|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 600, Honda Accord - [R620] Problemy z LPG
liberoy - Czw Sie 13, 2009 00:36 Temat postu: [R620] Problemy z LPG Witam. Miesiąc temu kupiłem swojego pierwszego rovera. Wszystko byłoby pięknie i ładnie gdyby nie instalacja gazowa. Poprzedni właściciel zamontował w nim na 4 miesiące przed sprzedażą instalacje sekwencyjną firmy AG. Już w drodze powrotnej do domu dało się wyczuć, że silnik na gazie jest dużo słabszy od benzyny. Później zaczęły się cyrki z zapalającą się kontrolką od silnika. Oddałem auto do serwisu, dowiedziałem się że instalacja jest źle zamontowana. Dokładniej rzecz biorąc firma montująca nie dopasowała wtrysków, zamontowała listwę, komputer i reduktor w niewłaściwych miejscach. W każdym razie mechanik podpiął się pod komputer i przestawił parametry. Praca i dynamika silnika w dużej mierze poprawiły się, natomiast spalanie wzrosło z 11 do 15 litrów. Więc oddałem auto 2 raz do "gazowni" tym razem porozwiercali wtryski (wcześniej czas podawania gazu był 2 razy dłuższy niż benzyny), poukładali wszystkie podzespoły w komorze silnika tak jak powinny być no i ustawili porządnie komputer.
Po przejechaniu 100 km, stwierdzam że auto zachowuje się gorzej niż w momencie kupna. Praktycznie 0 mocy. Przy lekkim i stopniowym dodawaniu gazu auto jakoś się rozpędza, ale w momencie dociśnięcia pedału gazu nic się nie dzieje. Obroty nie wzrastają a co za tym idzie prędkość również. Poza tym zauważyłem że przy wciśnięciu pedału gazu do końca zapala się kontrolka od silnika. Czy ktoś z was, drodzy koledzy miał może podobne problemy w swojej 620?? Na koniec dodam że na benzynie wszystko jest ok. Auto nie "muli" i ma "kopa" jak na 2 litrowy silnik przystało.
borsi - Czw Sie 13, 2009 07:49
Jedz do tych paproków niech dalej sprawdzą co ejst nie tak.
BorysOpole - Czw Sie 13, 2009 09:07
Witam !
Przy poprawnie zamontowanej instalacji gazowej auto powinno chodzić jak na benzynie praktycznie bez ubytku mocy w swoim mam instalacje brc i nic dodac nic ująć czasem mam wrażenie ze auto lepiej zbiera sie na gazie, natomiast miałem w zeszłym tygodniu podobny przypadek ze auto troche muliło w moim przypadku wystarczyło wymienić 2 filtry fazy lotnej i gazowej i wróciło wszystko do poprzedniego stanu pozdr i szerokości
liberoy - Czw Sie 13, 2009 21:10
Zadzwoniłem dzisiaj do serwisu i powiedzieli mi, że mogę podjechać jeszcze raz to zmienią mapę w komputerze. Tyle że wtedy będzie więcej palić. No ale zobaczymy, może jak tam zajadę to coś jeszcze wymyślą
maciej - Czw Sie 13, 2009 21:27
Kowale. Ten silnik bardzo łatwo i elegancko się "gazuje" i trzeba dużego braku wiedzy, żeby go źle zrobić.
Gdybyś mieszkał trochę na wschód, to poleciłbym Ci moich gazowników, ale z Łodzi to ze 230 km.
staf - Czw Sie 13, 2009 21:43
liberoy napisał/a: | Zadzwoniłem dzisiaj do serwisu i powiedzieli mi, że mogę podjechać jeszcze raz to zmienią mapę w komputerze. Tyle że wtedy będzie więcej palić. No ale zobaczymy, może jak tam zajadę to coś jeszcze wymyślą |
Przeraża mnie jak piszesz ich "myślenie" bo to chyba nie jest ich mocna strona.
ja bym poszukał innych "gazowników"
|
|