Zobacz temat - [R25] Wymiana kierownicy
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R25] Wymiana kierownicy

maciek73 - Pią Kwi 29, 2011 22:15
Temat postu: [R25] Wymiana kierownicy
Mam bardzo zniszczoną kierownice w Roverku. Chciłabym ją wymienić na nowszą i teraz pytanie...czy jest jakiś problem przy wymianie? Oczywiście chciałbym zachować stara poduszkę i wymienić tylko samo koło kierownicy. Czy nie będzie kłopotów z poduszką a dokładniej instalacją itp. przy wymianie?
Krzysi3k - Pią Kwi 29, 2011 23:29

maciek73, nie będzie żadnych problemów :)
Zrobisz to w 10 minut :)

maciek73 - Pią Kwi 29, 2011 23:39

Dzięki wielkie. Czyli nie ma tam jakichś kruczków ktre mogą mnie zaskoczyc przy montażu.
leszczu - Nie Maj 01, 2011 10:43

maciek73, a może lepiej obszyć skórką ??
maciek73 - Pon Maj 23, 2011 22:13

Udało mi się kupić okazyjnie kierownicę za śmieszne 40 zł bez poduszki. Stan idealny (mimo swoich lat) no ale było by wszystko za pięknie gdyby nie było kłopotów. Mimo, że kierownica miała być do R25 to po prostu nie pasowała ze względu na ..... cholerny rocznik lub nie ten model. Długosć tulejki z frezem była większa ale jak to mówią.. Polak potrafi i w ruch poszła szlifierka i takim siermiężnym sposobem tymczasowo udało mi sie dokręcić kierownicę. Piszę tymczasowo ponieważ stara kierownica idzie do obszycia, choć powiem szczerze, że ta którą kupiłem bardziej mi pasuje (jest cieńsza nieco). Mam mały dylemat bo faktycznie manualnie pasuje mi ta którą założyłem teraz tylko boję się żeby nie było jakichs kłopotów przez ta domorosłą kombinację. Zobaczę jak wyjdzie kierownica po obszyciu. Ma być w dwóch kolorkach. Udało mi się dopasować skórę do koloru karoserii tak więc będa wstawki w kolorze karoserii i czarne. Kierownica będzie takze podklejana bo faktycznie góra chodziła jak żywa. Jedyne czego się obawiam to, że będzie za gruba po obszyciu no ale jak nie spróbuje to sie nie dowiem. Cała operacja będzie kosztować 130 zł mam nadzieję, że nie będzie to inwestycja bez pozytywnego rezultatu.
PTE - Wto Maj 24, 2011 11:09

Jeżeli sam wieloklin był identyczny i wszedł bez problemu, to powinno być dobrze. Ważne tylko czy równo usunąłeś ten naddatek materiału - szlifierka kątowa to nie najlepsze narzędzie do takiej operacji. Przy montażu dobrze by było założyć też nową nakrętkę samokontrującą - ja takiej nie miałem, dla bezpieczeństwa dałem więc na gwint kroplę kleju anaerobowego.

Tutaj możesz zobaczyć jak wyglądała pod względem grubości moja po obszyciu. Kolory są przekłamane, w rzeczywistości jest czarna.

maciek73 - Sro Maj 25, 2011 22:16

PTE napisał/a:
Jeżeli sam wieloklin był identyczny i wszedł bez problemu, to powinno być dobrze. Ważne tylko czy równo usunąłeś ten naddatek materiału - szlifierka kątowa to nie najlepsze narzędzie do takiej operacji. Przy montażu dobrze by było założyć też nową nakrętkę samokontrującą - ja takiej nie miałem, dla bezpieczeństwa dałem więc na gwint kroplę kleju anaerobowego.

Tutaj możesz zobaczyć jak wyglądała pod względem grubości moja po obszyciu. Kolory są przekłamane, w rzeczywistości jest czarna.

Wieloklin jest ok. Oczywiście przy takim chałupniczym szlifowaniu nie ma szans, żeby równo uciąć ten za długi kawałek trzpienia czy jak to tam nazwać. Kierownica zastępcza ma być eksploatowana do jutra do wieczora. Mam nadzieję ze krzywda się nie stanie przez ten czas. Wracając do samego obszycia to Twoja kierownica wygląda bardzo fajnie i przyznam się, że moja będzie identycznie obsztyta tylko kolor góry i dołu kierownicy będzie kość słoniowa, czyli taki jak kolor karoserii( będzie się brudzic ale co mi tam zaszaleje :D ). Środek też będzie z dziurkowanej czarnej skóry. Nawet odcięcia będą w identycznych miejscach. co do grubości to wygląda masywnie ale myślę że to kwestia przyzwyczajenia...Zresztą zobaczymy jak załoąze obszytą. Jak będzie zrobiona to wkleję fotkę.

[ Dodano: Sro Maj 25, 2011 23:16 ]
Wklejam jak obiecałem :)

leszczu - Czw Maj 26, 2011 10:01

A nie lepiej było obszyć całą kierę na czarno ??
adamsky - Czw Maj 26, 2011 10:05

leszczu napisał/a:
A nie lepiej było obszyć całą kierę na czarno ??

no przecież chciał tak, liczył się z brudzeniem, ale jak mu się podoba no to jego :)

maciek73 - Czw Maj 26, 2011 10:10

Oczywiście, ze liczę się z brudzeniem i faktycznie będzie się brudzić nie ma co się łudzić. Jednak musze przyznać, że prezentuje się bardzo fajnie mimo tych minusów :) Zresztą nie obszywałem kierownicy żeby się sąsiadom podobała tylko mnie :D
leszczu - Czw Maj 26, 2011 10:11

maciek73 napisał/a:
Zresztą nie obszywałem kierownicy żeby się sąsiadom podobała tylko mnie :D

No pewnie, tobie ma się podobać. :wink: