|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R216] Skacząca tylna klapa
group1320 - Pon Lis 19, 2012 21:55 Temat postu: [R216] Skacząca tylna klapa Mam taki problem. Z tyl cos strasznie trzeszczy czy moze skrzypi. Nie jest to raczej zawieszenie. Półka też nie bo ściągnąłem i nadal to samo. Jest możliwość że to tylna klapa tak hałasuje? Może te plastiki na klapie? Macie jakies pomysły bo to strasznie irytuje i jest dość głośne.
Ukor - Pon Lis 19, 2012 23:10
Ja mam to samo... Ostatnio jeździłem bez plastików, pułki, siedzeń, wykładziny (suszenie po łataniu cieknącego bagażnika) i też skrzypiało więc plastiki możemy wykluczyć.
Mi wydaje się, że to bardziej zawieszenie niż klapa...
Może wspólnie, z pomocą innych roverkowych braci uda nam się to rozkminić
Guciek - Wto Lis 20, 2012 06:40
(było juz o tym pare razy) jest to typowe dla Roverów serii 200 i 25 to co tak trzeszczy, lata, brzęczy i strasznie denerwuje to latająca klapa bagażnika i piszczące przez to uszczelki oraz łomot zamka klapy o bolec zatrzaskujący, wystarczy przy zamkniętym bagażniku spróbować docisnąć klapę bagażnika i widzimy ze idzie go docisnąć dajmy na to 0,5 cm, otwieramy bagażnik na dole przed kolanami (swoimi nie sąsiadki ) widzimy bolec na którym zatrzaskuje sie zamek klapy trzymający sie na 2 śrubkach luzujemy delikatnie śrubki opuszczamy ten bolec minimalnie w dol (naprawdę minimalnie, warto markerem zaznaczyć gdzie było na początku) dokręcamy śrubki z wyczuciem ( nie przesadźcie bo gwint przekrecicie jak wiele innych osób w tym niestety tez ja a wtedy dupa zimna trza kabinować z wkrętami, klejami, spawami badz innymi domowymi sposobami ) i próbujemy zamknąć delikatnie bagażnik i sprawdzić czy sie dobrze zamyka i nie lata potem przy dociskaniu, warto jeszcze spryskać uszczelki sprejem silikonowym, ew jakimś wd40 czy czymś innym tłustym nie marznącym
group1320 - Wto Lis 20, 2012 11:19
Jak tylko znajde troche czasu to bede odkrecal przykrecal mam nadzieje ze to pomoze
Harry - Wto Lis 20, 2012 12:08
zamek bagaznika dokreć, mi się srubki nie trzymały, wieć wziałem lakier do paznokci na gwint,a poźniej troche dookoła łba śruby i gotowe. Nic sie nie wykręca nie piszczy
group1320 - Wto Lis 20, 2012 12:11
Guciek, dzieki zrobilem tak jak mowiles i wszystko ok juz nie "skacze" teraz tylko ogarnac skrzypiace plastiki gdzies z prawej strony i bedzie okej
Guciek - Wto Lis 20, 2012 16:56
skrzypiące plastki z prawej strony to zapewne ta osłonka i wnętrze drzwi tu niestety nie pomogę bo nie mam pojęcia co tam jest nie tak, a teraz za zimno by bardziej grzebać przy estetyce auta
robsson78 - Wto Lis 20, 2012 17:40
Na wszelkie skrzypiące plastiki polecam coś takiego Niby zwykły silikon lecz posiada krótką rurkę która umożliwia precyzyjne psiknięcie we wszelkie szczeliny i łączenia. Nie pozostawia plam i wydaje mi się że to działa. Psiknąłem w większość szczelin deski rozdzielczej u mnie w rover 200 i jest o 80% lepiej. Polecam wszystkim.
Acha... i nie zapomnijcie o uszczelkach. Również tylnej klapy co zlikwiduje piski o których wcześniej ktoś pisał.
group1320 - Wto Lis 20, 2012 20:44
robsson78, nie za drogie wiec mozna sprobowac
Brt - Sro Lis 21, 2012 10:04
ten "szpraj" trochę pomoże ... nei wyeliminuje wszystkich hałasów, ale część napewno. U mnie też hałasowała tylna półka na wybojach ... wystarczyło na mocowania dać koszulkę teromkurczliwą oraz na kńcu podkleić uszczelke do okien i przestało. Co do tylnego zawieszenia, to zawsze pukało jak był deszcz ... na sucho była cisza ... problem bez rozwiązania (TTTM) Powodzenia.
patric62 - Sro Cze 08, 2016 21:02
Witam Was serdecznie.
Czas odgrzać stary temat.
Otóż walczę ze skrzypiącą/hałasującą klapą bagażnika. Podejrzewam na 99% ze problem tkwi właśnie w niej. Półka, wykładzina, koło zapasowe i wszystkie duperele z auta wyciągnąłem. Odkręciłem nawet ramkę rejestracji bo też była luźna. Sprawdzałem również pod plastikiem czy zamek, mechanizm wycieraczki nie jest luźny. Próbowałem również jechać z niedomkniętym bagażnikiem (włożyłem rolke maty do ćwiczeń i przycisnąłem klapą tak że nie dotykała zamka), ale ten hałas nadal był. Próba z regulacją bagażnika nie pomogła. Większe przesunięcie bolca w dół powoduję nie zamykanie się klapy, teraz i tak już ciężko się domyka.
I teraz mam pytanie:
Czy u Was w Roverkach/MG bolec o który zatrzaskuje się zamek ma jakieś luzy w stosunku do reszty elementu tego bolca (blaszki która przykęcona jest do nadwozia i którą się reguluje zamykanie bagażnika)? U mnie taki luz na jakies 2mm i w bok i górę będzie i nie wiem czy przez to klapa, mimo że sie tego bolca trzyma to razem z nim drga i powoduje te stuki (dosłownie dźwięk nie domkniętej klapy). Może cały ten element powinien być zespolony na stałe? Ciekawi mnie to bo innego pomysłu już nie mam:( a jak już się pochyliłem nad tym tematem to za każdym razem jak gdzieś jadę strasznie mnie to drażni a brak pomysłu rozwiązania tego wkurza mnie jeszcze bardziej:P
Z góry dziękuje za Wasze opinie jak to u Was jest:)
Może dzięki temu uda sie to rozwiązać bo jak długo można słuchać głośno muzyki:P
NoPE - Sro Cze 08, 2016 23:30
To nie klapa trzeszczy, a tylna kanapa. Dokładniej jej zatrzask o uchwyt. Owiń ten uchwyt taśmą izolacyjną - kilka zwojów, a sam zamek spryskaj smarem PTFE lub czymś podobnym o dobrej przyczepności. Zrób tak dla obu zamków.
A jeżeli jesteś pewny, że to tylna klapa, to ja nie pomogę. No chyba, że smarem sylikonowym spryskasz uszczelki. Jak nic nie da to chociaż w zimie nie przymarzną
patric62 - Czw Cze 09, 2016 11:51
Nie dopisałem w moim dłuugim poście, że ze złożoną kanapą również jeździłem i nadal hałas był. A przy normalnie rozłożonej kanapie dobrze się ona trzyma i nie lata, więc to raczej klapa:(
Ale dzięki, podsunąłeś mi pomysł by taśmą okleić bolec od klapy, może trochę smaru tam dam i przesmaruje uszczelki silikonem:) Zobaczymy jaki będzie efekt. A orientujesz się może czy uchwyt/bolec trzymający zamek klapy ma jakieś luzy?
Pzdr
Patryk
NoPE - Czw Cze 09, 2016 11:53
Przyjrzyj się zamkowi w drzwiach - to jest podobna konstrukcja.
|
|