Zobacz temat - [Podatki] Podatek od kwoty za odszkodowanie
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Prawo i ubezpieczenia - [Podatki] Podatek od kwoty za odszkodowanie

magneto - Sro Gru 29, 2010 19:55
Temat postu: [Podatki] Podatek od kwoty za odszkodowanie
Czy w rocznym zeznaniu podatkowym musze uwzglednić odszkodowanie które wygrałem za uszczerbek na zdrowiu?
Jeśli tak to czy zapłacę podatek od całej kwoty czy od kwoty pomniejszonej o prowizję dla prawnika?

maciej - Czw Gru 30, 2010 07:54

Sprawa jest chyba skomplikowana i zależy od tego w jaki sposób uzyskałeś to odszkodowanie, ale obawiam się, że przydałby Ci się doradca podatkowy, bo to wygląda na jakieś mocno zakręcone: :(
http://www.e-podatnik.pl/...ochodowego.html

magneto - Czw Gru 30, 2010 16:25

Dzieki maciej, przeczytałem i jestem zadowolony z tego co tam wyczytałem- nie muszę płacic podatku !
cyt:
W związku z wypadkiem przy pracy pracownika, na podstawie wyroku sądu, pracodawca wypłacił pracownikowi odszkodowanie. Czy otrzymane przez niego odszkodowanie jest zwolnione od podatku?
Na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 3b) updof odszkodowanie otrzymane przez podatnika na podstawie wyroku sądu podlega zwolnieniu od podatku dochodowego.

maciej - Czw Gru 30, 2010 16:50

Nie ma sprawy.
Na Twoim miejscu potwierdziłbym to jeszcze w US - najprościej pójść do pani w okienku i zapytać.
Jej opinia nie jest wiążąca, ale będziesz wiedział mniej więcej jak Twój konkretny urząd to interpretuje, bo, jak wiadomo, w Polsce, każdy urząd sobie...

magneto - Czw Gru 30, 2010 17:49

maciej napisał/a:
będziesz wiedział mniej więcej jak Twój konkretny urząd to interpretuje

Zawsze gdy mam jakiś problem urzednicy z US szokują mnie szczerą chęcią rozwiązania problemu i pomagają wyjść z sytuacji obronną ręką, wiec i tym razem pewnie usłyszę to co chcę usłyszeć :smile:

maciej - Czw Gru 30, 2010 18:11

magneto napisał/a:
Zawsze gdy mam jakiś problem urzednicy z US szokują mnie szczerą chęcią rozwiązania problemu i pomagają wyjść z sytuacji obronną ręką, wiec i tym razem pewnie usłyszę to co chcę usłyszeć :smile:

Zapytać zawsze możesz, a pewnie znasz powiedzenie "chcesz pokoju, szykuj się na wojnę" - warto wiedzieć jak to interpretuje "ta druga strona" ;)

Takie jest moje zdanie, do tego opieranie się w interpretacji prawa, szczególnie skarbowego i szczególnie w Polsce, na jednym artykule z netu, który wyszukałem używając google może się źle skończyć, a nie chciałbym, żebyś miał potem do mnie pretensję - to nie jest moja wykładnia, czy opinia i absolutnie nic Ci tu nie doradzam, a tylko wskazałem źródło, co do którego wiarygodności nie mam żadnych danych.