Zobacz temat - [R216 Coupe] Wiatr w kabinie przy wiekszej prędkości
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer - [R216 Coupe] Wiatr w kabinie przy wiekszej prędkości


Vesper416 - Czw Gru 09, 2010 16:55
Temat postu: [R216 Coupe] Wiatr w kabinie przy wiekszej prędkości
Witam wszystkich,

Mam mały problem który zaczyna mnie irytować. Przy wyższej prędkości to jest od 120km/h wzwyż w kabinie samochodu nic nie słychać poza jednym wielkim świstem, szumem wiatru. Wczesniej tego nie było bądź nie było to aż tak głośne. Sprawdziłem wszystkie uszczelki drzwi i dachu nie ma szpar, sprawdziłem listwy drzwiowe te poziome czy nie ma nich szpar. Szczerze to nawet ni eumiem zlokalizować nieszczelności. Problemm ten jest znany w coupetach na wyspach i znalazłem u nich na forum taki rysunek który jest niby rozwiązaniem naszego a właściwie mojego problemu tyle że w ogóle nie rozumiem o co tam chodzi bo to jest pasowanie drzwi szyby pod uszczelke tak ja to rozumiem.

Czy ktoś z was ma bądź miał ten sam problem? Poradziliście sobie?


dobryziom - Czw Gru 09, 2010 17:11

u mnie od zawsze powyżej 120km nie da się słuchać muzyki i słychać jedynie szum wiatru... najgłośniej szumi targa jedynym rozwiązaniem była by jakaś owiewka...
tronsek - Czw Gru 09, 2010 17:39

dobryziom napisał/a:
u mnie od zawsze powyżej 120km nie da się słuchać muzyki i słychać jedynie szum wiatru...
U mnie również jest to samo. To jest właśnie klimat TomCat'a.
Ewentualnie możesz popatrzeć czy szyby drzwiowe dobrze dolegają do uszczelki, nie ma szpar itp. Tak samo z szybami dachu, czy czasem uszczelki nie są zbyt zdeformowane.

Vesper416 - Czw Gru 09, 2010 17:55

Qrcze sprawdzałem uszczelki. Jedna w drzwiach nawet wymieniłem na nową bo była zdeformowana właśnie. owiewki bleee. U nas uszczelka tworzy przecież taką miniaturową owiewkę.

Teraz i tak zima idzie sroga i trzeba zwolnic na drodze ale wiosną to ja szału dostane, to juz chyba lepiej jezdzic z sciągniętą targą....

Martti - Sro Sty 19, 2011 20:26

Witam,
podziele sie efektami swojej walki z szumem powietrza.
W moim przypadku najwiekszym zrodlem halasu okazal sie dach.
Po wypchnieciu metalowej czesci wspornika srodkowego dachu szum wydatnie sie zmniejszal.
Podobnie jak docisnalem dachy do uszczelek.
Najlepszy skutek przynioslo owiniecie kilkoma warstwami izolacji metalowych zawiasow (wasow) . Spowodowalo to mocniejsze docisniecie dachow do uszczelek.

Martti

TheArt - Czw Lip 14, 2011 09:02

Jazda powyżej 120km/h jest nieekonomiczna, destrukcyjna dla portfela i nieekologiczna, dlatego nasze TomCaty ostrzegają nas szumem wiatru.
Rhos - Pon Mar 26, 2012 20:46

Pdbijam temat,bo u mnie też jest podobnie,a że aura sprzyja to już te 120km/h przekroczyć swobodnie można...
Szumi targa - to jest pierwsza sprawa.u mnie w dodatku jest nieszczelna - jak pada deszcz jest ok,jak myje na bezdotykowej myjni to mam wode w samochodzie w ilosci powiedzmy 200ml.wali ewidentnie od srodka tzn na polaczeniu szyby ze srodkowym wspornikiem.da sie cos z tym zrobic?uszczelki wymieniac?te szyby maja spory luz,da sie je wyginac,moze warto dorobic grubsze uszczelki czy cos?

osobna sprawa to drzwi - powyzej 130-140 u mnie slychac przenikliwy swist od strony szyby kierowcy.no nie powiem,utrudnia to komfortowe pocinanie przez swiat dlatego chetnie bym z tym cos zrobil.slyszalem ze szczelnosc wnetrza to spory problem w wielu autach z drzwiami bez ramek.podobno mozna regulowac szybe w prowadnicach,poprawic jej przyleganie do uszczelki.jak sie do tego zabrac?ma to sens,bedzie poprawa?

Borowa - Pon Mar 26, 2012 22:17

u mnie szum jest tylko spod targi pasażera, a w dodatku strasznie się tłucze, gdy jest uchylona. Będę się za to zabierał niedługo, bo jest to mało przyjemne. aaa i jeszcze jedno przy okazji. Przy tardze od wewnątrz są tak jakby owiewki i pytanie czy u was one się "podnoszą" (spręzynują) do góry gdy zdejmiecie całkiem targe ? Bo zauważyłem, ze jak podczas jazdy całkowicie bez targi podniosę ręką te owiewki do góry, to zaczynają troche wystawać na zawnątrz i wówczas wiatr nie wpada tak nieprzyjemnie do srodka i nie powoduje takiej "czapy" na włosach ;) uff.. ciężko to opisać ;p
Rhos - Pon Mar 26, 2012 22:44

u mnie sprezynuja jak je macam reka ale w czasie jazdy i tak pod wplywem wiatru(tak jak wczesniej pod naciskiem reki)sie klada wiec szalowa fryzura gwarantowana,dobrze ze mam raptem 175cm wzrostu,nie ma dramatu:)
tronsek - Wto Mar 27, 2012 04:59

Borowa napisał/a:
w dodatku strasznie się tłucze, gdy jest uchylona.
to normalne, u mnie też się okropnie tłucze.
Borowa napisał/a:
Przy tardze od wewnątrz są tak jakby owiewki i pytanie czy u was one się "podnoszą" (spręzynują) do góry gdy zdejmiecie całkiem targe ?
Tak, podnoszą się.
Rhos - Nie Lut 03, 2013 17:54

Borowa napisał/a:
Będę się za to zabierał niedługo, bo jest to mało przyjemne


i co,zabrales sie?:) bo temat jest mi ostatnio bardzo bliski,chetnie bymskorzystal z jakiejs porady:)

Borowa - Wto Lut 05, 2013 12:17

Naprawilem owiewki, i "uszczelnilem" niewidoczne miejsca targi izolacją. dzięki temu teraz mocniej siedzi na tych zawiaskach i mocniej dociska więc szum zlikwidowany oraz "tłuczenie" tez wyeliminowane. Dawno nie jezdziłem, bo Coupetka się zimuje ale przed zimą wszystko było OK
Rhos - Wto Lut 05, 2013 18:46

a opiszesz szerzej ta procedure?chenie bym sobie tez uszczelnil to i owo:)