krk - Nie Maj 23, 2010 17:52 Temat postu: [R416] Zbieranie się i v-max Witam Posiadaczy Roverków posiadam Rovera 416 1,6 16v 115km z roku 1995/96. Teraz moje pytanie do posiadaczy takiego silnika jak się wam zbiera i ile idzie wam bo dziś miałem okazję mieć mini drag i koleś jakąś mazdą 1,4 lub 1,6 pozamiatał roverkiem, i jeszcze pytanie do v-max to było 170km/h i wydawało mi się, że to już maks jak jest u was ? może coś mam do wymiany ? Proszę o porady. flapjck1 - Nie Maj 23, 2010 18:01 ja swego czasu ( dawno temu ) giblem swojego do ok 190 ( wg gps ) dalej juz mi sie nie chcialo czekac ale odrobinke chyba by jeszcze mogl Kot - Nie Maj 23, 2010 18:09 ja na 4rtym biegu mialem ok 170 
krk - Nie Maj 23, 2010 18:25 Przy tej mazdzie to raczej moja wina bo najpierw ja ją wyprzedziłem potem zacząłem się bawić i na 5 od 130 leciałem i chyba przez to tak wolno się zebrał greg-si - Nie Maj 23, 2010 18:54 krk, 130 to dopiero na 4 się wrzuca Kot - Nie Maj 23, 2010 19:01 No, widze ze Grzesiek wie jak sie jezdzi 
flapjck1 - Nie Maj 23, 2010 19:08 ja mam w swoim 1,6 skrzynie od 1,4 
na dwojce i trojce ciagne do odciny
sobrus - Pon Maj 24, 2010 06:53 Na dwójce do 100km/h, dalej nie wiem bo tak szybko nie jeżdże
Ale 130km/h na piątce to musiał wolno sie zbierać. Żeby pokonać roverka to musiałoby być jakieś wściekłe 1.4 lub bardzo lekkie 1.4. Prawde mówiąc jak do tej pory raczej słyszałem że Rover 1.6 pokonał BMW 2.0 albo coś w tym stylu niż na odwrót. Krzysi3k - Pon Maj 24, 2010 07:30 Jak tak czytam to mam wrażenie, że kolega przy ściganiu się stosował eko-driving 
Do odcinki ciągnij! Robert_ - Pon Maj 24, 2010 08:13 Ja swojego 1.6 rozbujałem na trasie do 200 
No fakt że na piątce to za szybko nie przyspieszał, ale piątka to od 150. Jak by nie było, nie ścigałem się, a tylko sprawdzałem ile pójdzie i wiecie co? Poszedłby więcej. Co do mazdy 1,4 a raczej 1,5 16V to słyszałem, że fajnie się wkręcają na obroty  .
sobrus - Pon Maj 24, 2010 08:22 No Mazda ładnie sie kręci, ale K-series to twardy przeciwnik w tej kategorii pojemnościowej. O tak sie tym jeździ
http://www.youtube.com/watch?v=s4cTamgEiVg shilus82 - Pon Maj 24, 2010 08:59 mi się kiedyś zdarzyło gonić passata 1.9 tdi 130 KM,cały czas siedziałem mu na ogonie, dodam że jeszcze wtedy miałem 214 si :)ahh,fajna sprawa :)teraz jeszcze nie miałem okazji się pościgać, ale od soboty już wiem, że silnik w końcu pracuje prawidłowo, ale sporo w nim trzeba było zrobić, warto było niach niach niach
Kot - Pon Maj 24, 2010 13:45 http://www.youtube.com/watch?v=k6lsfTnh0uE ja sie probowalem z BMW rewelacji to nie ma 
shilus82 - Pon Maj 24, 2010 14:07 eee,najważniejsze że BMW z tyłu było!!!!!!! Kot - Pon Maj 24, 2010 14:41 shilus82, no chidzi mi ze w BMW rewelacji nie ma
krk - Pon Maj 24, 2010 18:40 heheh to szczerze mówiąc dałem "dupy" bo przy tych 130 mogłem wrzucić 3 i go pogonić ale cóż dopiero nabieram doświadczenia, ale powiem że na 5 od 160 to już wolno idzie greg-si - Pon Maj 24, 2010 19:12 mała pojemność szczególnie jest wyczuwalna przy większych prędkościach bo brak Nm dlatego nie dziw się że więcej jak 160 ciężko idzie jechać. Szczerze to u nas w PL na większości dróg 100 to jest stanowcze max. krk - Pon Maj 24, 2010 19:58 mam jeszcze takie pytanie jaki rozmiar głośników jest z tyłu w roverze bo chce wstawić nowe tylko nie wiem jak z okablowaniem czy po prostu w miejsce starych podłącze nowe czy muszę kłaść nowe kable. Robert_ - Pon Maj 24, 2010 22:24 krk, generalnie polecam wyszukiwarkę, wiele da się znaleźć. Ewentualnie samemu przebrnąć przez setki postów w dziale car-audio  .
Tutaj masz jeden post znaleziony na szybko http://forum.roverki.eu/v...B3osniki++ty%B3 Głośniki na tył w wersji hatchback są 13 i jeśli żadnych rewolucji typu wzmacniacz nie będziesz robił to kable zostaw ori. Co do pościgania się... ktoś chętny? .
shilus82 - Wto Maj 25, 2010 08:02 no to w końcu jakie głośniki ma 400 z tyłu? bo w 200 były 13 cm, a w linku było że niby 10 cm? krk - Wto Maj 25, 2010 13:21 To właśnie to jak jest 10 czy 13 ? a 16,5 weszło by ? Robert_ - Wto Maj 25, 2010 17:46 Jak masz hatchback to masz 13, ja zmieniałem już u siebie  .
Mam teraz coś takiego http://www.audiosklep.pl/...022i-p-938.html . 10 stanowczo za małe a 16 będą za duże, pod maskownice do hatchback'a wejdą tylko 13. Ja do swoich musiałem jeszcze dać podkładki pod śruby bo głośnik nie wchodził w otwór...ten że tak powiem metalowy stelaż głośnika, miał wybrzuszenia i przeszkadzało w montażu. LU - Wto Maj 25, 2010 19:09 przy 112 km/h miałem odcięcie na dwójce, a prędkość maksymalna to 210 km/h na trasie Bielsko-Biała --> Cieszyn;] shilus82 - Sro Maj 26, 2010 07:47 Robertdzięki za odpowiedź, bardzo satysfakcjonująca[/b] gringo_on - Wto Gru 28, 2010 18:09 Witam, przegladam sobie forum i doszedłem do tego tematu i robie oczy ze zdziwienia ze tak szybko zbierają sie wasze 416-tki auto mam od 3 miesięcy i kupiłem je od kolesia po 50-tce trochę zainwestowałem w nowe świece przewody wysokiego napięcia, filtry a nawet miałem pecha i trafił mi sie HGF ale max V z jaka jechałem to 140 i to bałem sie ze sie rozleci bo silnik wył jak szalony. zastanawiam sie czemu nie ma mocy i po przekroczeniu 3,5 tyś obrotów zaczyna mocno wyć. leszczu - Wto Gru 28, 2010 18:16
Te silniki są ogólnie dosyć głośne na wyższych obrotach.
driftdreamer - Wto Gru 28, 2010 18:30
u mnie wył rozrząd, jak miałeś składany rozrząd to pasek masz za mocno napięty A to że głośne to fakt i to jest minus tych aut. Barosz1990 - Sro Gru 29, 2010 01:40 170 km/h i maks ? stary coś nie tak powyżej to już nie ma takiego szału. ale do 180 km/h bez problemu. na 2ce mój buja się do 110 km/h , trójce 150 km/h a 4 nie wiem ale pod 170-180
mi już się zdarzyło kilka autek pokonać i prawdę mówiąc nie spodziewałem się, że kilku z nich da radę
Audi A4 1.9 Tdi 110 koni - szybki przelot trasy ale za każdym razem nie było problemu mu odejść. Mondeo MK2 1.8 16v - za sterami kierowca który ogarnia auto niesamowicie , do 170 km/h dałem radę . nie sprawdzałem jak duża różnica bo zaczął się ruch. Land Cruiser 3.0 D4D - ponoć po programie ok. 200-220 koni - do odcięcia na 3jce lekka przewaga z mojej strony , ok. 0.5 długości Golf III - silnik nie znany do 190 km/h żadnego problemu Corolla ( ta z owalnymi lampami ) - 1.6 prawdopodobnie - 2 próby - do 200 km/h równo. i na koniec niespodzianka
BMW E36 2.0 LPG gość prawdopodobnie jechał na gazie, ale jechał sam, ja z kolegą. do 150 km/h nie odszedł mi !
więc silnik jak na 1.6 naprawdę zaskakuję
faecd - Sro Gru 29, 2010 02:32 mnie jak zaczal spiepszac focus mk1 1.8 Tdi to sie zdenerwowalem...poczatkowo na nierozgrzanym sielniku, pozniej go dogonilem...swiatla korki i te sprawy...i znowu zmykal...krecilem silnik do 4 tys bo wiecej nie chcialem i lecial jak szalony... Wiec mnie to cale 1.6 nie zaskakuje:D sobrus - Sro Gru 29, 2010 08:29 do 4 tysięcy to jakiś eco driving był
moc=obroty*moment/7022. Poniżej 3tys K-Seria nie ma ani momentu ani obrotów. Ale mimo to jest to jeden z najmocniejszych 1.6 tamtych czasów. Gdyby jeszcze VVC miał to by było ze 130-140KM 
Moc 112KM jest dopiero przy 6 tys, więc do ścigania sie trzeba od 4 tys zaczynać a na 7 kończyć. I wtedy starsze BMW 2.0 i 1.9TDI rzeczywiście zazwyczaj są bez szans, na YouTube sporo takich wyścigów - np E46 2.0 vs R416... i wielkie zdziwienie że Rover wins
Albo Polonez 1.4 vs Audi A4 1.9 TDI i "jak to?! przecież TDI ma ileś tam momentu i objeżdża każdą benzynkę!" Moc benzyny jest w obrotach, nie tylko w Roverku. Zawsze. Sportowe kręcą się jeszcze wyżej niż nasze. Moc diesla jest w momencie, ale powyżej 4 tys rpm nie idzie. Barosz1990 - Sro Gru 29, 2010 11:45 faecd tylko jakbyś zakręcił do końca to z pewnością focusik oglądałby twój tyłek
nie oczekujmy od auta które kręci się do 7 tys. mega momentu w zakresie obrotów 'dieslowskich' tak jak wyżej chcąc pokazać na co 1.6 stać to trzeba kręcić od 5 do 7 tys.
gringo_on - Sro Gru 29, 2010 11:45 wszystko było by dobrze tylko u mnie bez problemu dochodzi do 4 tys i dość długo to trwa ale potem to juz praktycznie nie da rady , spróbuje podjechać do machania i niech sprawdzi mi ciśnienie w "garach" możne coś z silnikiem jest nie tak sobrus - Sro Gru 29, 2010 11:51 Mój powyżej 4-5 tys dostaje takiego świra że sie boje go tak wkręcać
I bardzo rzadko to robie, bo raz że nie ma potrzeby, a dwa że nie mam zbyt wielkich umiejętności w zakresie szybkiej jazdy. Jednak pare TDI i innych wynalazków sie już nacięło
Ale na niższych obrotach no faktycznie mogłoby być lepiej. Zwłaszcza to czuje jak pojade E36 brata (1.8 115KM). Ale mimo to bumka jest do setki wolniejsza, bo to 8V i tak ładnie sie nie kręci. Żeby było śmieszniej Seat Toledo 1.8 89KM chyba jeszcze lepiej sobie radził na niskich obrotach niż BMW. Trzeba było delikatnie operować gazem bo rwał do przodu jak diesel. Ale poszedł do ludzi więc nie sprawdze. Maksymalny moment miał przy 3000 a nie przy 4500 jak K. Kot - Sro Gru 29, 2010 15:43 sobrus, 8 zaworowe silniki maja lepszy dol niz szesnastki i dlatego:)
sobrus - Czw Gru 30, 2010 09:20 To prawda, szesnastki po to mają więcej zaworów, by lepiej pracować na wysokich obrotach. Ale żeby pracować na wysokich obotach skok cylindra musi być mniejszy. Wszystkie te wysokoobrotowe silniki hondy itd to "big bore short stroke", mały moment, na niskich obrotach nie istnieją, ale kręcą sie jak szalone. K-Seria rovera jest takim rozwiązaniem pośrednim. 1.6 ma takie same bore jak stroke. Na niskich obrotach można całkiem spokojnie jeździć, no ale nie da się ścigać. A już na pewno nie z dieslem. Porównując podobne pojemności 16V ma większą moc, ale nic nie zastąpi pojemności. Rover ma 1.6 a pozostałe silniki to jednak 1.8 i na niskich obrotach to czuć
pdasiek - Nie Sty 09, 2011 20:09 to może ja coś powiem co do mojego 2.0 136km pięknie się nim jeździ w granicach 2.0-3.0, naprawdę elgancko przyśpiesza, najgorzej mi się nim jeździ jak się jeździ w granicach 3.500-~5000 samochód wyje a przyśpiesza ni szybko ni wolno ,
największa frajda jest od ~5000 w górę, wtedy po prostu jest taki wariat. nie zapomnę jak kolega kiedyś wracał moim samochodem bo ja na kacu byłem, i jechał drogę 110 km, a że nie jego samochód to go nie kręcił ale zawzięcie twierdził że nie czuć tych 136 kucy. no ale następnym razem jak pokazałem mu prawdziwy sprint tego autka to się naprawdę ździwił , nie ma co jeśli chcę się z 16-stki uzyskać cokolwiek mocy to trzeba go kręcić od tych 5 w górę
sobrus - Pon Sty 10, 2011 10:40 Mój od 1500 do ok 3000 jeździ całkiem przyzwoicie, jeżeli ktoś chce jechać. Spokojnie i cicho powyżej 4-5 tys (dokładnie nie wiem gdzie) dostaje powera i zaczyna wyć
Widziałem na Youtube film gdzie ktoś ściga sie Caterham7 i tam super widać przy starcie jak to sie odbywa U mnie wygląda to identycznie.
Nie działa mi tu YT trzeba wpisać "k-series hillclimb" i to jest pierwszy link, od chris281192 |
