|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R 416Si + lpg 99r.] szarpie, drży, telepie przerywa
driftdreamer - Pią Lut 12, 2010 23:04 Temat postu: [R 416Si + lpg 99r.] szarpie, drży, telepie przerywa Witam zakładam nowy temat i mam nadzieję że nikt nie będzie miał mi tego za złe.
Mam następujące problemy: otóż w czerwcu 2009r założyłem lpg sekwencyjny.
Zrobiłem jakieś 10 tys. km bylem na wymianie filtra fazy lotnej. Gościo z gazowni powiedział ze regulować nie trzeba bo jak na nie sekwencje to chodzi !@!$#..cie.
Od jakiegoś czasu roverek zaczął przerywać na lpg( na benzynce jest OK) przerywa na zimnym i na ciepłym. Potrafi nawet zatelepać przy ruszaniu, zdarza się tez ze gaśnie. Podczas postoju telepie silnikiem co czuć jak siedzi się za kierownica. Podczas jazdy z górki bez wcisniętego gazu i przy 3tys Obr samochód poszarpuje.
Przy załozeniu gazu wymieniłem przewody WN i świece na NGK.
Pytanie następujące: czy są to objawy dla elementów zapłonu czy może wina zasilania lpg
mieszanka raczej dobra(BP) aczkolwiek sprawdzałem z innych źródeł i dzieje się to samo.
Proszę o pomoc. Z góry dziękuje.
darek_wp - Pią Lut 12, 2010 23:35
Warto już zastanowić się nad wymianą świec. Na pewno nie zaszkodzi sprawdzić stan przewodów zapłonowych, kopułki i palca. Może też rozszczelnił się dolot gazu do silnika (trzeba by sprawdzić i docisnąć opaski). Zostaje jeszcze do sprawdzenia parownik czy aby nie zamarza. Jak jest źle włączony w układ chłodzenia albo się zapowietrzył to szczególnie teraz gdy jest zimno może niewystarczająco ogrzewać gaz i silnik dostaje gaz nieodparowany - objawy m.in jak wyżej.
faecd - Sob Lut 13, 2010 00:48
driftdreamer napisał/a: | Mam następujące problemy: otóż w czerwcu 2009r założyłem lpg sekwencyjny.
Zrobiłem jakieś 10 tys. km bylem na wymianie filtra fazy lotnej. Gościo z gazowni powiedział ze regulować nie trzeba bo jak na nie sekwencje to chodzi !@!$#..cie. | jak to jak na nie sekwencje to co Ty w koncu tam masz pod macha. W ogole jakie masz graty? wtryski, reduktor, najlepiej zapodaj zdjecie z pod maski.
driftdreamer - Sob Lut 13, 2010 09:55
Otóż faecd mój roverek nie ma sekwencji przynajmniej tak mi powiedzial goscio z gazowni. JEst cos tam z wtryskiem ogolnie w tych samochodach wiec nie wiem jaki gaz Ty masZ? ale sekwencje sie zaklada i jakos to smiga:) bo zwykly gaz jest niebezpieczny dla kolektora bo wiadomo ze plastikowy..
Listwa to magic a reduktor tomasetto
darek_wp - Sob Lut 13, 2010 14:26
Kolego driftdreamer to może się zdecyduj co do tej instalki LPG. Najpierw piszesz driftdreamer napisał/a: | w czerwcu 2009r założyłem lpg sekwencyjny | a później driftdreamer napisał/a: | mój roverek nie ma sekwencji przynajmniej tak mi powiedzial goscio z gazowni | . To masz sekwencję czy nie?.
faecd - Sob Lut 13, 2010 14:41
beee...no walsnie ...sam sie krecisz w okół wlasnego ogona. Poza tym do silnikow rovera serii K tylko i wylacznie zaleca sie sekwencje. Owszem jest na forum nasz ulubiony specjalista oprawca, ktory do poloneza 1.4 serii K silnik wsadzil instalacje II gen. Jednak jest on na tyle samodzielnym czlowiekem, ze w razie czego sam sobie wszystko wyreguluje i stad taka decyzja u niego. Normalny uzytkownik laik powinien miec sekwencje.
Zrob zdjecie z pod maski to Ci powiemy co Ty tam tak wlasciwie masz.
driftdreamer - Sob Lut 13, 2010 19:19
koledzy gaz w moim roverku to sekwencja i to nie podlega dyskusji. natomiast wszystkie rovery nie tylko moj takowej sekwencji nie maja tak jak napisalem chodzzi o czas wtrysku czy cos... goscio ktory mi to robil tak mi powiedzil i wlasciwie lepiej zna sie oode mnie wiec ja mowie to co on mi mowil.. problem z wolnymi obrotami i takie tam.. Pewnie wiekszosc wlascicieli roverkow nawet o tym nie wie i ma sekwencje. grunt to dobra regulacja i przez te 10 tys km i pol roku jezdzil jak szalony:D tylko teraz te problemy...
Artu - Sob Lut 13, 2010 19:38
Kolego - odpowiedz konkretnie na zadane wcześniej pytania. W poniższym zdaniu jest jedno wielkie zaprzeczenie:
driftdreamer napisał/a: | koledzy gaz w moim roverku to sekwencja i to nie podlega dyskusji. natomiast wszystkie rovery nie tylko moj takowej sekwencji nie maja |
Chodzi o to w jaki sposób instalacja została u ciebie podpięta do silnika. Czy jest to tzw. sekwencyjna instalacja gazowa (zalecana do Roverków), czy instalacja starszej generacji? W pierwszym wypadku postaramy się pomóc, natomiast w drugim będzie troszkę gorzej.
Kolega faecd dobrze napisał - jeżeli nie jesteś pewien co masz pod maską zrób zdjęcia w dużej rozdzielczości i z dobrym oświetleniem komory silnika. A gaziarz jak gaziarz - moze sam za bardzo nie wie czym się zajmuje. Osobiście do każdego mechanika i innego specjalisty podchodzę nieufnie - zazwyczaj wychodzi mi to na dobre
Joshua121 - Sob Lut 13, 2010 19:40
Miałem podobny problem tez mi autko szarpało , przerywało a czasem nawet i zgasło. Po wymienieniu świec autko zaczęło jeździć bez żadnych poszarpywań i bez problemów. Więc ja polecam nowe świece
driftdreamer - Sob Lut 13, 2010 20:04
Tak kolego Artu to jest sekwencyjna instalacja gazowa. Natomiast powtarzam tylko co mówił gaziarz i z tego co wiem jest to renomowany zakład i chyba gościo nie gadał by sobie o tak bo mu się podoba. " TEn samochód nie ma sekwencji" tak powiedzial przed zalozeniem. mowil ze do tej pory robil 3 takie roverki i smigaja. Tak czy siak jest to sekwencja i nie ma nad czym dyskutowac.
Ok jak tylko bede mial okazje to wrzuce foto.
Jutro sprobuje zatankowac moze na Statoilu moze to wina gazu w co watpie a jak nie to wymienie swiece tak jak kolega napisal. Nie chcialbym wydawac niepotrzebnie kasy i chcialbym zrobic to jak najtanszym kosztem
Dzieki za cenne rady. Jak dobrze że jest takie forum i ktoś może pomoc
buja4 - Sob Lut 13, 2010 20:41
Koledze chodzi o to że ma sekwencyjną instalacje gazową. A gaziarz powiedział mu że Rover 400 ma półsekwencyjny wtrysk benzyny (dawka paliwa równocześnie podawana jest na 2 cylindry) tak wiec instalacja gazowa pracuje też półsekwencyjnie.
Odnośnie problemu sprawdził bym układ zapłonowy najpierw (kopułkę, palec, przewody, świece) jak nie pomoże to na regulacje.
Artu - Sob Lut 13, 2010 21:19
driftdreamer Piszesz, że spróbujesz zatankować na innej stacji. Jeżeli problem zaczął występować od momentu zatankowania może mieć to sens .
Pamiętam jak swego czasu w świętej pamięci Astrze F zatankowałem gaz na jednej z pomniejszych stacji. Przejechałem kilka kilometrów i autko zaczęło się dusić, dławić szarpać, problem występował do momentu wyjeżdżenia gazu (ok 300 km ) i zalaniu na normalnej, szanującej się stacji.
driftdreamer - Sob Lut 13, 2010 21:27
Wlasnie chodzi o to ze problem wystepuje na gazie z roznych stacji byc moze maja zly gaz.. Sprobuje na Statoilu bądź Shellu.
faecd - Nie Lut 14, 2010 13:40
driftdreamer, ale z Ciebie kombinator, aferowicz i pseudo madrala. Cos uslyszales kantem ucha i probujesz tutaj powiedziec.
Z gazem podobnie jest jak z kazdym innym zrodlem zasilania. Od najprostszych przyczyn wadliwego dzialania silnika sie zaczyna
1. Paliwo - jakosc
2. Filtry
3. Uklad zaplonowy
4. Droznosc ukladu
5. Wycieki paliwa...
to tak w skrocie. Skoro zatankowales na jakiejs stacji krzak to sie nie dziw, ze Ci szarpie, przepal to co masz w butli i jedz na jakas porzadna stacje. Ja zawsze tankuje na Lotosie, ostatnio bylem w poblizu stacji zwanej bobryk, podobno gaz tam jest dobry, zatankowalem i zaczal mi gasnac przy dojrzdzaniu do swiatel, pozneij wszystko wrocilo do normy...nie ma co sie zalamywac...
PS i nastepnym razem mow wyraznie i jasno albo w ogole nic nie pisz jezeli czegos nie wiesz...
driftdreamer - Nie Mar 07, 2010 22:59
zatankowalem na Statoilu i wciaz przerywa tylko ze delikatniej i juz nie zaszarpal przy ruszaniu ani razu.. sprawa telepania silnika na postoju pozostaje... bede sprawdzal wszystkie powyzsze mozliwosci i dam znac.
Dzieki wszystkim za rady pozdrawiam
[ Dodano: Nie Mar 07, 2010 22:59 ]
Trochę to trwało ale znalazlem w koncu troche czasu i naprawilem roverka:) Otóż winowajca były świece no i kopulka:) Od razu lepiej mi sie zrobilo:] jak nie ten samochod.
Dzieki wszystkim za pomoc, odwdzieczylem sie opcja pomógł:)
Pozdrawiam
|
|