|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 75, MG ZT - [R75] Klimatyzacja
apples - Sro Lip 08, 2009 22:18 Temat postu: [R75] Klimatyzacja Może ktoś mi pomoże i napisze gdzie znajduje się dokładnie parownik klimatyzacji, ponieważ mam zamiar dobrać się do niego gdyż po wyłączeniu klimy w samochodzie mam delikatny zapach mokrej starej szmaty.
Czy ktoś sam może już czyścił układ klimy i wie co można zrobić samemu a czego nie?
Odgrzybianie pianką i sprayem już zrobiłem i nadal czuć - słabiej ale.
sknerko - Sro Lip 08, 2009 23:33
Rowan chyba nawet tutorial zamieścił poszukaj
mimo66 - Czw Lip 09, 2009 03:19
Na wysokości lewej łydki pasażera jest czarna płytka na chyba 5-6 wkrętów.
Zdejmujesz płytkę i już widzisz parownik po pół butelki pianki na każdą stronę,zakręć płytkę, odpal silnik, włącz obieg wewnętrzny klimy na wysokie obroty, kilka minut niech sobie pochodzi i powinieneś mieć spokój na ten sezon.
SeniorA - Czw Lip 09, 2009 05:22
tu jest praca kolegi Rowana
http://forum.roverki.eu/v...der=asc&start=0
apples - Czw Lip 09, 2009 08:50
Dzięki pomoc.
Niestety jakiś czas temu zrobiłem też tak jak to opisał Rowan i niestety w mniejszym stopniu ale smrodek pozostał. Rowan pisze o zapachu po włączeniu klimy, a mi śmierdzi po wyłączaniu.
Mimo66 czy na pewno jest to parownik, a nie czasami nagrzewnica?
PTE - Czw Lip 09, 2009 09:00
Może pojedź na ozonowanie - powinno usunąć nieprzyjemny zapach wraz z jego źródłem - na pewno jest to bardziej skuteczna metoda niż wszelkie preparaty do samodzielnego zastosowania.
apples - Czw Lip 09, 2009 09:02
Jak tak piszesz to tak chyba zrobię. Znasz jakiś dobry zakład w Trójmieście?
Dzisiaj odbieram z Nagengastu auto po regeneracji przekładni, dzięki za pomoc przy ostatnim moim poście.
PTE - Czw Lip 09, 2009 09:20
Niestety nic nie mogę w tej materii polecić - dopiero 9 dni temu założyłem klimatyzację do swego auta i mój jedyny kontakt z serwisem związany był z koniecznością jej napełnienia Przy okazji zapytałem o cenę ozonowania - 50zł. Zakład mieści się na Rotmance k. Pruszcza Gd., więc dla Ciebie trochę daleko - na pewno znajdziesz jakiś zakład bliżej siebie godny polecenia.
dukat11 - Czw Lip 09, 2009 12:14
Rotmankę mogę polecić gdyż korzystałem z ich usług osobiście i kilku moich znajomych.
apples - Czw Lip 09, 2009 15:20
Czy ktoś wie jak się fachowo nazywają się części oznaczone 2 i 3 na drugim zdjęciu?
Czy nr 3 to nagrzewnica? A w takim razie co to jest nr 2?
staf - Czw Lip 09, 2009 16:05
Nagrzewnica i filtr przeciwpyłkowy (kabinowy)
apples - Czw Lip 09, 2009 16:18
To w takim razie po co wszyscy odgrzybiają nagrzewnicę która znajduje się za tą klapką na 6 wkrętów i piszą że to parownik ? Chyba że nagrzewnica jest w innym miejscu?
SeniorA - Czw Lip 09, 2009 18:27
Czy ktoś wie jak się fachowo nazywają się części oznaczone 2 i 3 ?
2 - nagrzewnica z przewodami 6 do silnika
3 - parownik z uchwytem na środku na czujnik temperatury 4
na schemacie nie pokazano przewodów do parownika
[ Dodano: Czw Lip 09, 2009 20:20 ]
apples, wszystko jest dobrze , parownik jest za klapką a nagrzewnica bliżej panelu sterowania tu gdzie są wyloty nadmuchu na nogi a przewody do niej po drugiej stronie. To jest schemat do wersji angielskiej i dlatego nie widać w parowniku 3 , złączki do przewodów .
apples - Czw Lip 09, 2009 19:53
czyli 3 to parownik, a nie jak napisał staf że filtr kabinowy ?
SeniorA - Czw Lip 09, 2009 19:58
apples napisał/a: | czyli 3 to parownik, a nie jak napisał staf że filtr kabinowy ? |
oczywiście.
apples - Czw Lip 09, 2009 19:59
No to jedno mam już wyjaśnione, teraz jeszcze sprawa przekładni.
se7en86 - Czw Lip 09, 2009 20:19
Polecam ozonowanie. Byłem wczoraj żeby napełnić klimę i mają tam taką maszynkę. Zostawia się samochód i naprawdę pomaga. Nie wiem jaki koszt samo ozonowanie, ale za nabicie, sprawdzenie wszystkiego i ozonowanie 100 zł zapłaciłem. Tak więc samo nie powinno być drogie. Max 20 zł.
apples - Czw Lip 09, 2009 20:25
W waszych stronach ceny na pewno inne niż u nas. Myślę że w Gdyni ozonowanie 50zł lekko.
sknerko - Pią Lip 10, 2009 08:54
Mam takiego pdf-a do klimy gdzie co jest i jak jest połączone jak ktoś chce moge wysłać. Chciałem na forum zapodać ale to prawie 5Mb więc troche duży
apples - Pią Lip 10, 2009 18:08
Rysunek przedstawia wersję RHD, w wersji LHD wszystko po drugiej stronie.
1. parownik
2. nagrzewnica
SeniorA - Pią Lip 10, 2009 18:43
1 to jest parownik, 2 nagrzewnica ogrzewania.
apples, układ zbudowany jest tak w kolejności : filtr kabinowy , dmuchawa ,parownik ,klapki kierunkowe ( obieg wewnętrzny/zewnętrzny ) nagrzewnica i klapki kierunkowe do rozdziału na wyloty powietrza.Czyli od strony kabiny jest najpierw nagrzewnica a następnie evaporator czyli parownik ,przysłonięty tą właśnie sławną klapką ,którą się zdejmuje by wyciągnąć parownik.Do nagrzewnicy dochodzą z boku dwa przewody, jeden u góry a drugi na dole. Do parownika też dwa, ale obok siebie.
Hrabia - Sro Sie 05, 2009 10:28
sknerko napisał/a: | Mam takiego pdf-a do klimy gdzie co jest i jak jest połączone jak ktoś chce moge wysłać. Chciałem na forum zapodać ale to prawie 5Mb więc troche duży |
Hi.
Jeśli możesz podesłać mi to na adres email to poproszę.
Mam nadzieję że schemat zawiera też elektrykę.
hrabia[małpa]visum.nazwa.pl
shakesbeer - Wto Lip 06, 2010 00:54
Pozwolę sobie odgrzać temat poruszony przez Apples'a rok temu, ponieważ mam ten sam problem z klimą czyli powracający smrodek.
Dotychczas podjęte zabiegi:
1. zmiana fitra kabinowego + czyszczenie parownika środkiem do klimy firmy Wurth zgodnie z instrukcją "[R75 All]Małe FAku dot. klimy" autorstwa Rowan'a. Pomogło ale już za dwa, trzy dni duch smrodka ożył bezczelnie
2. ozonowanie 30minut -prawdę mówiąc nie zauważyłem efektu poprawy
3. demontaż i mycie wszystkich kanałów dystrybucji powietrza w aucie oraz czyszczenie parownika, wentylatora itp. pianką do odgrzybiania klimy firmy Kent. Efekt -jak w punkcie 1.
W punkcie 3 nie udało mi się niestety rozmontować całkowicie tego pudła w którym jest parownik i nagrzewnica a podejrzewam tak jak autor tego wątku, że ktoś wcześniej jeździł bez filtra i nałapał do układu dwa wiadra śmieci, więc pewnie mogę sobie piankami odgrzybiać te śmieci do wiadomo jakiej śmierci.
Proszę więc o pomoc: powiedzcie, jak się otwiera to cholerstwo żeby zajrzeć lub wsadzić rękę do przestrzeni pomiędzy wentylatorem a parownikiem? Mam nadzieję że da się to zrobić bez rozpinania parownika itp. Chyba że jest na to inna metoda.
apples - Wto Lip 06, 2010 09:06
shakesbeer napisał/a: | 1. zmiana fitra kabinowego + czyszczenie parownika środkiem do klimy firmy Wurth zgodnie z instrukcją "[R75 All]Małe FAku dot. klimy" autorstwa Rowan'a. Pomogło ale już za dwa, trzy dni duch smrodka ożył bezczelnie | Podobnie było u mnie. Używałem CRC AIRCO CLEANER. shakesbeer napisał/a: | 2. ozonowanie 30minut -prawdę mówiąc nie zauważyłem efektu poprawy | To samo zrobiłem i efekt identyczny jak u Ciebie.
Ostatnio kupiłem piankę firmy PLAK i wpakowałem ją tym razem całą na wentylator od strony filtra kabinowego. Pomogło. Nie śmierdzi stęchlizną.
Nie polecam odgrzybiaczy firmy K2. Śmierdzą strasznie.
Czyściłem w odstępach około tygodniowych - CRC, ozonowanie, K2 i Plak. Myślę że pomysł z podawaniem na parownik jest jak najbardziej poprawny i potrzebny ale trzeba też podać piankę w inne miejsca w tym na wentylator. Póki co pomogło. Czuć zapach Plaka.
jarekb - Wto Lip 06, 2010 10:05
apples ja tez mam taki zapach jak ty po wylaczeniu klimy i wlasnie dostalem sie do parownika i jak poswiecilem tam latarka to wszystko czysciutkie jest tylko w jednym miejscu jest na sciance wilgoc ale nie czuje smrodu, teraz jade do sklepu po pianke i wpakuje tam cala i zobacze co sie bedzie dzialo bo w zeszlym roku pianke dozowalem przez filtr pylkowy na wiatrak od nawiewu i pomoglo na niecaly miesiac
shakesbeer - Wto Lip 06, 2010 20:28
apples napisał/a: | Póki co pomogło. Czuć zapach Plaka. |
Apples jak dawno robiłeś ostatnie czyszczenie? Bo u mnie jak na razie efektów na dłużej niż 2 dni nie było, więc chyba też sobie prysnę na wentylator (ostatnio pryskałem ale bardzo mało. No i do tego jeszcze -jak zaglądnąłem z latarką za parownik tak jak Jarekb to zobaczyłem kawałek zeschniętego liścia (kurka wodna) i trochę mnie to martwi. Przy wymianie filtra kabinowego też wysypało mi się trochę śmieci które były za filtrem. Stąd moja pokusa wyjęcia wszystkiego co się da. Czy da radę to w ogóle wyjąć w miarę inteligentnie i bez rozpinania mokrych instalacji?
I jeszcze jedno pytanko - w R75 nie zaleca się pryskania w kanały bo grozi to zalaniem elektroniki. Czy chodzi tu o moduły które znajdują się mniej więcej za schowkiem czy są jeszcze jakieś inne? Jeśli tylko te, to może wystarczy włączyć nadmuch wyłącznie na nogi i pryskać ile wlezie, bo na boki nie powinno wówczas chlapać -co o tym sądzicie?
apples - Wto Lip 06, 2010 20:41
shakesbeer napisał/a: | Apples jak dawno robiłeś ostatnie czyszczenie? | Około 3 tygodni temu. shakesbeer napisał/a: | Stąd moja pokusa wyjęcia wszystkiego co się da. Czy da radę to w ogóle wyjąć w miarę inteligentnie i bez rozpinania mokrych instalacji? | Jak już tak chcesz posprzątać to myślę że wystarczy pokusić się o wyciągniecie wentylatora od strony kierowcy i odkurzenia komory wentylatora i parownika. shakesbeer napisał/a: | I jeszcze jedno pytanko - w R75 nie zaleca się pryskania w kanały bo grozi to zalaniem elektroniki. Czy chodzi tu o moduły które znajdują się mniej więcej za schowkiem czy są jeszcze jakieś inne? | Chodzi właśnie o te moduły ale ... Z tego co patrzyłem to nie zalewają się przez kanał wentylacyjny tylko przez otwór do obiegu wewnętrznego w obudowie "nagrzewnicy" który zasysa powietrze spod schowka. Otwór jest za czarną gąbka widoczna pod schowkiem jak również od strony filtra kabinowego po jego wyjęciu. Zamykanym/otwierany jest klapką w zależności od ustawienia. Nieumiejętne (za duża ilość) podawania środka w otwór obudowy od strony filtra kabinowego doprowadza do wlewania się właśnie przez ten otwór środka czyszczącego na moduły. Osobiście wkładałem rurkę głęboko pomiędzy żeberka wentylatora kabinowego i dopiero podawałem środek. Większość raczej podaje środek od razu w otwór widoczny po wyjęciu filtra. Niektórym zdarza się również zalewanie LSM który jest w włączniku świateł mijania i halogenów. Powód też jest prosty - podają duże ilości środka (piany) w kanał i potem nadmiar wytworzonej piany wszędzie ścieka. Trzeba robić to stopniowo i wszystko będzie OK.
jarekb - Sro Lip 07, 2010 08:43
shakesbeer jak bedziesz dozowal pianke przez filtr pylkowy to jak tam wlozysz reke to poczujesz wiatrak i wluz za niego rurke i przez 5 sek psikaj i wyciag rurke i wlacz nadmuch zeby ja wciaglo i zrob kilka takich serii wtedy napewno nic nie zalejesz ja juz 3 razy tak robilem i nic sie nie zalalo i warto zobaczyc czy ta piana kapie(a wlasciwie juz woda) przez te rurki spustowe ktore znajduja sie po obu stronach katalizatora bo z tego co pisales miales tam jakiegos liscia i moga byc zatkane
shakesbeer - Czw Lip 08, 2010 16:12
apples napisał/a: | myślę że wystarczy pokusić się o wyciągniecie wentylatora od strony kierowcy i odkurzenia komory wentylatora i parownika. |
wystarczy zdjąć tapicerki czy jeszcze coś trzeba demontować żeby wyjąć ten wentylator?
bo myślę że jednak go wyjmę dla świętego spokoju żeby się przekonać czy tam kiedyś mysz nie mieszkała a po ponownym zamontowaniu zasikam całość pianą
dzięki za odpowiedzi
apples - Czw Lip 08, 2010 21:25
shakesbeer napisał/a: | wystarczy zdjąć tapicerki czy jeszcze coś trzeba demontować żeby wyjąć ten wentylator? | Wystarczy jak zdejmiesz boczek. Ciężki dostęp ale powinieneś dać radę. Mocowany jest chyba na 3 wkręty.
shakesbeer - Wto Lip 27, 2010 01:16
odkręciłem te 3 wkręty od wentylatora, siłownik jakiejś klapy nadmuchu, zdjąłem pedał gazu ale i tak nie udało mi się go wyciągnąć -z jednej strony haczył o kolumnę kierownicy a z drugiej o zespół nadmuchu.
złożyłem więc i kilkakrotnie napsikałem tradycyjnie piany do wentylatora.
Piana Den Braven chyba się nazywa (kupiona w norauto) śmierdzi okrutnie mam nadzieję że przynajmniej okaże się skuteczna. Plaka akurat nie spotkałem.
[ Dodano: Wto Lip 27, 2010 02:16 ]
Potwierdzam skuteczność zabiegu pianowania na wiatrak -jak na razie smrodek zanikł do rozmiaru pomijalnego, objechałem z klimą w upale m.in. Grunwald i nadal jest nieźle.
dzięki za porady i sugestie
pzdr
apples - Nie Gru 12, 2010 16:56
Schemat dystrybucji powietrza w kabinie
markozalko - Sob Maj 12, 2012 14:17
Kurczę może i u mnie by pomogło popsikanie na ten wiatrak ale za nic nie wiem jak się zabrać do niego. Udało mi się raz do parownika dostać a wiatrak...
Jakby był ktoś tak uprzejmy opisać w skrócie jakoś albo jeszcze lepiej jakieś zdjęcie co i gdzie trzeba odkręcić będę wdzięczny. Smród u mnie jest jakby koło budki z piwem stał, znaczy się za budką gdzie się załatwiają.
|
|