|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [r200] Coś nie halo z silnikiem
tomi1983 - Wto Lut 22, 2011 19:58 Temat postu: [r200] Coś nie halo z silnikiem Witam wszystkich potrzebuje waszej wiedzy technicznej otóż dzisiaj z rana przy próbie odpalenia auta (kręciłem już rozruchem) usłyszałem tak jakby takie syknięcie(coś w stylu jakby gdzieś kompresja uciekła)w momencie jak już miałby odpalić i momentalnie zgasła kontrolka oleju i auto tak jakby nie miało już siły kręcić. Kręcić jeszcze zakręcił ale tak jakby naprawdę z trudem. Sprawdziłem czy czasami nie ma wody na bagnecie i czy nie widać oczek w pojemniczku wyrównawczym ale nic nie widać za to pomału od jakiegoś czasu tak jakby ubywało mi wody w zbiorniczku. Dodam jeszcze że auto przez 2 tyg było nie używane.
Ma ktoś z was jakiś pomysł co to może być?
rovek - Wto Lut 22, 2011 21:19
Akumulator Ci padł, podładuj a roverek ożyje
tomi1983 - Wto Lut 22, 2011 23:32
rovek napisał/a: | Akumulator Ci padł, podładuj a roverek ożyje |
Akumulator ma zielone oczko. Czyli akumulator odpada tym bardziej że wczoraj zaraz po powrocie z urlopu odpaliłem autko na chwilę i nic mu nie dolegało.
bonus89 - Wto Lut 22, 2011 23:42
pomijając to zielone oczko, kręci rozrusznikiem "normalnie" jak próbujesz odpalać?
tomi1983 - Wto Lut 22, 2011 23:46
Czy "normalnie" kręci ? O to chodzi że nie trochę ciężko mu to idzie.
bonus89 - Wto Lut 22, 2011 23:47
a czy przy kręceniu dłuższym zaczyna coś "cykać"
tomi1983 - Wto Lut 22, 2011 23:53
Teraz tego nie sprawdzę więc nie wiem. A co masz jakiś pomysł?
bonus89 - Sro Lut 23, 2011 00:00
no jeśli "cyka" przekaźnik przy odpalaniu to mimo tego że oczko jest zielone "często potrafią oszukiwać" może być padnięty akumulator. Jeśli sprawa miała by związek z uciekającą wodą ze zbiorniczka to możesz wykręcić świece i sprawdzić czy nie są zalane, przy okazji sprawdzisz też iskrę na nich, będziesz mógł coś wykluczyć
rovek - Sro Lut 23, 2011 08:31
To zielone oczko pokazuje stan tylko w jednej komorze, nie wiadomo co jest w reszcie. Jeżeli raz ma siłę by przekręcić rozrusznikiem, a raz nie czyli cyknie to akumulator.
tomi1983 - Czw Lut 24, 2011 10:21
Po dniu nieobecności w końcu odwiedziłem autko w garażu. Sprawdzając już na spokojnie myślę że akumulator raczej odpada bo jednak dobrze kręci rozruchem (reszta elektryki też działa bez zarzutu) ale jak zacząłem kręcić, strasznie benzyną mi śmierdziało a plam nigdzie nie ma.
bonus89 - Czw Lut 24, 2011 10:41
świece wykręć i wyczyść bo jak śmierdziało a Ty już troche kręciłeś to zalane pewnie i sprawdź tą iskrę
tomi1983 - Pią Lut 25, 2011 18:48
Wczoraj go ruszyłem. Problemem były jednak świece dziękuje wam za pomoc!!!
bonus89 - Pią Lut 25, 2011 22:07
No i się cieszę Zawsze od takich drobnych spraw a łatwo dostępnych trzeba zacząć
|
|