|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Offtopic - Czyżby padł ostatni bastion?
Mayson - Nie Lis 29, 2009 12:46 Temat postu: Czyżby padł ostatni bastion? http://di.com.pl/news/296...ko_legalna.html
leszczu - Nie Lis 29, 2009 13:02
o kurde a taka dobra stronka była z torrentami
0L0 - Nie Lis 29, 2009 20:18
Dziwne rzeczy piszą w tym artykule, np:
Cytat: | Trwające od kwietnia przemiany związane z The Pirate Bay - uznanie jego twórców za winnych pomagania w łamaniu praw autorskich, blokowanie dostępu do serwisu w niektórych krajach Europy, wreszcie oficjalny koniec Zatoki Piratów. |
Serwis ThePirateBay.org działa i ma się dobrze
A co do sprawy mininovej - mają kiepskich prawników
TomC - Nie Lis 29, 2009 20:39
I prawidłowo!! Niech zamykają wszystkie tego typu serwisy które jeszcze działają....
Roj - Pon Lis 30, 2009 09:29
TomC szeryfie, a czemu?
serwis służy również wymianie legalnych rzeczy lub też takich, których po prostu nie da się zdobyć (np. wydarzenia sportowe, które nie są potem dostępne do nabycia w żaden sposób).
Dodatkowo piracko ściągam sobie w formacie mp3 płyty muzyczne które wychodzą - przesłuchuję - a potem dokonuję decyzji o zakupie, a te którte uznaje za nei warte wydania kasy wyrzucam z dysku.
Wydaje mi się, że każdy decyduje o tym na ile jest uczciwy w życiu i okrzyki o zamknięciu takich serwisów niewiele tu dadzą. Uświadamianie, dawanie pomysły na to co mobilizuje ludzi do zakupu oryginalnej muzyki/filmu/programu byłoby zdecydowanie więcej warte.
Pływak - Pon Lis 30, 2009 10:02
Roj napisał/a: | TomC szeryfie, a czemu? |
Z niewiedzy albo dla zasady... Tak jak piszesz torrenty to nie tylko masowe ściąganie nielegalnych materiałów ale także źródło materiałów których na próżno szukać w polskich sklepach, mam tu na myśli niskobudżetowe produkcje filmowe, muzyczne czy np jak pisałeś wszelkiego rodzaju programy czy relacje z zagranicznych stacji TV...
paff - Wto Gru 01, 2009 08:41
no skoro sa legalne to nie ma problemu, bo mininova dziala ale zawiera tylko legalne tresci
ale swiat nie znosi prozni i na pewno powstanie cos nowego
Roj - Wto Gru 01, 2009 09:11
z jednej strony - nie dziwi mnie walka z takimi przedsięwzięciami jak pirat bay czy mininova, z drugiej - i tak decyduje świadomość i wola ludzi. Zawsze były i będą sposoby tym bardziej przy tak rozwijającej się technice. Kiedyś bazarki z przegrywanymi kasetami VHS i magnetofonowymi nie przeszkadzały władzom, teraz zamyka się ludzi robiących napisy do filmów.
Nie jestem przeciwnikiem walki z tym (chociaż sam korzystałem z mininova) ale też nie jestem zwolennikiem haseł w stylu - dobrze! pozamykać wszystkie strony! ucinać ręce złodziejom! topić darmozjadów etc.
a, że paff napisał/a: | swiat nie znosi prozni i na pewno powstanie cos nowego | to świat i tak pójdzie na przód swoim tempem
0L0 - Wto Gru 01, 2009 09:17
paff napisał/a: | na pewno powstanie cos nowego |
Jakiego nowego? Przecież Mininova to nie jedyna na świecie strona z torrentami
bociannielot - Wto Gru 01, 2009 15:12
No mamy jeszcze isohunt
Pływak - Wto Gru 01, 2009 15:49
bociannielot napisał/a: | No mamy jeszcze isohunt |
Tylko to jest wyszukiwarka tak samo jak torrentz.com, a nie tracker jak the pirate bay czy mininova...
bociannielot - Wto Gru 01, 2009 16:16
No fakt... nie mniej twierdze jak inni ze na 100% nie zlikwidują 'nielegalnych' treści z internetu. To by było wręcz szkodliwe jak dla mnie... Lubie drum & bass ale malo tego starsznie w naszych sklepach muzycznych... za to pełno tego w necie . Pozatym jak ktoś będzie chciał to zawsze znajdzie sposób na obejście przepisów... A że artyści nie zarabiają... hmm może to wina wytwórni Taki przykład Lily Alen mowiła w wywiadach że sprzedała ponad dwa miliony egzemplarzy 1-szej płyty, a jej honorarium za nią to było kilkadziesiąt tysięcy funtów.
Papaa2 - Wto Gru 01, 2009 17:21
bociannielot, a co ja mam powiedziec jak slucham hardstylu i hardcore'a jak pytam w sklepie to wielkie oczy robia a do holandii co miesiac po nowe krazki jezdzic nie bede. internet jest po to by korzystac. wielu ludzi twierdzi ze nielegalne pliki napedzaja rynek chociazby muzyczny bo jak ktos powiedzial: jesli cos mi sie podoba to wole to miec w orginale - jestem tego samego zdania, najpierw czegos sprobowac by osadzic i wydac swoj wlasny werdykt.
|
|