|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [Rover416 1,6KAT]mam roverka 2 m-ce moje uwagi i pytania
madzia - Nie Lip 26, 2009 23:02 Temat postu: [Rover416 1,6KAT]mam roverka 2 m-ce moje uwagi i pytania Witam. Mam roverka 416si 1,6kat i oto moje spostrzeżenia.
1. Mój roverek ma niesprawny wskaźnik poziomu paliwa więc jeżdżę na killometry (tankuję pod korek i przy 500 km jadę na stację). Raz zapaliła się rezerwa, ale najczęściej wskazówka oscyluje między 1 a 1/2. Pali mi wg kalkulatora 9,1l/100km w krakowskich korkach.
2. Raz nie zatankowałam, zaparkowałam dwoma kołami wzdłuż chodnika i później auto nie chciało odpalić. Mąż dolał 6 litrów z karnistra, auto nie odpaliło. Znajomy mechanik sprawdził świece, rozrusznik, zanurkował w bagażniku i obsłuchał pompke paliwa, też ok. Okazało się, że dolewka 6 litrów to za mało, dolaliśmy jeszcze 7 litrów i auto odpaliło!
3. Mruczuś nie lubi wilgoci. Prawdopodobnie cewka o czym już przeczytałam na forum. Duża kałuża, deszcz, w taką pogodę podróż to narazie loteria. Już stałam pod Lidlem czekająć jak oschnie i 50 km od domu również. Na szczęście było ciepło i przestało padać więc coś szybko wyschło i silnik odpalił.
4. Ostatnio zauważyłam wyciek spod schowka, nakapało trochę na dywanik. Wyczytałam na forum że coś tam jest od klimy i na niej skrapla się para. Filc spod schowka ma w środku biały nalot. Ale czy to może mieć związek z problemem z odpaleniem? Poza tym w autku cos zaczęło pachnieć wilgocią, klima była odgrzybiona miesiąć temu... Jak sprwadzić odpływ spod szyby przedniej, podobno to też może być przyczyną...
5. Ogólnie samochód bardzo mi się podoba. Nasz poprzedni opel nie sprawiał tyle psikusów ale i tak wolę naszego mruczka. Jest fajny i już.
Może tego posta powinnam napisać w innym dziale, ale proszę o poradę co zrobić z tą wilgocią pod schowkiem, jechać do mechanika czy klimatyzatora, bo ostatnio nasikał mi do buta! Pozdrawiam
Acha, no i najważniejsze. Wymieniam baterie w pilocie raz w miesiącu a programowanie komputera jest drogie (bo tylko to ponoć jest skuteczne). Czy ktoś już uporał się z tym problemem raz na zawsze? (3TXA Lucas)
xkrzychux - Pon Lip 27, 2009 07:01
Cytat: | 3. Mruczuś nie lubi wilgoci. Prawdopodobnie cewka o czym już przeczytałam na forum. Duża kałuża, deszcz, w taką pogodę podróż to narazie loteria. Już stałam pod Lidlem czekająć jak oschnie i 50 km od domu również. Na szczęście było ciepło i przestało padać więc coś szybko wyschło i silnik odpalił. |
Wszystko na ten temat znajdziesz tu:
http://www.roverki.pl/article.php?sid=363
Cytat: | Jak sprwadzić odpływ spod szyby przedniej, podobno to też może być przyczyną... |
Aby sprawdzić odpływ spod szyby należy zdemontrować podszybie i wyczyścić kanaliki odpływowe.
Cytat: | Poza tym w autku cos zaczęło pachnieć wilgocią, klima była odgrzybiona miesiąć temu... |
A czy przy servisie klimy był wymieniony filtr kabinowy?
Cytat: | Acha, no i najważniejsze. Wymieniam baterie w pilocie raz w miesiącu a programowanie komputera jest drogie (bo tylko to ponoć jest skuteczne). Czy ktoś już uporał się z tym problemem raz na zawsze? (3TXA Lucas) |
Wszystko w tym temacie:
http://www.roverki.pl/article.php?sid=307
madzia - Pon Lip 27, 2009 09:42 Temat postu: [R416si] Dzięki, ale z tym pilotem to już robiłam tak jak opisano i dalej to samo. Miesiąc i koniec. Baterie kupuę dobre, duracell lub energizer. Chyba trzeba to polibieć...
fearless - Pon Lip 27, 2009 09:51
madzia napisał/a: | Czy ktoś już uporał się z tym problemem raz na zawsze? (3TXA Lucas) | Wymień na 3TXB lub 17TN - i zaprogramuj, powinien być spokój.
szoso - Pon Lip 27, 2009 10:27
xkrzychux napisał/a: | Aby sprawdzić odpływ spod szyby należy zdemontrować podszybie |
no i trzeba przy tym uważać bo mi strzeliła szyba a i tak obchodziłem się jak z jajkiem
Lechos - Pon Lip 27, 2009 10:34
Cytat: | no i trzeba przy tym uważać bo mi strzeliła szyba a i tak obchodziłem się jak z jajkiem | to cos Ty tam robil bo to zaledwie kilka spinek i kolkow z plastiku do odpiecia
szoso - Pon Lip 27, 2009 10:37
Lechos napisał/a: | to cos Ty tam robil bo to zaledwie kilka spinek i kolkow z plastiku do odpiecia |
no właśnie a jednak strzeliła i też się zastanawiam czemu a pęknięcie powstało po założeniu podszybia
fearless - Pon Lip 27, 2009 10:41
szosownik napisał/a: | a jednak strzeliła i też się zastanawiam czemu | pewnie strzeliła w dolnym rogu po stronie pasażera jeśli zgadłem, to jest to jakaś wada fabryczna, w tamtym miejscu pod szybą robi się purchel rdzy i podsadza szybę do góry, a jak tak się stanie to wystarczy delikatnie nacisnąć szybę w okolicach tego miejsca i mamy bum.
szoso - Pon Lip 27, 2009 10:44
fearless napisał/a: | pewnie strzeliła w dolnym rogu po stronie pasażera jeśli zgadłem |
tak od strony pasażera ale nie wiem czy poszło od samego rogu bo nie zaglądałem już tam więcej ale całkiem możliwe
|
|