Forum Klubu ROVERki.pl Prawo i ubezpieczenia - Ubezpieczenie - windykacja, sprawa sadowa, pomocy! fusss - Pią Sie 26, 2011 11:35 Temat postu: Ubezpieczenie - windykacja, sprawa sadowa, pomocy! Witam wszystkich! Dzisiaj otrzymalem takie oto pisemko Cytat: http://zapodaj.net/11dd43d304fa.jpg.html Odbyła sie jakaś rozprawa, ale ja nawet nie zostalem powiadomiony o niej... Jakis rok temu dostalem cos w stylu "akt" tej sprawy, ale co z tego skoro nie moglem sie nawet bronic. Napisalem wtedy do Allianza ze samochod sprzedalem juz dawno... Ale zacznijmy od poczatku. Kupilem kiedys samochod ktory dosc szybko sprzedałem - a to ze autko bylo lekko sportowe napalil sie gosciu ktory ledwo co prawo jazdy zdał. Po sprzedazy samochodu, po chyba 2 tygodniach ten ktory kupil przywalil w jakis samochod i byla to jego wina. Dostawalem wtedy pisma od Allianz ze to niby ja (jezdzil na moim ubezpieczeniu), zanioslem wtedy do takiej budki w mojej wsi gdzie prowadza ubezpieczenia umowe kupna-sprzedazy i sprawa ucichła - a przynajmniej ja tak myslalem... A teraz przychodza mi takie rzeczy ze szok... Nie wiem nawet jak dotrzec do tej osoby co jej sprzedałem zeby moc zrobic chociaz kopie umowy kupna-sprzedazy gdyz moja zostala w tej budce z ubezpieczeniami... Nie wiem co dalej poczac - bo kwota strasznie wysoka do zaplaty a tymbardziej to nie moja szkoda... Zebym chociaz mogl jakos dorwac dane od tego co mu sprzedalem to moze za jakąś oplata przeslal by mi choc ksero umowy, choc nie wiem czy to bedzie mozliwe bo podobno gosciu kiedys zatakowal kogos z nozem w rece i teraz siedzi... Bardzo prosze o pomoc. Pozdrawiam mikimisz - Pią Sie 26, 2011 11:39 Chcesz powiedzieć, że zostawiłeś swój oryginał umowy k-s w budce? Nie masz nawet ksera? Zgłosiłeś sprzedaż auta? Deeptrip - Pią Sie 26, 2011 16:23 zgłaszałeś sprzedaż w WK i ubezpieczycielowi? oddałeś oryginał umowy komuś w budzie???? problemy na własne życzenie jak zgłaszałeś w Wydziale Komunikacji to spróbuj się tam uśmiechnąć do Pani to może da ci kopię umowy.... jak jakaś młoda to może będzie chciała rozmawiać a jak stara to bez koperty nie da rady machi12 - Sob Sie 27, 2011 18:40 Zapewne oni narzucają opłatę za kolejne OC. Czyli informacja o sprzedaży nie dotarła do Allianzu. Zadzwoń do nich bez zastanowienia, i zapytaj się co masz zrobić. Zapewne poproszą Cię o potwierdzenie poinformowania o sprzedaży, i tu się sprawa rypie jednym zdaniem jesteś w czarnej ... fusss - Sob Sie 27, 2011 22:56 no i chyba jestem w czarnej ... czyli nic nie uda sie uzyskac... Moze chociaz jakos ta kwote mozna rozbic albo zmniejszyc... W koncu dali tylko tydzien na zaplacenie, moze jakos sie odwolywac albo cos, no nie wiem co juz poczac... machi12 - Sob Sie 27, 2011 23:02 Słuchaj udaj się do tej budki i zapytaj się może mają umowę kupna sprzedaży. Zadzwoń do allianz czy mają zarejestrowaną sprzedaż jak nie to idź do wydziału kompunikacji o kserokopie umowy. Przedstaw allianzowi. Myślę że prośba o rozbicie na raty będzie akceptowalna. Jak coś napisz jeszcze w poniedziałek co i jak wyszło będziemy myśleć fusss - Nie Sie 28, 2011 19:18 W wydziale komunikacji wydaja mi ta kserokopie bez gadania?? PTE - Pon Sie 29, 2011 10:13 Zapytaj, to się dowiesz. Powinieneś otrzymać to bez problemów, ewentualnie będziesz musiał pokryć koszt wykonania odbitki. Ciesz się, że ten koleś który kupił od Ciebie auto nikogo nie przejechał ani nie uczynił kaleką. Wtedy miałbyś dopiero przeboje. leporello - Sro Wrz 07, 2011 11:09 machi12 dobrze Ci radzi. W sumie to zawaliłeś strasznie z tym, że nie zrobiłeś nawet ksera umowy kupna-sprzedaży. Takie dokumenty trzeba przechowywać, bo nigdy nie wiadomo na 100% komu sprzedajesz samochód i jakie nieprzyjemności mogą Cię czekać w przyszłości. Myślę, że w wydziale komunikacji trzeba będzie komuś posmarować...