Zobacz temat - [416Si '98] Ciągłe napięcie na cewce
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [416Si '98] Ciągłe napięcie na cewce

xaxoo - Czw Lip 02, 2009 08:40
Temat postu: [416Si '98] Ciągłe napięcie na cewce
Witam
Pojawił się problem. Mianowicie Pan który zakładał do roverka gaz bardzo się zdziwił, ponieważ przy wyłączonym silniku (kluczyki w kieszeni:) ) zauważył że cały czas jest podawane napięcie na cewkę, oraz na wtryski.

Czy to jest normalne?

z góry dziękuję za pomoc.

sTERYD - Czw Lip 02, 2009 13:45

zależy jak długo...
bodaj przez 30 sekund po wyłączeniu silnika jeszcze układ wtryskowy jest zasilany. Jeśli to ma miejsce dłużej, to prawdopodobnie zespawał się przekaźnik główny i nie odpuszcza...

xaxoo - Nie Lip 05, 2009 15:20

Witam, przepraszam że dopiero teraz pisze
sprawdzilem napiecie jest cały czac (newet po nocy) sprawdzilem skrzynke przekaźnikową (za komputerem) i jest ok. Chyba że sprawdzilem nie to co trzeba;/.
Reasumując na brązowo/brązowym kablu jest cały czas napięcie:/
Dziękuję z góry za odpowiedź

[ Dodano: Pon Lip 06, 2009 13:04 ]
może ktoś coś wiedzieć?:) Elektryk ma z tym duuużży problem;/

Barciu - Pon Lip 06, 2009 19:45

Witam! To normalne, że jest napięcie na cewce. Mój gaziarz też był zdziwiony, ale poradził sobie z tym (nie pytajcie jak-jeździ póki co;) )
xaxoo - Pon Lip 06, 2009 22:01

tzn masz calusienki czas napiecie na cewce?
AndrewS - Sro Lip 08, 2009 22:13

Barciu napisał/a:
Witam! To normalne, że jest napięcie na cewce.


to nie jest normalne, przejzyj sobie schematy,
masa cewki jest podawana bezpośrednio z kompa (oczywiscie cyklicznie),
plus jest podawany przez przekaznik glowny, ktory komp powinien wylaczyc, jak pisal Steryd po ok 30 sekundach od wylaczenia zaplonu (gdy wszystko dziala, bez problemu da sie to uslyszec) ,

bylo kilka przypadkow na forum rozladowywania przez to aku, ECU z niewiadomych przyczyn nie wylacza przekaznika glownego

xaxoo - Nie Lip 12, 2009 16:23

Witam, sprawdzilem wszystko. Opiszę od początku.

Poprzedni właściciel odłączył alarm.
Obejrzałem wtyczkę i są zwarte czarny i carno/zielone przewody.

Częśc przewodów została przepięta do sterownika centralnego zamka.

Napięcie jest podawane cały czas po wyłączeniu kluczykiem, do czasu odłaczenia i podłączenia ponownie klemy na akumlatorze, lub tak samo na puszcze za ecu z przekaźnikiami.

Czy to mozliwe ze ecu nie dostaje sygnału z immo i nie wie cze ma wyłączyć wszystko po 30 sekundach?

Czarno/biały przewód idzie do ecu - jest to "immobilizer signal" może to to?

Czy jak kupię samą puszkę alarmu, to bedzie działać?:)

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź

AndrewS - Nie Lip 12, 2009 22:07

xaxoo napisał/a:
Czy to mozliwe ze ecu nie dostaje sygnału z immo i nie wie cze ma wyłączyć wszystko po 30 sekundach?


to dziala raczej niezależnie od alarmu, bo przekaznik powinien odpuscic po tym czasie 15-20 sekund, nawet gdy samochod nie zostaje zamkniety, czyli alarm uzbrojony immo zablokowane

jak juz ktos dlubal w instalacji, to sprawa bedzie utrudniona
nie wiadomo czy takie zachowanie to wina usterki kompa o ktorej pisalem wyzej, czy wynik grzebania w instalacji

tu masz zmagania kolegi piter34 z tym tematem
http://forum.roverki.eu/v...ght=akumulatora

blicharztomasz - Pon Lip 13, 2009 22:07

Czy jak kupię samą puszkę alarmu, to bedzie działać?:)

nie będzie bo musi być na jednym kodowaniu co komputer


ktoś odłączając alarm pewnie ominą przekaźnik zebu móc normalnie jeździć i dlatego jest zasilanie na cewce cały czas