|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45] dziwne stuki potem zgasł i nie odpala
panwilli - Pią Lis 30, 2012 07:50 Temat postu: [R45] dziwne stuki potem zgasł i nie odpala Witam mam problem z moim roverkiem.
Wczoraj samochód zachowywał się wzorowo żadnych stuków bić itp. dziś rano jak miałem jechać do roboty słyszałem jakieś dziwne stuki, pomyślałem zimny się nie rozgrzał i dlatego odwiozłem córkę do przedszkola i stuki jakby były mniejsze, jak jechałem z żoną do pracy to zgasł mi skurczybyk na skrzyżowaniu i już nie chciał odpalić.
Dodam że wcześniej podczas jazdy zapaliła się kilka razy kontrolka ABS i nie chciał jechać na gazie bo go ciągle rozłączało.. Po tym jak zgasł nie chciał nawet kręcić rozrusznikiem i tylko piszczał.
Odczekałem parenaście minut i spróbowałem zapalić ponownie, ale nic z tego mimo iż rozrusznik kręcił.
Paliwo jest, pompa działa bo słychać.
Moje pytanie co to może być??
Możliwe, że rozrząd przeskoczył po nocy
Proszę o sugestie i z góry dziękuje.
sobrus - Pią Lis 30, 2012 08:06
No rozrząd może być niestety....
panwilli - Pią Lis 30, 2012 08:48
Po pracy jestem już umówiony z mechanikiem i zobaczy co się stało.
Ale jak sądzisz tylko przeskoczył czy nie wiem jakoś się mechanicznie mógł uszkodzić?? pasek nie pękł
sobrus - Pią Lis 30, 2012 09:53
Objawy które opisałeś są dziwne, być może jest jakiś problem z zasilaniem.
Wskazywałoby na to - dziwne zachowanie ABS oraz instalacji gazowej. Problemy z rozruchem.
Nie jestem mechanikiem, ale jak dla mnie silnik nie stuka bez powodu (jeżeli to był silnik a nie coś innego).
Może było jakieś szarpnięcie podczas przełączania na gaz i pasek wtedy przeskoczył? A może to coś z zapłonem, zasilaniem ECU i pracuje nie tak jak trzeba.
Jeżeli jednak głośno stukało to raczej przyczyna była mechaniczna.
Nie wiem, najlepiej jednak żeby mechanik go obejrzał. Miejmy nadzieje że to jednak nie był rozrząd.
marcin333 - Pią Lis 30, 2012 13:23
Zobacz czy koło pasowe się nie odkręciło
sobrus - Pią Lis 30, 2012 14:40
Też o tym myślałem tylko zapomniałem jak to sie nazywa.
To takie coś, co jak się źle przykręci to silnik idzie na zlom ?
Ale w sumie to podpada pod awarię rozrządu.
panwilli - Nie Gru 02, 2012 20:20
to mnie pocieszyłeś teraz z tym silnikiem na złomie
Mechanik umówiony na poniedziałek wtedy będę wszystko wiedział
sobrus - Nie Gru 02, 2012 21:26
Niestety K jest silnikiem kolizyjnym.
Awarie rozrządu najczęściej są fatalne w skutkach.
Nie chcę więc mydlić oczu, ale mam nadzieję, że to jednak nie był rozrząd.
michu027 - Nie Gru 02, 2012 21:36
Moja mama miała w mercedesie w202 też takie stuki i urwał się wałek rozrządu, ukręciło go bo mechanik źle wkręcił napinacz i był bardzo napięty łańcuch rozrządu, ale w roverze jest pasek więc nie wiem. A sprawdzał kolega czy jest iskra?
A co do paliwa to że pompa chodzi to też nie oznacza że podaje paliwo Ten przypadek z kolei miałem ja osobiście w golfie 3
Przy okazji a silniki serii L też są kolizyjne?
panwilli - Sro Gru 05, 2012 14:15
No i wszystko jasne już wiem co jest do wymiany
Jedna z rolek się zablokowała i spowodowła awarię koła pasowego.
Teraz moje pytanie
Czy koło pasowe z silnika 1,4 i 1,6 będą pasowały do 1,8
I zna ktoś może wymiary rolek od napinacza do alternatora i wspomagania
A i może jakieś pomysły jakie rolki mogą pasować od innych aut bo nowe są strasznie drogie
sobrus - Czw Gru 06, 2012 12:58
Koło kołem ale ważniejsze chyba czy zawory całe?
Awaria koła pasowego może narobić niezłego bigosu.
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=57396
Rolki faktycznie są drogie, mi padło wspomaganie i tez musiałem rolkę zmienić.
Uważam że na takich rzeczach jednak nie powinno się oszczędzać.
panwilli - Czw Gru 06, 2012 14:06
Zawory całe bo jak rolka od paska alternatora została zablokowana to nie ładowało akumulatora i na szczęście w porę się rozładował i dlatego zgasł bo nie miał prądu
tylko że ja te rolki zmieniałem jakieś 25kkm temu i mechanik powiedział że napinacze są dobre tylko rolki do wyrzucenia
|
|