gesiu40i4 - Sro Paź 31, 2012 11:43 Temat postu: Rover Streetwise - mam nadzieję że nie powielam tematu:) Witam! Jestem zupełnie nowy, ale oszalałem na punkcie samochodu Rover streetwise od kiedy go zobaczyłem i zapragnąłem go mieć 
Szczególnie interesuje mnie jedna oferta (co prawda na allegro jest coraz mniej ogłoszeń sprzedaży tego modelu, zwłaszcza diesla prawie w ogóle nie ma): http://otomoto.pl/rover-s...-C25635585.html Mam nadzieję że ktoś z forumowiczów zechce mi pomóc przy ocenie tego egzemplarza. Ogłoszenie wisi w necie parę tygodni, więc jeśli było już przerabiane a ja go nie znalazłem to przepraszam. Z góry dziękuję za pomoc i odpowiedzi. Pozdrawiam i liczę że z Waszą pomocą dołączę do grona Roverkowców 
leszczu - Sro Paź 31, 2012 11:51 Tu był już tak mniej więcej opisany . 
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=82613 Od siebie dodam, że w ASO nie mógł być serwisowany, bo już serwisów Rovera/MG niema. Tapicerka nie jest skórzana, tylko to zwykły skaj. ADI-mistrzu - Sro Paź 31, 2012 11:54 Ciężko cokolwiek powiedzieć. Ogółem wypieszczony, wycackany i wyciuciany. Silnik czyściutki myty. Ogółem niema do czego się czepić, opony z tyłu chyba tylko już prawie nie mają bieżnika. Jak będziesz chciał oglądać to sprawdź czy klima działa bo można się w koszta wpuścić. gesiu40i4 - Sro Paź 31, 2012 13:19 Dzięki, generalnie trochę podejrzany... Szkoda że tych streetwise'ów jest tak mało i nie ma z czego wybierać... ale generalnie mam jeszcze trochę czasu bo samochód potrzebuję na wiosnę, ale już chciałbym się roverkiem wozić 
ADI-mistrzu - Sro Paź 31, 2012 13:27 Dużo ich niema, długo produkowane nie były. gesiu40i4 - Sro Paź 31, 2012 13:30 No a szkoda. Ciekawe ile jeszcze trzeba byłoby włożyć w ten samochód po zakupie. Raczej na pewno para opon na tył + komplet zimówek, boję się że coś niedobrego się jeszcze kryje w tym samochodzie skoro tak jest pieszczony i zbyt gorliwie reklamowany... Cóż, przyjdzie mi chyba poczekać i zimę przeczekać w moim 22-letnim golfie, o ile ją przeżyje
ADI-mistrzu - Sro Paź 31, 2012 13:42 Pieszczony bo sprzedaje handlarz i chce sprzedać 
Auto wygląda ok, trzeba zobaczyć czy dobrze pali, wszystko działa, niema rdzy ani podejrzanych fragmentów że były malowane itd. Ja swojego też bez zimówek kupiłem więc poszło 330zł na felgi stalowe (nie chcę co zmianę pory roku jeździć na przekładkę opon) i gumy z bieżnikiem 8mm używki za 330zł kolejne. Więc komplet kuł z felgami 700zł wychodzi razem z ich założeniem u gumiarza. Miałem walnięty skraplacz klimatyzacji co zapomniałem sprawdzić i się trochę w koszta wtopiłem (670zł) i gumy na wahaczach do wymiany (ale to grosze, jedna kosztuje z 10/20zł). Po za tym wszystko ok, auto w idealnym stanie wewnątrz i dobrym na zewnątrz (są rysy), silnik pięknie pracuje. Więc niema co skreślać samochodu, ja osobiście pojechał bym go zobaczyć. gesiu40i4 - Sro Paź 31, 2012 13:51 Właśnie się zastanawiam bo to ok 200km więc źle nie jest, jak uda mi się znajomego mechanika namówić na wycieczkę, albo jak znajdę w tamtej okolicy jakąś stacje kontroli to się pewnie wybiorę. pozostaje jeszcze kwestia finansów ale i to pewnie się uda ogarnąć . Dzięki za pomoc w każdym razie
sknerko - Sro Paź 31, 2012 16:01 Jedno co rzuciło mi się w oczy to na wykończeniu jest ten długi (drogi) wąż od intercoolera. Kupiłem R200 z takim samym spuchniętym i pojeździłem ale jak sprzedałem to za chwile następnemu właścicielowi huknął. gesiu40i4 - Czw Lis 01, 2012 21:29 Koledzy forumowicze, a co sądzicie o tym egzemplarzu? http://otomoto.pl/rover-s...-C21627592.html tyle że w opisie właściciel twierdzi że to silnik 2.0 o mocy 136KM, były takie? bo nie słyszałem... Pawkaz - Czw Lis 01, 2012 21:53 Nie kojarze takiego silnika.Moze miec 101 lub 113 KM sknerko - Czw Lis 01, 2012 22:05 Może wtryski z SDi wstawił. Ten wąż co poprzednio też już zmęczony bo widać, że wypełnia całe miejsce w osłonie silnika a powinien tak jak ten drugi na fotce, mieć luz gesiu40i4 - Czw Lis 01, 2012 22:25 A z tymi wężami to taki poważny problem? Ile kosztuje wymiana czegoś takiego? Przepraszam z góry za moje amatorskie pytania, ale golf dwa, którym do tej pory jeżdżę nie miał intercoolera
sknerko - Czw Lis 01, 2012 22:32 Tragedii nie ma ale 300pln piechotą nie chodzi a zawsze jest z czego targować. http://allegro.pl/przewod...2721102160.html [ Dodano: Czw Lis 01, 2012 22:32 ] wymienisz sam leszczu - Pią Lis 02, 2012 14:56 Na fotach wygląda ładnie, ale jak będzie w rzeczywistości  
gesiu40i4 - Pią Lis 09, 2012 22:42 Ciężka sprawa z wyborem... A mógłby mi ktoś doświadczony bardziej ode mnie odpowiedzieć mi na kilka pytań? 1. który silnik lepiej się będzie sprawował: 2.0 diesel czy 1.4 benzyna, ale docelowo - z racji oszczędności - z instalacją LPG? A jeśli chodzi o instalację to mam podpytania: a) jak sprawują się silniki benzynowe w roverach po "zagazowaniu"? b) ile kosztuje - orientacyjnie - założenie instalacji gazowej, i jaka byłaby godna polecenia (w sensie generacja, rodzaj, może firma? ) 2. Może mi ktoś wyjaśnić czemu streetwise'y kosztują mniej więcej 150% ceny np MG ZR, rocznik 2005 diesel? Może ktoś ma dokładny opis modyfikacji streetwise względem klasycznej "25"? Z góry dzięki za pomoc, na razie nie miałem czasu pooglądać na żywo egzemplarzy z ogłoszeń, ale jak się wybiorę to nie omieszkam zdać relacji. brkzzz - Sob Lis 10, 2012 00:14
Z tych 2 silników mniej awaryjny jest diesel, jeśli o to pytasz. Dobór zależy od robionych przebiegów (dłuższe rozgrzewanie diesla, zwrot instalacji LPG) czy indywidualnych preferencji (moment obrotowy w dieslu, moc w benzynie).
Raczej dobrze, dużo zależy od zakładu, który zamontuje instalację.
Licz 2000-2500 zł.
Bo jest ich mniej, bo jest moda na SUV'y.
Podwyższone zawieszenie, zderzaki, plastiki i relingi na nadwoziu, inna dolna część deski rozdzielczej i konsola tunelu środkowego, 2-os. tylna kanapa i parę innych drobiazgów. gesiu40i4 - Sob Lis 10, 2012 00:35 brkzzz, dzięki za łopatologiczne wytłumaczenie sprawy nie wiem na co się zdecydować, tym bardziej że samych aut nie ma za dużo.
Obecnie jeżdżę samochodem "w gazie" ale to 22-letni golf więc nie ma co porównywać. Byłem nastawiony na diesla, bo podobno żywotniejsze silniki, jakoś wydaje mi się że są oszczędniejsze i lubię ten specyficzny dźwięk .
Tyle że jak oglądam ogłoszenia to górują modele trzydrzwiowe, a ja wolałbym pięcio, a tych widzę więcej w benzynie. A może ktoś ma dane jaki jest prześwit w streetwise? bo nigdzie nie mogę znaleźć, jedyne dane, które znalazłem dotyczą modeli R25, o ile wyższy jest streetwise? Jeszcze raz dzięki za pomoc
bociannielot - Sob Lis 10, 2012 11:05 gesiu40i4, kupuj diesla k-seria jest podatna na uszczelki - z gazem na pewno nie mniej a wręcz przeciwnie a ten za wuja nie ma wtrysków z SDi tylko ktoś 100 wpisał zamiast do km to do kw i przeliczyło
[ Dodano: Sob Lis 10, 2012 11:05 ] a co do rury to jak nie jest w jakimś padaka stanie to można połatać akcesoriami fmic'a 
gesiu40i4 - Sob Lis 10, 2012 11:22 bociannielot, dzięki za radę, to mnie przekonuje do ropożerców niestety chyba będę musiał wstrzymać się z zakupem do wiosny ze względów finansowych, w każdym razie dzięki za pomoc, jak sprawa ruszy dalej to będę informował i na pewno się pochwalę zakupem
leszczu - Sob Lis 10, 2012 11:23
Z tego co znalazłem to chyba o 40 mm. gesiu40i4 - Czw Lis 29, 2012 00:50 Temat postu: Jeszcze jeden Streetwise do oceny Temat poszukiwania Roverka niespodziewanie powrócił za sprawą pojawienia się ogłoszenia o sprzedaży streetwise'a w mojej okolicy: http://otomoto.pl/rover-2...-C27043451.html Byłem go dzisiaj oglądać, wizualnie dobrze wygląda, nie ma rys, z mankamentów zauważyłem "bańkę" rdzy wielkości pięciozłotówki na tylnej klapie przy przycisku do otwierania tejże; poza tym wewnątrz wyświetlacz godziny, ten na środku deski rozdzielczej, nie działał, podobno jakieś kable nie łączą (ktoś może wie co się tam psuje?). Samochód stoi u handlarzy, mówią że pomagają znajomym w sprzedaży ale kto im tam wie. Z jazdy próbnej nic nie wyniosłem bo jechałem może 400m po osiedlu, sprzęgło dosyć twarde, silnik nie był rozgrzany więc niewiele się dowiedziałem, zwłaszcza że pierwszy raz siedziałem w takim samochodzie. Stanęło na tym że do piątku mam dać znać czy go biorę, wtedy wpłacam zaliczkę i kombinuję kasę .
Dosyć wywodu, teraz moja prośba o poradę: 1. Jako że się kompletnie nie znam, chciałbym go w piątek zabrać do jakichś fachowców, żeby ocenić co jest nie tak, co powinienem sprawdzić przede wszystkim / jakich fachowców szukać? 2. Na co zwrócić uwagę przy samym oglądaniu, co najczęściej wychodzi w takich samochodach, gdzie mam zaglądać? 3. Co się psuje w tych zegarach na środku deski, ile ewentualnie kosztuje naprawa tego (żeby móc z ceny zejść przy negocjacji;) ) 4. Ile - mniej więcej - może kosztować zniwelowanie tej rdzy na klapie, będę musiał całą klapę lakierować? 5. W opisie na otomoto jest "silnik 2.0 BMW 110KM"... To chyba się im pomyliło? Ja oczywiście zapomniałem się zapytać. Jakie silniki były montowane w streetwise'ach? Bo nie kojarzę żadnego 110KM, a jeśli chodzi o markę to raczej o hondzie słyszałem. Jeśli nikt się nie zanudził i jeszcze to czyta, dzięki z góry za pomoc, zależy mi na szybkiej odpowiedzi bo decyzję mam podjąć do 12tej w piątek. Generalnie podjarałem się tym samochodem bo chyba za długo oglądałem ten model w necie, więc nie widziałem wad, brakowało mi krytycznego spojrzenia. Cena bardzo przystępna, podobno właścicielka kupiła smarta i chciała się tego pozbyć. Przebieg 104 tys jest prawdopodobny? Jeszcze raz dzięki za odpowiedzi
brkzzz - Czw Lis 29, 2012 01:44 Na zdjęciach wygląda ok. Poducha pasażera ma inny odcień, więc załóż że nie działa. Szukaj też jakichkolwiek śladów przekładki z anglika. Uszkodzony zegar nie jest typową usterką, trzeba by pogrzebać przy przewodach, używka kosztuje grosze w skali ceny auta. Za ten silnik BMW w opisie powinieneś wyśmiać pana handlarza, ale przynajmniej wiesz, że ma zerowe pojęcie o marce i możesz się trochę potargować, np. zegar do tego modelu jest nietypowy i drogi. Na pewno ma z czego spuścić cenę, jeśli odkupił od babeczki w Polsce (nie wierz, że to znajoma), która miała już nowy samochód, zrobił to za duuużo niższą cenę niż wystawia, a nie ma żadnych kosztów sprowadzenia, itp. Na co zwrócić uwagę szukaj w FAQ tego działu. Mechanika cała jak w 200/25, jedynie ceny elementów nadwozia i wnętrza występujące w tej wersji mogą się okazać nieprzyzwoicie drogie. gesiu40i4 - Czw Lis 29, 2012 10:21 Dzięki brkzzz za szybką odpowiedź. Co do tego koloru poduchy to jak patrzyłem na inne ogłoszenia to zawsze się lekko różniła od koloru reszty, albo taki był zamysł producenta albo tak to na zdjęciach wygląda. Mam nadzieję że tak jest bo jeśli jest prawdą co piszesz to od razu go skreśla. Z tą historią o znajomej to wyjdzie jak papiery zobaczę, bo blachy ma podpoznańskie, czyli takie jakie tu obowiązują, koleś nie ma komisu tylko myjnię, ale widać że nie pierwsze auto sprzedaje. Ciężko wyczuć, może rzeczywiście pomaga komuś. Wg opisu auto pochodzi z Niemiec, więc raczej nie angielski przekładaniec ale mam nadzieje że ma dokumentację historii. Dzisiaj mam nadzieję że uda mi się przyjechać tam ze znajomym mechanikiem, powiedział że za jego pomocą zejdziemy z ceny .
Generalnie koleś sugerował dogadanie się, dorzucał używane zimówki, boję się że coś jest nie tak i chce go wcisnąć, choć jak mówił zainteresowanie jest spore (ale to sobie mógł mówić). Z kolei jak mówiłem o zabraniu go na przegląd to mówił że szkoda kasy bo wszystko jest ok. Jak będzie bardziej stanowczo oponował to na pewno mu podziękuje. Muszę sobie chyba wypisać co mam sprawdzić bo na miejscu o wszystkim zapominam
Będę informował na bieżąco
Wszelkie dodatkowe uwagi bardzo mile widziane
ADI-mistrzu - Czw Lis 29, 2012 10:49 Sprawdź: - klimę czy działa (jak nie działa to spore koszta naprawy takie jak osuszacz, sprężarka i zawór rozprężny) - czy nawiew działa na wszystkich biegach - czy nie rdzewieją zawiasy tylnej klapy - ma parktronic, więc sprawdź czy działa bociannielot - Czw Lis 29, 2012 11:10 Sprawdź również czy na biegu jałowym obroty wchodzą powyżej 4000.
Poproś o vin na forum jest link gdzie idzie sprawdzić jego treść, jest tam napisane czy R był do ruchu prawo czy też lewostronnego przeznaczony.
 tia na pewno bardzo rzadkim modelem rzadkiego w wersji podstawowej auta
gesiu40i4 - Czw Lis 29, 2012 11:15 Dzięki, właśnie zrobiłem sobie listę i nie zdecyduję się dopóki wszystkiego nie sprawdzę
[ Dodano: Czw Lis 29, 2012 11:15 ]
Podobno bardzo dużo studentów chce mieć takie auto
leszczu - Czw Lis 29, 2012 12:04
Zobacz co jest napisane na poduszce. Jeśli jest napis "SRS", to poducha jest od modelu R200, jeśli "AIR BAG", to będzie raczej oryginał. gesiu40i4 - Czw Lis 29, 2012 18:15 Jeszcze jedno, być może głupie pytanie. Streetwise zamiast tylnej kanapy ma dwa fotele. Da się je tak złożyć żeby powiększyć przestrzeń bagażową? składają się na płasko czy nie bardzo? Bo to by mi trochę skomplikowało sprawę... Kolega mechanik chyba nie będzie miał czasu więc zostaje mi pojeżdżenie jutro po jakichś lakiernikach / stacjach kontroli. Oby było dobrze
leszczu - Czw Lis 29, 2012 19:00
Oj chyba nie są składane. Przynajmniej tak mi się wydaje. gesiu40i4 - Czw Lis 29, 2012 19:11 ... A ktoś wie na pewno? To dopiero będzie dół jak się okaże że nie będę mógł sobie siedzeń z tyłu rozłożyć w wymarzonym samochodzie... A może da się je zamienić na zwykłą kanapę? leszczu - Czw Lis 29, 2012 19:13
Pewnie da się zmienić. Tylko przeważnie taka tapicerka jest sprzedawana jako komplet. gesiu40i4 - Czw Lis 29, 2012 19:24 Tak oglądam te zdjęcia na allegro i chyba widzę przycisk do rozkładania tej kanapy, albo mi się wydaje. Bo tak naprawdę to jedna kanapa z wyprofilowaniem, wcześniej myślałem ze to dwa osobne fotele Jutro się okaże.
Najgorsze że ja już chce nim jeździć a to zaciemnia krytyczną ocenę samochodu... [ Dodano: Czw Lis 29, 2012 19:24 ] I jeszcze jedno: jak sprawdzić czy tam jest zamontowany mocniejszy czy słabszy diesel? jakieś oznaczenia? bo pojemnościowo są takie same, różnią się sterowaniem wtrysków z tego co wiem? brkzzz - Czw Lis 29, 2012 20:47
Wiesz co gesiu40i4, najlepiej gdybyś dał radę podjechać nim do PHJOWI, osoba wielce polecana tutaj na forum. http://www.roverki.pl/czc...ils&sobi2Id=142 Co do tylnej kanapy, tutaj widać, że Streetwise ma przyciski do składania, ale nie wiadomo, czy to nie czasami wersja z 3-osobową tylną kanapą (była za dopłatą). 
gesiu40i4 - Pią Lis 30, 2012 11:00 brkzzz, dzięki ale nie wydaje mi się że pozwolą mi tak daleko z nim jechać. Na diagnostykę pojadę, zbadam grubość lakieru, zajrzę pod spód, zawieszenie, mam nadzieje że uda mi się silnik do komputera podłączyć bo podobno mają program do roverów i chyba da radę. Jak poważnych rzeczy czyli tony szpachli, śladów rozbicia czy czegoś poważnego w silniku nie będzie to raczej wezmę, drobne rzeczy mam nadzieje że pozwolą zejść z ceny. O 13 mam iść z zaliczką. Aha, mam nr VIN: SARRFPNNN4D754065 Czy można z tego wyczytać moc silnika? bo na sprawdzaczce na stronie mocy nie ma, chyba że Performance High performance silnik o podwyższonej wydajności oznacza że to ten mocniejszy silnik? Przepraszam kolejny raz za głupie pytania
bociannielot - Pią Lis 30, 2012 11:13
gesiu40i4 - Pią Lis 30, 2012 11:17 Aha, znalazłem zdjęcie innego Streetwise'a, który ma z tyłu wyprofilowane fotele, a jednocześnie w bagażniku ma przyciski do rozkładania kanapy Uspokoiło mnie to .
Po oględzinach napiszę więcej:) brkzzz - Pią Lis 30, 2012 11:28 Więcej z VIN raczej nie odczytasz, ew. jakiś kod fabryki, która zmontowała itp. Nie zapomnij również sprawdzić, czy VIN który podano zgadza się z tym na aucie, tj. pod maską na ścianie grodziowej, lewy dolny róg przedniej szyby i tabliczka na słupku B od strony kierowcy. Na tej ostatniej sprawdź również, czy kod lakieru i koloru wnętrza zgadza się ze stanem faktycznym. Miernika lakieru też używaj z głową, nie ma nic śmieszniejszego niż osoba, która opukuje chaotycznie cały samochód 
Zmierz punkt po punkcie tam, gdzie można się spodziewać lakierowania (progi, krawędzie nadkoli, drzwi) i losowo np. na dachu, masce, słupkach, ale PRZEDE WSZYSTKIM na wszystkich słupkach (po otwarciu drzwi, przy uszczelkach) MUSI być fabryczna grubość. Jeśli tam było lakierowane, to auto miało większą przygodę. [ Dodano: Pią Lis 30, 2012 11:28 ] Aha, nigdy nie jedź do najbliższej lub poleconej przez sprzedającego stacji kontroli, rośnie prawdopodobieństwo, że mechanik będzie "nierzetelny" ![:]](images/smiles/kwadr.gif ":]")
gesiu40i4 - Pią Lis 30, 2012 11:38 brkzzz, Stację mam dogadaną swoją, na razie nie mówiłem im że w ogóle chcę jechać na diagnostykę. Nie wiem do końca gdzie są te tabliczki znamionowe pod maską, ani jak sprawdzić kody lakieru, możesz mnie bardziej mnie naprowadzić? [ Dodano: Pią Lis 30, 2012 11:38 ] Ok, mam instrukcję obsługi, tam jest wszystko dokładnie narysowane, tylko co z tymi kodami lakieru? Jak to sprawdzić? ADI-mistrzu - Pią Lis 30, 2012 11:47 http://www.uniquecarsandp...codes_rover.htm Taka jakaś lista lakierów, chodź Ciebie interesują od 2000r. 
Tutaj zaznaczony jest kod lakieru na tabliczce przy drzwiach kierowcy. Czyli patrzysz kod, sprawdzasz jaki to mniej więcej kolor i czy auto faktycznie takie ma. [ Dodano: Pią Lis 30, 2012 11:47 ] Możesz zapytać kolegi Dudek z forum aby sprawdził Ci jaki u siebie ma kod lakieru bo to raczej te same kolory. A i sprawdź czy awaryjne działają jak należy (czyli wciśnięty przycisk to się włączają, wyciśnięty wyłączają), w ten sposób sprawdzisz czy ktoś nie przełożył elektroniki z polifta (oszczędzisz sobie problemów). Czy działają wszystkie szyby, klakson oraz alarm (powinien trąbić). gesiu40i4 - Pią Lis 30, 2012 11:49 Kurcze, dobrze byłoby to wydrukować, nie wiem czy zdążę. Też do końca nie wiem czy jestem w stanie rozpoznać dany kolor i odcień. ADI-mistrzu - Pią Lis 30, 2012 11:52 Wydrukuj sobie tylko te od 2000r. Kolor na oko mniej więcej, np. ten przykładowy JHI to SKI BLUE MICA czyli trzeba się spodziewać odcieni niebieskiego w nim. Chodzi głównie o to aby sprawdzić czy wcześniej nie był np. zielony czy czarny
Do malowania auta trzeba je wybebeszyć, a potem loteria kto jak dobrze to poskładał. gesiu40i4 - Pią Lis 30, 2012 11:56 Aha, to racja. jeśli z srebrnego pomalowali na srebrny, to się nie dopatrzę ale jeśli zupełnie inny to znajdę. tych srebrnych/szarych jest niewiele to mogę sobie wypisać
brkzzz - Pią Lis 30, 2012 13:25 Jeśli byłaby to 200-tka to byłbym pewien, że ten lakier to Starlight Silver (MBB), ale od 2003 pojawiło się parę innych srebrnych odcieni. Na tabliczce masz też kolor wykończenia wnętrza ("TRIM"), również wypadałoby wydrukować sobie listę i sprawdzić. Przydatny link: http://www.rimmerbros.co....cle-Information Są tam zestawienia kolorów wnętrza, jakie wychodziły fabrycznie. gesiu40i4 - Pią Lis 30, 2012 17:29 Temat postu: Byłem, widziałem i się zdenerwowałem ;) Wiem już nieco więcej. Wiem na przykład dlaczego sprzedawca tak zniechęcał na sprawdzenie na stacji kontroli. Ale od początku. Poszedłem tam z zaliczką w kieszeni i z kolegą, który co prawda się na samochodach tak dobrze nie zna ale jest dobrym krytykiem
Sprawdziłem elektrykę, wszystko w porządku, czujnik parkowania też, nie działało sterowanie radiem przy kierownicy ale radio nieoryginalne więc można zrozumieć (radio tandetne i od razu bym je wywalił tak w ogóle). Potem pojechaliśmy na stację diagnostyczną i się zaczęło. Jak poszedłem do środka a sprzedawca, który nie bardzo chciał żebym prowadził, bo niby się o boi że go rozbije, jeszcze silnika nie zgasił, samochód puścił wielką białą chmurę z tłumika i dopiero jak samochód został zgaszony chmura przestała się wydobywać. Ja tego nie widziałem tylko kolega, ale podobno jakoś śmierdziała. Sprzedawca tłumaczył że to przez to że mało paliwa w baku i długo stał nieodpalany (jechałem nim dwa dni wcześniej). Przy kontroli lakieru wyszło że cały lewy bok , może od końca przedniego do początku tylnego koła był robiony. Na drzwiach, które naprawdę wyglądały idealnie, czujnik, który wszędzie pokazywał 150-190nm, pokazywał wartości do 800nm. Potem sprawdzili zawieszenie z przodu, tam amortyzatory pokazały sprawność 80% więc ok, ale wtedy weszliśmy pod spód. Po pierwsze przekładnia kierownicy była w oleju, który wydostawał się spod gum, znajomy mechanik stwierdził że do regeneracji - koszt zregenerowanej na allegro od 380 - 530zł plus robocizna. No i ten lewy próg. Widocznie różnił się od prawego, ale nie był wspawany nowy tylko chyba klepany stary. Na dodatek w zderzaku po lewej stronie była bryła pianki żółtej, wielkości około 10x10x10cm. Do końca nie wiem co ona trzymała, bo była tylko tak wklejona. Facet z diagnostyki powiedział że to raczej nie był wypadek, który mógłby przestawić geometrię, poza tym ten próg nie był jakoś specjalnie maskowany/ukrywany. Najgorsze wrażenie zrobił na mnie sprzedający. Przedwczoraj mówił że lakier oryginał, wszystko sprawne i cacy, jak zobaczył wskazania grubości lakieru to twierdził że może zaprawki rdzy, a próg rzekomo na krawężniku się wygiął. Ogólnie ściemniacz, widział co jest i od razu mówił o zejściu z ceny. Ewidentnie chce się go pozbyć i boje się że coś więcej się tam kryje. Nawet nie chciał nim jechać na główniejszą drogę bo paliwa nie było, a jak powiedziałem że zatankujemy to stwierdził po co, on nim jeździł i 150km/h więc jest ok. Przed odejściem zaproponował że 1000zł opuści i zimowe opony dorzuci. Bo gdyby rzeczywiście tylko ten bok był robiony i maglownica do regeneracji, to można by się zastanawiać, z tym że musiałby więcej zejść z ceny, np za 8 - 8.5 tys może byłoby warto. Co o tym myślicie? Jakieś sugestie? Jestem ciekawy Waszych opinii, bo wciąż się waham i powiedziałem że się zastanowię. brkzzz - Pią Lis 30, 2012 17:39 Nie kupiłbym samochodu, którym pan sprzedawca boi się wyjechać poza osiedle. Być może chodzi o to, że dopiero na takiej drodze i przy pewnych prędkościach można zobaczyć jak bardzo samochód ściąga na bok. Albo boi się, że w ogóle się auto rozkraczy... Sprawa mocno podejrzana. Jeśli nie potrzebujesz samochodu "na wczoraj" to odpuść. Sprzedaż używanych samochodów jest teraz bardzo słaba i nawet przy porządnych egzemplarzach można sporo utargować z ceny. ADI-mistrzu - Pią Lis 30, 2012 17:45 Ja 4 miesiące szukałem, wiec tego bym na Twoim miejscu nie brał. gesiu40i4 - Pią Lis 30, 2012 18:07 Tak też myślę, na razie Golfina jeszcze się toczy, papiery wychodzą mu w połowie lutego więc mam nadzieję że uda mi się do tego czasu coś znaleźć. Ten egzemplarz był o tyle atrakcyjny że na miejscu, bardzo tanio na tle innych ofert (teraz wiadomo dlaczego) i wizualnie bardzo dobrze się prezentował. Trudno, szukamy dalej, przynajmniej się kawałek przejechałem streetwisem, wiem jak on wygląda na żywo i jak się w nim siedzi. Wszystkim dziękuję za pomoc, bardzo się przydała, jak znajdę nowy obiekt, na pewno się odezwę. Zastanawiam się też czy zwykłej 25-tki nie szukać, co prawda w pracy często jeżdżę leśnymi drogami i wydawało mi się że łatwiej będzie streetwise'owi jakieś koleiny pokonywać, ale kolega z pracy jeździ 4 lata peugeotem 206 i nie narzeka, a 25 niższa chyba nie jest. [ Dodano: Pią Lis 30, 2012 18:07 ] A ktoś może był oglądać tego: http://otomoto.pl/rover-2...-C26974329.html Co prawda pod Warszawą, ale jakby był ok... leszczu - Sob Gru 01, 2012 10:53
Wypucowany jak do sprzedaży, wiec niema co się dziwić. Na fotach ładnie się prezentuje. ADI-mistrzu - Nie Gru 02, 2012 12:01 Oczywiście radio zabrał... nie lubię takich osób. Ogólnie wygląda ładnie, możesz zadzwonić i się zapytać gdzie auto jest do obejrzenia, może ktoś z forum z okolic by Ci podjechał je obejrzeć. gesiu40i4 - Wto Gru 04, 2012 12:07 Temat postu: Więcej informacji o Roverze streetwise pod Warszawą Zadzwoniłem dziś pod nr podany w ogłoszeniu http://otomoto.pl/rover-s...-C26947884.html Próbowałem się czegoś więcej dowiedzieć i ustaliłem że (wg słów sprzedawcy): -auto nie ma ognisk rdzy, ani zadrapań -na lakierze możliwe są jakieś poprawki (nie ściemniał że lakier 100% oryginał), ale nie ma szpachli -auto bezwypadkowe, nie było klepane -radia nie ma ale przynajmniej głośniki zostawili
-elektryka sprawna (zapomniałem spytać czy szyberdach jest tam elektryczny) Generalnie oferta ciekawsza niż ostatnio oglądany samochód, mam nadzieję że facet nie ściemniał z bezwypadkowością, ale i tak trzeba go na żywo zobaczyć. Auto stoi w komisie w Żelazowej Woli 13, niestety na razie nie mam powodów żeby się wybierać do Mazowsza, a jechać oglądać auto, które może okazać się niewypałem niezbyt mi się uśmiecha. Może ktoś z forumowiczów przebywa niedaleko i miałby czas podskoczyć obejrzeć stan roverka? Byłbym bardzo wdzięczny. A może ktoś zna ten komis w Żelazowej? Jakieś opinie? Tutaj też usłyszałem że samochód jest znajomego i pomaga mu go sprzedać, nie wiem ile w tym prawdy. ADI-mistrzu - Wto Gru 04, 2012 12:12 Sporo aut jest w okolicach Sochaczewa, sporo tam handlarzy. Niestety ode mnie daleko, więc nie jestem w stanie go zobaczyć. bociannielot - Wto Gru 04, 2012 12:27
![;]](images/smiles/krzywy.gif ";]")
|
