sie juz chyba nikomu grzanie olejem opałowym, po energii elektrycznej to chyba najdroższe co moze byc. ... |
