Zobacz temat - [R820] gaśnie i nie mam pomysłu dlaczego
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 800 - [R820] gaśnie i nie mam pomysłu dlaczego

Phobos83 - Pią Paź 29, 2010 21:35
Temat postu: [R820] gaśnie i nie mam pomysłu dlaczego
zaczynając tak od początku kupiłem roverka 3 tygodnie temu.
jeździł ok jedyne usterki to był wyciek płynu z układu chłodzenia i zacinąjacy sie prędkościomierz. nagle okazał sie ze mam wyciek oleju ( szczelił simering przy kole pasowym). oddałem do warsztatu i zrobili z olejem i wymienili pompe wody bo tam byl wyciek, no i od tej pory zaczeły sie jaja:

po przejechaniu jakis 6 km zgasł po zatrzymaniu sie na czerwonym i już nie odpalił.
zachowywal sie tak jak by miał rozładowany akumlator tylko nie rozumie czemu zgasl.
no ale to nie koniec naładowałem go ( ładował sie długo bo jakies 14h) no i pomoglo bo zalapal za pierwszym razem podjechałem do domu i ok za 30 minut chciałem jechać i i zabawa zaczela sie od nowa tyle ze tym razem nie udało mi sie nawet wyjechac z parkingu i zgasl, akumlator znowu nie ma sily by obrucic ale co ciekawe po godzinie postoju odpalil bez problemu. zrobiłem kółko po osiedlu by sprawdzic czy szystko ok i znowu zgasł tym razem zaobserwowalem ze zaraz przed zgaśnięciem zaczeło go dusic.

prosze o jakieś pomysły bo nie wiem od czego zaczać szukać usterki.

plemaster - Sob Paź 30, 2010 02:51

Jeśli notorycznie się rozładowuje to może jakieś spięcie ci się zrobiło. Albo włączyli jakieś ustrojstwo co ci aku czerpie.

Moi rodzice kiedyś mieli taką przygodę w Astrze 3. Przestało działać wspomaganie. Pojechali do mechanika....naprawił i wszystko git, tyle że na następny dzień akumulator był rozładowany i tak co chwile......Okazało się że mechanik coś namieszał i światełko w schowku i bagażniku cały czas się paliło.

Tomek1212 - Sob Paź 30, 2010 08:10

Na początek proponuje sprawdzić napięcie akumulatora na zapalonym silniku, czyli po prostu ładowanie.
ArekL - Sob Paź 30, 2010 15:59

Ja bym sprawdził czujnik położenia wału korbowego, to by tłumaczyło dlaczego gaśnie i zapala dopiero jak ostygnie.

Może coś w nim nie styka, może w jakiś sposób uszkodzili jego wtyczkę czy coś.