gibek - Czw Mar 04, 2010 17:33 Temat postu: [R75] Wymiana termostatu Witam ! Czy mial ktos do czynienia z wymiana termostatu ? Jestem zmuszony do wymiany i z tego co widze ciezko do niego dojsc. Prosze o pomoc jak to zrobic. Z gory dziekuje! Ps: wymiana w roverze 75 2.0 CDT. apples - Czw Mar 04, 2010 18:19 Bez wyciągnięcia razem z pompą nie dasz rady go wymienić. Próbowałem dociągnąć śruby to miałem duży problem aby do nich dojść, a co dopiero go wyciągnąć. Możesz jedynie próbować giętą przedłużka. Jest przykręcony na 4 śruby (klucz 10) do pompy wody. strunqa - Wto Mar 09, 2010 21:46 Idzie wymienić ale potrzebny jest kanał albo podnośnik.Musisz poluzować rurkę która wchodzi w termostat,jest to upierdliwe morzesz odkęcić ją z góry ale potem ciężko jest ją przykręcić .Jak odkęcisz termostat to śróbki zmień na imbusowe będzie łatwiej dokręcić .Powodzenia 
lukasz5992 - Sro Lis 07, 2012 09:26 Też muszę wymienić termostat i również zastanawiam się czy koniecznie będę musiał całą pompę wyjmować. Umbryk - Sob Gru 15, 2012 20:10 Termostat mozna wymienic bez sciagania pompy .Musisz tylko podstawic lewarek pod silnik odkrecic mocowanie silnika i podniesc silnik i jak nie masz lap jak kowal to dojdziesz.A po wymianie radze zmienic sruby na imbusy,latwy dostep przy przykrecaniu.Ja wymienialem i wedlug ksiazki trzeba wyciagac pompe ale to duzo roboty. Punx - Nie Gru 16, 2012 09:50 Kolega Sash997 wymienił mi termostat bez podnoszenia silnika oraz wyjmowania pompy wody. Cała operacja trwała ok 4,5h ale się da! Kupiłem oryginalny termostat, ale bez dodatkowego oringu (na zamówienie - koszt ok 20pln) - warto zwrócić uwagę czy takowy jest, jeśli nie to przed zmontowaniem wszystkiego i robieniem testów należy użyć silikonu na łączeniach pompy wody i termostatu. Podpowiem, że aby ułatwić sobie pracę należy "zmajstrować" sobie odpowiednio krótki/mały kluczyk do odkręcania i przykręcania trudno dostępnych śrub. Po więcej info odsyłam do Sash997 gdyż ja tylko asystowałem 
darekkojak1 - Nie Gru 16, 2012 13:48 Temat postu: termostat wymieniałem niedawno u siebie ,popuszczałem łape silnika lecz samego silnika nie podnosiłem,najwiekszy problem to wyjecie i pózniejsze wsadzenie termostatu z odkreceniem nie ma takiej tragedi kanał nie jest niezbedny pieknyiro - Wto Sty 01, 2013 19:27 Temat postu: [R75] Wymiana termostatu Temat wielokrotnie wałkowany przez to forum. Będę wymieniał termostat. Jedni wymieniają termostat podnosząc silnik po odkręceniu łapy silnika. Inni wymieniają wraz z demontażem pompy. Mam jedno pytanie do całości. Czy jak będę wymiał termostat demontując wraz z pompą to czy trzeba będzie jakąś dodatkową uszczelkę dla pompy wody? Jeżeli tak to jaką? Jakie są potrzebne uszczelki poza oringiem? Jeszcze jedno. Na forum radzą użytkownicy, żeby wymienić śruby mocujące obudowe termostaty z klucza 10 na imbusowe. Jakiej długości mają być te śruby? Nie chciałbym być zaskoczonym podczas wymiany. Przepraszam za zbyt banalne pytania, ale niestety nie mam garażu, mam mało czasu i nie chciałbym zostać zaskoczony. vonglass - Nie Sty 06, 2013 12:34 Wymiana śrub byłaby piękna! Zwłaszcza górna jest trudna do odkręcenia, bo przeszkadza rurka. U mnie niestety ktoś już wcześniej zniszczył gwint gniazda tej śruby w obudowie pompy, i śruba kręci się dookoła. Jak będę zakładał termostat to muszę to skręcić z nakrętką po drugiej stronie. Wyobraźcie sobie ile tam jest miejsca żeby przytrzymać nakrętkę kluczem! (czyli między obudową pompy a silnikiem - ale robiłem już przymiarki i da się to zrobić  .
I ja dodam pytanie - z silikonem na oryginalną uszczelkę, czy bez? sash997 - Nie Sty 06, 2013 14:29 ja tam jak mam nowe uszczelki i powierzchnie są gładkie to nigdy nie paprze mazidłami,co innego jak jakieś elementy powyżerane przez rdze są ale tam akurat gładkie aluminium powinno być więc tylko dobrze oczyścić Grucha - Wto Paź 07, 2014 16:49 Witam panowie. Odświeżam kotleta może komuś pomogę. A wiec i mnie dopadło wymienianie termostatu, to była droga przez męki. Pierwszy raz jak nie wiadomo, jak się do tego zabrać to zajmuje długo czasu i masę nerwów. A wiec kanał jest niepotrzebny, nie potrzeba wyjmować pompy. Po kolei: -odkręcić zabezpieczenie trzymania silnika 4 śruby klucz 15 -odkręcić mocowania przewodów (elastycznego od wspomagania klucz 10 i sztywne od klimy 2 śruby na 8-mke) -odkręcić osłonę silnika z góry i filtra powietrza (na imbus z tyłu miedzy silnikiem a ścianką grodziową też są dwie śruby) -wyjąć rurę dolotową która idzie od filtra na dół W ten sposób zrobiliśmy sobie sporo miejsca do pracy. -zdjąć koło i nakole -odłączyć od dołu rurę która idzie do termostatu Teraz musimy odkręcić nasz termostat. Ja sobie zrobiłem mały kluczyk do odkręcania (dobrałem klucz imbusowy w kształcie "L" i doszlifowałem flexem tak żeby wsadzić na niego mały klucz nasadowy). Rurkę chłodzącą która idzie do termostatu też należy odłączyć. Z nią jest problem bo jest sztywna, dobrze jest ją poluzować ze śrub. Przy ponownym montażu należy mieć koniecznie gumowy O-ring (20x2.5 lub 19x2.5) lub kupić oryginalny. Trochę siliconu na wierzch nie zaszkodzi. Włożyć ostrożnie termostat i skręcić. Dobrze jest zamienić śruby na imbusy M6x20. Miłej zabawy za drugim razem poszło mi w 1.5h. Za pierwszym w 4,5h. adas.ko - Wto Paź 28, 2014 19:46 Grucha super opis, chyba spróbuję samodzielnie wymienić termostat w moim R. bo przy ostatnich temp. widzę że silnik się nie dogrzewa. Tylko jeszcze pytanko: - czy podczas wymiany wyleci (ile) płynu chłodzącego ? - jakiego płynu użyć na uzupełnienie ? - zauważyłem że u mnie ubyło trochę, zawsze miałem max a teraz jest min - czy to może być związane z tym ze termostat się nie domyka, czy też szukać poważniejszej usterki (po niedawnej wymianie oleju, zalane było na 1/2 miarki a teraz oleju jakby więcej czyli 3/4) ? - dlaczego robiłeś dwa razy ? Pozdrawiam, Adam Grucha - Sro Lis 05, 2014 18:35 Witam ponownie. A wiec wyleci dużo płynu chłodzącego z 5 litrów, ale miej przygotowane 8l. Ja użyłem różowego płynu chłodzącego, podobno prestone jest ok. Następna sprawa, to ze termostat jest niesprawny nie powinno ubywać płynu, tylko przez nieszczelność układu. U ciebie źle wróży, może być walnięta uczelka pod głowica lub pęknięcie w głowicy ponieważ piszesz ze zwiększył ci sie stan oleju. Sprawdź czy pod korkiem nie ma cappuccino, powąchaj czy nie czuć spalin ze zbiorniczka wyrównawczego i czy nie za mocno kopci. Ja wymieniałem 2 razy ponieważ pierwszy raz złożyłem na silikon bez oringu, ale niestety ciekło. [ Dodano: Sro Lis 05, 2014 18:35 ] Napisz czy coś zauważyłeś i czy dałeś radę z termostatem. Pozdrawiam adas.ko - Czw Lis 06, 2014 09:58 Ostatecznie problem rozwiązałem poprzez montaż dodatkowego termostatu tak jak w jest opisane tu http://www.75ztcommunity....ment-t2877.html W trakcie tej operacji wyleciało około 0,5l płynu, który uzupełniłem nowym w tym samym kolorze. Koszt operacji : termostat WAHLER 3029.89 - 25 zł opaski 35-50mm - 2 szt - 3 zł około 30 min wolnego czasu W efekcie autko nagrzewa się bardzo szybko po 3-4km, temperatura silnika utrzymywana na poziomie 86-88 stopni (według wskazań kompa poz.7.0). Odnośnie ubywania płynu i przybywania oleju to chyba była moja autosugestia, sprawdzam teraz od czasu do czasu i wszystko w normie. Pozdrawiam, Adam Grucha - Czw Lis 06, 2014 11:42 Fajna metoda. Ten termostat pochodzi od clio, twingo 1.1, 1.2. Szkoda że wcześniej tego nie wiedziałem, ale może ktoś teraz skorzysta. Pozdrawiam longer86 - Pią Lis 07, 2014 10:00 wymieniłem wczoraj termostat samodzielnie wg opisu z forum. zajęło mi to jakieś 3 h. niestety musiałem delikatnie podnieść silnik bo łatwiej wetknąć nowy termostat na miejsce. Sprawdza sie termostat za 95 zakupiony nowy na aukcji. do tego nowy oring 20x2,5 za 2,50zł . olekkelo - Pią Gru 12, 2014 21:13 Termostat wymienny tylko z obudową - tą z króćcami, nie da się wymienić samego termostatu 
longer86 - Pią Gru 12, 2014 23:57 a znajdziesz sam termostat w odpowiednich wymiarach? ktoś kiedyś kombinował z wkładanie samego wkładu z bmw.. ale ponoć nie można dostać samego. Po za tym ja odkręcając starą obudowę ułamałem jedno z plastikowych oczek przez które przechodzi śruba. Niestety obudowa niezbyt znosi czas jeśli idzie o kruchość olekkelo - Sob Gru 13, 2014 08:25 No tak też prawda z tymi obudowami.... Pieta - Nie Sty 31, 2016 20:20
jaki wymiar O-ringa ma być? sączy mi z tego miejsca i muszę wymienić AdaskoC - Nie Sty 31, 2016 23:32 20x2,5 zbygru - Nie Lis 13, 2016 17:19 https://www.youtube.com/watch?v=_nBkwdDqwH8 Link do filmu jak wstawić dodatkowy termostat, może się komuś przyda 
chrzanek611 - Sob Lut 11, 2017 05:18 Siemka Pewno wielu z was wymienialo juz termostaty w swoich r75 dla tego chcialem zapytac czy mozna kupic zamiennik tych klipsow co sa na rurce prostej idacej od pompy do termostatu? Chodzi o r75 v6 Ewentualnie czym mozna je zastapic zeby rurka sie nie przesuwala. czarek236 - Wto Lut 14, 2017 08:56 Witam-przy montażu termostatu( Wahler) w rurę trzeba wywalać termostat który jest uszkodzony przy pompie? longer86 - Wto Lut 14, 2017 09:18 Zalezy dlaczego jest niesprawny oryginał i w jakiej pozycji się zaciął. Natomiast jeśli chodzi o moja opinię to wkładanue termostatu w rurę w cdt i tak powoduje wolne nagrzewanie się silnika. Dlatego proponuję kupić termostat za 100 i zrobić jak fabryka. czarek236 - Wto Lut 14, 2017 09:29 Właśnie oto mi chodziło,dzięki bardzo za odp. zbygru - Wto Lut 14, 2017 14:30 U mnie po wstawieniu termostatu w gumowy wąż temperatura rośnie bardzo szybko, 3-4 km spokojnej jazdy i jest już ok.Fakt , że mam webasto silnika.Nie demontowałem starego termostatu bo za dużo z tym zabawy a tu 20-30 minu i ....już!Jeżdżę tak od 3 miesięcy i jest OK. MD - Czw Cze 29, 2017 15:19 No i mój samochód próbował się gotować. Pierwszą diagnozą był korek zbiorniczka, który w ogóle nie trzymał ciśnienia - po jego wymianie temperatura jest stabilna. Zauważyłem jednak, że płynu dalej ubywa. Mechanik na przeglądzie mi potwierdził, cieknie obudowa termostatu. 1. Czy ta instrukcja z tego posta obowiązuje także V6? Zastanawiam się od razu nad wymianą świec/kabli - choć to byłoby trochę na zapas. Jest sens podnosić sam plastikowy kolektor? 2. Czy ktoś z was miał doczynienia z obudową termostatu z Mustanga V6, jak na filmie w tym linku? A może nie ma sensu i lepiej pakować po prostu oryginał? 3. Mechanik powiedział, że lepiej od razu wymienić jakieś cztery rurki plastikowe, żeby one nie poleciały za jakiś czas. Jak to wygląda? Dokąd one biegną i jak to się wymienia? 4. Wkładając termostaty, robiliście jakieś ekstra uszczelnienia na łączeniu obudowy, żeby je wzmocnić? Np. żywica epoksydowa i włókno szklane czy coś? BTW: jestem teraz w Warszawie i mechanik w sąsiedztwie powiedział za to ok. 1000 zł. MDusie odmówiły i ma wymienić tylko gumy stabilizatora na razie. Wyszło też, że mam zerwaną dolną poduszkę. Czy ktoś sprawdzony w Warszawie wymieniłby ją? Ile zwykle taki interes kosztuje? AdaskoC - Czw Cze 29, 2017 15:24 Termostat najlepiej wymienić z plastikowymi rurkami dwoma, bo tyle ich jest tylko. Nie ma co uszczelniać termostatu, wystarczy silikonem uszczelnić wszystkie połączenia tam gdzie i są oringi. adam_26 - Czw Cze 29, 2017 15:44 kupujesz termostat + 2 rurki kolanko i prostą ->>> http://allegro.pl/termost...6597353908.html porządny silkon wysoko temp i cieszysz się na długo spokojem 
do wygodniejszej pracy trzema aluminiowe kolektory zdjąć i tam kupić nowe szuczelki, no i nowy płyn by się przydał. Dopilnuj tego żeby te graty były z orignami jak na zdjęciu czarnymi, bo spart wysyłał też z czerwonymi i były ciulowe. I dopilnuj mechaniora żeby ci odpowietrzył według procedury albo nie wierz i samemu odpowietrz po wymianie od razu 
sprawdzony to w warszawie Mariusz z Britischcars
MD - Czw Cze 29, 2017 15:45 AdaskoC, chodzi o te rurki, które są w komplecie na przykład z tym termostatem? I jak z tą instrukcją? Do V6 bez problemu ją dopasuję?
Edit góra: ubiegłeś mnie. 
Robić to będę sam niestety, mój mechanik - który robił remont silnika - jest niestety na 3 tygodniowym urlopie. adam_26 - Czw Cze 29, 2017 15:48 MD dokładnie te jaka instrukcja
MD - Czw Cze 29, 2017 15:56 adam_26, ta, którą podawałem w moim poście. Procedura odpowietrzania - mówisz o uniesieniu zbiorniczka, zalaniu aż wypłynie z odpowietrznika i odpaleniu do włączenia wentylatora (102 stopnie) z otwartą na maksa nagrzewnicą? Chyba Sknerko gdzieś umieszczał tę instrukcję, prawda? adam_26 - Czw Cze 29, 2017 16:48 no tak tak tu masz jeszcze opis SeniorA https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?p=553057#553057 najlepiej przygotuj sobie strzykawkę dużą bo jak się zbliża do 100 płyn się podnosi trzeba ujmować w naczynie a jak się włączy went to trzeba dolewać bo opada najlepiej robić we 2 załączyć temp na zegarach, i już jak zbliża się do 100 to lepiej nie trzymać na obrotach tylko na jałowo to nie pluje płynem tak można zrobić to 2 razy
MD - Czw Cze 29, 2017 18:53 adam_26, a obędzie się bez zrzucania kolektorów, mając np. klucze z łamanymi lub elastycznymi przedłużkami? adam_26 - Czw Cze 29, 2017 19:12 Markzo dał radę ale jest jeden zasadniczy problem jak miałeś poprzednio termostat i rurki solidnie podlepiony przy montażu silikonem to nie widzę możliwości wydarcia go bez ściągania kolektorów potrafi to być tak zassane że dosłownie trzeba drzeć gdybyś ściągał kolektory to najlepiej oba na raz bez ruszania listwy wtryskowej i wtrysków całość wyłązi razem
Brat - Czw Cze 29, 2017 20:25 Looknij do mojego tematu, parę tygodni temu wymieniałem termostat w moim kv6, jest tam trochę zdjęć, może da Ci to jakiś obraz prac które Cię czekają. https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=102789 MD - Czw Cze 29, 2017 21:12 Brat, nie wiem jak to interpretować. Z jednej strony cieszę się i jestem wdzięczny za taką fotorelację, ale z drugiej... ile to roboty. O.o Wiem, że poza termostatem wszystko pozostałe jest u mnie ok, bo silnik był remontowany (niestety, mechanik nie wymienił wtedy prewencyjnie tego ustrojstwa). Wolałbym nie zrzucać góry, ale nie jestem pewien, czy da się tak radę. Co o tym sądzicie? Samochód będę miał gdzie postawić pod zadaszeniem, więc nie przeszkadza go zacząć i zostawić rozgrzebanego, jeżeli okazałoby się, że trzeba zrzucać kolektory i czekać na uszczelki. sknerko - Pią Cze 30, 2017 07:47 A nie lepiej kupić od razu uszczelki kolektorów? i jak nie będą potrzebne to zostaną trudno ale chyba nie kosztują setek czy tysiecy i nie trzeba na nie czekać jak jednak się przydadzą adam_26 - Pią Cze 30, 2017 15:01 MD w dobrym sklepie można części oddać bez problemu, ostatnio oddawałem do Szika to co mi się nie przydało po 2 tygodniach Warto spytać o taką możliwość  Nawet jak tego nie robiłeś jeszcze to w jeden dzień spokojnie powinienneś się wyrobić najdłużej Przygotuj sobie papierki wodne gradacji ok 400 i więcej bo jeśli ktoś stare uszczelni i rurki posadził na silikonie to czeka cię ładnych kilka godziny picowania na glanc
MD - Pią Cze 30, 2017 16:37 adam_26, silnik mam po remoncie i był składany zgodnie z ustawą, nikt nie ciapał przy termostacie sylikonem wysokotemperaturowym. Dlatego chciałem uniknąć rozbierania góry. U mnie nie widać instalacji LPG. Przepleciona jest między kolektorami na osobnych wtryskiwaczach. Miałbym więc mnóstwo rozbierania i składania, a w dodatku same kolektory rok temu otrzymały nowe uszczelki, szlify na stykach itd.
adam_26 - Pią Cze 30, 2017 17:49 każdy ma tak węże lpg między kolektorami jeśli ma auto z lpg ale to nie ma znaczenia bo całe oba kolektory z tym wszystkim podnosisz i z listwami wtryskowymi i bajlando no ale jak ci się uda bez to wiadomo że mniej roboty
MD - Czw Lip 06, 2017 20:20 I straciłem kupę czasu na próbie znalezienia dojścia od strony koła, jak było napisane w instrukcji forumowej. WYMIANA TERMOSTATU V6: Obowiązkowo musimy mieć termostat z dwiema rurkami przy nim. Ta wchodząca w pompę wody byłą tak krucha ze starości, że pękła przy wyciąganiu. Ktoś już wcześniej nie wymienił ich (inny kolor niż obudowy termostatu) i taki jest tego efekt. 1. Zdejmujemy osłonę silnika (8mm nasadka) oraz pokrywę dolotu (klipsy i dwa wkręty). 2. Zdejmujemy puchę dolotu wraz z filtrem (wchodzi na wcisk, pociąga się ją do góry), wcześniej odkręcając łącznik elastyczny biegnący do przepustnicy. 3. Wyjmujemy akumulator, odkręcamy jego osłonę. 4. Odpinamy NAJPIERW wąż podciśnienia z przepustnicy (jego najłatwiej uszkodzić, objemka w dół, wąż do góry), odpinamy wtyczki, odkręcamy przepustnicę od kolektora (4 torxy, potrzebny długi wkrętak) i opcjonalnie odpinamy linkę. Całość możemy sobie zawiesić, bez zdejmowania takiej rurki dochodzącej od góry (ja przyłapałem trytytką za mocowanie kolumny). 5. Na dole widać wąż, z odpowietrznikiem i inne, lecące równolegle. Trzymają je objemki samozaciskowe. Ściskamy je kombinerkami i zdejmujemy węże tak, by mieć dostęp do termostatu (widać go na tym etapie). Protip: jedna z rurek biegnie w dół. Odpinamy ją najpierw i podstawiamy coś pod spód. Pozbędziemy się płynu bez szczególnego bałaganienia. 5a. U mnie przeszkadzały nieco przewody od gazu, lecące wzdłuż silnika. Spiąłem je trytytką, robiąc miejsce tuż nad termostatem. 6. Odkręcenie bydlaka. Tu się przyda specjalistyczny wihajster: wkrętak z wymiennymi końcówkami, na przedłużce z łamanym łącznikiem i na końcu nasadka 10mm. Chodzi o to, że śruba jest pionowo, a dojście od góry (między kanałami metalowego kolektora) po skosie. Mając jednak przegub tuż nad nasadką i dłuuugą przedłużkę, można bardzo wygodnie to odkręcić od góry. 7. Zdejmujemy najpierw boczne kolanko [rys. 5], (od strony ściany grodziowej, w górę i do siebie), następnie termostat [rys. 3] (od strony chłodnicy, w górę i do siebie), a na końcu rurkę do pompy wody [rys. 7] (do siebie). 
Tu na ten moment skończyłem, bo ciemno się robi. Ale wygląda na to, że jutro będzie po robocie, montaż w odwrotnej kolejności. W V6 nie trzeba ściągać koła ani żadnego z kolektorów. Zdejmując puchę dolotu, aku i odsuwając na bok przepustnicę, mamy świetny dostęp do tego. Na tyle dobry, że mogłem bez problemu wyjąć z pompy wody resztki rurki, która w niej została. Ktoś może mi tylko wyjaśnić, co to za plastikowe opaski na rurce doprowadzającej [rys. 6] są? Wyglądają na jednorazówki. One mają wzmacniać rurkę? Jeżeli tak, to można zastąpić je metalowymi obejmami? AdaskoC - Czw Lip 06, 2017 20:54 Te opaski na rurce termostatu ustalają jej położenie. Sensowniej jest zdjąć kolektory aluminiowe i zrobić to jak trzeba. Nie trzeba wtedy też wyciągać akumulatora i jego obudowy. Bardzo często zdarza się że termostat lub któraś z rurek złamie się przy samym bloki. Wtedy wymaga to dobrego oczyszczenia. Warto też wszystkie te połączenia uszczelnić dodatkowo silikonem, co jest trudniejsze do solidnego wykonania z zamontowanymi kolektorami. Zdjęcie i montaż kolektorów alu to z 15-20 min w sumie, tyle samo zejdzie się z rozkręcaniem przepustnicy od kolektora i wyjęciem Aku z obudową. adam_26 - Czw Lip 06, 2017 20:56 te opaski z nową rurką chyba powinny być, ale w sumie sam się zastanawiałem kiedyś co one dają skoro one rutkę ściskają a nie rozszerzają więc na logikę zmniejszają średnicę rurki po zaciśnięciu. Myślę że można solidne tytytytki w tym miejscu założyć tylko najlepiej czarne na wysokie temp . MD - Pią Lip 07, 2017 21:19 Sam termostat wymieniony, przy okazji poducha, bo była w "złym" stanie: 
Niestety, wujek pomagając mi składać połamał węże podciśnienia (sklejone i wzmocnione) i pociągnął mocno za linkę od przepustnicy TC, przez co jej oplot wypadł z serwa trakcji. A ta nie działa. Myślicie, że w środku mogło się coś uszkodzić? Nie mam kabla do TOAFa, żeby odczytać ewentualne błędy. Sprawdzałem wszystkie wtyczki, w tym czujnik ABS w prawym kole (było zdejmowane i wtyczka rozpinana). Odłączałem akumulator i nic. Kontrola trakcji po prostu nie działa. Edit: po zdjęciu pokrywki serwomotoru, mogę poruszać nim palcem (przesuwać zębatkę ciągnąć tym samym za linkę). Nic tam nie chrupie i wygląda na jeden kawałek, choć wiadomo, niewiele przez to okienko widać. --- Druga sprawa to temperatury. Po naprawie, z włączoną klimatyzacją, płyn chłodniczy oscyluje między 94-99 stopni w trakcie jazdy i na postoju, ok. 25-27 stopni na zewnątrz. Wentylator pracuje praktycznie tylko na wyższych obrotach (zawsze tak było), choć rzecz jasna 1. bieg działa (sprawdzone). Jeżeli stoję na światłach i wentylator schłodzi nieco płyn w chłodnicy, a następnie ruszę i pompa przetłoczy go przez silnik, to temperatura potrafi spać do 91 stopni. Taki zakres pracy Vki jest w normie? Test (przez poz. 7 w licznikach) zrobiłem na trasie z Częstochowy do Chorzowa, a następnie powrót przez Łódź do Warszawy, więc całkiem sporo kilometrów po mieście, na krajówkach i autostradach. Długa jazda z wciśniętym gazem, hamowanie silnikiem itd. sylwestermalent - Nie Gru 24, 2017 14:06 witam.widzę ze tutaj wypowiadaja sie osoby z silnikiem 2.0cdti 2,0 cdt ja mam ten drugi.i pytanie brzmi czy miejsce i opis montażu jest ten sam.interesuje mnie tez ten dodatkowy termostat wkladany do weza.wypowiada sie forumpowicz z silnikiem 2,0cdti a czy bedzie pasowl do mojego, sash997 - Nie Gru 24, 2017 23:31 Będzie bo to ten sam silnik MokraWoda - Pią Sty 03, 2020 09:36 Odświeżę trochę temat. Ale mam przeciek na oringu termostatu, Czy da radę go wymienić bez zdejmowania pompy? sTERYD - Pią Sty 03, 2020 11:31 Tak, da się jak najbardziej. MokraWoda - Pią Sty 03, 2020 12:19 Jakiś sprawdzony sposób jak najszybciej to wymienić? Wyjmować termostat? W sumie nie wiem jak się do tego zabrać ale dziś po południu idę działać. Jeszcze może ktoś kojarzy, jakiś czas temu widziałem zdjęcie/schemat na którym były wszystkie rurki aluminiowe z pokazanymi miejscami w których są przykręcone. Może ktoś podesłać jak znajdzie?
sTERYD - Pią Sty 03, 2020 12:33 chodzi o diesla? to niestety szybkich metod jako takich brak. Trzeba podnieść prawą stronę silnika na tyle, żeby dało się wtyknąć klucz. Zatem trzeba odkręcić prawe poduchy (ósemki chyba nie odkręcałem, ale nie dam głowy że to dla niej zdrowe- i tak wymieniałem zaraz później na PU). Paska nie trzeba zdejmować, nie zaszkodzi trochę płynu spuścić i tyle. luzu tam nie ma na pewno. co do schematu to na pewno jest w RAVE. MokraWoda - Pią Sty 03, 2020 12:44 Tak diesel. Ehh nie posiadam RAVE  Czyli muszę po prostu postępować tak jak przy wymianie termostatu i na pewnym etapie zmienić oring ?
#Edit: Ok, ogarnąłem RAVE, już wiem jak za to zabrać, chociaż tego schematu i tak nie znalazłem, trudno jakoś sobie i tak poradzę. Dzięki.
#Edit2: Do oringa dostałem się bez odkręcania łapy, i bez podnoszenia silnika, ale po założeniu nowego oringa 20x2,5 dalej cieknie, próbowałem też z oringami 19x2,5 / 19x3 / 18x3 i dalej cieknie. Nawet podczas dmuchania w zbiornik od płynu chłodniczego słychać w tamtym miejscu syczenie. |
