|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Chcę kupić ROVERka - [MG ZT-T 190 Kombi Anglik] co o nim myślicie?
kzrr - Pon Sty 14, 2013 12:51 Temat postu: [MG ZT-T 190 Kombi Anglik] co o nim myślicie? Hejka,
Jak w temacie - takie auto z przeznaczeniem na części i swap silnika. Co myślicie ?
Jak z ceną ? Może ktoś jakimś przypadkiem oglądał ?
http://otomoto.pl/mg-zt-a...-C27424097.html
bociannielot - Pon Sty 14, 2013 12:58
zdjęcia strasznie porobione i to widać że celowo
kzrr - Pon Sty 14, 2013 13:01
Wiesz tutaj blacharka idzie na drugi blan, bardziej chodzi o sam silnik, i np fele czy coś
haszczyc - Pon Sty 14, 2013 13:14
ja bym brał cena fajna
Matexx - Sro Sty 16, 2013 19:17
podobno po powodzi.;) wiem bo takie informacje do mnie doleciały.;)
kzrr - Czw Sty 17, 2013 00:05
Matexx, a możesz coś więcej napisać na ten temat. Jak nie tutaj to skrobnij PW do mnie
Adsik - Czw Sty 17, 2013 08:33
Zapewnie na 99% nie jest też opłacony, więc czekają Cie opłaty skarbowe i celne. I radzę ich nie unikać, do mnie dotarli po 2 latach z ogromnymi odsetkami, a nigdzie tego nie zgłaszałem, auto tylko na części kupiłem. Co gorsza nie ważne że auto rozbite, i tak liczą ze śreniej ceny rynkowej, którą mają bardzo wysoką.
Ciufa - Czw Sty 17, 2013 23:19
Adsik napisał/a: | Zapewnie na 99% nie jest też opłacony, więc czekają Cie opłaty skarbowe i celne. |
taaak ? a mi sie zawsze wydawalo ze opłaty celne uiszcza osoba ktora sprowadza auto do polski a nie ta ktora je w kraju kupuje
Brt - Pią Sty 18, 2013 12:17
Ciufa ... powinna to zrobić osoba sprowadzająca auto, co nie znaczy że to zrobiła a znając "przedsiębiorczosc" naszych rodaków jakoś nie zdziwiłbym się gdyby sie okazało, że jednak jest do opłat
Adsik - Pią Sty 18, 2013 13:42
Ciufa napisał/a: | Adsik napisał/a: | Zapewnie na 99% nie jest też opłacony, więc czekają Cie opłaty skarbowe i celne. |
taaak ? a mi sie zawsze wydawalo ze opłaty celne uiszcza osoba ktora sprowadza auto do polski a nie ta ktora je w kraju kupuje |
Dokładnie jak napisał Brt, tak działają polscy "przedsiębiorcy". Sam co jakiś czas przyprowadzam jakiegoś anglika, ale w odróżnieniu do innych sprowadzajacych opłacam je od razu. Pewnie kolega gdy by pojechał po te auto, to dostał by umowę z miejscem zakupu na wyspach lub oświadczenie że to on opłaci auto. Wątpię by anglik sprzedawany za taką kwotę był po opłatach. Ja jak przyprowadzam 75 z angli w przyzwoitym stanie to kosztują około 1000-1500£, za lekko uszkodzone auto około 375-500£ mowa o wersji po liftingu, przedliftów nie sprowadzam. Przy obecnym kursie funta wychodzi że kosztował on nowego właściciela najtaniej około 1900zł. Więc ma na nim niski zarobek i wątpię że są tam opłaty.
Julek - Pon Sty 28, 2013 00:12
r75 ogolnie trudno kupic w angli za 3750zl czyli jakeis 750 funtow.. oplaty to sa przeciez przy rejestracji auta... przy sprowadzaniu z angli sa one znikome. jak w tym roku sprowadzalem auto to obeszlo sie bez zadnych oplat... ale sam samochod z tematu dziwnie wyglada maska jakos lipnie spasowana;d
Dydo - Pon Sty 28, 2013 11:02
Julek napisał/a: | ale sam samochod z tematu dziwnie wyglada maska jakos lipnie spasowana;d |
I tłumacz tutaj, że blacharka idzie na drugi plan..
Julek - Pon Sty 28, 2013 12:31
na wiadome ze jesli bedzie bez oplat to jak go na czesci rozwalisz i wezmiesz chocby felgi silnik i reszte !@!$# to zarobisz jeszcze.
|
|