Forum Klubu ROVERki.pl Offtopic - Dyskusja dot. wielkości wnętrza R 400 ericson - Pon Lis 02, 2009 23:17 Temat postu: Dyskusja dot. wielkości wnętrza R 400 Barosz1990 napisał/a: no to teraz ja Roverek jest moim pierwszym autem w życiu bałem się go kupować . nie znałem ile pali , jak się sprawuje , słyszalem pseudo opinie że się psuje , że drogie części. moje auto jest z 96 roku i kosztowało blisko 2 razy mniej niż masz przeznaczone . nie mam alusów i klimy ale jest pełna elektryka poduszka itp. jeśli chcesz auto idealne to zbieraj na salonowe . ja wolałem kupić w którym miałbym coś do zrobienia niż pseudo idealne . bo to byłoby podejrzane. za tą kwote spokojnie znajdziesz 98 rok z full wypas wyposażeniem a i tak zostanie ci na ewentualne naprawy drobnostek spalanie : jeśli chcesz auto średnio spalające to szukaj 400 z lpg . bo naprawde wolno trzeba jeździć żeby zejśc poniżej 7-8 . ( chyba że ja nie umiem jeździć ) wielkość : ażżżżżż nad to jak na pierwsze auto. miejsca w chorobe. silnik : 1.6 16v . elastyczny , mocny . na pierwsze auto idealne naprawy : auto kupiłem z łożyskiem sprzęgła do zrobienia , brakiem jednej szpilki w kole i odklejoną podsufitką a naprawy które mi wynikły : -dzień po zakupie wysiadło auto. myśleliśmy że rozrusznik ale okazało sie ze był za duży akumulator wsadzony przez poprzedniego wlaściciela ( ewidentnie na złośc wymieniony bo szkoda mu było nowego dać ) i przecięło o jakąś blaszke. aku kupiony z rozbitka za 80zł . podsufitka - nowa z wymianą to koszt ok. 300zł , podklejenie można samemu zrobić . mi kochana mamusia podszyła jakoś że nie wieje to że wisi w paru miejscach mi nie przeszkadza łożysko do zrobienia - olewam padnie to zrobie dopiero . narazie nie jest tak źle by tracić kase. pasek od alternatora - piszczał. naciągnięty , naprawa za free. blacharka : mam troche rys , 2 wgniecenia delikatnee , i lekko łuszczący się lakier a rudej brak ale ja to mam gdzieś. może się w wakacje tym zajme. ogólnie ceny częsci są do zniesenia to auto używane więc musisz wiedzieć że co jakiś czas wyniknie naprawa. ja jeżdże nim dopiero 4 miesiąc ale już uważam że to był świetny zakup . i auto trwałe. nie ma ze mną lekko i narazie nie odmawia posłuszeństwa. Bez obrazy ale niema co się podniecać 400ką , miałem 97 rok z jasnym wnętrzem fakt ładnie a co do miejsca jak na tą fure to mało. Mam teraz volvo 855 kombi 94r starsze od rovera bajka dosłownie salon z kanapą , auto nie zniszczalne pełny ocynk jeśli chodzi o te fury to są fajne a jaki ROVER to byłby 825 lub 827 coupe są piękne a dla kolegi bym proponował coś z serii 600.Jeśli ktoś lubi duże auta prosze bardzo ale 400ka jest troche za mała moge coś o tym powiedzieć bo mam 175cm wzrostu czułem się jakbym siedział nad kierownicą , w żaden sposób nie mogłem się wygodnie ułożyć a co do części to miałem powarzny problem dostania drążków kierowniczych nie mylić z końcówkami kasjopea - Pon Lis 02, 2009 23:23 ericson napisał/a: Jeśli ktoś lubi duże auta prosze bardzo ale 400ka jest troche za mała moge coś o tym powiedzieć bo mam 175cm wzrostu czułem się jakbym siedział nad kierownicą , w żaden sposób nie mogłem się wygodnie ułożyć Pierwsze słyszę coś takiego. Sorry ale najwyższy to nie jesteś, a jakoś nie słyszałam, żeby wyżsi narzekali Najlepszym przykładem jest Tomi faecd - Pon Lis 02, 2009 23:36 kasjopea napisał/a: ericson napisał/a: Jeśli ktoś lubi duże auta prosze bardzo ale 400ka jest troche za mała moge coś o tym powiedzieć bo mam 175cm wzrostu czułem się jakbym siedział nad kierownicą , w żaden sposób nie mogłem się wygodnie ułożyć dokladnie...sprobuj sie przejechac maluchem:D kasjopea - Pon Lis 02, 2009 23:39 ja? faecd - Pon Lis 02, 2009 23:45 dokladnie co Ty kasjopea, napisalas:D a o malucu mowie do ericsona:) tylko mi sie glupio teskt zaznaczyl Barosz1990 - Wto Lis 03, 2009 13:12 ericson napisał/a: Bez obrazy ale niema co się podniecać 400ką , miałem 97 rok z jasnym wnętrzem fakt ładnie a co do miejsca jak na tą fure to mało. Mam teraz volvo 855 kombi 94r starsze od rovera bajka dosłownie salon z kanapą , auto nie zniszczalne pełny ocynk jeśli chodzi o te fury to są fajne a jaki ROVER to byłby 825 lub 827 coupe są piękne a dla kolegi bym proponował coś z serii 600.Jeśli ktoś lubi duże auta prosze bardzo ale 400ka jest troche za mała moge coś o tym powiedzieć bo mam 175cm wzrostu czułem się jakbym siedział nad kierownicą , w żaden sposób nie mogłem się wygodnie ułożyć a co do części to miałem powarzny problem dostania drążków kierowniczych nie mylić z końcówkami ja mam 185 cm wzrostu i kompletnie nie narzekam na brak miejsca. a kolega domyślam się że nie będzie woził palety cementu , siebie , 5 lasek , 10 zwłok po imprezie lub przewoził przeprowadzke babci że potrzeba mu duże auto... wiem że są auta w których jest więcej miejsca. ale 400'tka jak na PIERWSZE auto w życiu jest w zupełności wystarczające ericson - Wto Lis 03, 2009 14:56 kasjopea napisał/a: ericson napisał/a: Jeśli ktoś lubi duże auta prosze bardzo ale 400ka jest troche za mała moge coś o tym powiedzieć bo mam 175cm wzrostu czułem się jakbym siedział nad kierownicą , w żaden sposób nie mogłem się wygodnie ułożyć Pierwsze słyszę coś takiego. Sorry ale najwyższy to nie jesteś, a jakoś nie słyszałam, żeby wyżsi narzekali Najlepszym przykładem jest Tomi narzekać może nie narzekają, ja z począdku też nie narzekałem ale powiedziałem sobie po co mam sie podniecać ładnym wnętrzem i tym że mam rovera jak mi jest nie wygodnie. Komuś może pasuje nie twierdze że rover,y są do d...py fajne fury , od 400ki wole 200ke z tego względu że to są fury konstrukcji brytyjskiej ja kiedyś zamienie swoje volvo855kombi szwedzki krążownik bo tak moge go nazwać na rover,a ale jak wspomniałem w poprzednim poście serie 800 jakieś 2,5L może 2,7 coupe. A 400ka ma bardzo cienkie blachy pod palcem sie uginają , jest też słabo zabezpieczony antykorozyjnie, słaby silnik ja miałem 112 konny 4cylindry teraz mam 5cylindrów benzyna pięknie mruczy prawie jak v8 a to tylko żędówka także rover jak dlamnie to seria 800set 2,5l w wzwysz oczywiście benz. sobrus - Wto Lis 03, 2009 16:55 Jeżeli chodzi o miejsce to jest to jeden z przestronniejszych kompaktów. Przyjaciółka ma Golfa IV w wersji Highline 5D (bardzo fajne autko) ale od razu zauważyła że u mnie jest więcej miejsca. I z przodu i z tyłu. Seat Toledo I też w środku jest mniejszy. Twoja wypowiedź jest nieco bezsensowna bo wychodzi na to że największą wadą R400 jest to że jest to kompakt z S4 a nie krążownik z V8. To nie ta klasa. Jak ktoś chce kompakt to ma w dupie szwedzkie krążowniki i R800. A jeżeli chcesz krążownik to nie bierz R400 i nie narzekaj ze za mały. Wszystko zależy od potrzeb, ojciec ma Omegę V6 i też by nie zamienił na nic małego. Ale ja tam wole mojego Roverka. Gdybym chciał coś większego to bym miał coś większego. Proste. I tak R400 jest większy niż to co planowałem kupić. Silnik 112KM całkiem nieźle wypada na tle konkurencji. Może nie mruczy ale za to mniej pali i ubezpiecznie 1.6 jest sporo tańsze. Słabe zabezpieczenie - no ocynku nie ma ale są samochody gnijące znacznie bardziej. Weźmy takie Fordy które gniją po 3 latach... Mój ma 12 lat i trzyma sie całkiem nieźle. W tym miesiącu dam go do konserwacji. PS. R800 też jest dżapańskie a nie brytyjskie, PS2. Nie wiem czy masz 2.0 czy 2.4 ale Volvo 855 z silnikiem 2.0 5 cyl ma do setki tyle co R416 - 10,5s. ericson - Wto Lis 03, 2009 22:07 sobrus napisał/a: Jeżeli chodzi o miejsce to jest to jeden z przestronniejszych kompaktów. Przyjaciółka ma Golfa IV w wersji Highline 5D (bardzo fajne autko) ale od razu zauważyła że u mnie jest więcej miejsca. I z przodu i z tyłu. Seat Toledo I też w środku jest mniejszy. Twoja wypowiedź jest nieco bezsensowna bo wychodzi na to że największą wadą R400 jest to że jest to kompakt z S4 a nie krążownik z V8. To nie ta klasa. Jak ktoś chce kompakt to ma w dupie szwedzkie krążowniki i R800. A jeżeli chcesz krążownik to nie bierz R400 i nie narzekaj ze za mały. Wszystko zależy od potrzeb, ojciec ma Omegę V6 i też by nie zamienił na nic małego. Ale ja tam wole mojego Roverka. Gdybym chciał coś większego to bym miał coś większego. Proste. I tak R400 jest większy niż to co planowałem kupić. Silnik 112KM całkiem nieźle wypada na tle konkurencji. Może nie mruczy ale za to mniej pali i ubezpiecznie 1.6 jest sporo tańsze. Słabe zabezpieczenie - no ocynku nie ma ale są samochody gnijące znacznie bardziej. Weźmy takie Fordy które gniją po 3 latach... Mój ma 12 lat i trzyma sie całkiem nieźle. W tym miesiącu dam go do konserwacji. PS. R800 też jest dżapańskie a nie brytyjskie, PS2. Nie wiem czy masz 2.0 czy 2.4 ale Volvo 855 z silnikiem 2.0 5 cyl ma do setki tyle co R416 - 10,5s. po 1), to miałem golfa 3 wypadł lepiej chociaż miał dwie furtki rover jak wiadomo rover 4 furtki, mój stary mówił że rover jest ciaśniejszy od golfa3 ja tego nie zauważałem bądż nie chciałem zauważyć olewałem to ale do czasu. Wiadomo teraz mam volvo po 2), nie chodziło mi żeby się sprzeczać że ten model rover,a jest do d..py ale oto że jak czytałem wcześniejsze posty kolegów i koleżanki że ten model ma dużo miejsca nie jest taki wszechstronny, po 3), nie jestem fanem dużych aut kupuje to co mi się podoba nawet małe po 4), moje volvo ma 2,5L 140 KM 206Nm 5cylindrów rzędówka a nie v8 (kolega nie czyta dokładnie)benz+gaz sekwencja. Pali tyle gazu co zagazowany rover 400 z silniczkiem 1,6 po 5), wiem bardzo dobrze że nie które silniki R serii 800set jest japan a wnętrze honda legend i wreszcie 6)ste, chodzi mi też że R200 jest konstrukcją angielską mam na myśli wersje chyba po 96r okrągłą nie tą kanciastą. Rzecz w tym że dla kolegi Jacka P proponował bym serie 600,z tego względu że jest wygodniejszy a co do tego że twoja koleżanka twierdzi że twoje autko jest większe po prostu chciała ci zrobić przyjemność, co do seata to nie wiem ale wydaje sie że jest to samo co w R400, i tu twoja wypowiedż jest nieco bezsensowna ach jeszcze ubezpieczenie płace tylko o 100 zł więcej, ale za to jaka przyjemność z jazdy do setki mam 10s bez rewelki wcale sie tym nie przejmuje w końcu to auto do wygodnej jazdy a nie na wyścigi. sobrus - Sro Lis 04, 2009 08:17 1) Jechałem tym Golfem IV i nasze spostrzeżenia są zbieżne. W R400 miejsca jest więcej. 2) Jest to jedno z przestronniejszych aut segmentu C, czy ci sie to podoba czy nie. Bazuje na Hondzie Domani i jest to właściwie coś pomiędzy C a D. 3) Przeczysz sam sobie - kupujesz to co ci sie podoba, nawet małe. Ciekaw jestem czy jakikolwiek mały samochód by ci sie spodobał skoro masz takie wymagania co do przestrzeni że R400 był za ciasny. 4) czytam dokładnie, ale nie całkiem rozumiesz. Gdzie napisałem że masz V8? 5) Jeżeli R416 palił tyle co silnik 2.5l to coś z nim nie tak. 6) Tylko R200 jest konstrukcją brytyjską. R800 i R600 są bardziej japońskie niż R400, bo ten przynajmniej silnik ma brytyjski (choć czy to taka zaleta nie wiem - HGF). 7) W kwestii Seata to nie wiem jakim cudem uznałeś tą część za bezsensowną bo mam takie autko i wcale nie jest małe (coś jak Octavia, przerośnięte C). A miejsca jest mniej. Z reszta mam jeszcze Omegę B i Vectrę C czyli segment D i E do porównania więc gdyby R400 był ciasny to na pewno bym zauważył. 8 ) Co do ubezpieczenia płacisz tylko 100zł więcej to jeszcze pochwal sie zniżką. Bo jeżeli mówimy o pierwszym aucie dla młodego człowieka to może wcale nie być tak różowo. Firmy ubezpieczeniowe zdzierają i robią zwyżki za co sie da. Na początek za młody wiek płeć męską i brak dzieci. Pomijam fakt że nowi kierowcy nie lubią wielkich samochodów. 9) Znowu przeczysz sam sobie, najpierw narzekasz że silnik R był słaby a teraz sie okazuje że to Volvo jest tylko delikatnie szybsze ale właściwie to ci na tym nie zależy. Barosz1990 - Sro Lis 04, 2009 14:03 Ericson porównujesz dawida z goliatem . tak jakbyś chciał ukazać wyższośc volvo nad roverem . 1.miałem na stanie długo golfa III ale z dwoma furtkami i z przodu miejsca było mniej . jeżdże często mondeo MKII i Vectrą B i szałowo więcej miejsca nie ma. 2. zauważ wkońcu że my rozmawiamy że auto jak na pierwsze auto w tej klasie jest dość przestronne . ( no chyba że ktoś chce miejsca mieć jak w salonie . jeszcze chipsy i plazma ) 3. jak sobrus. kupiłbyś 200tke i byś narzekał że w volvo było więcej miejsca. 5. ile pali twoje volvo gazu ? 8. ja za swojego płace ze zniżkami 340zł . nie uważam to za dużo.a jak sobrus wspomniał. w wieluuuu firmach jako młody kierowca jak chciałem wziąść auto na siebie i współwłaścicela z kompletem zniżek to i tak wychodziło 500-600zl 9. jeśli 1.6 dla ciebie jest słabe to nie wiem czego się spodziewałes ? weź pod uwage ile lat ma kolega i że to pierwsze auto - chyba lepiej żeby nabrał doświadczenia ericson - Sro Lis 04, 2009 15:04 sobrus napisał/a: 1) Jechałem tym Golfem IV i nasze spostrzeżenia są zbieżne. W R400 miejsca jest więcej. 2) Jest to jedno z przestronniejszych aut segmentu C, czy ci sie to podoba czy nie. Bazuje na Hondzie Domani i jest to właściwie coś pomiędzy C a D. 3) Przeczysz sam sobie - kupujesz to co ci sie podoba, nawet małe. Ciekaw jestem czy jakikolwiek mały samochód by ci sie spodobał skoro masz takie wymagania co do przestrzeni że R400 był za ciasny. 4) czytam dokładnie, ale nie całkiem rozumiesz. Gdzie napisałem że masz V8? 5) Jeżeli R416 palił tyle co silnik 2.5l to coś z nim nie tak. 6) Tylko R200 jest konstrukcją brytyjską. R800 i R600 są bardziej japońskie niż R400, bo ten przynajmniej silnik ma brytyjski (choć czy to taka zaleta nie wiem - HGF). 7) W kwestii Seata to nie wiem jakim cudem uznałeś tą część za bezsensowną bo mam takie autko i wcale nie jest małe (coś jak Octavia, przerośnięte C). A miejsca jest mniej. Z reszta mam jeszcze Omegę B i Vectrę C czyli segment D i E do porównania więc gdyby R400 był ciasny to na pewno bym zauważył. jeden lepszy od drugiego 8 ) Co do ubezpieczenia płacisz tylko 100zł więcej to jeszcze pochwal sie zniżką. Bo jeżeli mówimy o pierwszym aucie dla młodego człowieka to może wcale nie być tak różowo. Firmy ubezpieczeniowe zdzierają i robią zwyżki za co sie da. Na początek za młody wiek płeć męską i brak dzieci. Pomijam fakt że nowi kierowcy nie lubią wielkich samochodów. 9) Znowu przeczysz sam sobie, najpierw narzekasz że silnik R był słaby a teraz sie okazuje że to Volvo jest tylko delikatnie szybsze ale właściwie to ci na tym nie zależy. Barosz1990 Ericson porównujesz dawida z goliatem . tak jakbyś chciał ukazać wyższośc volvo nad roverem . 1.miałem na stanie długo golfa III ale z dwoma furtkami i z przodu miejsca było mniej . jeżdże często mondeo MKII i Vectrą B i szałowo więcej miejsca nie ma. 2. zauważ wkońcu że my rozmawiamy że auto jak na pierwsze auto w tej klasie jest dość przestronne . ( no chyba że ktoś chce miejsca mieć jak w salonie . jeszcze chipsy i plazma ) 3. jak sobrus. kupiłbyś 200tke i byś narzekał że w volvo było więcej miejsca. 5. ile pali twoje volvo gazu ? 8. ja za swojego płace ze zniżkami 340zł . nie uważam to za dużo.a jak sobrus wspomniał. w wieluuuu firmach jako młody kierowca jak chciałem wziąść auto na siebie i współwłaścicela z kompletem zniżek to i tak wychodziło 500-600zl 9. jeśli 1.6 dla ciebie jest słabe to nie wiem czego się spodziewałes ? weź pod uwage ile lat ma kolega i że to pierwsze auto - chyba lepiej żeby nabrał doświadczenia } (((((((Powiem tak bo nie będe się sprzeczać jeżdzicie R400 dla was są super dobra tak w ogóle to gówno prawda wiem z innych opini nie z forum ale ogólnie z tych którzy używają R400 lub też mieli, to po1)sze po2)gie wole R200 mały w swojej klasie i taki jest a r400 niby obszerny a tak nie jest i dziwi mnie to że niewidomi jeżdżą po drogach jak nie widzą różnicy w gabarytach wnętrz, bo co do golfa to szerokość w mm 1735z lusterkiem R400 1695 z lusterkiem i w końcu R200 1690 z lusterkiem k...wa niema dla was różnicy? b...any hhaaahaaa jeżdze se roverkiem 400 jest wypasiony niema lepszych. To jest wasze motto dzieciaki z was :rotf jeden lepszy od drugiego ale czad nos w neta i poczytać lektóre a tak w ogóle jeżdze autem 3lata i miałem dostatecznie dużo o autach wiem lepiej co jest dobre a co nie jestem wymagający mógłbym być expertem nawet R200 wygodniejszy jest ma lepsze fotele nara ziomy. PS.rover seria 800 były z silnikami rovera 400tki 5D jak sie przyjżeć z profilu jest podobny nawet linie nadwozia do hondy civic 5D w moim volviaku pali gazu 13L po mieście 10L trasa (sobrus) z moją instalką jest jak w największym porządku Mayson - Sro Lis 04, 2009 16:04 Dyskusja nt. ilości miejsca... To może ja zaraz kilka słówek o LPG... ericson - Sro Lis 04, 2009 16:34 Mayson napisał/a: Dyskusja nt. ilości miejsca... To może ja zaraz kilka słówek o LPG... Dawaj dawaj : kasjopea - Sro Lis 04, 2009 16:45 ericson, za swojego poprzedniego posta otrzymujesz warn. Każdy ma prawo przedstawić swoją opinię. Nie powinno się jednak przy tym obrażać pozostałych uczestników dyskusji. Yog-Sothoth - Sro Lis 04, 2009 16:48 LPG śmierdzi ericson - Sro Lis 04, 2009 16:52 kasjopea napisał/a: ericson, za swojego poprzedniego posta otrzymujesz warn. Każdy ma prawo przedstawić swoją opinię. Nie powinno się jednak przy tym obrażać pozostałych uczestników dyskusji. co to moja wina że ktoś wciska bzdury upiera sie patrzeć na realia [ Dodano: Sro Lis 04, 2009 16:52 ] Yog-Sothoth napisał/a: LPG śmierdzi to wsadz nos w rure wydechową i powąchaj jak pachną spaliy benzyny albo ropy kasjopea - Sro Lis 04, 2009 16:54 ericson, nie chodzi o to co napisałeś, bo to Twoja sprawa i masz prawo mieć o aucie taką opinię, jaka Ci pasuje. Chodzi o sposób w jaki zwracasz się do piszących w tym wątku. ericson - Sro Lis 04, 2009 16:56 kasjopea napisał/a: ericson, nie chodzi o to co napisałeś, bo to Twoja sprawa i masz prawo mieć o aucie taką opinię, jaka Ci pasuje. Chodzi o sposób w jaki zwracasz się do piszących w tym wątku. ok sorry, ale na przyszłość radze nauczyć się troche matematyki jak ktoś nie zna się na cyfrach. kasjopea - Sro Lis 04, 2009 16:58 Matematyki zawsze warto się uczyć. Nawet ma wrócić jako obowiązkowa na maturę ericson - Sro Lis 04, 2009 16:58 kasjopea napisał/a: Matematyki zawsze warto się uczyć. Nawet ma wrócić jako obowiązkowa na maturę Yog-Sothoth - Sro Lis 04, 2009 16:58 ericson napisał/a: jak pachną spaliy benzyny albo ropy Rasowo ericson - Sro Lis 04, 2009 17:00 Yog-Sothoth napisał/a: ericson napisał/a: jak pachną spaliy benzyny albo ropy Rasowo ale ile to kosztuje i jakie uciążliwe dla środowiska paff - Sro Lis 04, 2009 17:31 jakbym teraz kupowal to albo 2.0Pb+LPG albo 2.0 Sdi. Serie K bym sobie darowal, bo o ile sam HGF to nei problem jesli trafi sie za mojego wladania auto o tyle spaprane auto po HGF zrobionym na sztuke to jest dramat wojenny..... Mayson - Sro Lis 04, 2009 17:35 To może jednak nie będę się wpitalał z tym LPG.... paff - Sro Lis 04, 2009 17:40 Yog-Sothoth, - Ciekawe ile tyś km zrobisz rocznie swoim nowym 820ti na Pb95, gdzie srednie spalanie w miescie to 13-15 a an trasie 9-11 przy przebiegu 15tys rocznie to jest fortuna, przynajmniej dla mnie przy sredniej cenie 100km siegajacej 50pln to zal bedzie do sklepu pojechac a chyba nie o to tu chodzi zeby odpalac swoja fure od swieta Yog-Sothoth - Sro Lis 04, 2009 18:48 paff ale to nie ja będę płacił za wachę przy dobrych wiatrach tylko pracodawca Poza tym jakbym tak każde wydatki liczył to chyba bym osiwiał Zobacz na samym abo za tv głupie 48zł/mies i już wychodzi prawie 600zł rocznie.. po prostu czasem lepiej nie liczyć Barosz1990 - Sro Lis 04, 2009 19:08 ja już nie będe wdawał się w dyskusje z panem ericson bo ona do niczego nie prowadz pomagamy koledze Jackowi . powręczał pochwały czyli dowiedział się tego czego chciał. co do ilości miejsca to opinia jest jak dziura w d.pie - każdy ma własną . mam 185 cm wzrostu , średniej postury jestem - dla mnie jest super hiper dużo miejsca wygodnie . 5 cm więcej w golfie czy 5 cm mniej na szerokości w 200 nie odczuje . trzeba przyznać ericsonowi mu że jego volvo jest oh ah super hiper mało pali , jest duze i wogóle cudd miód malina i pokój na dzielni PS. proponuje zamknąć temat ericson - Sro Lis 04, 2009 20:50 Barosz1990 napisał/a: ja już nie będe wdawał się w dyskusje z panem ericson bo ona do niczego nie prowadz pomagamy koledze Jackowi . powręczał pochwały czyli dowiedział się tego czego chciał. co do ilości miejsca to opinia jest jak dziura w d.pie - każdy ma własną . mam 185 cm wzrostu , średniej postury jestem - dla mnie jest super hiper dużo miejsca wygodnie . 5 cm więcej w golfie czy 5 cm mniej na szerokości w 200 nie odczuje . trzeba przyznać ericsonowi mu że jego volvo jest oh ah super hiper mało pali , jest duze i wogóle cudd miód malina i pokój na dzielni PS. proponuje zamknąć temat No właśnie tak to jest jak ktoś nie zrozumie przesłania, powiem krótko od R400 wolał bym R600 a jako pierwsze w życiu auto tej marki to R200 ale to jest moje spostrzeżenie. Są fani serii 600,400,800 i200 ale widze że trafiłem na fanów 400 a nie oglónym myśle że najważniejsze jest dobrze sprawe przemyśleć zanim się kupi, w moim przypadku były emocje czego pózniej żałowałem. (PS.na tym forum panuje dziwna atmosfera niż na innych forach niektórzy podchodzą do sprawy zbyt emocjonalnie. paff - Sro Lis 04, 2009 20:59 R200 i R400 to sa identyczne koszty utrzymania, R600 juz moze byc troszke drozszy w utrzymaniu R400 ma moim zdaniem nastepujace zalety - nadwozie liftback, super praktyczne w stosunku do sedana R600 i bardziej pojemne niz R200 hatchback - wazne dla mlodgo kierowcy, w lusterkach bardzo dobrze widac do tylu a jak sie spojzy troche z gory to i widac linie/krawezniki co sie przydaje przy parkowaniu - 5drzwiowe nadwozie jest praktyczne - w srodku jest wiecej miejsca niz w R200 - rozmiar auta jest taki ze sie spokojnie czlowiek pomiesci a zarazem nie ma wrazenia ze to wielki czołg - jest to de facto buda hondy civic 5gen i z grubsza poza tylnymi nadkolami nie koroduje jesli nie jest powypadkowy R200 jest troche za maly przy tych samych kosztach eksploatacji R600 ma fajny wyglad ale od czasu kiedy posiadam R800 to sie nauczylem ze nawet najwiekszy bagaznik sedana nie zastapi bagaznika w liftbacku dodam ze R400, a dokladniej R414Si 1998r z klima, bezowy welur wnetrze to bylo moje 1wsze auto przez 2,5 roku, wiec niejako wiem co mowie poza tym - pozycja za kierownica fajna - wspomaganie dziala fajnie - troche malo schowkow jest pasazerowie z tylu maja calkiem sporo miejsca i mozna spokojnie w 4ososby wybrac sie na urlop z bagazami - widocznosc ogolna jest dobra, male martwe pola widocznosci - silnik 1.4Si to troche malo, dlatego polacam jak wyzej 2.0Si+LPG albo 2.0Sdi - klimatyzacja dziala niezle, chociaz sopli nie wiesza - ogolnie jest to auto malo humorzaste, nie dzieja sie jakies przypadkowe rzeczy, i poza uszczelkami glowicy serii K, to jesli auto nie jest super powypadkowe i skatowane to bedzie jezdzic wieki Barosz1990 - Sro Lis 04, 2009 21:03 nie poprostu zarzuciłeś nam że jesteśmy głąbami którzy mają własne odczucie że w golfie lub czymś tam jest mniej miejsca niż w roverku obektywnie patrząc przyznaje ci racje ze jak na pierwsze auto 200tka jest wystarczająca . miejsca dla kawalera a nei rodziny styka. silniki dobre żeby nie bać się o życie swoje i kolegi ale pytanie brzmiało bodajże czy 400 tka wielkościowo jest dobra na pierwsze autko. odpowiedź tak proste że gdybym miał kase i nie ograniczony wybór to kupiłbym sobie Audi S4 Kombi które jest dużeee , szybkie i wogóle. ale gdybym ... kasjopea - Sro Lis 04, 2009 21:18 ericson napisał/a: Są fani serii 600,400,800 i200 ale widze że trafiłem na fanów 400 Czy nie czytasz tematów, w których się wypowiadasz? Autor tematu pytał wyraźnie o model 400, więc chyba oczywiste jest, że wypowiedziały się w nim osoby, które mają doświadczenie właśnie z tym modelem. ericson napisał/a: (PS.na tym forum panuje dziwna atmosfera niż na innych forach niektórzy podchodzą do sprawy zbyt emocjonalnie. W tym temacie taką osobą byłeś właśnie Ty... ericson - Sro Lis 04, 2009 21:25 paff napisał/a: R200 i R400 to sa identyczne koszty utrzymania, R600 juz moze byc troszke drozszy w utrzymaniu R400 ma moim zdaniem nastepujace zalety - nadwozie liftback, super praktyczne w stosunku do sedana R600 i bardziej pojemne niz R200 hatchback - wazne dla mlodgo kierowcy, w lusterkach bardzo dobrze widac do tylu a jak sie spojzy troche z gory to i widac linie/krawezniki co sie przydaje przy parkowaniu - 5drzwiowe nadwozie jest praktyczne - w srodku jest wiecej miejsca niz w R200 - rozmiar auta jest taki ze sie spokojnie czlowiek pomiesci a zarazem nie ma wrazenia ze to wielki czołg - jest to de facto buda hondy civic 5gen i z grubsza poza tylnymi nadkolami nie koroduje jesli nie jest powypadkowy R200 jest troche za maly przy tych samych kosztach eksploatacji R600 ma fajny wyglad ale od czasu kiedy posiadam R800 to sie nauczylem ze nawet najwiekszy bagaznik sedana nie zastapi bagaznika w liftbacku dodam ze R400, a dokladniej R414Si 1998r z klima, bezowy welur wnetrze to bylo moje 1wsze auto przez 2,5 roku, wiec niejako wiem co mowie ///// Jak dla mnie największym mankamentem były fotele kierowcy mogły by być niższe i regulacja kierownicy słabo regulowana, równie dobrze mogło by tam jej nie być co do miejsca z tyłu za kierowcą daje 3pkt. za pasażerem z przodu 4pkt. wyciszenie jak na takie auto 3pkt. wygląd auta 5pkt. wygląd wnętrza 4pkt. za beżowe 6pkt. amortyzacja 5pkt. bagażnik hathback 5pkt. to jest moja opinia co do 400ki.Długość / szerokość (z lusterkami) / wysokość [mm] 4D: 4491 / 1695 (2000) / 1385 5D: 4316 / 1695 (2000) / 1385}R400 ////// Długość x szerokość x wysokość (mm) 3970 x 1690 x 1420 }R200 co prawda nie wielka różnica, ale układ foteli i możliwość ustawień i regulacji kierownicy daje lepszy komfort i wygode niby nic a już coś. paff - Sro Lis 04, 2009 21:34 - co do pozycji za kierownica i regulacji, to ja (wzrost okolo 180cm) bylem zadowolony, ale idac tym tropem w R200 bedzie mniej miejsca -wyciszenie to lipa, ale nie tylko z punktu samego wyciszenia, ale przez to ze silniki serii K sa halasliwe i tyle. najciszej bedzie w aucie z silnikiem 2.0Si - fotel kierownika juz raczej nizej nie bedzie, bo i tak 'siedzisz prawie na podlodze', w R200 fotele nie maja w ogole trzymania Barosz1990 - Sro Lis 04, 2009 21:37 dla mnie minusy to : - kiepskie wyciszenie . powyżej 140 jest stanowczo za głośno - czułość wspomagania - miękkość zawieszenia na plus : + jestem dośc wysoki i łatwo mi znaleźć pozycje za kierownicą + wygodna kierownica + duże pole widzenia paff - Sro Lis 04, 2009 21:38 no to jest nas trzech dla ktorych silniki serii K były/sa za głośne co do zawieszenia to tylko benzyny 2.0 i diesle mialy z tylu stabilizator co zapenialo lepsze prowadzenie, kiedys nawet rozwazalem czy nie zaadoptowac sobie takiego od diesla do mojej byłej R414Si kolejna zaleta aut z 2.0Si i diesla kasjopea - Sro Lis 04, 2009 21:41 paff napisał/a: no to jest nas trzech dla ktorych silniki serii K były/sa za głośne czworo Co nie zmienia faktu, że nie zamieniłabym go ani na 200 ani na 600 Barosz1990 - Sro Lis 04, 2009 21:42 to że uważam że jest głośny to nie znaczy że mi przeszkadza spodziewałem się ciszy u mnie w aucie może być 120-130 DB i mi to nie przeszkadza paff - Sro Lis 04, 2009 21:47 jakbym mial teraz brac R400 to bym wzial 2.0Si+LPG albo sam dolozyl LPG, nadwozie liftback (piekielnie trudno dostac bo chyba 1 na 5, albo nawet 1 na 10 roverkow z tym silnikiem jest liftback, reszta to sedany) cieszylbym sie porzadna moca, super wyposazeniem bo 2.0Si to byly wersje topowe, chociaz nie wiem czemu trafialy sie czesto wersje top ale bez klimy to jest moje dojzale spojzdenie na autka R200 R400 R600 z punktu posiadacza R400 1.4Si wada to wyzsze OC i spalanie niz autka z silnikami serii K, ale za to wynagrodzone faktem za benzyniak 2.0 to malo awaryjna jednostka i odporna na glupote userow i mechaniorow AndrewS - Sro Lis 04, 2009 21:49 ericson napisał/a: bo co do golfa to szerokość w mm 1735z lusterkiem R400 1695 z lusterkiem i w końcu R200 1690 z lusterkiem k...wa niema dla was różnicy? b...any szerokosc, ilosc miejsca w srodku, oceniasz na podstawie takich suchych danych gratulacje 4 cm, przeciez ta roznice w szerokosci, mozna zgubic, lub zyskac, samym ksztaltem lusterek albo gruboscia drzwi , raptem po 2 cm na strone siedzialem w golfie 3 z tylu i w porownaniu do 214 si kanciaka to jest kurdupel i zeby nie bylo, nie mam R400 kasjopea - Sro Lis 04, 2009 21:57 ericson, gwoli ścisłości szerokość R400 z lusterkami to 2000, a R200 1890, a nie jak Ty wypisałeś 1695 0 1690. ericson - Sro Lis 04, 2009 22:30 kasjopea napisał/a: ericson napisał/a: Są fani serii 600,400,800 i200 ale widze że trafiłem na fanów 400 Czy nie czytasz tematów, w których się wypowiadasz? Autor tematu pytał wyraźnie o model 400, więc chyba oczywiste jest, że wypowiedziały się w nim osoby, które mają doświadczenie właśnie z tym modelem. ericson napisał/a: (PS.na tym forum panuje dziwna atmosfera niż na innych forach niektórzy podchodzą do sprawy zbyt emocjonalnie. W tym temacie taką osobą byłeś właśnie Ty... wogóle olewam to forum bo widze że nie idzie się dogadać są tu same mądrale [ Dodano: Sro Lis 04, 2009 22:30 ] paff napisał/a: - co do pozycji za kierownica i regulacji, to ja (wzrost okolo 180cm) bylem zadowolony, ale idac tym tropem w R200 bedzie mniej miejsca -wyciszenie to lipa, ale nie tylko z punktu samego wyciszenia, ale przez to ze silniki serii K sa halasliwe i tyle. najciszej bedzie w aucie z silnikiem 2.0Si - fotel kierownika juz raczej nizej nie bedzie, bo i tak 'siedzisz prawie na podlodze', w R200 fotele nie maja w ogole trzymania prawie na podłodze siedziałem w golfe tak jak teraz w volvo kasjopea - Sro Lis 04, 2009 22:34 ericson napisał/a: wogóle olewam to forum bo widze że nie idzie się dogadać są tu same mądrale to chyba dobrze, gorzej jakbyśmy tu mieli samych idiotów AndrewS - Sro Lis 04, 2009 22:35 argumentow zbraklo, mocne teorie zostaly przez nas powaznie podwazone, tez bym sobie poszedl ericson - Sro Lis 04, 2009 22:37 kasjopea napisał/a: ericson, gwoli ścisłości szerokość R400 z lusterkami to 2000, a R200 1890, a nie jak Ty wypisałeś 1695 0 1690. te dane są ze strony roverki chyba że ktoś tam nabazgrał same bzdury ` [ Dodano: Sro Lis 04, 2009 22:37 ] kasjopea napisał/a: ericson napisał/a: wogóle olewam to forum bo widze że nie idzie się dogadać są tu same mądrale to chyba dobrze, gorzej jakbyśmy tu mieli samych idiotów ale jazda niezła jesteś kasjopea - Sro Lis 04, 2009 22:41 ericson, dane które podałam są ze strony klubowej, są to szerokości Z LUSTERKAMI. Wcześniej przytoczone przez Ciebie szerokości były zaniżone. Zresztą podawanie do porównań szerokości z lusterkami tak jak to zrobiłeś chyba nie jest najszczęśliwszym pomysłem. ericson - Sro Lis 04, 2009 22:45 dziwi mnie to że ktoś jezdzi poldkiem, maluchem, dużym fiatem ,trabantem, wardburgiem i wkońcu przesiada się na luksus i chwali sobie aż do bulu [ Dodano: Sro Lis 04, 2009 22:45 ] kasjopea napisał/a: ericson, dane które podałam są ze strony klubowej, są to szerokości Z LUSTERKAMI. Wcześniej przytoczone przez Ciebie szerokości były zaniżone. Zresztą podawanie do porównań szerokości z lusterkami tak jak to zrobiłeś chyba nie jest najszczęśliwszym pomysłem. najszczęśliwszym? chyba dobrym albo najlepszym jak już a zresztą 400 to gówno wole 600 lub 800 i nikt mnie nie przekona wiem bo jezdziłem niema czym się tak podniecać krzych - Sro Lis 04, 2009 22:48 Mysle ,kolego -ericson-,ze powinienes odpuscic,twoje posty przestały byc zabawne. kasjopea - Sro Lis 04, 2009 22:49 To w takim razie podawaj prawidłowe dane. A nie wypisujesz z błędami i jeszcze krzyczysz jakie to głupole z nas. ericson - Sro Lis 04, 2009 22:50 krzych napisał/a: Mysle ,kolego -ericson-,ze powinienes odpuscic,twoje posty przestały byc zabawne. moje ja bym skończył ale nikt nie daje spokoju kasjopea - Sro Lis 04, 2009 22:51 ericson, skoro zmieniłeś auto i olewasz to forum - jak sam napisałeś, to myślę, że nie będziemy Cię tu siłą zatrzymywać. BetJar - Sro Lis 04, 2009 22:55 WARNA MU ! ericson - Sro Lis 04, 2009 22:56 kasjopea napisał/a: ericson, skoro zmieniłeś auto i olewasz to forum - jak sam napisałeś, to myślę, że nie będziemy Cię tu siłą zatrzymywać. tak tylko wpadłem chciałem doradzić żeby nie brać 400 tylko 600 a tu wielkie uniesienie, jak to tak 400 do dupy ludzie luzu troche ale nie za dóżo [ Dodano: Sro Lis 04, 2009 22:56 ] BetJar napisał/a: WARNA MU ! moge [przyjąć nawet 100 i co z tego AndrewS - Sro Lis 04, 2009 22:56 ericson napisał/a: dziwi mnie to że ktoś jezdzi poldkiem, maluchem, dużym fiatem ,trabantem, wardburgiem i wkońcu przesiada się na luksus i chwali sobie aż do bulu oooooo to chyba do mnie, tak sie sklada, ze ja nadal chwale 125p, R800 no i jeszcze Jawe poprostu one wszystkie sa luksusowe krzych - Sro Lis 04, 2009 22:59 Apeluje w takim razie do uzytkownikow tego forum-odpuscie juz koledze-ericson- BetJar - Sro Lis 04, 2009 23:01 ericson napisał/a: moge [przyjąć nawet 100 i co z tego Usuń swoje konto z forum i będziemy kwita. ericson - Sro Lis 04, 2009 23:10 trzeba umieć przyjąć czyjąś krytyke anie skakać do ryja nie każdy gustuje w tym modelu auta kasjopea - Sro Lis 04, 2009 23:12 ericson, cały czas rozchodzi się o to, w jaki sposób wyraziłeś tę krytykę. Tak ciężko to zrozumieć? thef - Sro Lis 04, 2009 23:15 Ericson, przypomnij sobie wątek http://forum.roverki.eu/v...ghlight=#289286 i może przestań znowu robić to samo, bo ja myślę, że cierpliwość nasza się kończy. Poza tym, jeżeli rozmawiasz, to zwróć uwagę na pisownię, bo Twoich postów nie da się praktycznie czytać. Zero interpunkcji, stylistyki, że o ortografii nie wspomnę. Potraktuj to jako ostrzeżenie, ostatnie. ericson - Sro Lis 04, 2009 23:29 kasjopea napisał/a: ericson, cały czas rozchodzi się o to, w jaki sposób wyraziłeś tę krytykę. Tak ciężko to zrozumieć? mój pierwszy post był normalny może żle sformułowany ale pózniej mnie poniosło przez krytyke na moją wypowiedz fakt, sorry ale nie miałem malucha ani żadnego warczyblache mój pierwsze auto to był golf3 potem rover 400, i tu zauważyłem różnice dla mnie rover był troche nie wygodny, w golfie czułem się lepiej. i To nie tylko moje spostrzeżenia tylko ludzi którzy mieli lub mają te auta i jezdzą na co dzień ci nie z forum co wychwalają ponad wszystko, mam znajomych którzy handlują autami i też ten model nie przypadł do gustu a innym się tylko podobał paff - Sro Lis 04, 2009 23:33 kult VW BMW i Mercedes jest w Polsce silny i niepodwazalny wszyscy jezdzacy Roverami-wynalazkami i autami na "F" stoja na przegranej pozycji Ciekawe co mowia znajomi na temat Hondy Civic 5D 5generacji - pewnie wygodniejsza od Rovera 400 komarek - Sro Lis 04, 2009 23:35 ericson napisał/a: a zresztą 400 to gówno daruj sobie takie uwagi, nie podoba się to nie musisz nim jeździć paff - Sro Lis 04, 2009 23:47 ciekawe ze raz na jakis czas trafi sie taki zawiedziony user ktory probuje wszystkim wmowic jaki blad robia jezdzac Roverami, wiekszosc z nich to ci ktorzy mieli rozczarowania zwiazane z zakupem zmeczonego pojazdu - z silnikiem serii K zniszczonym po HGF nadajacym sie na złom - z dieslem z przekreconym licznikiem ktory cieknie kazda uszczelka, ma wydmuchana turbine i slynny rozwalony napinacz rozrzadu (ten za 500pln w zamienniku ) - aut ktore padly ofiarami 'elektrykow' ktorzy z braku dobrej dostepnosci do komputera diagnostycznego nie zaprogramowali pilota immo, tylko wycinaja partyzancka instalacje immo i potem sa strzaly z nikad - ogolnie slaba kondycja dojechanego auta, w ktore jednak nie chca zlotowki zainwestowac bo i po co - ogolnym problemem z tym ze czesci do rovera nie kupi w najblizszym skladziku, tylko musi w normalnym dobrze zaopatrzonym sklepei zamowic na jutro pozdro dla malkontentow ! kpt - Sro Lis 04, 2009 23:55 Barosz1990 - Czw Lis 05, 2009 10:49 reasumując . jeździmy złomem . który w swojej klasie jest szrotem. Psuje się , wogóle mało miejsca. zachwalasz golfa. ok . pokaż mi golfa z takim silnikiem , wyposażeniem z tego roku za tą kasę. ? obowiązkowo z 5 furtkami. jeśli znajdziesz mi za 6 tys. zł takiego golfa to jade już kupić . odpowiedź brzmi : nie znajdziesz. Golfy są tylko w wersjach GTI z takim wyposażeniem , z taką ilością miejsca i osiągami. a ceny za 97 rok biją powyżej 10 tys. zł . takżeeee...... ericson - Czw Lis 05, 2009 13:28 Barosz1990 napisał/a: reasumując . jeździmy złomem . który w swojej klasie jest szrotem. Psuje się , wogóle mało miejsca. zachwalasz golfa. ok . pokaż mi golfa z takim silnikiem , wyposażeniem z tego roku za tą kasę. ? obowiązkowo z 5 furtkami. jeśli znajdziesz mi za 6 tys. zł takiego golfa to jade już kupić . odpowiedź brzmi : nie znajdziesz. Golfy są tylko w wersjach GTI z takim wyposażeniem , z taką ilością miejsca i osiągami. a ceny za 97 rok biją powyżej 10 tys. zł . takżeeee...... Może nie złomem tylko po prostu nie dopracowanym, jeśli już to golf 94r to wóz nie do zdarcia ja w swoim miałem 1,5miliona kilometrów bez żadnego remontu żaden r400 nie wiem jak inne R czy by przeżyło tyle kilosów żaden. Mam sympatie do tych aut zmieniłem bo mi się znudził i kupiłem 400ke ładny hatchback beż wnętrze wszystko prócz klimy i tempo. Miałem okazje zmienić na lepsze auto więc się nie wahałem, mam starszy rocznik ale nie oto mi chodziło. gdybym miał możliwość kupna golfa w dobrym stanie to bym kupił, tylko że nie ma ciekawych ofert akurat trafiło mi sie coś jeszcze lepszego atak na marginesie nie chodzi oto żeby samochód był śliczny tylko przede wszystkim żeby sie silnik nie rozpadł [ Dodano: Czw Lis 05, 2009 13:20 ] paff napisał/a: ciekawe ze raz na jakis czas trafi sie taki zawiedziony user ktory probuje wszystkim wmowic jaki blad robia jezdzac Roverami, wiekszosc z nich to ci ktorzy mieli rozczarowania zwiazane z zakupem zmeczonego pojazdu - z silnikiem serii K zniszczonym po HGF nadajacym sie na złom - z dieslem z przekreconym licznikiem ktory cieknie kazda uszczelka, ma wydmuchana turbine i slynny rozwalony napinacz rozrzadu (ten za 500pln w zamienniku ) - aut ktore padly ofiarami 'elektrykow' ktorzy z braku dobrej dostepnosci do komputera diagnostycznego nie zaprogramowali pilota immo, tylko wycinaja partyzancka instalacje immo i potem sa strzaly z nikad - ogolnie slaba kondycja dojechanego auta, w ktore jednak nie chca zlotowki zainwestowac bo i po co - ogolnym problemem z tym ze czesci do rovera nie kupi w najblizszym skladziku, tylko musi w normalnym dobrze zaopatrzonym sklepei zamowic na jutro pozdro dla malkontentow ! Moje auto było w idealnym stanie po 3latach użytkowania jezdżąc po naszych świetnych drogach musiałem wymienić drążki kierownicze, czego nie zrobiłem z tego powodu że nie mogłem dobrać tej części chodziło o gwint, który nie pasował miałem tego mase i w końcu dałem spokój. [ Dodano: Czw Lis 05, 2009 13:23 ] komarek napisał/a: ericson napisał/a: a zresztą 400 to gówno daruj sobie takie uwagi, nie podoba się to nie musisz nim jeździć Moim zdaniem rover ma swój styl klase ale co do r400 to model nie udany NIM JUŻ NIE JEŻDŻE [ Dodano: Czw Lis 05, 2009 13:27 ] paff napisał/a: kult VW BMW i Mercedes jest w Polsce silny i niepodwazalny wszyscy jezdzacy Roverami-wynalazkami i autami na "F" stoja na przegranej pozycji Ciekawe co mowia znajomi na temat Hondy Civic 5D 5generacji - pewnie wygodniejsza od Rovera 400 CO MAJĄ MÓWIĆ JEŻDZĄ twierdzisz że rover to wynalazek to po co nim jeżdzisz bo ja nic takiego nie mówiłem o tej marce, tylko o tym modelu 400 a to jest jakaś różnica. [ Dodano: Czw Lis 05, 2009 13:28 ] kpt napisał/a: Obrazek zamieściłeś swoją fote Mayson - Czw Lis 05, 2009 13:34 ericson, w którym roku sprzedałeś Golfa i kupiłeś 400-kę? maciej - Czw Lis 05, 2009 13:43 ericson napisał/a: ja w swoim miałem 1,5miliona kilometrów bez żadnego remontu Sam przejechałeś te 1,5 mln km? Bo jak nie, to skąd ta pewność? ericson - Czw Lis 05, 2009 13:50 maciej napisał/a: ericson napisał/a: ja w swoim miałem 1,5miliona kilometrów bez żadnego remontu Sam przejechałeś te 1,5 mln km? Bo jak nie, to skąd ta pewność? te kilometry akurat zrobił mój ojciec, ja nim zrobiłem 7tyś [ Dodano: Czw Lis 05, 2009 13:50 ] Mayson napisał/a: ericson, w którym roku sprzedałeś Golfa i kupiłeś 400-kę? golfa w połowie 2007 i zaraz kupiłem 400ke a sprzedałem 3mieś temu komarek - Czw Lis 05, 2009 13:55 ericson napisał/a: model nie udany a ericson napisał/a: 400 to gówno to chyba lekka różnica prawda? maciej - Czw Lis 05, 2009 13:57 ericson napisał/a: te kilometry akurat zrobił mój ojciec, ja nim zrobiłem 7tyś Ale miał go od nowości, tak? ericson - Czw Lis 05, 2009 14:01 komarek napisał/a: ericson napisał/a: model nie udany a ericson napisał/a: 400 to gówno to chyba lekka różnica prawda? z tym tekstem może mnie poniosł nie chciałem nikogo obrazić, bo ci którzy atakowali moją osobe nie umieli przyjąć moich spostrzeżeń co do tego modelu. [ Dodano: Czw Lis 05, 2009 14:01 ] maciej napisał/a: ericson napisał/a: te kilometry akurat zrobił mój ojciec, ja nim zrobiłem 7tyś Ale miał go od nowości, tak? był 6 letni z przebiegiem 120tyś, trzeba umieć o auto zadbać paff - Czw Lis 05, 2009 14:07 znaczy Twoj Ojciec przejchal z grubsza 1.5mln km, zakladajac optymistycznie ze auto ma 15lat jezdził 100tys km rocznie, czyli 8333km miesiecznie czyli 278km dziennie, srednio slowem nic innego nie robil w zyciu tylko golfem jezdzil Ja mam pytanie skoro golfy robia takie przebiegi to PO CO z ofercie jest tyle czesci zamiennych???????? mowisz ze R400 nieudany bo nie byles w stanie kupic drazkow? Czy moze dlatego ze nie kazdy mechanik potrafi ogarnac silnik serii K? Pozdrawiam niepsujace sie golfy, i inne niemieckie produkty ktore przezjezdzaja 1,5mln km bez zajakniecia bo kazdy niemiecki silnik nie padnie przed 1,5mln km, dlatego w ofercie jest tyle uszczelek glowic i innych jest tyle zaworow pierscieni tlokow. ludzie kupuja je z sentymentu i ukladaja na polce bo szybciej oni wykituja niz ich glof ericson - Czw Lis 05, 2009 14:18 paff napisał/a: znaczy Two j Ojciec przejchal z grubsza 1.5mln km, czakladajac optymistycznie ze auto ma 15lat jezdzic 100tys km rocznie, czyli 8333km miesiecznie czyli 278km dziennie, srednio slowem nic innego nie robil w zyciu tylko golfem jezdzil 6 lat pracuje w niemczech z domu do pracy 800kilometrów i tam jeszcze zmiejsca zam.do roboty 100kil. Ja mam pytanie skoro golfy robia takie przebiegi to PO CO z ofercie jest tyle czesci zamiennych???????? co ma piernik do wiatraka mowisz ze R400 nieudany bo nie byles w stanie kupic drazkow? Czy moze dlatego ze nie kazdy mechanik potrafi ogarnac silnik serii K? problemy w sklepach i na stronach inter. niemożna był dobrać odpowiednich Pozdrawiam niepsujace sie golfy, i inne niemieckie produkty ktore przezjezdzaja 1,5mln km bez zajakniecia bo kazdy niemiecki silnik nie padnie przed 1,5mln km, dlatego w ofercie jest tyle uszczelek glowic i innych jest tyle zaworow pierscieni tlokow. ludzie kupuja je z sentymentu i ukladaja na polce bo szybciej oni wykituja niz ich glof rzecz w tym że wizyt u mechaników nie potrzebuje ojciec pracował jako mechanik auta bd. umie naprawiać a wymiana drążków nie jest taka skomplikowana jeśli wie się co robi napisz coś sensownego paff - Czw Lis 05, 2009 14:23 czytaj uwaznie! pisalem ze miales problemy w zakupie drazkow, a co do naprawy to wspominalem o tym ze sa mechanicy ktorzy nie maja wystarczajacej wiedzy zeby naprawic silnik serii K po HGF maciej - Czw Lis 05, 2009 14:24 paff napisał/a: znaczy Twoj Ojciec przejchal z grubsza 1.5mln km, zakladajac optymistycznie ze auto ma 15lat jezdził 100tys km rocznie, czyli 8333km miesiecznie czyli 278km dziennie, srednio paff, widzę, że nie tylko ja lubię pobawić się cyferkami. ericson napisał/a: rzecz w tym że mechanikiem i naprawić auta bd. umie naprawiać a wymiana drążków nie jest taka skomplikowana jeśli wie się co robi ericson, używaj przecinków i kropek, bo tego się zrozumieć nie daje. I daruj sobie takie wstawki: ericson napisał/a: napisz coś sensownego Bo do dyskusji nic to nie wnosi, a tylko prowokuje innych, a tego tu nie lubimy. krzych - Czw Lis 05, 2009 14:27 Ericson-zaczynasz sie osmieszac,prosiłem Cie wczoraj odpusc.Z Twoich postow wynika ze nie masz zbyt duzego doswiadczenia w motoryzacji i moze z tego wynikaja te bzdury ktore wypisujesz ericson - Czw Lis 05, 2009 14:28 paff napisał/a: czytaj uwaznie! pisalem ze miales problemy w zakupie drazkow, a co do naprawy to wspominalem o tym ze sa mechanicy ktorzy nie maja wystarczajacej wiedzy zeby naprawic silnik serii K po HGF co do hgf to był problem po założeniu lpg i złym ustawieniu inst. gaz uszczelka została wimieniona Mayson - Czw Lis 05, 2009 14:34 paff napisał/a: Twoj Ojciec przejchal z grubsza 1.5mln km, zakladajac optymistycznie ze auto ma 15lat jezdził 100tys km rocznie, czyli 8333km miesiecznie czyli 278km dziennie Hie hie, właśnie po to zadawałem moje pytanie, hehe, toć żeś mnie ubiegł 1,5mln km w aucie z `94 brzmi tak samo wiarygodnie, jak przebieg 100kkm w aucie z 1998r. ericson - Czw Lis 05, 2009 14:36 krzych napisał/a: Ericson-zaczynasz sie osmieszac,prosiłem Cie wczoraj odpusc.Z Twoich postow wynika ze nie masz zbyt duzego doswiadczenia w motoryzacji i moze z tego wynikaja te bzdury ktore wypisujesz chciałbym z tobą pogadać twarzą w twarz, z twojej strony w pisaniu dobry nie jestem ale, podejście do aut w przeciwieństwie do ciebie mam inne nie rzucam się na wszystko co się świeci [ Dodano: Czw Lis 05, 2009 14:36 ] Mayson napisał/a: paff napisał/a: Twoj Ojciec przejchal z grubsza 1.5mln km, zakladajac optymistycznie ze auto ma 15lat jezdził 100tys km rocznie, czyli 8333km miesiecznie czyli 278km dziennie Hie hie, właśnie po to zadawałem moje pytanie, hehe, toć żeś mnie ubiegł 1,5mln km w aucie z `94 brzmi tak samo wiarygodnie, jak przebieg 100kkm w aucie z 1998r. w takim razie swój wyprowadzasz w niedziele i stoi pod domem jak już mówiłem pracuje w niemczec, i tam jeszcze dojeżdza na miejsce pracy w moim R 97R jak kupiłem było 120tyś krzych - Czw Lis 05, 2009 14:42 ericson napisał/a: chciałbym z tobą pogadać twarzą w twarz, z twojej strony w pisaniu dobry nie jestem ale, podejście do aut w przeciwieństwie do ciebie mam inne nie rzucam się na wszystko co się świeci zaczynasz zachowywac sie jak rozpuszczony chłopiec ericson - Czw Lis 05, 2009 14:47 krzych napisał/a: ericson napisał/a: chciałbym z tobą pogadać twarzą w twarz, z twojej strony w pisaniu dobry nie jestem ale, podejście do aut w przeciwieństwie do ciebie mam inne nie rzucam się na wszystko co się świeci zaczynasz zachowywac sie jak rozpuszczony chłopiec nie zadawaj dziwnych pytań, widziałeś auto 2000R z przebiegiem 244tyś? ja tak. Mayson - Czw Lis 05, 2009 14:50 ericson napisał/a: w takim razie swój wyprowadzasz w niedziele i stoi pod domem We wtorek. W niedzielę stawiam go pod kościołem na całe dopołudnie [ Dodano: Czw Lis 05, 2009 14:50 ] ericson napisał/a: nie zadawaj dziwnych pytań, widziałeś auto 2000R z przebiegiem 244tyś? To akurat jest dość wiarygodny przebieg - ok. 20kkm rocznie. maciej - Czw Lis 05, 2009 14:52 Cytat: To akurat jest dość wiarygodny przebieg - ok. 20kkm rocznie. Jak dla mnie to prawie 30 kkm rocznie, co nadal jest wiarygodne - tyle właśnie jeżdżę. A panowie proszeni są, na razie uprzejmie, o darowanie sobie osobistych wycieczek! ericson - Czw Lis 05, 2009 14:54 Mayson napisał/a: ericson napisał/a: w takim razie swój wyprowadzasz w niedziele i stoi pod domem We wtorek. W niedzielę stawiam go pod kościołem na całe dopołudnie [ Dodano: Czw Lis 05, 2009 14:50 ] ericson napisał/a: nie zadawaj dziwnych pytań, widziałeś auto 2000R z przebiegiem 244tyś? To akurat jest dość wiarygodny przebieg - ok. 20kkm rocznie. hm z tym że ja w swoim z 1994roku ma w tej chwili 256tyś sprawdzone i potwierdzone przez gniazdo diagnostyczne Tomi - Czw Lis 05, 2009 14:58 ericson napisał/a: To jest wasze motto dzieciaki z was :rotf jeden lepszy od drugiego ale czad nos w neta i poczytać lektóre hmmm... ericson napisał/a: a tak w ogóle jeżdze autem 3lata i miałem dostatecznie dużo o autach wiem lepiej co jest dobre a co nie jestem wymagający mógłbym być expertem Hmmm... ericson napisał/a: nawet R200 wygodniejszy jest ma lepsze fotele nara ziomy. Hmmm... ericson napisał/a: PS.rover seria 800 były z silnikami rovera 400tki 5D jak sie przyjżeć z profilu jest podobny nawet linie nadwozia do hondy civic 5D w moim volviaku pali gazu 13L po mieście 10L trasa (sobrus) z moją instalką jest jak w największym porządku i w tym miejscu powinna się zakończyć dyskusja. Nic tylko czytać, cytować i bić pokłony dla eksperta [ Dodano: Czw Lis 05, 2009 14:58 ] ericson napisał/a: krzych napisał/a: ericson napisał/a: chciałbym z tobą pogadać twarzą w twarz, z twojej strony w pisaniu dobry nie jestem ale, podejście do aut w przeciwieństwie do ciebie mam inne nie rzucam się na wszystko co się świeci zaczynasz zachowywac sie jak rozpuszczony chłopiec nie zadawaj dziwnych pytań, widziałeś auto 2000R z przebiegiem 244tyś? ja tak. Widziałem samochody z z 200o roku i młodsze z przebiegiem blisko 300kkm. Widziałem samochody z lat 96-97, które mają blisko pół miliona. ericson - Czw Lis 05, 2009 15:00 Tomi napisał/a: ericson napisał/a: To jest wasze motto dzieciaki z was :rotf jeden lepszy od drugiego ale czad nos w neta i poczytać lektóre hmmm... ericson napisał/a: a tak w ogóle jeżdze autem 3lata i miałem dostatecznie dużo o autach wiem lepiej co jest dobre a co nie jestem wymagający mógłbym być expertem Hmmm... ericson napisał/a: nawet R200 wygodniejszy jest ma lepsze fotele nara ziomy. Hmmm... ericson napisał/a: PS.rover seria 800 były z silnikami rovera 400tki 5D jak sie przyjżeć z profilu jest podobny nawet linie nadwozia do hondy civic 5D w moim volviaku pali gazu 13L po mieście 10L trasa (sobrus) z moją instalką jest jak w największym porządku i w tym miejscu powinna się zakończyć dyskusja. Nic tylko czytać, cytować i bić pokłony dla eksperta sorry z tym ostatnim strzeliłem gafe seria 800 hondy był też rover Mayson - Czw Lis 05, 2009 15:01 maciej napisał/a: Jak dla mnie to prawie 30 kkm rocznie Oj tam literówka Niech Ci będzie; 27111km rocznie Ja 600-ką zrobiłem w rok 25, do tego jakieś 3 natłukłem innymi. Ale patrząc na "Kowalskiego", to myślę, że 20kkm rocznie to też realny przebieg. Choć niektórzy chyba się popisują i robią ponad 40kkm rocznie (mój ojciec ) Tomi - Czw Lis 05, 2009 15:02 ericson napisał/a: teraz mam 5cylindrów benzyna pięknie mruczy prawie jak v8 a to tylko żędówka także rover jak dlamnie to seria 800set 2,5l w wzwysz oczywiście benz. A słyszałeś kiedyś na żywo V8 Barosz1990 - Czw Lis 05, 2009 15:04 czyli Panie i Panowie reasumując kolejny raz masowo sprzedajemy 400tki bo to gówno tak Pan Expert twierdzi i kupujemy golfy jak golf był taki oh ah to dlaczego go sprzedałeś ? hę ? nie powiem . golf jest idiotoodporny. gdybym 2 miesiące przed roverkiem miał kase na auto to nabyłbym trójke po tuningu ze smakiem , z silniczkiem 1.8 i dopieszczonego tak że pa... siada yyy głowa mała ale i cenaaaa była adekwatna do stanu ps. mam rozumieć że staż z autami masz 3 letni ? prawda ? Tomi - Czw Lis 05, 2009 15:04 ericson napisał/a: Tomi napisał/a: ericson napisał/a: To jest wasze motto dzieciaki z was :rotf jeden lepszy od drugiego ale czad nos w neta i poczytać lektóre hmmm... ericson napisał/a: a tak w ogóle jeżdze autem 3lata i miałem dostatecznie dużo o autach wiem lepiej co jest dobre a co nie jestem wymagający mógłbym być expertem Hmmm... ericson napisał/a: nawet R200 wygodniejszy jest ma lepsze fotele nara ziomy. Hmmm... ericson napisał/a: PS.rover seria 800 były z silnikami rovera 400tki 5D jak sie przyjżeć z profilu jest podobny nawet linie nadwozia do hondy civic 5D w moim volviaku pali gazu 13L po mieście 10L trasa (sobrus) z moją instalką jest jak w największym porządku i w tym miejscu powinna się zakończyć dyskusja. Nic tylko czytać, cytować i bić pokłony dla eksperta sorry z tym ostatnim strzeliłem gafe seria 800 hondy był też rover Nie tylko w tym, ale większości co piszesz. Fotele w R400 są zaj...e i tych z 2-setki nie ma co porównywać... ericson - Czw Lis 05, 2009 15:12 Tomi napisał/a: ericson napisał/a: teraz mam 5cylindrów benzyna pięknie mruczy prawie jak v8 a to tylko żędówka także rover jak dlamnie to seria 800set 2,5l w wzwysz oczywiście benz. A słyszałeś kiedyś na żywo V8 owszem audi A8 2001r brzmi lepiej od 5rzędówki, a prawie to prawie a nie tak samo [ Dodano: Czw Lis 05, 2009 15:12 ] Barosz1990 napisał/a: czyli Panie i Panowie reasumując kolejny raz masowo sprzedajemy 400tki bo to gówno tak Pan Expert twierdzi i kupujemy golfy jak golf był taki oh ah to dlaczego go sprzedałeś ? hę ? nie powiem . golf jest idiotoodporny. gdybym 2 miesiące przed roverkiem miał kase na auto to nabyłbym trójke po tuningu ze smakiem , z silniczkiem 1.8 i dopieszczonego tak że pa... siada yyy głowa mała ale i cenaaaa była adekwatna do stanu ps. mam rozumieć że staż z autami masz 3 letni ? prawda ? Ok oficjalnie kończe temat bo zwidze że są tu tacy co chcą sie popisywać swoimi beznadziejnymi tekstami Tomi - Czw Lis 05, 2009 15:22 Barosz1990 napisał/a: czyli Panie i Panowie reasumując kolejny raz masowo sprzedajemy 400tki bo to gówno tak Pan Expert twierdzi i kupujemy golfy jak golf był taki oh ah to dlaczego go sprzedałeś ? hę ? nie powiem . golf jest idiotoodporny. gdybym 2 miesiące przed roverkiem miał kase na auto to nabyłbym trójke po tuningu ze smakiem , z silniczkiem 1.8 i dopieszczonego tak że pa... siada yyy głowa mała ale i cenaaaa była adekwatna do stanu ps. mam rozumieć że staż z autami masz 3 letni ? prawda ? Jakieś 6 lat temu miałem Golfa (III kombi 1.9TD '98) i samochód ten miał dla mnie jedną zaletę. Był ideałem samochodu dla większości obywateli tego kraju... przez co szybko się sprzedał. Wytrzymałem w nim jakieś 3 miesiące... więc proszę nie pip...ć głupot, że to dobry samochód. Samochód wyposażony był m.in. w podgrzewane fotele i szyberdach. Jazda nim była masakrą, ponieważ jeśli ustawiłem fotel tak, że ręce miałem na kierownicy, głowę musiałem trzymać w szyberdachu. Jeśli ustawiłem oparcie tak, aby normalnie mieścić się z głową pod sufitem, brakowało mi rąk do kierownicy. MASAKRA!!! W żadnym innym aucie nie miałem takich uciążliwości. Spalanie ekonomicznego klekota w mieście wynosiło ok 8,5L/100km. Pomimo tego, że auto było bezwypadkowe (sprawdzone z ekspertyzą), to Gonią ciągle skarżyła się na przeciągi na tylnej kanapie. Ale miał jedną zalatę. Od momentu podjęcia decyzji o sprzedaniu padła, do momentu podpisania umowy z nowym właścicielem, minęło ok. 1.5 tygodnia. [ Dodano: Czw Lis 05, 2009 15:16 ] ericson napisał/a: Tomi napisał/a: ericson napisał/a: teraz mam 5cylindrów benzyna pięknie mruczy prawie jak v8 a to tylko żędówka także rover jak dlamnie to seria 800set 2,5l w wzwysz oczywiście benz. A słyszałeś kiedyś na żywo V8 owszem audi A8 2001r brzmi lepiej od 5rzędówki, a prawie to prawie a nie tak samo Przypomina mi się taka reklama Żywca z przed paru lat... to tyle w kwestii "prawie" [ Dodano: Czw Lis 05, 2009 15:22 ] http://www.youtube.com/watch?v=uLyRzFOCqV4 Barosz1990 - Czw Lis 05, 2009 15:26 to zależy od egzemplarza ta wersja co mogłem kupić była z 92roku i to jak była katowana to głowa mała . a i tak żył więccc Viniu - Czw Lis 05, 2009 15:28 Ja powiem tylko tyle, że Octavia - robiona na płycie Golfa IV, a więc z takim samym rozstawem osi - ma tyle samo miejsca w kabinie co R200 Plusem jest gigantyczny bagażnik, w którym najczęściej wozisz powietrze. Jakoś więc nie chce mi się wierzyć, żeby w golfie III, a więc aucie generacje starszym, było więcej miejsca niż w R400, który jest autem o segment wyższym niż r200 (różnica w rozstawie osi 16cm). paff - Czw Lis 05, 2009 15:54 ja tam sie bardzo ciesze ze istnieja takie komunały powielane przez masy, dzieki temu moge kupic za grosze pieknego rovera, a ostatnio spodobalo mi sie renault safrane i tez moge kupic to fajne auto z lux wypasem i dobrym silnikiem benzynowym 2.0l 136km za 10tysiecy pozdro dla tych ktorzy tworza stereotypy ericson - Czw Lis 05, 2009 18:32 Viniu napisał/a: Ja powiem tylko tyle, że Octavia - robiona na płycie Golfa IV, a więc z takim samym rozstawem osi - ma tyle samo miejsca w kabinie co R200 Plusem jest gigantyczny bagażnik, w którym najczęściej wozisz powietrze. Jakoś więc nie chce mi się wierzyć, żeby w golfie III, a więc aucie generacje starszym, było więcej miejsca niż w R400, który jest autem o segment wyższym niż r200 (różnica w rozstawie osi 16cm). to podaj jakieś dowody a nie swoje spostrzeżenia wyssane z palca paff - Czw Lis 05, 2009 18:34 ericson, - to popatrz w opis Vinia, jezdzil R200 a teraz jezdzi octavia stad te spostrzezenia, tak mi sie wydaje Joa - Czw Lis 05, 2009 18:48 ericson napisał/a: to podaj jakieś dowody a nie swoje spostrzeżenia wyssane z palca sam piszesz o spostrzezeniach Twoich (jako eksperta) i swoich znajomych, a od kogos, kto robi to samo domagasz sie dowodow? ericson - Czw Lis 05, 2009 19:02 paff napisał/a: ericson, - to popatrz w opis Vinia, jezdzil R200 a teraz jezdzi octavia stad te spostrzezenia, tak mi sie wydaje nie temat tu o r200, proponował bym prosty teścik w golfie3 i R400 zmierzyć odległość drzwi kierowcy do lewej części kierownicy, siedząc w golfie biorąc to pod uwage że golf ma większą kierownice, i porównać. Nie będzie różnicy metra albo pół bo to nie ciężarówka, w golfie siedząc można było zgiąć noge w kolanie tak żeby kolano było pomiędzy drzwiami a kierownicą stojąc na postoju miałem luz a w R400 musiałem odsunąć fotel osoba siedząca z tyłu gniotła kolanami o oparcie kierowcy dodam że fotele w R400 są za wąskie. ps. temat poszedł całkiem w innym kierunku sprawa za bardzo się pogmartwała. Barosz1990 - Czw Lis 05, 2009 19:34 nie odpowiedziałeś mi na pytanie : jak golf był taki oh ah to dlaczego zmieniłeś na Rovera ?:) ericson - Czw Lis 05, 2009 20:03 Barosz1990 napisał/a: nie odpowiedziałeś mi na pytanie : jak golf był taki oh ah to dlaczego zmieniłeś na Rovera ?:) chciałem z mienić auto na inną markę myślałem o r600 a trafił się R400, nawet mi się spodobał pózniej żałowałem bo gdybym poczekał miesiąc miałbym ładną 600ke. mam volviaka i też myśle nad zmianą na R ale serie 8oo coupe bo te naprawde są piękne to jest moje zdanie flapjck1 - Czw Lis 05, 2009 21:57 Tomi napisał/a: [/ Nie tylko w tym, ale większości co piszesz. Fotele w R400 są zaj...e i tych z 2-setki nie ma co porównywać... to byl tak naprawde jedyny powod dla ktorego kupilem 400ete zamiast 200ty jedyne znosne fotele w serii 200 to kubelki z vvi i brc ale takie auta kosztuja a naprawde wygodne dla mnie sa dopiero w zr-ce Senn - Czw Lis 05, 2009 22:01 flapjck1 napisał/a: a naprawde wygodne dla mnie sa dopiero w zr-ce Chyba w R800 nie siedziales Brt - Czw Lis 05, 2009 22:02 o serii 200 piszemy ... te z 800 to inna klasa flapjck1 - Czw Lis 05, 2009 22:05 800ta totalnie mi sie nie podoba w kazdej wersji nadwoziowej i tu dochodzimy do sedna sprawy s aauta ktore sie komus podobaja a sa takie ktore nie i tyle tak samo w 400cie - sedan vs. 5d ladownosc sedana jest wuja warta - niby bagaznik duzy ale dlugiego nie wlozysz nic 5d niby krotsze a jakos bardziej ustawne jezdze sedanem sliczna dupke ma mimo ze w szybie z tylu nic nie widac sobrus - Pią Lis 06, 2009 08:15 Ta dyskusja jest bezcelowa. Argumenty ericssona są niejasne i często pozbawione logiki oraz ciągłości rozumowania. Ma chyba jakiś uraz i czepia sie wszystkiego co znajdzie. Wynika bowiem, że R400 jest do dupy bo nie mruczy jak volvo, jest ciaśniejszy od R200 i nie zrobi 1,5mln km jak Golf III. Przy czym każda z tych wad jest tak straszna, że R400 można nazwać autem nieudanym a nawet gównem. Od siebie dodam że nie przyspiesza niestety jak Ferrari i nie jest ładowny jak Ford Transit a w terenie radzi sobie gorzej niż stary ruski UAZ. Parkowac też trudniej niż Cinquecento. Jest mały, rdzewieje po 10 latach (golf III na przykład wcale?), ma słaby silnik (jednak nie słaby, ale nie mruczy), pali tyle co volvo (które pali przeciętnie 15l benzyny ale kolega ma egzemplarz palący 13 gazu), a w ogóle to nie jest tak brytyjski jak R600 czy R800, który ponoć bazuje na Hondzie Civic i ma silnik K1.6. Wielką wadą jest też fakt że Golf robi 1,5mln km a Rover - nie wiadomo czy pół miliona zrobi. Akurat kolega nie miał problemu z silnikiem ale na wszelki wypadek narzeka. Bo gdyby pojeździł jeszcze 20 czy 30 lat to mógłby sie rozpaść prawda? Skoro nie silnik to czepmy sie.... siedzeń Za dwie strony dowiemy się, że R400 nie ma wbudowanego odtwarzacza DVD tak jak Mercedes klasy S albo napędu na cztery koła. Tylna klapa otwiera sie za nisko a światła mogłyby być xenony. I to będzie najlepszy dowód, że ten samochód to złom i model nieudany. Nie ma czym sie podniecać. Gdyby był chociaż kabrioletem.... A czym można podniecać sie w VW golfie III? Archaicznym wnętrzem i badziewnym wyposażeniem? Czyli podsumowujac - kolega nie podał żadnej konkretnej poważnej wady tego modelu - ale jest on słaby i już. Nawet nie czepił sie HGF tylko wynajduje jakieś duperele. To ja moge pomóc i przypomne że nie ma też kontrolki sygnalizującej czy sie włączyło światła a przydałaby się. PS Powinieneś gdzieś donieść ze zrobileś 1,5mln km goflem. Dwa lata temu czytałem o gościu który jeżdżąc 30 lat po autostradzie saabem 900 zrobił nim milion mil. Było to wydarzenie na skale światową a sprawca otrzymał nowiutkiego saaba (stary poszedł do muzeum). Myśle ze minimum Golfa VI by dali. komarek - Pią Lis 06, 2009 08:35 sobrus napisał/a: nie ma też kontrolki sygnalizującej czy sie włączyło światła a przydałaby się co racja to racja, ale ten argument kolega chciał zastosować dopiero, żeby nas dobić lol Viniu - Pią Lis 06, 2009 08:52 ericson napisał/a: to podaj jakieś dowody a nie swoje spostrzeżenia wyssane z palca Golf III rozstaw osi 2,47m Rover 400 rozstaw osi 2,62m Masz jeszcze jakieś pytanie Zadziwia mnie również zachwyt nad ergonomią aut VW (Skoda). A taka duperela jak kierunki nawiewu... nie ma np. regulacji nawiewu jednocześnie na szybę przednią i nogi. Więc albo masz dobrą widoczność i zimne nogi, albo ciepłe nogi i nic nie widzisz.. W Roverku było to lepiej rozwiązane... paff - Pią Lis 06, 2009 10:19 komarek, - jak uruchomisz swiatla to podswieta Ci sie zegary.....proste a w przebiegi rzedu 1.5mln autem przez jednego usera nie wierze, bo taki ktos musialby rano wstawac caly dzien jezdzic autem i isc spac a poczciwy golf to nie ciągnik siadlowy ktorym sie przemierza europe w ta i z powrotem Joa - Pią Lis 06, 2009 10:53 paff napisał/a: jak uruchomisz swiatla to podswieta Ci sie zegary.....proste bardzo, tylko w dzien i w sloncu nie zawsze to widac sobrus, pieknie podsumowane Mayson - Pią Lis 06, 2009 11:18 paff napisał/a: jak uruchomisz swiatla to podswieta Ci sie zegary.....proste A skąd wiesz czy jedziesz na pozycyjnych czy na mijania? A w Golfie wiesz Na bank to ze wskaźnikiem świateł, to był as w rękawie zostawiony na koniec, żeby dobić właścicieli 400-tek ericson - Pią Lis 06, 2009 11:19 sobrus napisał/a: Ta dyskusja jest bezcelowa. Argumenty ericssona są niejasne i często pozbawione logiki oraz ciągłości rozumowania. Ma chyba jakiś uraz i czepia sie wszystkiego co znajdzie. Wynika bowiem, że R400 jest do dupy bo nie mruczy jak volvo, jest ciaśniejszy od R200 i nie zrobi 1,5mln km jak Golf III. Przy czym każda z tych wad jest tak straszna, że R400 można nazwać autem nieudanym a nawet gównem. Od siebie dodam że nie przyspiesza niestety jak Ferrari i nie jest ładowny jak Ford Transit a w terenie radzi sobie gorzej niż stary ruski UAZ. Parkowac też trudniej niż Cinquecento. Jest mały, rdzewieje po 10 latach (golf III na przykład wcale?), ma słaby silnik (jednak nie słaby, ale nie mruczy), pali tyle co volvo (które pali przeciętnie 15l benzyny ale kolega ma egzemplarz palący 13 gazu), a w ogóle to nie jest tak brytyjski jak R600 czy R800, który ponoć bazuje na Hondzie Civic i ma silnik K1.6. Wielką wadą jest też fakt że Golf robi 1,5mln km a Rover - nie wiadomo czy pół miliona zrobi. Akurat kolega nie miał problemu z silnikiem ale na wszelki wypadek narzeka. Bo gdyby pojeździł jeszcze 20 czy 30 lat to mógłby sie rozpaść prawda? Skoro nie silnik to czepmy sie.... siedzeń Za dwie strony dowiemy się, że R400 nie ma wbudowanego odtwarzacza DVD tak jak Mercedes klasy S albo napędu na cztery koła. Tylna klapa otwiera sie za nisko a światła mogłyby być xenony. I to będzie najlepszy dowód, że ten samochód to złom i model nieudany. Nie ma czym sie podniecać. Gdyby był chociaż kabrioletem.... A czym można podniecać sie w VW golfie III? Archaicznym wnętrzem i badziewnym wyposażeniem? Czyli podsumowujac - kolega nie podał żadnej konkretnej poważnej wady tego modelu - ale jest on słaby i już. Nawet nie czepił sie HGF tylko wynajduje jakieś duperele. To ja moge pomóc i przypomne że nie ma też kontrolki sygnalizującej czy sie włączyło światła a przydałaby się. PS Powinieneś gdzieś donieść ze zrobileś 1,5mln km goflem. Dwa lata temu czytałem o gościu który jeżdżąc 30 lat po autostradzie saabem 900 zrobił nim milion mil. Było to wydarzenie na skale światową a sprawca otrzymał nowiutkiego saaba (stary poszedł do muzeum). Myśle ze minimum Golfa VI by dali. Natrafiłem wczoraj przypadkowo na innych forach opinie na temat tego forum, są zjechane wszystko mówi za siebie wasze 400są the best więcej nic już nie będe komętował Brt - Pią Lis 06, 2009 11:23 ericson napisał/a: Natrafiłem wczoraj przypadkowo na innych forach opinie na temat tego forum, są zjechane linki poproszę kzrr - Pią Lis 06, 2009 11:30 ericson napisał/a: komętował komentował Viniu - Pią Lis 06, 2009 12:13 Cytat: ericson Skąd: lubuskie Lubuskie przeprasza za ericsona... Ps. Taki niewinny żart. Jeśli było poniżej pasa to przepraszam i zezwalam moderacji na usunięcie posta... ericson - Pią Lis 06, 2009 13:03 Viniu napisał/a: Cytat: ericson Skąd: lubuskie Lubuskie przeprasza za ericsona... Ps. Taki niewinny żart. Jeśli było poniżej pasa to przepraszam i zezwalam moderacji na usunięcie posta... he mądry sie znalazł [ Dodano: Pią Lis 06, 2009 12:51 ] Brt napisał/a: ericson napisał/a: Natrafiłem wczoraj przypadkowo na innych forach opinie na temat tego forum, są zjechane linki poproszę to było w bmw i mazdy, w którymś archiwum jak znajde dam linki jak wcześniej mówiłem znalazłem przypadkowo. [ Dodano: Pią Lis 06, 2009 13:03 ] Viniu napisał/a: Cytat: ericson Skąd: lubuskie Lubuskie przeprasza za ericsona... Ps. Taki niewinny żart. Jeśli było poniżej pasa to przepraszam i zezwalam moderacji na usunięcie posta... ach jeszcze jedno przeproś za tych zagorzałych roverowców którzy się już wypowiedzieli wypisując teksty nie związane z tematem, bo to już jest za bardzo pogmartwane i nie wiadomo oco jak z czym i dlaczego piszą żeby tylko pisać. Barosz1990 - Pią Lis 06, 2009 13:08 najlepszą obroną jest atak widzi że nie ma mocnych argumentów to już ' bo gdzieś inni uważają że tu są debile ! ' Sobrus genialne podsumowanie ! ps. od siebie dodam ze jak do auta nie dorwie się matoł który co weźmie w swoje ręce to zakatuje i nie zadba , i nie waży 200 kg a szerokośc barów ma 1.5m to każde auto będzie idealne ericson - Pią Lis 06, 2009 13:30 Barosz1990 napisał/a: najlepszą obroną jest atak widzi że nie ma mocnych argumentów to już ' bo gdzieś inni uważają że tu są debile ! ' Sobrus genialne podsumowanie ! ps. od siebie dodam ze jak do auta nie dorwie się matoł który co weźmie w swoje ręce to zakatuje i nie zadba , i nie waży 200 kg a szerokośc barów ma 1.5m to każde auto będzie idealne Wiesz co piepsze tych którzy piszą na nie na temat bądzcie dalej jakim jesteście matołami, jesteście sami wiem jaką macie opinie jak ws ludzie opisują. tylko dla was zagorzałych roverowców to nie dotrze, nigdy na żadnym forum z takim czymś się nie spotkałem byłem prawie na każdym forum zalogowany i tam potrafią przyjąć odrobinę krytyki, bo wkońcu to nie jest żaden bentley. Potraficie tak namieszać że sam nie wiem o co co chodzi na jaki to temat, zaczeło się od 400 a kończy się na 200 dajcie se siana. pewnie większość z was to bezrobotne barany (a co lece pocałości jak wy )ja akurat niemam czasu wysiadywać przed kompem i wyczytywać wasze kretyńskie teksty PS. MAM ROVERKA JEST PIĘKNY NIE POZWOLE ŻEBY KTOŚ ZŁEGO SŁOWA O NIM POWIEDZIAŁ. Mykam z tego bagna Brt - Pią Lis 06, 2009 13:37 Ciągniecie tego tematu jest bez sensu ... zamykam. A za matoły, bezrobotne barany i bagno otrzymujesz warna o wadze 2.