Zobacz temat - [R214 1.4 98r] 103KM Spalanie - ratunku! 10l?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R214 1.4 98r] 103KM Spalanie - ratunku! 10l?

Kinka1 - Wto Cze 08, 2010 20:32
Temat postu: [R214 1.4 98r] 103KM Spalanie - ratunku! 10l?
Witam, mam od czasu jakiegos takiego własnie roverka, wczytałam się, że jest to silnik k-serii, 16V, ale żeby to tyle paliło?
Mialam wczesniej sierre 1,6 i na trasie 7 max, ten żłopie 10 w trasie :(
Czy wiecie cos na ten temat? Czy to kwestia wyregulowania czegos, czt ten typ tak ma?
Jak tak ma, to ja wysiadam :(
Dodam, ze autko super zadbane, ma 12 lat, 40.000 przejechane, serwisowany w aso, mam po wujku, żadnych wad ukrytych itp.
Pomocy.....

TomC - Wto Cze 08, 2010 20:50

Kinka1 napisał/a:
ten żłopie 10 w trasie :(

To ewidentnie coś nie hallo. Mam ten sam silnik w cięższym aucie i trasa to 6 - 7 litrów.
Poszukałbym najprostszych rozwiązań czyli nieszczelność układu paliwowego, filtry, ciężka noga. :wink:

bundylp - Wto Cze 08, 2010 21:07

Moze ktos krecil srubka od przepustnicy? Ja tez tak mialem. Zobacz TU Gdzies bylo napisane jak ja ustawic (jak to to), mi pomoglo.
Kinka1 - Wto Cze 08, 2010 21:11

Ciężka noga na pewno nie, hehe, jak TIRa wyprzedze, to jestem dumna i blada przez nastepne 50 km ;P

A komputer? Ktos mi radził komputer sprawdzic...
cholera, on jest po wszytskich przegladach, wymianach, w dodatku niestety wuj (poprzedni i pierwszy własciciel) mówi, że jemu zawsze tak palil... No ale on jeździł raz na miesiac, to wsio ryba, czy pali 5 czy 15, prawda? Ja robie 1-2 tys. miesiecznie i płacze przy dystrybutorze za kazdym razem...

Czyli to nie kwestia silnika, ze tak ma, tylko cos z nim źle?
Mechanik mnie czeka znaczy...

[ Dodano: Wto Cze 08, 2010 22:11 ]
Dzięki za link, ja sie w kazdym razie śrubek nie tykam, jezcze zepsuje;)
Mam zaprzyjaxnionego mechanika, pojade, może pomoże.
Dziękuje Wam za pocieszenie, że mozna to spalanie zmniejszyc.
:)
Pozdrawiam :)

Pat - Wto Cze 08, 2010 21:19

Zdecydowanie za duzo ... ja w moim ZR w trasie osiagam spalanie na granicy 7.8 - 8.25 , ale mam ciezka noge , wiec podejrzewam ze Ty tak nie krecisz swojego R

dlatego sprawdzic co jest nie tak i dalej cieszyc sie z autka :) nie ma co sie martwic, bo takie spalanie nie jest normalne ...

colin1983 - Sro Cze 09, 2010 06:39

Miałem tak samo moja r-ka paliła mi w mieście nawet 12 litrów udało mi się zejść na 9 parę dni sprawdzania i się opłaciło na trasie pali mi 6-7 litrów
aldona - Sro Cze 09, 2010 06:54

Ja mam silnik 1,4 ale roverka 45 i pali mi w mieście 10 a zima to i z 11, na trasach nie jeżdżę (no chyba że 20 km raz na tydzień to trasa), nóżka ciężka (lecz nie ze względu na jej wagę). Lubię ładować "KERS" - czyli gaz i hamowanie przed prawie każdym skrzyżowaniem.
colin1983 - Sro Cze 09, 2010 07:04

Przez "KERS" będzie ci tyle palił
greg-si - Sro Cze 09, 2010 09:25

miasto miastu nie równe.
Mi też pali 10-12 w mieście i mnie to nie dziwi ;) Jednak na trasie ~7l jest normalną wartością jaka powinna się utrzymywać.

oprawca_1978 - Sro Cze 09, 2010 09:48

E, to coś mocno nie tak, mi Polonez 1.4 MPI z 1996 roku palił regularnie, gdy jeszcze nie miał wyciągniętego paska rozrządu oraz gdy zawory jeszcze były szczelne, na dojeżdżaniu codziennie do Warszawy i Pruszkowa (trasy odpowiednio 35 i 50 km) w ciepłe dni (wiosna-lato-jesień) do 8 litrów LPG/100 km przy spokojnym jego traktowaniu, a przecież stałem w korkach, itd..

Sprawdź przede wszystkim poprawne działanie sondy lambda, a potem ciśnienie sprężania na garach oraz zgranie rozrządu, choć przy tak śmiesznym przebiegu (o ile jest on realny, a chyba jest) - 40 kkm - ten silnik nie jest nawet "zaczęty", a ledwie co dotarty.
Wypadałoby też sprawdzić szczelność układu paliwowego, od baku, poprzez przewody, po wtryskiwacze włącznie.
Wypadałoby też sprawdzić poprawne działanie termostatu, bo im silnik cieplejszy, tym mniej palić powinien (jakby silniki nie miały chłodzenia, miałyby około 30% mniejsze zużycie paliwa, albo około 30% mocy więcej przy niezmienionym apetycie na paliwo, obieg termodynamiczny byłby sprawniejszy).

Te silniki są mocne, nowoczesne i wysilone (stopień sprężania i jego ciśnienie prawie podchodzi pod diesla), tak więc na właściwym paliwie i delikatnym traktowaniu, powinien palilć niewiele, rzędu 6 - 7 litrów w trasie maksymalnie i gdzieś do 9 w mieście.

Przy odpowiedniej technice jazdy i sprawności pojazdu, każdy palić powinien niewiele, np. mój drugi samochód, Nexia z 1998 roku, 223 kkm przebiegu, pali gazu przy spokojnej (a poszaleć nią się nie da, ma tylko 79 koni i 8 zaworków) jeździe do 8 litrów, a benzyny do 7 max.

shilus82 - Sro Cze 09, 2010 15:05

sprawdz sondę lambda i czy katalizator jest drożny. Mój roverek palił po 14-15 litrów w mieście przy silniku 1,6, a potem okazało się że sonda była nie podłączona (częsci obudowy były wsunięte na siebie, ale wtyki nie zachodziły)
mechanik ścisnął aż zaskoczł zatrzask i teraz żłopie mi tylko 9-10 litrów po mieście :)

Kinka1 - Sro Cze 09, 2010 19:30

Byłam u mechanika, odesłal mnie do elektryka, który też komputer sprawdzi.
Jak mu powiedziałam, ile pali, to mało nie padl...hehe.
W tym tyg. pewnie jeszcze podjade.
Dziękuje wszystkim, dam znac, co i jak.
Pozdrawiam :)

Ale i tak fajnie sie jeździ, bardzo mi sie to autko podoba, tym bardziej, ze przedtem miałam 21 letnia sierre, różnice czuć :)
Przebieg autentyczny, kazdy wyjazd wujek odnotowywał w specjalnym zeszyciku, z kazda bzdura jezdził do aso, nie oszczedzał na przegladach i naprawach.

Fajnie mi sie jeździ:) Jakby jeszcze mniej palil, to byłabym wniebowzieta:)))
Radio juz mam, 4 głosniki, jest OK:)))
Pozdrawiam

hvil - Sro Cze 09, 2010 19:56

sonda mogla ded przy takiej jezdzie jak twoj wujaszek:-) Jak masz jednoprzewodowa kup zamiennik bosha i ognia:-) mi mazda dochodzila do 16L przy zarznietej sondzie swiecach i kablach. :grin: albo tak jak kolezanka zaloz KERS:-D hehehehe wtedy spalanie 10 i tak bedzie:-D
aldona - Czw Cze 10, 2010 07:01

Cytat:
albo tak jak kolega zaloz KERS


:shock: koleżanka !

hvil - Czw Cze 10, 2010 15:28

aldona, Wybacz w te upały mi głowkę przypiekło Trochę Kolezanko:-)