|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Offtopic - Rover na części do rozebrania, anglik, za cene zakupu.
hvil - Czw Gru 30, 2010 15:19 Temat postu: Rover na części do rozebrania, anglik, za cene zakupu. Witam,
Musze nabyć silnik KV6 2.5L, dlatego też na tygodniach przywioze do polski anglika z tym silnikiem, i tu moje pytanko do osób zainteresowanych:
1. Kto chętny na części z tego pojazdu:
2002 MG ZS 2.5 180
91,000 mil, Manual, 2.5L, benzyna, drugi właściciel, pełna dokumentacja.
Fotki:
P.s. Markzo jak się dopatrzysz to ten czarny i ma to oc chciałeś:) postarałem się i dla Cię o kolorek.
2. Kto chętny na części z tego:
1999 ROVER 75 2.5 V6 sedan
145,658 miles, Automat, 2.5L, benzyna czywiście, pełna opcja, TV , taka niebieskawo czarna skóra.
Fotki:
Proszę o wasze opinie czy jesteście zainteresowani częściami z pojazdu 1 czy z pojazdu 2 i jaką, od tego zależy, który przyciągnę.
Bo mi tylko silnik jest potrzebny. I to nawet bez układów dolotowego i wydechowego, także wszystko do sprzedania poza silnikiem na części, nawet dolot i wydech z kolektorami włącznie.
[ Dodano: Czw Gru 30, 2010 15:19 ]
P.s. Do administratorów, to nie jest ogłoszenie, proszę nie przenosić bo wóz ściągnę jeden albo ten albo ten bo mi tylko silnik trzeba , temat ma za zadanie określić co kolegom jest potrzebne bym wiedział który mi się łatwiej rozprzeda.
przemolka1 - Czw Gru 30, 2010 15:53
Ja również przymierzam się do zakupu anglika ale potrzebuje silnik skrzynie przednie zawieszenie
greg-si - Czw Gru 30, 2010 16:19
Z ZS`a bym wziął raczej na bank zaciski tylne z jarzmami i tarcze.
Jeśli cena by była przyzwoita to również przednie tarcze z zaciskami i alu z oponami.
Choć ZS kilka groszy drożej to myślę że zapotrzebowanie na graty z niego będzie większe niż na te z 75.
Markzo - Czw Gru 30, 2010 16:45
ja tak jak mówiłem, tylna duża lotka i pare drobiazgów
hvil - Czw Gru 30, 2010 17:50
widzę, że na części dość duże zainteresowanie jest zs'em, a w przekładkach właśnie 75 króluje.
Ja nigdy jeszcze nie ściągałem na części angoli ale czas zacząć:)
Raptile - Czw Gru 30, 2010 18:34
hvil napisał/a: |
Ja nigdy jeszcze nie ściągałem na części angoli ale czas zacząć:) |
Pomyśl o mnie
greg-si - Czw Gru 30, 2010 18:52
hvil, też nie ściągałem. Cały układ napędowy kv6 też by mi się przydał choć na razie studencki żywot ogranicza możliwości finansowe.
W każdym razie ja coś tam bym od Ciebie wziął. Gdyby skórki w niebieski wchodziłby to też na nie bym ostrzył zęby a tak klops.
A jakby coś było trzeba pomóc rozebrać to strasznie daleko nie mam do Ciebie
hvil - Pią Gru 31, 2010 00:57
Dostałem wiele PW,
Panowie widzę że jednak większe zainteresowanie ZS'em jest niz 75,
Tak jak pisze ja chce zwrocic sobie koszty silnika przywiezienia wiec ceny najniżesze na allegro kup teraz z zalożenia moje będą niższe.
Ok, dam znać kiedy się po niego wybiore:) celuję w okolice 17 stycznia:)
leszczu - Pią Gru 31, 2010 13:11
hvil napisał/a: | Panowie widzę że jednak większe zainteresowanie ZS'em jest niz 75, |
Na ZR maj byś jeszcze większe zainteresowanie. Tylko tak jak piszesz potrzebujesz silnik KV6, a w ZR niestety takich nie montowano.
Raptile - Pią Gru 31, 2010 18:15
leszczu19901, hvil jest uparty jak osioł to samo mu mówie
hvil - Pią Gru 31, 2010 18:52
Raptile, jak tak namawiasz to spróbuj sam ściągać a dowiesz się dlaczego ja tak to skrupulatnie liczę i planuje. To wcale nie jest takie latwe i super ekstra oplacalne, trzeba to planować, że o tylu wycieczkach z anglii do polski na kolach nie wspomne, a to też pewne ryzyko wypadku, zmeczenia.
Markzo - Pią Gru 31, 2010 19:42
Hvil jak coś, to ja moge sie kopsnąć z Tobą do UK do pomocy, pogadamy jutro na gg jak cos
hvil - Wto Sty 25, 2011 10:38
Wróciłem,
Sorki że dop się odzywam ale w niedziele późnym wieczorem dop opony zatrzymały się pod domem celem ostygnięcia po 28 h nieprzerwanej jazdy.
Na zs'a musicie poczekać trochę, niestety ten miał HGF'a a z tym czymś w KV6 to 2300km raczej by nie doczołgał się. Wrócił ze mną wiśniowy 75 2.0 v6 w celach wywrócenia na drugą stronę:P
Odezwę się bo zasięgnąłem trochę opinii tam, i poszperałem, na części w sumie chyba jest sens. Będę kombinował może frachcik w jakiej ciężarowce. Odezwę się jak będzie coś w Polsce już.
Adminów proszę o zamknięcie tematu, miał on na celu zbadanie zapotrzebowanie rover czy MG i jednogłośnie widzę że MG jest bardziej potrzebny kolegom do rozdrapania.
Pozdrawiam,
Hvil.
Oskar - Wto Sty 25, 2011 17:44
Ja w Anglii jestem średnio co miesiąc a Ty hvil gdzie jeździsz? Ja głównie do Londynu i okolice.
hvil - Sro Sty 26, 2011 08:32
w mniej uczęszczane i przebierane rejony:)
|
|