|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [Rover 400] Swiece żarowe
Bialy1990 - Wto Paź 02, 2012 02:01 Temat postu: [Rover 400] Swiece żarowe Witam mam pytanie przymiezam sie do wymiany świec no i tylko jedna jeszcze grzeje a wymienie wszystkie czy ktoś juz zmieniał świece na popie
bizon - Wto Paź 02, 2012 07:37
Bialy1990 napisał/a: | czy ktoś juz zmieniał | chyba kazdy
Bialy1990 napisał/a: | na popie | na czym?
Alexi - Wto Paź 02, 2012 08:51
bizon napisał/a: | chyba kazdy |
No chyba nie. Bo ja np mam gdzieś te świece.
Bialy1990, http://www.roverki.pl/zro...nikach-idt.html tutaj ładnie opisane how to przez Jugola.
tronsek - Wto Paź 02, 2012 09:03
alexi napisał/a: | tutaj ładnie opisane how to przez Jugola. | W R400 ta metoda nie ma zastosowania. Inna pompa i mniej miejsca, między blokiem a pompą.
bizon - Wto Paź 02, 2012 09:18
alexi napisał/a: | No chyba nie. Bo ja np mam gdzieś te świece. |
To kiedys sie zdziwisz w zimie.
alexi napisał/a: | tutaj ładnie opisane how to przez Jugola. |
Filozofii nie ma, odkrecasz i wkrecasz nowa. a ze swiecy za pompa nie trzeba wymieniac to juz nie raz bylo pisane i nawet chyba w faq na glownej stronie o tym jest
mirwin - Wto Paź 02, 2012 09:52
No nie wiem czy to takie proste. Ważne by nie ukręcic świecy. U mnie jedna jest ukręcona i innych nie ruszam.
szoso - Wto Paź 02, 2012 09:55
świece lepiej się wykręcają na ciepłym silniku, nie mylić z gorącym
wymieniałem już u siebie dwa razy i żadna się nie urwała
bizon - Wto Paź 02, 2012 10:18
wazne zeby zaczac wkrecac nowa paluchami, bo mamy lepsze wyczucie gwintu, a jak od razu zaczniesz kluczem i zle zlapie gwint to mozna nawet na poczatku nie poczuc
Alexi - Wto Paź 02, 2012 11:19
tronsek napisał/a: | W R400 ta metoda nie ma zastosowania. Inna pompa i mniej miejsca, między blokiem a pompą. |
To pewnie racja. Więc chyba nie ma sensu zwalać całej pompy żeby tylko zmienić świecę dopalającą.
bizon napisał/a: | To kiedys sie zdziwisz w zimie. |
Świece jeszcze mnie nigdy nie zawiodły. Gorzej z akku.
mirwin - Wto Paź 02, 2012 11:49
szoso napisał/a: | świece lepiej się wykręcają na ciepłym silniku, nie mylić z gorącym
wymieniałem już u siebie dwa razy i żadna się nie urwała |
Pewnie że tak. Moja sie ukręciła jak odkręcałem nakrętke z kablem zasilającym. Ale nie wiem, czy mechanik, kiedys tego nie spierniczył bo za łatwo sie ukręciła.
Bialy1990 - Wto Paź 02, 2012 15:50
WitAM mi chodzi o świece na pompie a nie za pompa a te na cylindrach zmieniałem w tamtym roku a teraz musze zmienic wszystkie poniewaz za 10 razem podgrzania świec odpala mi ledwo auto i teściu ''elektromechanik'' stwierdzil ze swiece mam wszystkie do wymiany
praktis - Wto Paź 02, 2012 22:51
A przekażnik świec żarowych i bezpiecznik od świec masz sprawdzone?
tronsek - Sro Paź 03, 2012 05:18
Bialy1990 napisał/a: | WitAM mi chodzi o świece na pompie a nie za pompa | Nie ma świecy na pompie, kto Ci takich rzeczy naopowiadał o świecy na pompie
bizon - Sro Paź 03, 2012 07:24
Bialy1990 napisał/a: | za 10 razem podgrzania świec odpala mi ledwo |
wlasnie tez nie wiem o jakiej swiecy mowisz. sprawdz to co pisze praktis, a potem ewentualnie kat wtrysku
marius__ - Sro Paź 03, 2012 08:32
Bialy1990 a po odpaleniu chodzi normalnie czy głośno jak traktor?
Bialy1990 - Sro Paź 03, 2012 19:55
normalnie chodzi a gdzie sie znajduje przekaznik swiec i ktury to bezpiecznik ale kontrolka na liczniku pokazuje ze swiece grzeja
[ Dodano: Sro Paź 03, 2012 20:55 ]
chodzi mi dokladnie oto co to jest, mechanik powiedzial ze to swieca
tronsek - Sro Paź 03, 2012 20:29
Bialy1990 napisał/a: | mechanik powiedzial ze to swieca | Zmień mechanika.
Bialy1990 napisał/a: | a gdzie sie znajduje przekaznik swiec | Przekaźnik świec jest na ścianie grodziowej. Powinien być czarny.
szoso - Czw Paź 04, 2012 06:11
Bialy1990 napisał/a: | mechanik powiedzial ze to swieca |
dobre
to jest elektrozawór, sprawdź sobie, odłącz ten przewodzik to nie pojedziesz już autem
tronsek napisał/a: | Zmień mechanika. |
to nie jest mechanik skoro takie głupoty mu opowiada
mirwin - Czw Paź 04, 2012 06:17
To co jest na zdjęciu to zawór odcięcia paliwa na pompie (fuel shutoff solenoid). Poczytaj sobie na Tej stronie to trochę Ci sie wyjaśni co to jest.
bizon - Czw Paź 04, 2012 07:09
spawdz miernikiem najpierw rezystancje swiec a potem napiecie w momencie gdy swieci sie kontrolka grzania (bo to dwa rozne sygnaly)
Bialy1990 - Sob Paź 06, 2012 15:35
witam sprawdzilem wszystko okej czyli rezystencje i napienie 11v kont wtrysku oki akumulator naladowany i to samo
praktis - Sob Paź 06, 2012 16:34
Może paliwo się cofa na zaworku zwrotnym.
MARQS - Nie Paź 07, 2012 09:52
Witam, niedawno wymieniałem świece. Miałem problem z tą za pompą, jest jednak na to inny sposób niż podany przez kolegę. Zrobię fotki i wstawię na forum. Jeżeli idzie o słabe odpalanie to tak jak pisał kolega sprawdź zawór zwrotny. Osobiście miałem problem z odpalaniem, niestety zacząłem od końca czyli od świec, lecz jak się okazało przyczyną był właśnie zawór. Zakupiłem gruszkę z wbudowanym zaworkiem i nagle CUD. Silniczek pali jak benzyniaczek.
Pozdrawiam MARQS.
[ Dodano: Nie Paź 07, 2012 10:52 ]
Zapomniałem dodać że aby sprawdzić czy to zawór wystarczy pomiędzy gruszką i filtrem paliwa wstawić przeźroczysty wąż paliwa. Po dłuższym postoju gdy pojawi się w nim powietrze oznaczać to będzie że paliwko się cofa. Pozdrawiam MARQS.
Bialy1990 - Nie Paź 07, 2012 12:45
czyli wyjąc gruszke i zobaczyc po nocy czy jest poprawa tak??
szoso - Nie Paź 07, 2012 13:13
Bialy1990 napisał/a: | czyli wyjąc gruszke i zobaczyc po nocy czy jest poprawa tak?? |
MARQS napisał/a: | aby sprawdzić czy to zawór wystarczy pomiędzy gruszką i filtrem paliwa wstawić przeźroczysty wąż paliwa. Po dłuższym postoju gdy pojawi się w nim powietrze oznaczać to będzie że paliwko się cofa |
czytaj ze zrozumieniem
bizon - Nie Paź 07, 2012 19:50
albo zaraz przed odpaleniem podpompuj grucha i zobacz czy twardnieje
Bialy1990 - Pon Paź 08, 2012 16:16
grószka jest caly czas wklesla a jesli odkrece korek od baku i prubuje filtrem odpowietrzyc uklad to gruszka na chwile robi sie twarda
praktis - Pon Paź 08, 2012 17:08
Wymień filtr paliwa.
tronsek - Pon Paź 08, 2012 17:31
Bialy1990 napisał/a: | grószka jest caly czas wklesla | To zapewne masz gdzieś przytkane przewody paliwowe. Spróbuj je przedmuchać.
bizon - Pon Paź 08, 2012 18:39
a opaski wszystkie na maxa zakrecone, moze sie zapowietrza po prostu
Bialy1990 - Pon Paź 08, 2012 19:48
wszystke opaski sprawdzone filtr zmienie jutro moze bendzie poprawa i zastanawiam sie nad zmiana gruszki
monia - Wto Paź 09, 2012 15:18
1. Jeśli już zmieniłeś filtr i jest poprawa - życzę szerokiej drogi.
2. Jeśli nie ma poprawy to najlepiej wymień gruchę
3. Jeśli nie będzie poprawy - odkręć korek wlewu paliwa, zostaw go wsuniętego bez zakręcania
4. Jeśli nie będzie poprawy to muszą być przewody gdzieś przytkane
5. Jeśli nie - zepchnij R z dowolnej skarpy
Moja bestyja też miała wiecznie wklęsłą gruchę i świrowała. Odpalała za 15 razem. Tak więc wymieniłam filtr. 70 km spokoju. Przy 130km/h auto szarpie i przygasa. Awaryjki, maska w górę - grucha wklęsła. Trzeba było odczekać chwilę i grucha puściła. Na szybko do sklepu po przezroczyste wężyki i zaworek zwrotny. Wymienione. W wężykach powietrze ale bastyja pali na dotyk. Z radości przegoniłam wskazówkę prędkościomierza tam gdzie jej dawno nie było. Skala się kończy - jedzie elegancko. 70 km spokoju. Pożyczyłam bratu bestyję. Zatankował. Zakręcił korek wlewu paliwa do oporu. Odpalił, pojechał. Odpalam ja. Kręcę. Raz, trzeci (zonk) piętnasty. Nic. O co kaman? Brat zakręcił korek. Odkręciłam, zostawiłam wsunięty, auto pali na dotyk.
|
|