|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R414 95r ] Po wymianie opon i felg rzuca autem .
borsi - Sro Mar 24, 2010 08:04 Temat postu: [R414 95r ] Po wymianie opon i felg rzuca autem . Witajcie,
Wymieniłem wczoraj Opony zimowe ze stalówkami na felgi alu .
Rozmiar zimówek był 175/70/14
felgi teraz 185/55/15
i czuje jak jadę jak rzuca autem na każdej koleinie . to w lewo to w prawo...(czy auto może nie mieści się w koleinach dlatego tak je przerzuca).
Przed wymianą było wszystko ok . Auto śmigało jak talala.
Amory ok hamulce ok. Nie znosiło i nie rzucało mnie przy tych 14.
Wulkanizator dokładnie powoli wyważał Fele. 2 gorsze poszły na tył leciutko biją felgi ale nie są krzywe.
przodu są idealne za to.
Jakaś pomoc.
Czemu będę musiał jechać na zbieżność jeśli wcześniej było wszystko ok.
Jeszcze sprawdzę ciśnienie w oponach bo na pewno ustawił na wszystkich takie samo.
truten23 - Sro Mar 24, 2010 08:47
Ale nosi Ci auto w koleinach tylko, czy na prostej drodze też? Zauważ że zimowe koła sa "miększe" w prowadzeniu.
Niektórzy piszą że jak założysz opony szersze to w ogóle nie da się jeździć na drodze z koleinami. Ja mam letnie 195/65 14" i prowadzi się wyśmienicie. Jedyna różnica między nimi a zimówkami to że jest trochę twardziej i auto natychmiast reaguje na kierownice
Może poprostu trzeba się przyzwyczaić.
Aha, jeśli faktycznie masz coś ze zbieżnożcią, to na zimówkach trudniej to zauważyć.
borsi - Sro Mar 24, 2010 09:09
ale przed zimówkami jeździłem na 14 letnich i też nic nie miało objawów.
Fakt fajniej się trzyma. Dzisiaj jadę do pracy 200 km wiec na autostradzie zobaczę czy ściąga etc .jedyny plus jak narazie to fajnie wchodzi w zakręty przy większych laczkach
Paul - Sro Mar 24, 2010 09:13
jakub333 napisał/a: | przed zimówkami jeździłem na 14 letnich i też nic nie miało objawów | Piętnastki są szersze i dlatego tak może się zachowywać
borsi - Sro Mar 24, 2010 10:26
http://www.bmw-klub.pl/fo...c.php?f=1&t=435
ja posiadam kumho opony i przyczyną może być tzw. jodełka bieżnika.
jak by były równoległe ianczej by się jeździło.
slax - Sro Mar 24, 2010 10:41
Witam cię kolego,
miałem ten sam problem, jak założyłem felgi 15 i takie same oponki jak ty. Odwiedziłem parę stacji kontroli pojazdów, żeby mi sprawdzili zawieszenie i wszyscy zgodnie twierdzili ze wszystko ok, żadnych luzów itp.
Ci panowie powiedzieli i, że często ludzie przyjeżdżają z takimi objawami po zmianie opon, i to jest normalne na naszych drogach trzeba się przyzwyczaić jeśli się chce mieć szersze opony.
Ok, więc ja sobie poradziłem w następujący sposób, porostu na przód wstawiłem węższe opony dokładnie 175/60 R15 i teraz jest git problem całkowicie zniknął, z tyłu zostawiłem tak jak było. Jakiś czas temu kolega dał mi się przejechać jego autkiem na tam felgi 17 cali opona chyba 225 o ile się nie mylę i bardzo mały profil, i kurcze tego auta nie da się prowadzić z jedna ręka na kierownicy ciągnie nie tylko w koleinach ale na każdej nierówności czy dziurze, normalnie masakra.
Po prostu taki urok naszych dróg...
Wklejam ci jeszcze link do mojego tematu, problem dokładnie ten sam jak u ciebie
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=45329
pozdrawiam
borsi - Sro Mar 24, 2010 11:01
Czyli teoretycznie dotyczyło by do większości rowerzystów 185/55/15 z bieżnikiem jodełki.
Kolego jak będziesz miał możliwość to zmień oponę na wiesz Michalin czy coś takiego żeby bieżnik był w poprzek.
slax - Sro Mar 24, 2010 11:41
nie rozumiem o co ci chodzi
[ Dodano: Sro Mar 24, 2010 11:39 ]
dla jasności zakładałem opony 185/55 i z jodełka i bez (przekładałem z samochodu ojca)i było tak samo
[ Dodano: Sro Mar 24, 2010 11:41 ]
Może i dotyczy większości z nas tylko, nie każdemu to przeszkadza i nie koniecznie szuka dziury w całym
Mortal - Sro Mar 24, 2010 12:45
Tak jak piszą chłopaki - polskie drogi - jak zmieniłem na letnie oponki to muszę przy wyprzedzaniu trzymać kierownice oburącz. Oponki 225/45/18R. Na zimowych 195/65/15 to była bajeczka.
piwosz - Sro Mar 24, 2010 15:49
To całkowicie normalna sprawa. W każdym samochodzie, w którym zmieniłem kapcie na szersze rzucało. Jak kupiłem R 205/50/16 to wracając nawet się nie zdziwiłem. Gdybym nie miał wcześniej do czynienia z takimi objawami w innych autach, byłbym przerażony że coś jest z nim nie halo. Trzeba się przyzwyczaić - coś za coś.
truten23 - Sro Mar 24, 2010 20:16
jakub333 napisał/a: | Czyli teoretycznie dotyczyło by do większości rowerzystów 185/55/15 z bieżnikiem jodełki.
Kolego jak będziesz miał możliwość to zmień oponę na wiesz Michalin czy coś takiego żeby bieżnik był w poprzek. |
No ja mam 175/65 14" zimowe i 195/60 14" Sava Intensa i jedyna róznica jaka zauważyłem po przełożeniu na letnie to to, że jedzie sie trochę twardziej i z tego powodu trochę pewniej. A to że na koleinach może delikatnie nosić to chyba rozumie się samo przez się.
Moim zdaniem to trochę szukanie dziury w całym.
borsi - Nie Mar 28, 2010 21:31
Nie miałem do czynienia nigdy dlatego zdziwiłem się strasznie.
Każdy musi nabyć doświadczenia
Ale na autostradzie na deszczu opona Kumho tak sie klei do jezdni. POEZJA.
des - Nie Mar 28, 2010 22:42
Ten problem to normalka. Na zimówkach (185/65 r14) jeździło się bajecznie. Żadnego rzucania w koleinach a to za sprawą miękkich opon. Gdy przełożyłem na letnie (185/65 r14) na których już praktycznie nie ma bieżnika rzuca niemiłosiernie. Jak kupie nowe opony letnie ciut szersze to nie wiem jak to będzie. Gorzej już się chyba nie da.
|
|