Forum Klubu ROVERki.pl Inne (np. Polonez 1.4, MG Maestro, Rover SD1 itp.) - [Fiat Punto 1.2 benzyna 99r.] Wskaźnik temperatury staf - Pią Maj 21, 2010 09:42 Temat postu: [Fiat Punto 1.2 benzyna 99r.] Wskaźnik temperatury Kupiłem synowi Punto 1.2 benzyna z 1999r. Niepokoi mnie wskaźnik temperatury. W czasie jazdy jest na 1/4, na postoju przy włączonym silniku temper.wzrasta do połwy i załącza się wętylator. Czy jest to spowodowane walniętym termostatem? kris-tofer - Pią Maj 21, 2010 09:46 staf napisał/a: Kupiłem synowi Punto 1.2 benzyna Oj to nie grzech, ale wstyd... staf - Pią Maj 21, 2010 09:47 kris-tofer napisał/a: staf napisał/a: Kupiłem synowi Punto 1.2 benzyna Oj to nie grzech, ale wstyd... Eeeeee tam.....Na nic więcej mnie nie stać. A swojego mu nie dam maciej - Pią Maj 21, 2010 09:48 staf napisał/a: Niepokoi mnie wskaźnik temperatury. W czasie jazdy jest na 1/4, na postoju przy włączonym silniku temper.wzrasta do połwy i załącza się wętylator. Duże Fiaty tak miały na postoju... Puntem nie jeździłem, ale jeśli w weekend spotkam przyszłego szwagra, to go spytam, bo jeździł takim autem chyba ze 2 lata. staf - Pią Maj 21, 2010 09:51 Dzięki maciej, Wstrzymam się z wizytą u mechanika. Dla mnie jest to dziwne, przejedziesz 5km, staniesz, a tu wetylator zaiwania Markzo - Pią Maj 21, 2010 18:40 pewnie się termostat kaszani staf - Pią Maj 21, 2010 18:57 Markzo napisał/a: pewnie się termostat kaszani Też tak myśle, jednak pewny nie jestem a nie chce niepotrzebnie wywalać kasy. Markzo - Pią Maj 21, 2010 21:17 termostat to pewnie groszowe sprawy, a jazda z niedogrzanym/przegrzanym silnikiem może kosztować więcej SeevS - Pią Maj 21, 2010 22:24 Markzo napisał/a: termostat to pewnie groszowe sprawy, a jazda z niedogrzanym/przegrzanym silnikiem może kosztować więcej koszt termostatu to chyba 30zł w każdym motoryzacyjnym. Wiem bo taki sam jest do seicento. Perez - Sob Maj 22, 2010 12:59 Rada dla Ciebie i Twojego syna. Pilnuj ukladu chlodzenia jak w Roverku, bo Fiaty miewaja z tym problemy. Zima od czasu do czasu poruszaj wiatrakiem, albo pozwol mu postac wlaczonym, tak zeby sie wlaczyl wiatrak, bo one maja to do siebie, ze zima raczej sie wiatrak nie wlacza przy normalnej jezdzie i potrafi sie zastac, a potem latem pali sie silniczek i problemy z zagrzewaniem sie. U mnie oba Seje (uzywane przez pracownikow, wiec nie dbane zbytnio) 1.1 (prawie to samo co 1.2) po zimie potracily wentylatory i jak przyszly cieple dni to zaczely sie grzac. Na plus moge Tobie powiedziec, ze jak na pierwsze auto dla syna to nie byl zly wybor, bo czesci tanie, a auta nie sa jakos specjalnie awaryjne. Boncky - Sob Maj 22, 2010 13:03 ja mam punto 12 lat. Na 90% termostat. Jeżeli auto w dobrym stanie to będziesz zadowolony, punciok to jedyne auto które po dzień dzisiejszy mnie nigdy nie zawiodło. Wymiany nic po za standardem eksploatacyjnym, co do jakości siedzeń i reszty to słabo ale auto jeździ z Punktu A do B bez problemu i o to w nim chodzi. Termostat wymienisz sam w 20min Pozdro staf - Sob Maj 22, 2010 13:39 Nigdy nie miałem Fiata stąd moje pytanie. Faktycznie siedzi się w nim jak na taborecie Dzięki panowie. W poniedziałek zakasze rękawy Perez - Sob Maj 22, 2010 13:50 Nie wiem jak w Punto, ale w Seju siedzisz jak przy stole, a do tego zawias jest taki, ze wychylasz sie bardziej glowa na boki niz schabami, nie wiem czy obrazuje to moja mysl, ale przechylaja sie skubane. [ Dodano: Sob Maj 22, 2010 14:50 ] Mialem okazje jezdzic dwiema Sienami i tez tak samo jak w Seju, przechyla sie, oj przechyla. Jednym Siankiem jak szybko szedlem w prawo na krzyzowce to myslalem, ze zachacze lusterkiem o asfalt Do tego w Sienach zauwazylem ciekawa rzecz. 1.4 byl mulem potwornym, a 1.2 byl jakby zwawszy. staf - Sob Maj 22, 2010 13:59 Nie mogę jeszcze podzielić się wrażeniami z jazdy. Tyle mojego co w nim posiedziałem. W poniedziałek jak zrobie termostat wyjadę na ....asfalt Boncky - Sob Maj 22, 2010 20:57 punto ma ciekawą kulturę pracy:) znacznie wyższe obroty i dynamika nie podnosi się tak z 2k jak inne autka ale ja nie narzekam, warunki spartańskie ale bezawaryjny. Perez - Sob Maj 22, 2010 21:25 Sej 1.1MPI ma odciecie ponad 8tys. 1.2 pewnie ma podobnie. staf - Sro Cze 02, 2010 14:09 No i w morde wymieniłem termostat, jest to samo. Tzn. W czasie jazdy na 1/4 na postoju ciutke poniżej połowy. Jak rusze po chwili jest na 1/4. Byłem z wizytą u magika, powiedział że tak ma być. Pytałem znajomych opinie są różne. Zbaraniałem. sobrus - Sro Cze 02, 2010 14:15 W cinquecento (nie wiem czy to fiat, pisało FSM ) wskazówka była w miare stała jak w roverku. Wentylator też zaiwaniał tak ze siedziało sie jak w bombowcu. CC był jak mały Roverek. Mechanicy zwalili remont silnika, przegrzał się, poszła kompresja w układ, wywaliło uszczelkę pod głowicą, rozwaliło nagrzewnicę... Nie wiem w jakiej koleności, ale remont był pierwszy Perez - Sro Cze 02, 2010 18:38 staf, Nie wiem jak w seju jest, bo tam nie ma wskazowki, ale wydaje mi sie, ze wlasnie tak powinno byc. Jak zacznie isc juz niebezpiecznie w gore to sie bedziesz martwil. [ Dodano: Sro Cze 02, 2010 19:38 ] Dla pewnosci zapytam sie jeszcze kolegow, jeden ma dwa ASO Fiata, a drugi jezdzi Fiatami od dawna staf - Sro Cze 02, 2010 18:50 Dzięki Perez,