|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Prawo i ubezpieczenia - [Prawo karne] Mandat - wszystkie kopie
SeevS - Czw Lut 25, 2010 12:57 Temat postu: [Prawo karne] Mandat - wszystkie kopie Hejo.
Dwa dni temu otrzymałem mandat karny od Pana policjanta. Fakt zrobiłem duży błąd nie dostosowałem się do znaku nakaz jazdy w prawo - 250 zł i 5 pkt karnych. Mandat przyjąłem bez gadania. Kiedy policjant wszystko wypisał w radiowozie a ja podpisałem przykuła moją uwagę jedna rzecz. W ręce wydawało mi się, że mam za dużo druczków.
Mam wszystkie odcinki od A do D.
A) Odcinek A - dla posiadacza rachunku ( przelew)
B) Odcinek B - dla poczty i banku (przelew)
C) Odcinek C - dla osoby ukaranej ( to mandat Oryginał z moim podpisem)
D) Odcinek D - dla organu egzekującego ( to mandat kopia z moim podpisem)
I teraz moje pytania czy policjant pomylił się i omyłkowo zostawił mi druk mandatu dla niego ? Co w takiej sytuacji robić ? Czy może są 3 odcinki ? Mógł mieć gdzieś indziej zapisane moje dane ale czy może w takim razie organ może ode mnie ściągać pieniądze bez mojego podpisu ?
Proszę o porady.
Ciufa - Czw Lut 25, 2010 13:06
SeevS napisał/a: | zy może w takim razie organ może ode mnie ściągać pieniądze bez mojego podpisu ? |
nie
witgut - Czw Lut 25, 2010 13:06
W związku z tym, że przyznajesz się do popełnionego wykroczenia. powinieneś zgłosić się na komendę i oddać odcinek D dla policjanta który go wypisał. Następnie zapłać mandat. Może usłyszysz podziękowania.
Tomek1212 - Czw Lut 25, 2010 18:57
Ja bym na twoim miejscu nie płacił. W najgorszym przypadku ściągną ci ze zwrotu podatku należną kwotę.
maciej - Czw Lut 25, 2010 19:11
Hm... Policjant pewnie będzie się musiał z tego wytłumaczyć przed przełożonym, bo ztcw to mandaty są drukami ścisłego zarachowania, czy jakoś tak.
Policja ma i tak Twoje dane, bo, przynajmniej jak mnie zatrzymują, to najpierw spisują dane do swojego notatnika służbowego, a dopeiro potem wystawiają mandat.
Bo muszą mieć wszystko w notatniku, żeby był potem dowód w sądzie, bo przecież jak wystawiają np. 40 mandatów dziennie, to nikt nie ma takiej pamięci, żeby potem po pół roku w sądzie pamiętać co, komu, za co i dlaczego.
Jeśli dojdą do tego, że Ty to Ty, to mogą do Ciebie grzecznie zapukać i wyjaśnić sprawę albo wręczyć drugi mandat, ale to będzie dość skomplikowane - do miesiąca ok - mogą tak zrobić, ale potem to już muszą przez Sąd Grodzki.
Moim zdaniem - nie będzie im się chciało. Policjant zezna, że nie wie co się stało z drukiem, przełożony udzieli mu ustnego pouczenia i będzie po sprawie.
Pavel - Pią Lut 26, 2010 11:10
Myślę, że policjant w obawie o swoją skórę będzie chciał jak najszybciej o sprawie zapomnieć i załatwić to ze swoim bezpośrednim przełożonym, aby tylko nikt nie dowiedział się wyżej. Nie sądzę też aby osobiście cię nachodził o kopię druczka lub podpis na drugim mandacie, po prostu ze wstydu.
Ja proponuję nie płacić i poczekać na rozwój wydarzeń, w ostateczności tak jak pisał Tomek1212 ściągną ci ze zwrotu podatków.
SeevS - Sob Lut 27, 2010 09:56
Chociaż wuja google pokazuje że są wzory od A do D lub od A do E.
E) dla organu, którego funkcjonariusz nałożył mandat.
Teraz w sumie już się pogubiłem
maciej - Nie Lut 28, 2010 19:15
W najgorszym razie za 3-12 miesięcy dostaniesz wezwanie do Urzędu Skarbowego i każą Ci zapłacić 260 zł zamiast tych 250 albo Ci potrącą ze zwrotu podatku.
Ja bym poczekał, bo a nuż się uda.
|
|