Zobacz temat - [R45] cieknący olej ze śruby od łapy alternatora
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45] cieknący olej ze śruby od łapy alternatora

darood - Nie Sie 28, 2011 00:34
Temat postu: [R45] cieknący olej ze śruby od łapy alternatora
Witam po raz kolejny.
Tym razem mam inny problem. otóż zauważyłem, że ze śruby (bliżej środka silnika), którą przykręcona jest łapa trzymająca alternator kapie olej prosto na osłonę kolektora wydechowego. Czasem, aż przydymi.Chyba ktoś przy tym mieszał, bo jedna jest śruba wkręcana, a druga to nakrętka (z niej cieknie). Czy jest tam jakaś uszczelka? Może potraktować to jakimś silikonem, oczywiście po wykręceniu? Jak powinno być w oryginale?

nawal - Pon Sie 29, 2011 21:09
Temat postu: Re: [R45] cieknący olej ze śruby od łapy alternatora
darood napisał/a:

Chyba ktoś przy tym mieszał, bo jedna jest śruba wkręcana, a druga to nakrętka (z niej cieknie).


Witam

Myślę, że nikt nic nie "mieszał" bo u mnie jest tak samo i też cieknie, ale jest to trochę dziwny wyciek bo: przy prędkości powyżej 130km/h, pęd powietrza porywa krople i mam olej koło zbiornika spryskiwacza, ale tak do 110km/h pęd powietrza jest raczej podobny, a nic się nie dzieje, bo oleju przy spryskiwaczu nie ma. Mechanik, który robił mi silnik po HGF dokręcił tylko tą śrubę wkręcaną, nakrętki nie mógł ruszyć ona jest na szpilce wkręconej w silnik. Nie wiem czy to pomogło bo nie wybieram się już w tym roku w trasę, wyciek zauważyłem jadąc wiele godzin autostradą. U mnie wyciek jest (jeśli jest) niewielki więc ja się tym za bardzo nie przejmuje, po przejechaniu 4tys. km dolałem 100ml oleju.

vhv - Wto Sie 30, 2011 16:48

Mialem podobny problem ale olej kapal mi tez na alternator. Okazalo sie, ze przed kupnem wymieniany byl rozrzad i silnik byl zle uszczelniony.
Stacho - Sro Wrz 07, 2011 09:15

Witam,
Jest to problem bardziej poważny, niż Wam się wydaje i przeciek nie jest tak łatwy do usunięcia. Temat wielokrotnie poruszany na forum - należy użyć "Szykaj" i czytać, czytać, czytać..... :wink: ,pozdr......

darood - Czw Wrz 08, 2011 10:56

Szukałem a jakże, ale nic konkretnego nie znalazłem. Skoro wiesz co to może być to może podzielisz się wiedzą? Tym bardziej, że to może być poważna sprawa...
Stacho - Czw Wrz 08, 2011 13:21

Najprawdopodobniej jest to wyciek/sączenie oleju na rozpołowieniu głowicy w płaszczyźnie wałków rozrządu, bezpośrednio nad uchwytem mocowania alternatora i kolektora wydechowego-olej najczęściej zbiera się na śrubie mocowania alternatora i kapie niżej. Nie ma tam żadnej uszczelki, lecz złożone jest na specjalnym kleju wysokotemperaturowym typu "Loctite". Mogą też puszczać przednie uszczelniacze wałków rozrządu i olej też może zbierać się na w/w śrubie. Poniżej masz post na ten tenat, jeden z wielu :wink: , pozdr....
http://forum.roverki.eu/v...ht=wyciek+oleju