|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) - [Freelander] Huk po wymianie reduktora
bulletxl - Sro Lip 28, 2010 14:11 Temat postu: [Freelander] Huk po wymianie reduktora wiatm niedawno wymienilem reduktor i sprzeglo wiskozowe oraz podpory walu a nadal nie pozbylem sie huku ktory slychac od 60 do 80 km/h. i wydaje mi sie tez ze jakos go dziwnie cos hamuje np gdy jade na "luzie". prosze o porade.
charlee - Sro Lip 28, 2010 15:53
Bardzo ogólnie opisane. Gdzie huczy - przód, tył, środek?
Do sprawdzenia pozostały:tylny most, łożyska kół, skrzynia biegów możliwe jest też że przy nieumiejętnym montażu podpór uszkodzone zostało łożysko (ja tak miałem) i podpora znowu huczy. moim zdaniem konieczny podnośnik i dokładne osłuchanie podzespołów bo tak to możemy gdybać.
bulletxl - Czw Lip 29, 2010 14:12
wydaje mi sie ze huk jest z przodu auta. a czy problemem jest gdy z przodu mam o cm wezsze opony niz z tylu?? z przodu mam 225x55x17 z tylu natomiast 235x55x17 jeden mechanik twierdzi ze to jest przyczyna awarii wiskozy i reduktora. dzis pojade do jeszcze jednego mechanika i moze cos poradzi
dam znac jak zakonczyla sie cala ta historia
charlee - Czw Lip 29, 2010 17:06
Wydaje mi się że różnica szerokości opon nie będzie miała wpływu na awarię reduktora, co innego gdyby była różnica wielkości np 1 oś 16" druga 17" wtedy byłoby to możliwe, ale pewności nie mam.
t15690b - Pią Lip 30, 2010 07:32
jak rozmawiałem z oponiarzami u mnie to mówili mi ze opony w 4x4 zawsze muszą być takie same, bo jak kupowałem opony do siebie to myślałem że wymienię tylko dwie, no i lipa powiedzieli mi żeby jeździć spokojnie, wymienić należy na cztery te same, bo ponoć komp mierzy siły toczenia i uślizgu i rozdziela siłę napędową, jak kupiłem to miałem załozone 205/70/r15 a zmieniłem na standardowe 198/80/r15 i jest poważna różnica przy dużych skrętach, auto idzie dużo lżej, jak gdyby bez oporów w porównaniu do poprzednich opon jeżdżę na discoverer a/t cały rok pozdrawiam
hehe - Pią Lip 30, 2010 08:33
w ferdku napęd leci stale na 4kółka wiec jak masz średnice koła przedniego o 11mm mniejszą od koła tylnego a to wychodzi różnica około 3,6 cm na obwodzie
wiec przednie koło zawsze o tyle więcej muszą się obrócić od tylnych a tę rożnice wychwytuje reduktor no i sprzęgło wiskozowe
wniosek z tego taki że samochód cały czas myśli że mu się lekko uślizguje przednia oś.
stąd na obu osiach musi być taki sam rozmiar opon a nawet zalecane taki sam rodzaj opony.
jakby ktoś chciał sobie troche policzyć:
obwód koła to 2* PI* r
r = u nas to: 1/2 * rozmiaru felgi(cale) + szerokość opony(mm) * wysokości(%)
r= 1/2*17" + 235mm*55% ............. lub 225mm*55%
r= 1/2*(17*2,54cm) +23,5cm *0,55
r= 43,18cm + 12,925cm ................ lub + 12,375cm
r= 56,105cm .................................. lub = 55,53cm
różnica miedzi promieniami = 0,575cm
obwód dla przodu to ~ 352,52cm
obwód dla tyłu to ~ 348,91cm
różnica obwodów = 3,61cm
bulletxl - Pią Lip 30, 2010 15:28
Panowie usterka wykryta. huk dobiegal za reduktora. przejechalem pare doslownie kilometrow i wjechalem na kanal wiskoza goraca i reduktor to samo chyba bardziej nawet niz silnik. po zdjeciu wiskozy i walu wszystko wrocilo do normy. sprzedano mi poprostu uzywana uszkodona wiskoze za 700zl. w poniedzialek napisze czy uda mi sie odzyskac pieniadze...
hehe - Pią Lip 30, 2010 19:19
trzeba było sprawdzić czy na takich samych kołach przód i tył ta usterka występowała...
t15690b - Pon Sie 02, 2010 07:13
wiskoza była ciepła dlatego że pracuje, jeśli jest stały uślizg kół, to wiskoza cały czas pracuje, bo właśnie w sprzęgle wiskotycznym na tym to polega, reduktor zawsze jest ciepły, jest tam nawet chłodnica, sobie tak myślę, że dopóki nie zmienisz kół na takie same, zawsze będą występowały kłopoty, ale oczywiście mogę się mylić pozdrawiam i napisz jak się sprawa zakończyła będzie wskazówka dla innych.
kkdarch - Nie Sie 29, 2010 22:47
Witam
Od tygodnia jestem posiadaczem Freelandera 2.0d i mam podobny problem tzn około 80km/h zaczyna się huczenie ,występuje też przy większym obciążeniu.Też mam różnicę opon z przodu 195-15 a z tyłu 195/80-15.Czy wyeliminowałeś to huczenie?Wymieniłem poduszki tylnego dyfra ale mam jeszcze podejrzenie co do podpór wału ,są jakieś miękkie .Czy takie muszą być?
t15690b - Pon Sie 30, 2010 06:31
podpory wału muszą być miękkie i tak ma być, oleje wymieniane tylny dyfer, ird, skrzynia ?
kkdarch - Pon Sie 30, 2010 09:45
Oleje były wymieniane 6000km temu.Mam wrażenie że wyje mi lekko łożysko przedniego prawego koła i z tamtego miejsca pochodzi lekkie huczenie .Przed wymianą poduszek tylnego dyfra huczało od 80-95km/h a potem cisza a teraz huczenie jest mniejsze ale za to trwa do 110km/h bo więcej nie testowałem.
Jest gdzieś schemat jak powinny być ustawione krzyżaki względem siebie (przed i za wiskozą)
t15690b - Pon Sie 30, 2010 10:23
rave to kompendium wiedzy trzeba sobie ściągnąć, ale jak by było coś nie tak z wałem to by trzęsło budą niemiłosiernie, przerabiałem to niestety
kkdarch - Pią Wrz 03, 2010 06:55
Witam
Cy ten łącznik reduktora i wału ma w sobie jakiś zabierak czy coś w tym rodzaju elastycznego sprzęgła .Czy to może powodować jakieś wibracje?
[ Dodano: Pią Wrz 03, 2010 07:55 ]
Witam
Podnoszę temat.
Jeszcze raz pytam jak u was jest ustawiony wał napędowy ?Chodzi o to czy krzyżaki przed i za sprzęgłem wiskozowym (przedni i tylny wał)są tak samo ustawione czy są są przesunięte o 45* (tak jest u mnie).
Problem huczenia nadal nie rozwiązany!
charlee - Pią Wrz 03, 2010 18:26
"Chodzi o to czy krzyżaki przed i za sprzęgłem wiskozowym (przedni i tylny wał)są tak samo ustawione czy są są przesunięte o 45*"
sprzęgło wiskozowe - to jak nazwa wskazuje sprzęgło i ma za zadanie rozsprzęglić przednią część wału od tylnej (przy zbyt dużych naprężeniach) więc to jak ustawione są krzyżaki przed i za sprzęgłem nie ma znaczenia
Bari - Sob Wrz 04, 2010 17:20
jakie masz opony? Stare,nowe?
Kup nowe opony...4 takie same.Duze prawdopodobieństwo jest ze masz poząbkowany bierznik i dlatego huczy.
t15690b - Sob Wrz 04, 2010 19:10
opony naprawdę mają wielkie znaczenie, poprzednio miałem (kiedy go kupiłem) Discoverer A/T 205/70/15 i zmieniłem na standardowe 195/80/15 naprawdę inaczej auto jedzie jak gdyby łatwiej, przy skrętach i w błocie jakoś lepiej kręci
kkdarch - Sro Wrz 29, 2010 15:04
Problem rozwiązany .Wymieniłem opony na 4 takie same wszystko ustąpiło i nawet wibracje wału przy dodaniu gaz i skrętach .Zupełnie inny komfort jazdy ,cicho i jakby lżej co sprawdzę przy następnym tankowaniu.
[ Dodano: Sro Wrz 29, 2010 16:04 ]
Jednak coś zostało -lekkie wycie i coś jak by delikatne chrupanie lub bardziej drgania przy większym obciążeniu .Sprawdziłem i znalazłem luz na prawym wewnętrznym przegubie przy reduktorze .Nic nie cieknie a luz jest spory,chwytając za zewnętrzną część przegubu .Sprawdzałem RAVE ale tam nie wiele widać .Ma może ktoś jakąś rozkładówkę reduktora(coś jak w RAVE rozkładówka tylnego dyfra)ewentualnie jakie łożysko tam siedzi lub wie jaka może być przyczyna takiego luzu?Czy pasuje przegub wewnętrzny z tyłu na przód(czy jest zamienny).
|
|